"smażenie dzięcioła "

Szkodniki, pożyteczna fauna, profilaktyka i zwalczanie...

Moderator: Moderatorzy

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Dron
leśniczy
leśniczy
Posty: 634
Rejestracja: sobota 27 gru 2014, 20:46

"smażenie dzięcioła "

Post autor: Dron »

Witam ,
Mam pytanie do kolegów i koleżanek , którzy związani są z leśnictwem ... , bo to co mi się wydaje bezsensowne i beznadziejne, może takim nie być.
Na pewnym zrębie spotkałem pewną suchą całkiem sosnę , która została pozostawiona samotna , gdyż to drzewo dziuplaste. Chwał za to komuś kto to zobaczył i się zlitował. Jak podszedłem do w/w sosny to słychać że zamieszkała , czyli są w niej pisklęta - z czasem zobaczyłem że dzięcioła. Temat jak z bajki , czyli "źli" ludzie wycieli w pień połowę lasu ocalając sosenkę z ptaszkiem. Nasuwa mi się pytanie dlaczego ja usłyszałem pisklęta ? i jaka temperatura panuje w takiej dziupli suchego drzewa. Wcześniej ono było osłonięte przez inne zdrowe drzewa więc był cień, bo dziupla jest na wysokości ok 2 metrów. Teraz taka sosenka stoi w pełnym słońcu, ale pewnie też nie długo bo wiatr ją zniszczy. Więc czy jest to świadoma ochrona czy nieświadome znęcanie?
armilaria
podleśniczy
podleśniczy
Posty: 282
Rejestracja: niedziela 07 lis 2010, 14:17
Lokalizacja: Polska

Post autor: armilaria »

Witam
A może ktoś niestety zauważył to w ostatnim momencie kiedy już większości innych drzew nie było.
Szkoda że nie zostawiono kępy zawczasu.
Chyba nie wierzysz że leśnik specjalnie to zrobił aby znęcać się nad ptakiem?
Poza tym drewno suche jest dobrym izolatorem więc nic nie powinno się stać lęgowi.
Można też spróbować zrobić jakąś osłonę za poradą ornitologów.
Awatar użytkownika
Dron
leśniczy
leśniczy
Posty: 634
Rejestracja: sobota 27 gru 2014, 20:46

Post autor: Dron »

Może i fakt należy to rozpatrzyć jako pomyłkę , nieuwagę bądź roztargnienie , wykluczając chęć zysku lub inne niskie cele. Dzięcioł przecież się wyniesie, plan się wykona i temat się zamknie.

P.S. Róbmy zdjęcia przyrody , bo przez roztargnienie będziemy ją oglądać jedynie na fotografiach.
Awatar użytkownika
Capricorn
Admin
Admin
Posty: 67108
Rejestracja: czwartek 14 lis 2013, 22:18

Post autor: Capricorn »

A jeszcze inaczej - kiedy wycięto ów zrąb? Może dzięcioł zasiedlił tę sosnę już po usunięciu drzew i to był jego wybór?
"Słowa mają ogromną moc, więc naszą powinnością jest te słowa kontrolować. Inaczej mogą zdziałać wiele zła" - Mordimer Madderdin
nocomments1957
podleśniczy
podleśniczy
Posty: 268
Rejestracja: piątek 14 paź 2011, 08:58

Post autor: nocomments1957 »

Ja też kiedyś bardzo się wzruszyłem losem lęgu sikorek pod podbitką dachu krytego papą od południowej strony. Ale, kiedy wkrótce, pewnie ta sama para wychowała następny lęg, to mi wzruszenie przeszło.
Bądźmy zdrowi

Krzysiek
Awatar użytkownika
Kuna lesna
zastępca nadleśniczego
zastępca nadleśniczego
Posty: 2620
Rejestracja: czwartek 12 paź 2006, 00:41
Lokalizacja: Z puszczy

Post autor: Kuna lesna »

Dzięcioł buduje i zasiedla dziuple tylko raz . Jeżeli sobie wybrał tę sosnę wie chyba lepiej niż my ludziska . Dziuple kuje wczesną wiosną i je zasiedla, później korzystają lub nie inni mieszkańcy . Mam w tym roku dziuplę założona na drzewie w środku ogrodu ( brak innych drzew ) ma się dobrze i wychowuje swoje latorośla. Jedyne zagrożenie z tego płynące to to że dziupla zwraca uwagę drapieżców a dzięcioł swym zachowaniem jeszcze bardziej je prowokuje .
ODPOWIEDZ