Nacjonalizacja Z.U.L
Moderator: Moderatorzy
Nacjonalizacja Z.U.L
Czy jest możliwe oddać drwali i pracowników fizycznych dla lasów państwowych?
Z.U.L-ch zostawić tylko ciężki sprzęt niech z niego wyciskają wszystko co się da i na nim
się dorabiają. Z pewnością leśniczy i podleśniczy rozgraniczyliby prace wykonywane przez
ludzi (co zresztą i tak robią), zorganizowali by tok prac (co zresztą i tak robią).
Zmniejszyło by się bezrobocie. 80% robi na czarno. Wszelkie zasady pracy są łamane
dlatego, że oszczędność stała się zyskiem.
Z.U.L-ch zostawić tylko ciężki sprzęt niech z niego wyciskają wszystko co się da i na nim
się dorabiają. Z pewnością leśniczy i podleśniczy rozgraniczyliby prace wykonywane przez
ludzi (co zresztą i tak robią), zorganizowali by tok prac (co zresztą i tak robią).
Zmniejszyło by się bezrobocie. 80% robi na czarno. Wszelkie zasady pracy są łamane
dlatego, że oszczędność stała się zyskiem.
Z dołu inaczej widać niż z góry.
Przecież ZUL-e to właśnie byli pracownicy LP, którzy po redukcjach zatrudnienia założyli zakłady usługowe. Kiedyś to było tzw. jednoosobowe ZUL-e, z biegiem czasu połączyli sie tworząc kilku, kilkunasto osobowe zakłady. Po co LP ma ich teraz przyjmować z powrotem skoro cały czas sa redukcje.
Sądzisz że nie będzie miał kto pracować w lasach? Zgadza się nie bedzie miał i dlatego trzeba w końcu coś z tym zrobić ale o tym nie nam decydować.
Sądzisz że nie będzie miał kto pracować w lasach? Zgadza się nie bedzie miał i dlatego trzeba w końcu coś z tym zrobić ale o tym nie nam decydować.
Myślenie ma kolosalną przyszłość
-
- podleśniczy
- Posty: 284
- Rejestracja: niedziela 12 lis 2006, 14:58
- Lokalizacja: Kielce
Re: Nacjonalizacja Z.U.L
Oszczędność stała się zyskiem , ale jest to oszczędność LP na zulach. Czy wiesz jakie stawki mają zule, jeśli nie wiesz to spytaj pierwszego z brzegu leśniczego. Wtych stawkach zawarte są płace dla pilarzy , paliwo , oleje , ZUS , podatki , BHP , dojazdy do pracy.krasnal pisze:Czy jest możliwe oddać drwali i pracowników fizycznych dla lasów państwowych?
Z.U.L-ch zostawić tylko ciężki sprzęt niech z niego wyciskają wszystko co się da i na nim
się dorabiają. Z pewnością leśniczy i podleśniczy rozgraniczyliby prace wykonywane przez
ludzi (co zresztą i tak robią), zorganizowali by tok prac (co zresztą i tak robią).
Zmniejszyło by się bezrobocie. 80% robi na czarno. Wszelkie zasady pracy są łamane
dlatego, że oszczędność stała się zyskiem.
odp. dla yakeca:
Z.U.L to nie tylko pracownicy LP, to "biznesmeni" którzy przed założeniem firmy z
lasem mieli tylko znajomości LP. Ktoś im podpowiedział, że tu można zrobić
pieniądz. Jednoosobowe ZULe, z biegiem czasu poupadały
i dołączyły do PUP. Ja nie słyszałem o ZUL spółce. LP miało, by nas przyjmować
po to żeby właśnie wkońcu coś z tym zrobić. Nie jeden by wrócił do lasu i
nie jeden młody by się przeszkolił. A zresztą co u ZULi robią krasnoludki?
Wystarczy podzielić przelew\ludzi. Jeszcze kilkanaście lat niech się tylko
skończy po PGR-owska tania siła robacza i ZUL na LP .... wypną.
odp. dla Andrzeja
To nie oszczęność LP sami pokazaliście jak tanie jest pozyskanie i hodowla.
Jeden przez drugiego stawki zaniża. I żeby wyjść na swoje, jest jak jest.
Jakby od początku w stawkę było wszystko wliczone to ZUL zaniżający musiałby
robić coś nie tak. I musiał by wypaść z obiegu. A teraz musicie kombinować,
żeby nie wrucić do dawnej profesji za kilka lat.
[ Dodano: 2006-12-05, 14:53 ]
Dochód ZUL-a jest prosto policzyć
stawka z LP-koszty utrzymania firmy(a nie pozyskania)-10 zł.
Przy zatrudnieniu na stałe dochodzi ZUS i podatek od najniższej krajowej.
Z.U.L to nie tylko pracownicy LP, to "biznesmeni" którzy przed założeniem firmy z
lasem mieli tylko znajomości LP. Ktoś im podpowiedział, że tu można zrobić
pieniądz. Jednoosobowe ZULe, z biegiem czasu poupadały
i dołączyły do PUP. Ja nie słyszałem o ZUL spółce. LP miało, by nas przyjmować
po to żeby właśnie wkońcu coś z tym zrobić. Nie jeden by wrócił do lasu i
nie jeden młody by się przeszkolił. A zresztą co u ZULi robią krasnoludki?
Wystarczy podzielić przelew\ludzi. Jeszcze kilkanaście lat niech się tylko
skończy po PGR-owska tania siła robacza i ZUL na LP .... wypną.
odp. dla Andrzeja
To nie oszczęność LP sami pokazaliście jak tanie jest pozyskanie i hodowla.
Jeden przez drugiego stawki zaniża. I żeby wyjść na swoje, jest jak jest.
Jakby od początku w stawkę było wszystko wliczone to ZUL zaniżający musiałby
robić coś nie tak. I musiał by wypaść z obiegu. A teraz musicie kombinować,
żeby nie wrucić do dawnej profesji za kilka lat.
[ Dodano: 2006-12-05, 14:53 ]
Jeśli od tych stawek (przy pozyskaniu) wezmę średnio ok.10 zł za mp, kupię paliwo, oleje, dojazdy do pracy. Można dodać jeszcze amortyzację piły, ubranie robocze. Ja mam tyle co zostanie z tych 10 złotych. ZUSu i podatku nie ma. Niech ZUL nie wliczają to w swoje koszty. Jak faktycznie to są moje. Bo na końcu zostaje mi ok.5 zł.Andrzej5101 pisze:Oszczędność stała się zyskiem , ale jest to oszczędność LP na zulach. Czy wiesz jakie stawki mają zule, jeśli nie wiesz to spytaj pierwszego z brzegu leśniczego. Wtych stawkach zawarte są płace dla pilarzy , paliwo , oleje , ZUS , podatki , BHP , dojazdy do pracy.
Dochód ZUL-a jest prosto policzyć
stawka z LP-koszty utrzymania firmy(a nie pozyskania)-10 zł.
Przy zatrudnieniu na stałe dochodzi ZUS i podatek od najniższej krajowej.
Z dołu inaczej widać niż z góry.
-
- podleśniczy
- Posty: 284
- Rejestracja: niedziela 12 lis 2006, 14:58
- Lokalizacja: Kielce
-
- początkujący
- Posty: 242
- Rejestracja: niedziela 26 lis 2006, 13:24
- Lokalizacja: W drodze.......
wszyscy piszą, że trzeba coś z tym zrobić tzn, z tematem stawek dla zul-i, na początek proponuję ustalenie stawek minimalnych w każdej z prac wykonywanych w lesie, takiego progu którego nie mozna obniżyć, oczywiście np. nie na zasadzie 8 zł na r/godz w hodowli , ale realnego minimum płacowego. Wtedy zacznie sie prawdziwa konkurencja, mozna będzie brać pod uwage sprzęt zatrudnieie, doświadczenie...
Jeżeli odnośnie handlu drewnem moze powstać jakieś ciało doradczo- regulujące sprzedaż (nie wiadomo oczywiscie jak komisja leśno drzewna będzie sie spisywać), to niech LP wezmą utworzą taki sam organ składający sie z leśników i firm leśnych i ustalą stawki minimalne na poszczególne prace. Zaznacze jednak ze nie wiem jak wybrać przedstawicieli firm leśnych bo wg mnie stowarzyszenie przedsiebiorców lesnych nie nadaje się do tego,, ale to już inna sprawa
Jeżeli odnośnie handlu drewnem moze powstać jakieś ciało doradczo- regulujące sprzedaż (nie wiadomo oczywiscie jak komisja leśno drzewna będzie sie spisywać), to niech LP wezmą utworzą taki sam organ składający sie z leśników i firm leśnych i ustalą stawki minimalne na poszczególne prace. Zaznacze jednak ze nie wiem jak wybrać przedstawicieli firm leśnych bo wg mnie stowarzyszenie przedsiebiorców lesnych nie nadaje się do tego,, ale to już inna sprawa
Mniemam po ostatniej wypowiedzi, że częściowa nacjonalizacja nie wchodzi w grę?
Za dobrze by było dla pilarzy i robotników.
"Nacjonalizacja ratuje upadające przedsiębiorstwa, które są istotne dla społeczeństwa (świadczą istotne, choć mało dochodowe usługi; dają pracę)"
Za dobrze by było dla pilarzy i robotników.
"Nacjonalizacja ratuje upadające przedsiębiorstwa, które są istotne dla społeczeństwa (świadczą istotne, choć mało dochodowe usługi; dają pracę)"
Z dołu inaczej widać niż z góry.
-
- podleśniczy
- Posty: 284
- Rejestracja: niedziela 12 lis 2006, 14:58
- Lokalizacja: Kielce
Krasnalu ja pracuje na terenieRDLP Radom stawki dla zuli do roku 2005 ustalały LP wiedziały że zulowcynie mają wyboru i obcinali co tylko się dało.Od roku 2005 jest prawo zamówień publicznych ale tu zamawiający określa kwote której nie można przekroczyć .Jak widzisz nic się nie zmieniło i LP dalej steruje stawkami. Zobacz w internecie ile przetargów na 2007r upadło . Zulowcy co prawda niewszyscy wiedzą doskonale że trzeba lepiej płacić ludziom bo inaczej odejdą . Bezrobocie się skończyło ale LP i niektóre zule udają że tego nie widzą A teraz coś o płacach w LP, przeciętny nadleśniczy zarabia ponad 100000zł rocznie , a na jego miejsce na pewno są następcy na miejsce pilarza który wyjechałdo Niemiec nie ma nikogo
Mi się wydaje, że te stawki wywalczyli przez lata ZUL. I teraz nie wiedzą co zrobić.
Chcą 200% podwyżki. Może i to jest rozsądna stawka żeby zakład zaczął przypominać zakład.
Zbytnio nie można rozpoznać czy to firma, czy to chłop robi gałęziówkę.
[ Dodano: 2006-12-05, 18:20 ]
To co proponujesz Andrzej strajk?
Pod budynkiem sejmu stoi parę świerków. Można wyciąć.
Chcą 200% podwyżki. Może i to jest rozsądna stawka żeby zakład zaczął przypominać zakład.
Zbytnio nie można rozpoznać czy to firma, czy to chłop robi gałęziówkę.
[ Dodano: 2006-12-05, 18:20 ]
To co proponujesz Andrzej strajk?
Pod budynkiem sejmu stoi parę świerków. Można wyciąć.
Z dołu inaczej widać niż z góry.
-
- podleśniczy
- Posty: 284
- Rejestracja: niedziela 12 lis 2006, 14:58
- Lokalizacja: Kielce
LP daje średnio6-7% i to nazywasz wzrostem płac , trzeba i to natychmiast 30-40% . Sprawa druga , o jakiej konkurencji piszesz ,yakec pisze:Przecież w planie finansowo - gospodarczym widać wzrost stawek dla ZUL-i i to jest brane do SIWZ, a że ZUL-e dają mniejsze stawki żeby tylko sie "załapać" bo konkurencja czuwa to inna sprawa
Widzę, że trafiłem na nie tą stronę co trzeba. Pracownicy ZUL i ZUL nie należą do LP.
Andrzej szkoda zachodu.
Walnij se piwko na dobranoc, żeby przespać całą noc. My zeszliśmy na ziemię a LP unosi się jak mgła nad nią. Jak ktoś podskoczy i dostanie stołek to po co ma się wychylać. Jeszcze zleci. Ten temat w całym tym forum Zakłady Usług Leśnych tu nie pasi. Można zastąpić go czymś. Proponuję leśne stworki albo jakieś bajki.
Andrzej popatrz na wszystkie tematy. My nie jesteśmy w LP. To zła strona.
Żegnam wszystkich!
Podtrzymujcie temat to zostanie wam krasnal !
Możecie dać mi bana
['wymoderowano']
Andrzej szkoda zachodu.
Walnij se piwko na dobranoc, żeby przespać całą noc. My zeszliśmy na ziemię a LP unosi się jak mgła nad nią. Jak ktoś podskoczy i dostanie stołek to po co ma się wychylać. Jeszcze zleci. Ten temat w całym tym forum Zakłady Usług Leśnych tu nie pasi. Można zastąpić go czymś. Proponuję leśne stworki albo jakieś bajki.
Andrzej popatrz na wszystkie tematy. My nie jesteśmy w LP. To zła strona.
Żegnam wszystkich!
Podtrzymujcie temat to zostanie wam krasnal !
Możecie dać mi bana
['wymoderowano']
Z dołu inaczej widać niż z góry.
- Kasia
- zastępca nadleśniczego
- Posty: 3830
- Rejestracja: piątek 27 maja 2005, 00:00
- Lokalizacja: z dziupli
- Kontakt:
Pewnie,że nie jesteście w LP. Tu są lasypolskie.pl, a nie Lasy Państwowe. Tu każdy pisze co mu leży "na sercu", nie unoś się, Krasnal, bo nie ma o co. Na spokojnie powiedz o co Ci chodzi, a nie w czwartym poście w dyskusji stwierdzasz, że to zła strona. Jakby była taka zła, to by tu nikogo nie było...
Krasnalowi chodzi o umowę o pracę.
Nie dziwie się. Praca bez umowy na czarno< niedobra rzecz.
Więc poszukuje rozwiązań problemu. Czy aby tylko swojego problemu?
Tutaj dowiedział się, że wszyscy mają problemy i to go wypłoszyło.
Myśli, że znajdzie coś lepszego? Chyba pracę w UE < jeżeli jest pilarzem.
Nie dziwie się. Praca bez umowy na czarno< niedobra rzecz.
Więc poszukuje rozwiązań problemu. Czy aby tylko swojego problemu?
Tutaj dowiedział się, że wszyscy mają problemy i to go wypłoszyło.
Myśli, że znajdzie coś lepszego? Chyba pracę w UE < jeżeli jest pilarzem.
Życie wymaga celnego oka i twardej ręki. http://www.solidarnosc.org.pl/
A gnębiciele naszego Narodu "Umacniają się w złym zamiarze, zamyślają potajemnie zastawić sidła i mówią sobie:Któż nas zobaczy i zgłębi nasze tajemnice?"
Rota https://www.youtube.com/watch?v=o_VL6ZYv2bE
https://youtu.be/r71UOZHy140
A gnębiciele naszego Narodu "Umacniają się w złym zamiarze, zamyślają potajemnie zastawić sidła i mówią sobie:Któż nas zobaczy i zgłębi nasze tajemnice?"
Rota https://www.youtube.com/watch?v=o_VL6ZYv2bE
https://youtu.be/r71UOZHy140
krasnal pisze:Czy jest możliwe oddać drwali i pracowników fizycznych dla lasów państwowych?
W zasadzie jest i pytanie jest i odpowiedź. A "nacjonalizacja" ZULi? Poza jakimiś wyjątkowymi i jednostkowymi przypadkami LP na to stać nie będzie skoro na tańszą znacznie prace ZULi już w zasadzie ich nie stać. Bossowie LP własnie ze zdziwieniem to chyba odkrywają. Zatrudnienie w miejsce obecnych ZULi kilkudziesięciu tysięcy robotników stałych i ich odpowiednie wyposażenie plus koszty ich pracy to mżonki kompletne. Fanom takiego "powrotu do korzeni" proponuję policzyć sobie "z ołówkiem w dłoni" ile więcej kosztowałby utrzymanie jednego robotnika zarabiającego tylko 1000 brutto w miejsce ZULowca o podobnych dochodach. Sporo więcej? To tylko pośrednio dowodzi głupoty ludzi na najwyższych stołkach w LP skoro już tańszą od robotników stałych pracę ZULi potrafili i tak uczynić niskimi stawkami nieopłacalną. Fachury... "kury szczać prowadzać" a nie taką firmą im zarządzaćDALIBOR pisze:ale zapewniam ,że są ZuL-e , które chciały by dbać o pracowników jak państwowe firmy ale ich najzwyczajniej na to nie stać.
-
- podleśniczy
- Posty: 284
- Rejestracja: niedziela 12 lis 2006, 14:58
- Lokalizacja: Kielce
Ale się Borsuk wygłupia mam na myśli ostrzeżenie dla Krasnala. Krasnala trzeba zrozumieć a nie ostrzegać za brzydkie słowa . Borsuk niech zacznie myśleć o prawdziwej pracy a nie bawić się GPSemami. Wspaniali leśnicy typu Borsuk uważają że można zagłodzić zule byle tylko robić to w galowym mundurku i w białych rękawiczkach.
... rolą moderatora jest pilnowanie by nie używać na tym forum wulgaryzmów i to w pełnej formie - której w ostrzeżeniu nie zawarłem ...Andrzej5101 pisze:Ale się Borsuk wygłupia mam na myśli ostrzeżenie dla Krasnala. Krasnala trzeba zrozumieć a nie ostrzegać za brzydkie słowa .
... nie wiem skąd takie podejrzenie, nic takiego nie robie, chyba mnie z kimś innym pomyliłeś ...Andrzej5101 pisze:Borsuk niech zacznie myśleć o prawdziwej pracy a nie bawić się GPSemami.
... dzięki za docenienie ... ale nie wiem skąd znasz moje zdanie na temat 'załagodzenia zuli', nie wypowiadałem się w tym temacie w ogóle ... proponuje byś uważniej śledził tematy i ważył słowa ...Andrzej5101 pisze:Wspaniali leśnicy typu Borsuk uważają że można zagłodzić zule byle tylko robić to w galowym mundurku i w białych rękawiczkach.
... proponuje wrócić do meritum dyskusji i zaniechać osobistych wycieczek ...
... chcesz pokoju - szykuj się na wojnę ...