Jestem zaskoczony....
Moderator: Moderatorzy
- formicarufa
- leśniczy
- Posty: 919
- Rejestracja: poniedziałek 26 wrz 2005, 18:30
- Lokalizacja: Z drogi.........
Jestem zaskoczony....
Jestem zaskoczony, że pomimo obecności leśników na portalu nikogo nie interesuje temat maszyn, nie tylko od strony technicznej ale także od strony przyrodniczej- ...szkoda
... oczywiście, że mogą - przecież wprowadzenie zrywki nasiębiernej jest spowodowane - poza zmniejszeniem oporów - także aspektami przyrodniczymi - zmniejszeniem zniszczenia pokrywy glebowej, runa ...drwalnik pisze:czy maszyny mogą być korzystne dla przyrody?
... chcesz pokoju - szykuj się na wojnę ...
- formicarufa
- leśniczy
- Posty: 919
- Rejestracja: poniedziałek 26 wrz 2005, 18:30
- Lokalizacja: Z drogi.........
Jaki jest procent drewna tartacznego zrywanego przez forwardery w skali kraju? niewielki- więc dla mnie argument w postaci ochrony runa odpada ( ale to dla mnie) , poza tym to nie ekologia ( a troche szkoda) powoduje uzywanie zrywki nasiębiernej tylko ilośćdrewna stosowego jaką pochłana rynek- papierówka + stosy do elektrociepłowni(odnawialna energia) no i export który bez nasiębiernej jest niemożliwy( wymiary- nikt nie załaduje kłód 4 m ręcznie).
- formicarufa
- leśniczy
- Posty: 919
- Rejestracja: poniedziałek 26 wrz 2005, 18:30
- Lokalizacja: Z drogi.........
- formicarufa
- leśniczy
- Posty: 919
- Rejestracja: poniedziałek 26 wrz 2005, 18:30
- Lokalizacja: Z drogi.........
Nie macie tam forwarderów? musze lepiej przypomnieć sobie dokładnie pewne fakty ale jestem przekoany że coś mi sie obiło o uszy...no ale koszalinskie to niemala powierzchna
tak czy siak - mechanizacja wejdzie jeszcze w większym stopniu, wystarczy spojrzec na rozwój komisów z maszynami leśnymi- pozdro
tak czy siak - mechanizacja wejdzie jeszcze w większym stopniu, wystarczy spojrzec na rozwój komisów z maszynami leśnymi- pozdro
... mam nadzieję, bo są okresy, że bez nich się nie da ...formicarufa pisze:mechanizacja wejdzie jeszcze w większym stopniu, wystarczy spojrzec na rozwój komisów z maszynami leśnymi
... (VIA/RT) nie oznacza moich poglądów ani poparcia dla cytowanych treści...
"wszystko co słyszymy jest opinią, nie faktem. wszystko co widzimy jest punktem widzenia, nie prawdą" - marek aureliusz
"wszystko co słyszymy jest opinią, nie faktem. wszystko co widzimy jest punktem widzenia, nie prawdą" - marek aureliusz
- wojtekforesta
- początkujący
- Posty: 92
- Rejestracja: środa 22 mar 2006, 21:19
- Lokalizacja: polska
ale są jeszcz inne sposoby na to żeby tkie 4 metrowe kłody umieścić na mygle i to siderem np: LKTformicarufa pisze:Jaki jest procent drewna tartacznego zrywanego przez forwardery w skali kraju? niewielki- więc dla mnie argument w postaci ochrony runa odpada ( ale to dla mnie) , poza tym to nie ekologia ( a troche szkoda) powoduje uzywanie zrywki nasiębiernej tylko ilośćdrewna stosowego jaką pochłana rynek- papierówka + stosy do elektrociepłowni(odnawialna energia) no i export który bez nasiębiernej jest niemożliwy( wymiary- nikt nie załaduje kłód 4 m ręcznie).
- wojtekforesta
- początkujący
- Posty: 92
- Rejestracja: środa 22 mar 2006, 21:19
- Lokalizacja: polska
Był już kiedyś podobny temat o uszkodzeniach drzew przy zrywce drewnaformicarufa pisze:Jestem zaskoczony, że pomimo obecności leśników na portalu nikogo nie interesuje temat maszyn, nie tylko od strony technicznej ale także od strony przyrodniczej- ...szkoda
http://www.lasypolskie.pl/forum/viewtopic.php?t=1749
hm zgodze sie z tobą ze sa uszkodzenia drzew ae nic sie nie poradzi w przypadku gdy nie można wjechac żadnym ciągnikiem a lkt wyciągamy line około 25- 35 do sztuki jesli wjedziesz dale to sie utopisz jak nie siebie to ciągnik napewno a poza tym jesli jest suchy teren zkładane są ochrony na drzewa i sztuki mają długość 8m co pozwala na bardzo precyzyjną zrywke drzewa a szkody wtedy powstają bardzo małewojtekforesta pisze:pomyśl jakie wtedy są uszkodzenia drzew????