Jak usunąć skutecznie brzózki samosiejki?
Moderator: Moderatorzy
Jak usunąć skutecznie brzózki samosiejki?
Mam taki problem. Na mojej działce 0,2ha wyrósł "las" brzozy od 1,5 do 3 m (zajmuje 50% powierzchni). Jak byłem dwa lata temu na działce, były to małe brzózki do 1,5, które niestety tylko częściowo usunąłem poprzez ścięcie. Rok temu zaniedbałem odwiedzin działki. Dodam dodatkowo, że jak kupowałem w 2010 działkę drzewka miały od 1 metra do 1,5 metra wysokości.
Biorąc pod uwagę moje dzisiejsze zderzenie z rzeczywistością, zastanawiam się co zrobić, aby definitywnie pozbyć się tego problemu. Na działce nie ma drzewek, które chciałbym zachować. Chciałbym za klika lat wybudować domek, ale obawiam się, że zamiast działki będę miał las.
Mam prośbę o jakąś sensowną radę/podpowiedź, co można tu zrobić aby w sposób definitywny i w miarę możliwości tanim kosztem pozbyć się w/w drzewek.
Biorąc pod uwagę moje dzisiejsze zderzenie z rzeczywistością, zastanawiam się co zrobić, aby definitywnie pozbyć się tego problemu. Na działce nie ma drzewek, które chciałbym zachować. Chciałbym za klika lat wybudować domek, ale obawiam się, że zamiast działki będę miał las.
Mam prośbę o jakąś sensowną radę/podpowiedź, co można tu zrobić aby w sposób definitywny i w miarę możliwości tanim kosztem pozbyć się w/w drzewek.
I pilnuj, coby nie przekroczyły wieku 10 lat ...
"Jak tam było, tak tam było, zawsze jakoś było. Jeszcze nigdy tak nie było, żeby jakoś nie było."
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
To żadna rada w świetle pytania:j24 pisze:Co 2 - 3 lata wykoś te samosiewy.
piotrek_x pisze:co można tu zrobić aby w sposób definitywny i w miarę możliwości tanim kosztem pozbyć się w/w drzewek.
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
- biedronka
- dyrektor generalny
- Posty: 18058
- Rejestracja: niedziela 16 mar 2008, 11:13
- Lokalizacja: Polska Pd
...i pomyśleć ,że ja z uporem maniaka sadziłam przywożone "ze świata" brzózki a nasadzenie szło niezwykle opornie
Chyba bez metodycznego usunięcia wyrośniętych , a później systematycznego koszenia siewek się nie obejdzie , brzozy jak sam zauważyłeś rosną szybko
Nikt jeszcze nie wpadł na wiązki podpałkowe zrobione z gałęzi i liści brzozy wysuszone i sensownie składowane są najlepszą rozpałką , jak w kominku tak i w piecu
Chyba bez metodycznego usunięcia wyrośniętych , a później systematycznego koszenia siewek się nie obejdzie , brzozy jak sam zauważyłeś rosną szybko
Nikt jeszcze nie wpadł na wiązki podpałkowe zrobione z gałęzi i liści brzozy wysuszone i sensownie składowane są najlepszą rozpałką , jak w kominku tak i w piecu
per aspera ad astra
.....carpe diem....
.....carpe diem....
Nie stanowia wartosci opalowej, wiec za wycinke drzewek bedziesz musial zaplacic. Wystarczy, ze co 3 lata wpadnie ciagnik z rozdrabniaczem i problem z glowy. U mnie w okolicy jest mnostwo takich dzialek. Niektorzy stracili potencjalna lokate kapitalu, bo poprzez zaniedbania wprowadzono na calych hektarach tereny do zalesien.
co przez to rozumiesz? czy chodzi o to, że zmieniono przeznaczenie działek rolnych w MPZP na zalesienie, przecież to jeszcze nic nie zmienia? Rozwiń proszę swoją myśl...hikanos pisze: U mnie w okolicy jest mnostwo takich dzialek. Niektorzy stracili potencjalna lokate kapitalu, bo poprzez zaniedbania wprowadzono na calych hektarach tereny do zalesien.
pozdrawiam,
Bogdan
-
- zastępca nadleśniczego
- Posty: 3759
- Rejestracja: wtorek 05 lut 2013, 17:21
- Lokalizacja: Węgorzyno
Zmienia...
Na takim gruncie nie wybudujesz domu. Burmistrz ma również podstawę do niewydania zgody na usunięcie drzew (przynajmniej otwiera drogę do sądowej przepychanki, bo mpzp były konsultowane i właściciel w pewnym czasie nie wnosił zastrzeżeń).
A zgodnie z pracami zakończonymi w tym roku przez GDLP (obliczenie faktycznej lesistości Polski) i wieścią która podobno niesie się do starostw... ma być z urzędu prowadzona zamiana na las. Słysząc o zakusach by państwo zarabiało na pochłanianiu CO2... jest to coraz bardziej prawdopodobne.
Na takim gruncie nie wybudujesz domu. Burmistrz ma również podstawę do niewydania zgody na usunięcie drzew (przynajmniej otwiera drogę do sądowej przepychanki, bo mpzp były konsultowane i właściciel w pewnym czasie nie wnosił zastrzeżeń).
A zgodnie z pracami zakończonymi w tym roku przez GDLP (obliczenie faktycznej lesistości Polski) i wieścią która podobno niesie się do starostw... ma być z urzędu prowadzona zamiana na las. Słysząc o zakusach by państwo zarabiało na pochłanianiu CO2... jest to coraz bardziej prawdopodobne.
- Wujek Tułowice
- leśniczy
- Posty: 614
- Rejestracja: niedziela 29 sie 2010, 23:05
- Lokalizacja: Kotlina Kłodzka