Ściągnięcie samochodu z USA

Samochody terenowe, testy, opinie, informacje...

Moderator: Moderatorzy

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
off-legal
nadleśniczy
nadleśniczy
Posty: 4893
Rejestracja: czwartek 05 cze 2014, 08:11
Lokalizacja: Mazowsze

Post autor: off-legal »

Hmm, koła raczej masz wymiarowe + "bez lifcie" ;) ?
Nie ma za dużych opon - jest tylko za mały lift !
borowiak

Post autor: borowiak »

Oryginalne, zgodne z zaleceniami fabrycznymi. Prędkościomierz i licznik sprawdzane z GPS nie przekłamują praktycznie nic.
Awatar użytkownika
Capricorn
Admin
Admin
Posty: 66912
Rejestracja: czwartek 14 lis 2013, 22:18

Post autor: Capricorn »

borowiak pisze:Prędkościomierz i licznik sprawdzane z GPS nie przekłamują praktycznie nic.
Tu bym uważał. Zasadniczo GPS pokazuje nieco niższą prędkość od rzeczywistej :roll:
borowiak

Post autor: borowiak »

Capricorn pisze:Tu bym uważał
Bardziej istotne są przejechane kilometry, tu gra na pewno.
Awatar użytkownika
Capricorn
Admin
Admin
Posty: 66912
Rejestracja: czwartek 14 lis 2013, 22:18

Post autor: Capricorn »

To prawda, sugerowałem się prędkościomierzem :)
Atlas
nadleśniczy
nadleśniczy
Posty: 4243
Rejestracja: wtorek 10 lut 2009, 22:20
Lokalizacja: z duszy leśnej

Post autor: Atlas »

Capricorn pisze:Tu bym uważał. Zasadniczo GPS pokazuje nieco niższą prędkość od rzeczywistej
Ja pozwolę sobie treść tej wypowiedzi odwrócić :beer:
Zasadniczo wskaźniki prędkości w samochodach są tak konstruowane, że pokazują nieco wyższą prędkość od rzeczywistej.
GPS oblicza na bieżąco przebytą odległość i jego błędy są tak małe, że ośmielę się go nazwać miernikiem*

*Przy zwykłej, przeciętnej jeździe i czasie podróży większym niż x minut (powiedzmy że powyżej 5 minut). Oczywiście podaje dokładną średnią prędkość, do pomiaru przyspieszeń trzeba zastosować GPS z dokładniejszym zegarem niż ten, którym dysponuje zwykły samochodowy sprzęt.

PS
Jeśli GPS prawidłowo podaje przejechane kilometry, to prędkość też podaje prawidłowo z zastrzeżeniem tego co powyżej pod *
Awatar użytkownika
Capricorn
Admin
Admin
Posty: 66912
Rejestracja: czwartek 14 lis 2013, 22:18

Post autor: Capricorn »

Atlas pisze:Ja pozwolę sobie treść tej wypowiedzi odwrócić
GPS dla obliczania prędkości chwilowej pojazdu nie bardzo się nadaje. Komputerek musi odczytać położenie pojazdu w jednym miejscu, następnie w kolejnym, obliczyć pokonaną odległość i obliczyć prędkość pojazdu. Tak więc prędkość pojazdu podawana przez GPS jest prędkością nieco spóźnioną i uśrednioną do kolejnych punktów pomiaru, które już przejechałeś. Im wyższa szybkość tym odległość pokonana w czasie obliczenia jest większa, co powinno skutkować dokładniejszym obliczeniem ale większy opóźnieniem.
Masz rację, drogie GPSy potrafią być bardzo dokładne, niemniej nasze, samochodowe, niespecjalnie się nadają do pomiarów prędkości chwilowej, bo one te prędkość przewidują na podstawie wcześniejszych pomiarów (stąd często w samochodach mimo przyhamowania prędkość jeszcze przez chwilę nie spada).
Do obliczeń prędkości chwilowej lepszy jest mimo wszystko prędkościomierz, choć oczywiście i on obarczony jest błędem. Wystarczy zmiana wielkości koła (zdarcie bieżnika) i już prędkość będzie nieprawdziwa.
Awatar użytkownika
off-legal
nadleśniczy
nadleśniczy
Posty: 4893
Rejestracja: czwartek 05 cze 2014, 08:11
Lokalizacja: Mazowsze

Post autor: off-legal »

U mnie prędkościomierz przekłamuje tak między 10 a 20 km/h. Przy 100 jest według gps 90 równe. Powyżej i poniżej przekłamania rosną.
Oprócz samego gps' a ważne jest też oprogramowania. Np. opóźnienia na zmiany opisane przez Capriego w AutoMapie są masakryczne. A. taki GPS loker, czy lokus po ustawieniu odświeżania na mniej niż 0,5 sekundy reaguje błyskawicznie.
Nie ma za dużych opon - jest tylko za mały lift !
Awatar użytkownika
Capricorn
Admin
Admin
Posty: 66912
Rejestracja: czwartek 14 lis 2013, 22:18

Post autor: Capricorn »

Off, w AM też możesz ustawić na mniej niż 0,5s tylko, czy nawigacja się wyrobi?
Atlas
nadleśniczy
nadleśniczy
Posty: 4243
Rejestracja: wtorek 10 lut 2009, 22:20
Lokalizacja: z duszy leśnej

Post autor: Atlas »

Przepraszam Cię borowiaku za OFF :wink:

Pogaduchy o GPS
Capricorn pisze:GPS dla obliczania prędkości chwilowej pojazdu nie bardzo się nadaje.
To troszkę bardziej skomplikowane.
Jeśli jedziesz 90 km/h, bez większych przyspieszeń, to ten samochodowy GPS z kiepskim nawet zegarem podaje bardzo dokładną prędkość chwilową.

Jeśli jedziesz wolniutko lub/i przyspieszasz (tu dodam, ze hamowanie to też przyspieszenie) to wyniki wskazań będą mało precyzyjne. Zwykle dokładność tych zegarów skutkuje błędem odczytu rzeczywistego położenia o ca 15m. Błąd w prawo, w lewo, w przód, w tył. Stoisz a maszynka może pokazać, że jedziesz np. z prędkością 2km/h lub wolniutko jedziesz a maszynka pokazuje 0 km/h. Jej dokładność zależy też od częstotliwości próbkowania. Jeden pomiar/s da kiepskie wyniki, 10 pomiarów/s już dadzą przyzwoitą wartość średniej prędkości przy małych przyspieszeniach.
Capricorn pisze:Tak więc prędkość pojazdu podawana przez GPS jest prędkością nieco spóźnioną
Tu Cię pocieszę każdy dosłownie każdy przyrząd wykazuje jakieś opóźnienie nawet nieprawdopodobnie lekkie elektrony w oscyloskopie nie nadążają za zmianami napięcia - a jak kłamie ciężka wskazówka woltomierza! Taka już uroda praw przyrody i przyrządów. Ważne byśmy rozumieli co nam pokazuje maszynka i jakimi błędami jest obarczone wskazanie.
Capricorn pisze:Im wyższa szybkość tym odległość pokonana w czasie obliczenia jest większa, co powinno skutkować dokładniejszym obliczeniem ale większy opóźnieniem.
Rzekłbym raczej, że opóźnienie zależy od częstotliwości próbkowania. Prędkość światła (zgrabniej jest powiedzieć - fali elektromagnetycznej) jest tak duża, że długość przejechanej drogi samochodem ma pomijalnie malutkie znaczenie.
Co do reszty - mogę postawić :beer:
borowiak

Post autor: borowiak »

Atlas pisze:Zasadniczo wskaźniki prędkości w samochodach są tak konstruowane, że pokazują nieco wyższą prędkość od rzeczywistej
Fakt, moje auta 4x4 przekłamują w granicach 8-10% w zależności od opon (zimowe/letnie) mimo stosowania fabrycznego rozmiaru. Testowałem to nawet kiedyś na radarze ;)
Atlas
nadleśniczy
nadleśniczy
Posty: 4243
Rejestracja: wtorek 10 lut 2009, 22:20
Lokalizacja: z duszy leśnej

Post autor: Atlas »

borowiak pisze:Fakt, moje auta 4x4 przekłamują w granicach 8-10%
Tak też powinno być. Konstrukcja auta powinna chronić jego użytkowników. Na mokrym, oblodzonym czy źle wyprofilowanym zakręcie takie wskazania licznika wielu ludziom uratowały życie.
Kilka km/h mniej może być ważniejsze niż najnowsze airbagi.
borowiak

Post autor: borowiak »

Atlas pisze:Tak też powinno być.
Nie oczekuję Twojej akceptacji, piszę o faktach....
Atlas pisze:Konstrukcja auta powinna chronić jego użytkowników. Na mokrym, oblodzonym czy źle wyprofilowanym zakręcie takie wskazania licznika wielu ludziom uratowały życie.
Kilka km/h mniej może być ważniejsze niż najnowsze airbagi.
Taaaa. fakty, nic jednak niezależnie od wskazań GPS czy prędkościomierza, nie zastąpi zdrowego rozsądku. Ot i tyle ;) Po przejechaniu ponad miliona kilometrów wyrabiajają się pewne pozytywne odruchy ;)
Awatar użytkownika
drwalnik
Admin
Admin
Posty: 77501
Rejestracja: wtorek 13 lip 2004, 00:00
Lokalizacja: z drewna
Kontakt:

Post autor: drwalnik »

borowiak pisze:Po przejechaniu ponad miliona kilometrów wyrabiajają się pewne pozytywne odruchy
... :beer: ...
Atlas
nadleśniczy
nadleśniczy
Posty: 4243
Rejestracja: wtorek 10 lut 2009, 22:20
Lokalizacja: z duszy leśnej

Post autor: Atlas »

borowiak pisze:Nie oczekuję Twojej akceptacji
Internet to dosyć niebezpieczna forma komunikacji. Czasem odczytujemy coś czego nie napisano, odczytujemy odwrotne intencje...
borowiaku, wskaż proszę mój nietakt w stosunku do Twej osoby.

Tak czy inaczej przepraszam, że podniosłem Ci ciśnienie...

Może nie doszłoby do nieporozumienia, gdybym napisał, że moje auta też przekłamują i odnosił się tylko do moich aut.

Wiem, że Ty potrafisz doskonale prowadzić auto w bardzo trudnych warunkach nawet bez licznika kilometrów. Dla Ciebie to przekłamywanie licznika nie ma istotnego znaczenia.
Moją intencją było stwierdzenie, że konstruktorzy z rozmysłem działają na korzyść tych mało doświadczonych kierowców i lepiej gdy licznik zawyża niż miałby zaniżać prędkość... i nic ponad to ...

Następnym razem postaram się rozpocząć post od panegiryku i dla bezpieczeństwa zakończę go hymnem pochwalnym dla rozmówcy :wink:
borowiak

Post autor: borowiak »

Atlas pisze:przepraszam, że podniosłem Ci ciśnienie...
Nadinterpretacja..... Widzę, że jam Ci to uczynił :)
Atlas pisze:Ty potrafisz doskonale prowadzić auto w bardzo trudnych warunkach nawet bez licznika kilometrów
Fakty lub mity Tobie nie znane ;)
Atlas pisze:Dla Ciebie to przekłamywanie licznika nie ma istotnego znaczenia.
Fakt :)
Atlas pisze:konstruktorzy z rozmysłem działają na korzyść tych mało doświadczonych kierowców
Z wielu posiadanych przeze mnie aut, nie oszukiwała stara Vitara, Citroen AX i posiadany T-bird, największe przekłamanie miała Corsa B, od 15 do 25 km w zależności od prędkości.
Atlas pisze: postaram się rozpocząć post od panegiryku i dla bezpieczeństwa zakończę go hymnem pochwalnym dla rozmówcy
Zostaw to dla Siebie ;)
Awatar użytkownika
Rafał i Ania
zastępca nadleśniczego
zastępca nadleśniczego
Posty: 3056
Rejestracja: niedziela 16 sty 2011, 21:07

Post autor: Rafał i Ania »

drwalnik pisze:
borowiak pisze:Po przejechaniu ponad miliona kilometrów wyrabiajają się pewne pozytywne odruchy
... :beer: ...
Tak jest
:beer:
Siedzą na Wall Street panowie z pejsami
mozolnie pracują nad zerami
do zera wciąż doliczają zera
to się nazywa finansjera (G.M.)
borowiak

Post autor: borowiak »

borowiak pisze:Wygląd docelowy został rodzinnie zatwierdzony..
Obrazek
Sten pisze:To masz Pan zajęcie na kilka zimowych sezonów ... :wink:
No to czekamy do lipca i odbieramy T-birda od lakiernika......
Awatar użytkownika
Sten
prezydent
prezydent
Posty: 169499
Rejestracja: czwartek 13 gru 2007, 18:40
Lokalizacja: Łuh

Post autor: Sten »

No to czekamy do lipca i odbieramy T-birda od lakiernika......
Działaś Pan niczym błyskawica :beer:
"Jak tam było, tak tam było, zawsze jakoś było. Jeszcze nigdy tak nie było, żeby jakoś nie było."
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
borowiak

Post autor: borowiak »

Mam nadzieję, że wyrobię się na sierpniowy zlot w Łebie......
ODPOWIEDZ