http://www.tvn24.pl/katowice,51/uzywal- ... 18083.htmlMyśliwy zabrał rocznego, rannego dzika do domu i trzymał nielegalnie przez 18 lat. Sprawa została skierowana do sądu. Według leśników, mężczyzna przyznał, że wykorzystywał zwierzę do szkolenia psów myśliwskich. - Niestety, takie przypadki zdarzają się ciągle często - ubolewają łowczy...
Tresura psów na żywym dziku
Moderator: Moderatorzy
Tresura psów na żywym dziku
O kuuuu.....
Niepokoj po 18 latach .......O sprawie powiadomili łowczych mieszkańcy wsi, których zaniepokoiło, że ktoś trzyma w gospodarstwie dzikie zwierzę:
Kto sie zalozy ze Wąsiński ukonczyl studia lesne ?......Mnie już na studiach uczono, że dzikarzy szkoli się na skórze z dzika, a nie żywym zwierzęciu. To nie tyko nielegalne, ale nieetyczne - mówi Wąsiński.
Piekny wiek jak na dzika.....10 letni dzik na wolnosci to juz zgrzybialy starzec.....Moze to szkolenie .....Znalazł go przy drodze 18 lat temu.
Buk, Humor, Dziczyzna
for ever
for ever
- ludvik
- zastępca nadleśniczego
- Posty: 2477
- Rejestracja: niedziela 20 sty 2008, 21:33
- Lokalizacja: szuflandia
Chcesz wytresować psa, żeby skakał przez kółko to uczysz go skakać przez kółko. Jeśli ma jako dzikarz pracować w gęstej uprawie z dużym dzikiem to nie może tej niebezpiecznej sztuki uczyć się ćwicząc na skórze dzika na trawniku..no może jako szczeniak. Skóra nie gruchocze kości i nie rozcina powlok brzusznych. Idiotyczna ślepa poprawność przy szkoleniu psów sprawia ze mamy w lowiskach ladne psy nie zawsze należycie użytkowe.
Nie bylo tak zle zeby gorzej byc nie moglo.ludvik pisze:Chcesz wytresować psa, żeby skakał przez kółko to uczysz go skakać przez kółko. Jeśli ma jako dzikarz pracować w gęstej uprawie z dużym dzikiem to nie może tej niebezpiecznej sztuki uczyć się ćwicząc na skórze dzika na trawniku..no może jako szczeniak. Skóra nie gruchocze kości i nie rozcina powlok brzusznych. Idiotyczna ślepa poprawność przy szkoleniu psów sprawia ze mamy w lowiskach ladne psy nie zawsze należycie użytkowe.
Buk, Humor, Dziczyzna
for ever
for ever