CWDPN a harwester

Drewno, klasyfikacja, pomiar, obrót, sprzedaż drewna...

Moderator: Moderatorzy

borowiak

Post autor: borowiak »

KapitanTytan pisze:Winno się pozycje wytypować
KapitanTytan pisze:wystarczy przy zamówieniu wskazywać pozycje, które nadają się do pozyskania harwesterem
Tak też czynimy..... Każdą pozycję przypisujemy do jednej kategorii z:
a) tylko harvester
b) dopuszczalny harvester (zależnie od woli ZUL)
c) niedopuszczalny harvester.
W skali n-ctwa wyszło nam, że harvesterem muszą wyciąć 17 % masy, mogą zaś 30 %. Tak więc razem około 47%.
Krystiano
początkujący
początkujący
Posty: 105
Rejestracja: czwartek 06 maja 2010, 12:27
Lokalizacja: Polska

Post autor: Krystiano »

O ile mogę zrozumieć, że na niektórych pojedynczych pozycjach może być niedopuszczalne użycie harwestera.. to nie rozumiem tego, że na innych jest wymagane użycie harwestera? a nie może zrobić tego pilarz... a później na całe nadleśnictwo wychodzi, że 5000 m3 trzeba zrobić harwesterem a reszta już tylko za zgodą leśniczego... nie daj Boże, że wygra przetarg nie ten co trzeba, z maszynami..
lastel

Post autor: lastel »

Jeżeli weżmiemy pod uwagę wszystkie harwestery tzn i duże i małe to nimi możemy pozyskać od 80 do 90 % drewna i należy wydzielić pakiety harwesterowe i pakiety do pozyskania ręcznego . Pozyskanie ręczne powinno być co najmniej dwukrotnie droższe od maszynowego . Połączenie stawki pozyskania i zrywki jest oczywiste ; mamy mieć towar gotowy do sprzedaży . :D
lastel

Post autor: lastel »

Dodam tylko że jak kto chce robić ręcznie za cenę harewstera nie powinno być przszkód :D
borowiak

Post autor: borowiak »

Krystiano pisze:O ile mogę zrozumieć, że na niektórych pojedynczych pozycjach może być niedopuszczalne użycie harwestera..
Hmmm, nie mówimy o pojedynczych..... Mówimy o ponad połowie pozyskania rocznego n-ctwa (w naszym przypadku).... Sortymenty So stanowią u nas poniżej 50 %....
Krystiano pisze:nie rozumiem tego, że na innych jest wymagane użycie harwestera? a nie może zrobić tego pilarz...
Analiza ostatnich lat zmusza do poczynienia takich kroków, wspomniani przez Ciebie pilarze po prostu nie dawali rady u nas.....
Krystiano pisze:5000 m3 trzeba zrobić harv
Krystiano pisze:nie daj Boże, że wygra przetarg nie ten co trzeba, z maszynami..
esterem a reszta już tylko za zgodą leśniczego...
Czytaj uważnie:
b) dopuszczalny harvester (zależnie od woli ZUL)
To ZUL na wspomnianych pozycjach wprowadza harvester zależnie od swojej woli i chęci..... I mamy łącznie blisko pół rocznego etatu, nie wspomnianie przez Ciebie 5 tys......
Krystiano pisze:nie daj Boże, że wygra przetarg nie ten co trzeba, z maszynami..
Na każdym pakiecie mamy maszynę..... Nikomu to nie przeszkadza.....
lastel pisze:Jeżeli weżmiemy pod uwagę wszystkie harwestery tzn i duże i małe to nimi możemy pozyskać od 80 do 90 % drewna
Może u Ciebie......
lastel pisze:należy wydzielić pakiety harwesterowe i pakiety do pozyskania ręcznego
Na szczęście w moich stronach odeszliśmy od tego typu rozwiązań.....
zbyszejk
VIP
Posty: 74
Rejestracja: wtorek 20 mar 2007, 19:20

Post autor: zbyszejk »

lastel pisze:zbyszejk napisał/a:
Ale jak zrobisz analizę kosztów nadleśnictwa?

Mniej więcej tak samo jak w firmie prywatnej ; muszę na tym zarobić :D
:)
lastel pisze:zbyszejk napisał/a:
Nie wiem skąd masz takie dane ale przyjmijmy, że są prawdziwe.

Mam namacalne dowody że inwestycja budowlana była dwukrotnie wyższa od cen rynkowych . Chałupa mogła być kupiona na rynku za max 500 tys została wybudowana za 1 mln :D :D
No toś dowalił katalogom.
Tylko, że one nic z tym wzrostem wspólnego nie miały.
No chyba że siekiera jest winna rozbicia głowy a nie człowiek, który trzymał siekierę ...

Pozdrawiam

Zbyszek
Wiesław
nadleśniczy
nadleśniczy
Posty: 4746
Rejestracja: czwartek 08 paź 2015, 19:30

Post autor: Wiesław »

borowiak pisze:KapitanTytan napisał/a:
wystarczy przy zamówieniu wskazywać pozycje, które nadają się do pozyskania harwesterem

Tak też czynimy..... Każdą pozycję przypisujemy do jednej kategorii z:
a) tylko harvester
b) dopuszczalny harvester (zależnie od woli ZUL)
c) niedopuszczalny harvester.
Poproszę o uzasadnienie punktu a) (tylko harvester). Z jakich powodów nie wolno na konkretnych pozycjach pracy wykonać narzędziami ręcznymi? Czy to nie trąci dyskryminacją pilarzy?
pandion
podleśniczy
podleśniczy
Posty: 289
Rejestracja: wtorek 31 mar 2009, 13:31
Lokalizacja: znad wody

Post autor: pandion »

Połączenie stawki pozyskania i zrywki jest oczywiste ; mamy mieć towar gotowy do sprzedaży
U nas stawki uśrednione dla leśnictwa.
A w jaki sposób ZUL pozyska (mechanicznie/ ręcznie) jego sprawa, ma być bezpiecznie i z minimalnymi szkodami dla lasu( nie uniknie się ich wcale, bez względu na sposób pozyskania). Wiele zależy od operatorów harwestera i środka zrywkowego. Mam powierzchnie TWP po harwesterze i uszkodzeń nie ma ponad dopuszczalne 5%. Są to generalnie powierzchnie sosnowe.
Krystiano
początkujący
początkujący
Posty: 105
Rejestracja: czwartek 06 maja 2010, 12:27
Lokalizacja: Polska

Post autor: Krystiano »

borowiak pisze:
Krystiano pisze:O ile mogę zrozumieć, że na niektórych pojedynczych pozycjach może być niedopuszczalne użycie harwestera..
Hmmm, nie mówimy o pojedynczych..... Mówimy o ponad połowie pozyskania rocznego n-ctwa (w naszym przypadku).... Sortymenty So stanowią u nas poniżej 50 %....
Krystiano pisze:nie rozumiem tego, że na innych jest wymagane użycie harwestera? a nie może zrobić tego pilarz...
Analiza ostatnich lat zmusza do poczynienia takich kroków, wspomniani przez Ciebie pilarze po prostu nie dawali rady u nas.....
Krystiano pisze:5000 m3 trzeba zrobić harv
Krystiano pisze:nie daj Boże, że wygra przetarg nie ten co trzeba, z maszynami..
esterem a reszta już tylko za zgodą leśniczego...
Czytaj uważnie:
b) dopuszczalny harvester (zależnie od woli ZUL)
To ZUL na wspomnianych pozycjach wprowadza harvester zależnie od swojej woli i chęci..... I mamy łącznie blisko pół rocznego etatu, nie wspomnianie przez Ciebie 5 tys......
Krystiano pisze:nie daj Boże, że wygra przetarg nie ten co trzeba, z maszynami..
Na każdym pakiecie mamy maszynę..... Nikomu to nie przeszkadza.....
lastel pisze:Jeżeli weżmiemy pod uwagę wszystkie harwestery tzn i duże i małe to nimi możemy pozyskać od 80 do 90 % drewna
Może u Ciebie......
lastel pisze:należy wydzielić pakiety harwesterowe i pakiety do pozyskania ręcznego
Na szczęście w moich stronach odeszliśmy od tego typu rozwiązań.....
Ja akurat pisałem od podobnych przypadkach, gdzie w nadleśnictwie jest wydzielone 5000m3, które musi być zrobione harwesterem... reszta za zgodą leśniczego a nie tak jak chce ZUL, czyli jak wygra nie ten co trzeba to może mieć problem bo leśniczy mu maszyny na powierzchnie nie wpuści. No i to ZUL powinien decydować czy chce daną powierzchnię robić maszyną czy zrobią to pilarze...po prostu ma być to zrobione zgodnie z umową, normami, przepisami...
Nie rozumiem co to znaczy, że pilarze nie dawali rady?
lastel

Post autor: lastel »

Dowolność pozyskania mechanicznego i ręcznego jest jak najbardziej oczywiste . Chodzi o to że pozyskanie ręczne jest droższe i ZUL owi nie będzie się opłacało pozyskiwać ręcznie za stawkę harwestera. :D
KapitanTytan
początkujący
początkujący
Posty: 40
Rejestracja: sobota 05 mar 2016, 11:26

Post autor: KapitanTytan »

Kolego Lastel - to nie tak jest jak piszesz...
To nie pozyskanie jest tańsza, a prachochłonność niższa. Jeżeli skalkulujesz amortyzację, utrzymanie maszyny, pensja dla operatora, transport maszyny itp. to może wyjść, że jednak pozyskanie ręczne okaże się tańsze.
Powtórzę jeszcze raz - wydzielanie pakietów harwesterowych w konsekwencji podniesie koszty na wszytskich pozycjach, zabetonuje rynek usług, bo Ci o nie maja harwesterów już ich mieć nie będą, bo jak to się zaczęło? Stawka za pozyskanie była stawką, nikogo nie obchodziło czym kto pozyskał, siekierą, piłą harwesterm, śledziem :) I Ci, którzy mieli głowę na karku kupili maszyny i w danych warunkach pozyskiwali taniej, na tym zarabiali.
Każdy kierownik jendostki planuje sobie to trochę inaczej, tylko proszę, nie zmuszajcie potem decydentów, żeby do waszych, często chorych pomysłów na tempo dorabiano ideologię lub oprogramowanie! :lol:
lastel

Post autor: lastel »

W całej Europie pozyskanie ręczne jest droższe :D
Wiesław
nadleśniczy
nadleśniczy
Posty: 4746
Rejestracja: czwartek 08 paź 2015, 19:30

Post autor: Wiesław »

lastel pisze:W całej Europie pozyskanie ręczne jest droższe
Nie wiem czy to prawda. Zamawiający (LP) nie powinien z góry zakładać iż któraś technologia jest tańsza. Zamawiający powinien ogłosić przetarg, dopuszczając możliwość wszystkich ofert, które zakładają technologie pozyskania dopuszczone prawem. Spośród ofert wybrana powinna być oferta najkorzystniejsza (niekoniecznie najtańsza - korzyść może wynikać z czasu wykonania usługi na bagnach podczas "krótkiej" zimy, z szybkiego wykonania prac w strefie ochrony pośredniej ptaków, z pracy ręcznej przy braku możliwości realizacji szlaków technologicznych np. w rezerwatach, lub z wydajności pracy maszynowej przy konieczności natychmiastowego pozyskania dużej ilości jakiegoś surowca w określonej lokalizacji). Takie uwarunkowania powinna precyzyjnie określać SIWZ. Oferent, który wygra -niech realizuje umowę czym chce (być może 20 pilarzy sprowadzonych z Białorusi wyjdzie mu taniej niż 1 harvester sprowadzony ze Szwecji), byle zmieścił się w uwarunkowaniach przetargu. Dlaczego dyskryminujemy pilarzy?
lastel

Post autor: lastel »

Wiesław pisze:Oferent, który wygra -niech realizuje umowę czym chce (być może 20 pilarzy sprowadzonych z Białorusi wyjdzie mu taniej niż 1 harvester sprowadzony ze Szwecji), byle zmieścił się w uwarunkowaniach przetargu. Dlaczego dyskryminujemy pilarzy?
Niech robi czym chce , tylko że robota ręczna przegra z maszynową , no i wszyscy robotnicy powinni być zatrudnieni zgodnie z polskim prawem , płacić wymagane podatki .
Wszystkie szczególne przypadki jakie wymieniłeś raczej nadają się tylko do pracy ręcznej i powinny być drożej opłacone .
Wiesław
nadleśniczy
nadleśniczy
Posty: 4746
Rejestracja: czwartek 08 paź 2015, 19:30

Post autor: Wiesław »

lastel pisze:raczej nadają się tylko do pracy ręcznej i powinny być drożej opłacone .
Być może pilarze wykonujący prace ręczne są drożej opłacani przez szefa ZULu niż operator harvestera, a być może jest odwrotnie - to nie powinno być przedmiotem głębszych analiz ze strony zamawiającego (LP).
Podobnie producent wody mineralnej nie wnika czy dostarczone do jego zakładu europalety są wykonane przez człowieka, który wbijał gwoździe młotkiem, czy też europalety wykonywał automat - za każdą paletę jest zapłacona ta sama kwota, i niech się producent palet martwi jak zapłaci swoim młotkowym/operatorom automatów.
Tak funkcjonuje wolny rynek - decyzja płacowa następuje na poziomie podstawowym, bez socjalistycznego dzielenia włosa na czworo... :roll:
lastel

Post autor: lastel »

Pozostają jeszcze nasze koszty ; jak można coś zrobić taniej dlaczego robić drożej ?
Wiesław
nadleśniczy
nadleśniczy
Posty: 4746
Rejestracja: czwartek 08 paź 2015, 19:30

Post autor: Wiesław »

lastel pisze:Pozostają jeszcze nasze koszty ; jak można coś zrobić taniej dlaczego robić drożej ?
ponieważ:
"Spośród ofert wybrana powinna być oferta najkorzystniejsza (niekoniecznie najtańsza"
Gdyby zawsze wybierano oferty najtańsze, nie kursowałyby pociągi z wagonami 1 klasy i nie istniałyby hotele pięciogwiazdkowe... Także w praktyce gospodarki leśnej jest sporo sytuacji, gdy jakość/technologia usługi jest ważniejsza niż cena tej usługi...
Nie chce mi się kolejny raz powtarzać przykładów...
Awatar użytkownika
Bubo bubo
inżynier nadzoru
inżynier nadzoru
Posty: 1408
Rejestracja: środa 20 lip 2011, 18:15

Post autor: Bubo bubo »

W planowaniu zostały dodane nowe czynności dla pozyskania i zrywki mechanicznej (do stosowania już na etapie Acera). Długo wyczekiwana aktualizacja.
"W teorii teoria i praktyka to to samo. W praktyce - coś zupełnie innego"
Awatar użytkownika
Teo
zastępca nadleśniczego
zastępca nadleśniczego
Posty: 3018
Rejestracja: wtorek 28 lip 2009, 16:58
Lokalizacja: -----

Post autor: Teo »

Bubo bubo pisze:W planowaniu zostały dodane nowe czynności dla pozyskania i zrywki mechanicznej (do stosowania już na etapie Acera). Długo wyczekiwana aktualizacja.
Ta, jakby tej "mechanizacji" pracy nigdy nie było. I co to ma zmieniać / pomóc ? Jak spróbować zrobić kolejny raz na szaro Zakład Usług Lesnych ? Jak przymusić leśnictwo żeby z góry na etapie szacunków dokładnie co do ara podzielono wszystkie pozycje co na Harvester a co na pilarzy ?
Awatar użytkownika
Bubo bubo
inżynier nadzoru
inżynier nadzoru
Posty: 1408
Rejestracja: środa 20 lip 2011, 18:15

Post autor: Bubo bubo »

Teo pisze:
Bubo bubo pisze:W planowaniu zostały dodane nowe czynności dla pozyskania i zrywki mechanicznej (do stosowania już na etapie Acera). Długo wyczekiwana aktualizacja.
Ta, jakby tej "mechanizacji" pracy nigdy nie było. I co to ma zmieniać / pomóc ? Jak spróbować zrobić kolejny raz na szaro Zakład Usług Lesnych ? Jak przymusić leśnictwo żeby z góry na etapie szacunków dokładnie co do ara podzielono wszystkie pozycje co na Harvester a co na pilarzy ?
Kolega nie załapał się chyba na inspekcję dotyczącą zamówień publicznych (łącznie z planowaniem). W SIWZ wymagany charwester a dlaczego nadleśnictwo stosuje na każdej pozycji CWDPN? Trzeba było się tłumaczyć. Teraz sprawa będzie załatwiona na etapie ACERA. Moim celem nie było ocenianie zmian tylko uzupełnienie tematu o aktualną informację :roll: .
"W teorii teoria i praktyka to to samo. W praktyce - coś zupełnie innego"
ODPOWIEDZ