Stanowisko czterech byłych ministrów środowiska

Zagadnienia z szeroko pojętej ekologii, przyrody, środowiska i biologii...

Moderator: Moderatorzy

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
drwalnik
Admin
Admin
Posty: 77779
Rejestracja: wtorek 13 lip 2004, 00:00
Lokalizacja: z drewna
Kontakt:

Stanowisko czterech byłych ministrów środowiska

Post autor: drwalnik »

Geologia

Stanowisko czterech byłych ministrów: Wbrew temu, co się pisze w Bilansie otwarcia, ostatnia nowelizacja prawa geologicznego i górniczego w sposób wyważony reguluje prawa i obowiązki inwestora oraz państwa. Uważamy, że nie ma w niej nadmiernego fiskalizmu, ale godziwe wynagrodzenie dla państwa jako właściciela zasobów.

Nie jest też prawdą „kompromitacja” w zakresie poszukiwań gazu w łupkach. Polska w tym zakresie jest liderem europejskim. Wykonano już ponad 70 odwiertów za kwotę ponad 2 mld zł ze środków prywatnych, podczas gdy w Wielkiej Brytanii wykonano 7 odwiertów, a w Rumunii jedynie 2 odwierty.

Bardzo poważnym zarzutem jest natomiast: „zagrożenie spekulacjami na wielką skalę” oraz „pole do miliardowych korupcji”. Pytamy więc, czy Ministrowi Szyszko znane są tego typu konkretne przypadki, a jeśli tak, to czy zostali powiadomieni prokuratorzy? Jeśli nie, to nie wolno wysuwać tego rodzaju insynuacji.

Szokuje też stwierdzenie, że w naszym kraju brakuje Państwowej Służby Geologicznej. Przecież od wielu lat służbę tę pełni w dobry sposób Państwowy Instytut Geologiczny, otrzymując corocznie na ten cel kilkadziesiąt milionów złotych.

Odpowiedź Ministerstwa Środowiska: Imputowanie, przez Panów Ministrów, jakoby mojego stwierdzenia, że w Polsce brakuje "Państwowej Służby Geologicznej" jest manipulacją, bowiem w Bilansie Otwarcia napisano: Nie utworzono dobrze funkcjonującej Służby Geologicznej jako organu Państwa co skutkuje niegospodarnością w zakresie zasobów geologicznych i poważnym zagrożeniem spekulacjami na wielką skalę. Niemniej jednak powyższe jest stwierdzeniem twardych faktów. Prawdą jest, że Państwowy Instytut Geologiczny – Państwowy Instytut Badawczy (PIG-PIB) wykonuje zadania państwowej służby geologicznej, powierzone na mocy ustawy Prawo geologiczne i górnicze. Nadużyciem jednak jest sugerowanie, że w Polsce funkcjonuje służba geologiczna jako samodzielna instytucja posiadająca osobowość prawną i że wykonuje je sprawnie. PIG jako państwowy instytut badawczy jest nadzorowany przez ministra środowiska, ale również przez ministra nauki i szkolnictwa wyższego i jest rozliczany z działalności naukowej. świadczy o tym chociażby utrata kategorii A wśród instytutów badawczych. Organem instytutu jest Rada Naukowa, w której co najwyżej połowa członków jest wskazywana przez ministra środowiska. Minister w praktyce nie ma wpływu na decyzje rady ani dyrekcji Instytutu (także obsadę). Oznacza to, że najważniejsze sprawy dla Polski w zakresie działania służby geologicznej mogą być (i są) blokowane przez Radę Naukową PIG-PIB. W jaki zatem sposób Główny Geolog Kraju ma realizować politykę surowcową państwa, jeśli nie posiada kontroli nad służbą geologiczną. W praktyce przewodniczący rady naukowej wyznacza lub blokuje kierunki działania formalnie państwowej służby. Taki stan może rodzić/rodzi patologie i czasami wątpliwości, czy nie dochodzi do konfliktu interesów pomiędzy naukowcami zasiadającymi w radzie, pracującymi równocześnie na rzecz polskich lub zagranicznych podmiotów komercyjnych, a Polską czyli państwem, a więc interesem nas wszystkich.

Osobnym problemem jest potrzeba naukowego zreformowania PIG-PIB, wykształcenia kadry naukowej, wyspecjalizowanej w najnowszych metodach badawczych i podążającej za najnowszymi trendami w rozwoju badań geologicznych. Brak zespołów badawczych w wielu dziedzinach geologii, a szczególnie ich liderów z osiągnięciami na poziomie europejskim, czy światowym sprawia, że duże środki publiczne jakimi jest dotowany corocznie PIG-PIB są wykorzystywane w sposób nieefektywny. Interes Państwa jest podporządkowany interesom decydentów w PIG-PIB. Polska potrzebuje i powinna oczekiwać od PIG-PIB znacznie większego wsparcia naukowego w dziedzinie geologii. To również zadanie dla ministra środowiska jako nadzorującego PIG-PIB. W obecnej sytuacji organizacyjno-prawnej jest to niemożliwe. Czas na drobne reformy by poprawić skuteczność działania tej służby w dotychczasowej formule prawnej wyczerpała się już dawno , co przyznał też Pan dr Sławomir Brodziński - poprzedni Główny Geolog Kraju na konferencji „Zmieniamy polski przemysł” w dniu 20.01.2016 .

Większość patologii wspomnianych w bilansie otwarcia byłaby do uniknięcia gdyby była właściwie działająca służba geologiczna – Panowie ministrowie zdają się je potwierdzać nie ustosunkowując się do wielu z nich poza „polem do korupcji”, „prawem geologicznym i górniczym” i „łupkową kompromitacją”. Otóż każda, także ta ostatnia nowelizacja Prawa geologicznego i górniczego (od 2011 r), wprowadzona z ostentacyjnym lekceważeniem głosów fachowców z przemysłu poszukiwawczo-wydobywczego, pogłębiła jedynie chaos prawny w zakresie koncesjonowania kopalin, który skutkuje powiększeniem mitręgi biurokratycznej dla przedsiębiorców z jednej strony oraz grozi zwiększeniem ilości spraw spornych z drugiej.

Trudno sukcesem nazwać fakt, że wykonano ponad 70 odwiertów , podczas gdy w tym samym czasie, tj. od 2005 roku w samym stanie Pensylwania w USA wykonano takich odwiertów ponad 8 tys. Był na to czas, bo pierwsze koncesje w określonej strategii i z zachowaniem kontroli Państwa nad całym procesem, zostały wydane przez rząd Prawa i Sprawiedliwości w 2007r. Późniejsze PR-owskie działania i bezkrytyczne rozdawnictwo koncesji oraz wzrost ryzyka inwestycyjnego doprowadziły do miernych efektów i utraty oczekiwanych korzyści.

W każdym nowoczesnym i demokratycznym kraju obdarzonym bogactwami naturalnymi , regulator dba o jak najbardziej racjonalne udzielanie koncesji na poszukiwanie, rozpoznawanie i wydobywanie kopalin. W Polsce w ostatnich latach miało miejsce wiele przypadków odwrotnych. Wadliwe rozwiązania prawne i organizacyjne doprowadziły do szeregu spornych sytuacji, które mogą mieć (już mają) znaczące skutki finansowe dla Skarbu Państwa. Dowodem są toczące się spory prawne włączając w to Naczelny Sąd Administracyjny i arbitraż międzynarodowy. Chętnie zaproszę Panów Ministrów na spotkanie w celu wyjaśnienia poruszanych spraw z zakresu geologii – dla dobra Polski. Zapewniam, że jest dużo gorzej niż to przedstawiono w Bilansie Otwarcia...
https://www.mos.gov.pl/aktualnosci/szcz ... rodowiska/
ODPOWIEDZ