Byle jaki las.
Moderator: Moderatorzy
Byle jaki las.
Witam. Na początek zaznaczam jak nie ten dział, to z góry przepraszam i proszę o przeniesienie. Jest las 6 Ha taki sobie coś koło 50 lat, ale brzydki, bo teren pofałdowany góra dół, góra dół. Z informacji jakie posiadam jest przeznaczenie na wydobycie coś tam w akcie pisało i w urzędzie gminy babka gadała już nie pamiętam dokładnie co takiego, coś z wydobyciem. Nie wiem dokładnie czego wydobycie piach, żwir, a może ropa ? Co muszę zrobić aby dowiedzieć się dokładnie, co tam jest i co z tym można zrobić, ile to może być warte i kto może być zainteresowany kupnem ? Jest sens to sprzedawać ? Ogólnie to to stoi i pożytku żadnego nie ma, wycinki, las nie jest pielęgnowany, sprzątany itd. Wymaga ogromnych nakładów pracy i czasu, a ja go niestety nie mam. Proszę o porady i informacje, co najlepiej z tym fantem zrobić.
-
- dyrektor regionalny
- Posty: 6954
- Rejestracja: czwartek 21 cze 2007, 13:18
- Lokalizacja: wielkopolska
Pierwszy etap to ustalenie stanu prawnego, czyli aktualny wypis z ewidencji gruntów. Bez tego nic a nic nie doradzimy - nie ma tu miejsca na spekulacje, potrzebna jest 101 % pewnośćBBT pisze: Jest las 6 Ha
Ps. Jeżeli w ewidencji będzie "Ls" to nadal używaj określenia las, gdy teren ten będzie rolą porośniętą drzewami będzie to zadrzewienie.
Drugi etap to sprawdzenie, czy działka / działki są objęte ważnym i aktualnym mpzp (miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego). Jeśli tak, to jaki są zapisy owego mpzp.
Nie troszczcie się więc zbytnio o jutro, bo jutrzejszy dzień sam o siebie troszczyć się będzie. Dosyć ma dzień swojej biedy. (Mt 6,34)
Sytuacja wygląda tak, że 5 ha jest pod wydobycie surowców naturalnych KWARC, a 1 ha jako las.
babka mówiła, że nie mogę z tym nic robić tylko firma, która niedaleko prosperuje przy produkcji materiałów budowlanych. ja mogę tylko drzewem się zajmować.
nie jestem jakiś nakręcony itd. w sumie nie mam czasu nawet na załatwianie takich rzeczy jakby był kupiec, ale chciałbym dowiedzieć się jak to wykorzystać można by było. miał ktoś podobną sytuację ?
taki rodzaj działki jest droższy niżby to był sam las w całości 6 ha.
babka mówiła, że nie mogę z tym nic robić tylko firma, która niedaleko prosperuje przy produkcji materiałów budowlanych. ja mogę tylko drzewem się zajmować.
nie jestem jakiś nakręcony itd. w sumie nie mam czasu nawet na załatwianie takich rzeczy jakby był kupiec, ale chciałbym dowiedzieć się jak to wykorzystać można by było. miał ktoś podobną sytuację ?
taki rodzaj działki jest droższy niżby to był sam las w całości 6 ha.
jeżeli w mpzp gminy jest zapis , że teren jest przewidziany pod powierzchniową eksploatację kopalin (np. piasku) to możesz po długiej lub dłuższej chwili otworzyć sobie kopalnię, tylko że jeśli złoże to porasta las to trzeba dodatkowo zapłacić kupę kasy za tzw wyłączenie z produkcji leśnej i przedwczesny wyrąb drzewostanu, a potem jeszcze płacić co roku kasę aż do czasu gdy wyrobisko zostanie zrekultywowane (zalesione), jeżeli złoże jest zasobne w dobrej jakości piasek to chętny na kupno powinien się znaleźć, wydobycia kopalin nie może prowadzić osoba fizyczna - musi być założona działalność gospodarcza
ahoj
ahoj
takiego zgłoszenia trzeba dokonać w starostwie ( lub mieście na prawach powiatu), ponadto piasek czy żwir nie może być wywieziony z terenu działki a wydobycie nie może naruszyć przeznaczenia nieruchomości w mpzp , tak czy siak duparysiek pisze:Możesz legalnie wydobyć na własne potrzeby 10 m3 żwiru rocznie(zgodnie z prawem), wcześniej informując gminę o takim zamiarze