Wytyczenie drogi przez las

Kto nie chciałby być właścicielem lasu, ale to nie jest takie proste...

Moderator: Moderatorzy

wod4

Post autor: wod4 »

trust pisze:za jakiś czas z pola rolnego będę chciał wytyczyć 2-3 działki po 3000 metrów i sprzedać na działki rekreacyjne.
Troszkę podejrzewałem, że chodzi o uniknięcie kłopotów zapisu o służebności gruntowej dojazdu przez teren leśny...
Wydaje mi się że najlepiej tak właśnie (szczerze) umotywować do gminy wniosek o potrzebie wytyczenia drogi przez las i wyłączenia jej z produkcji leśnej. Nawet nie trzeba pisać, że się chce sprzedać, wystarczy napisać, że się chce przekazać dzieciom/rodzeństwu... Gmina to powinna przełknąć i może nieco "pomóc", tak formułując pismo do RDLP, że to nie postawi sprzeciwu i uzgodni wyłączenie...
Awatar użytkownika
poreba
inżynier nadzoru
inżynier nadzoru
Posty: 1929
Rejestracja: niedziela 06 lip 2008, 11:01
Lokalizacja: wracali Litwini

Post autor: poreba »

wod4 pisze:
trust pisze:za jakiś czas z pola rolnego będę chciał wytyczyć 2-3 działki
umotywować do gminy wniosek o potrzebie wytyczenia drogi przez las i wyłączenia jej z produkcji leśnej. Nawet nie trzeba pisać, że się chce sprzedać, wystarczy napisać, że się chce przekazać dzieciom/rodzeństwu... Gmina to powinna przełknąć i może nieco "pomóc", tak formułując pismo do RDLP, że to nie postawi sprzeciwu i uzgodni wyłączenie...
Chwila, moment! OP pisał, że nie ma aktualnego p.z.p. - pozostaje jedynie decyzja o warunkach zabudowy. Tę opiniuje dyrektor RDLP jednak zapewne będzie musiał wydać opinię negatywną w związku z niezgodnością projektu decyzji z ustawą o zagospodarowaniu przestrzennym (art. 61 ust. 1 pkt 4) - gdyby było inaczej zapewne trust by o tym wiedział i nie byłoby problemu.
A co do sedna problemu: zgadzam się m.in. z olifantem - droga będzie służyć PRZEDE WSZYSTKIEM gospodarce leśnej i niechajże teraz dyrektor udowadnia, że jest inaczej. :wink:
wod4

Post autor: wod4 »

poreba pisze:zgadzam się m.in. z olifantem - droga będzie służyć PRZEDE WSZYSTKIEM gospodarce leśnej i niechajże teraz dyrektor udowadnia, że jest inaczej. :wink:
Ale taka "droga" nie jest autorowi wątku do niczego potrzebna... jeśli sprzeda on jakieś działki rolne położone za lasem, nabywcom będzie przysługiwała służebność dojazdu przez działkę leśną... przez CAŁĄ działkę leśną ... z ewentualnym rozliczaniem finansowym służebności, liczonym od powierzchni CAŁEJ działki leśnej,,,
To może skutecznie zniechęcić potencjalnych nabywców...
I tu jest problem, który autor wątku chciałby załatwić, wyłączając drogę z działki leśnej (z produkcji leśnej)...
666Przyrodnik
początkujący
początkujący
Posty: 112
Rejestracja: sobota 29 paź 2011, 19:35
Lokalizacja: Szczecin

Post autor: 666Przyrodnik »

wod4 pisze:Ale taka "droga" nie jest autorowi wątku do niczego potrzebna...
niestety Tu się mylisz :wink: bo wg obecnego prawa nie podzieli tego pola bez dostępu do drogi :P znaczy będą schody bo ma być legalny (nie domniemany ) dostęp do DROGI .
wod4

Post autor: wod4 »

666Przyrodnik pisze:niestety Tu się mylisz :wink: bo wg obecnego prawa nie podzieli tego pola bez dostępu do drogi :P znaczy będą schody bo ma być legalny (nie domniemany ) dostęp do DROGI .
Toż właśnie o tym pisałem. Aby móc sprzedać komuś działkę (na przykład rekreacyjną), trzeba mu zapewnić legalny dojazd z tej działki do drogi publicznej. Teoretycznie mógłby to być w akcie notarialnym zapis o bezpłatnej służebności dojazdu przez las... Jednak to by oznaczało dojazd przez CAŁY las, co skutkowałoby dla nabywcy koniecznością zapłacenia podatku od darowizny o wartości 40% tego lasu (4% wartości x 10 lat), bo tak to wymyślił fiskus...
... No i z tego powodu mogą być kłopoty ze znalezieniem chętnych do kupna działki...
Autor wątku chyba o tym wie i stąd pomysł wydzielenia drogi i wyłączenia jej z produkcji leśnej...
http://prawo.rp.pl/artykul/1073694.html
http://www.sluzebnosc.info/ustanowienie ... al-44.html
crocidura
zastępca nadleśniczego
zastępca nadleśniczego
Posty: 3712
Rejestracja: wtorek 05 lut 2013, 17:21
Lokalizacja: Węgorzyno

Post autor: crocidura »

wod4 pisze:Teoretycznie mógłby to być w akcie notarialnym zapis o bezpłatnej służebności dojazdu przez las...
Teoretycznie... to żeby dać służebność DROGI przez las, to najpierw w lesie winna być droga. Autor wątku opisuje, że drogi (dojazdu) nie ma. Skoro nie ma to i służebności Salomon nie załatwi...

Najpierw trzeba zrobić drogę dojazdową, lub drogę służącą gospodarce leśnej - skoro nie ma mpzp to pozostają rady olifanta - droga gruntowa, lub gruntowa utwardzona z wycięciem drzew w ramach decyzji starosty, lub uproszczonego planu urządzenia lasu i bez pozwolenia na budowę (lecz jedynie ze zgłoszeniem). Jeśli drogą ma być z rowami, przepustami i o nawierzchni twardej to koniecznie decyzja o warunkach zabudowy... (z możliwym urzędniczym NIE, bo NIE...) w celu decyzji pozwolenie na budowę.

Jak zawsze radzę iść najbardziej oficjalną drogą - za to podpowiadam, żeby wniosek motywować koniecznością zapewnienia dojazdu pożarowego, drogi niezbędnej dla gospodarki leśnej oraz koniecznego dojazdu dla maszyn rolniczych do własnego pola. Jeśli urzędnik w porywie władzy zgodzi się na drogę węższą niż wnioskowana - np 5 m radzę przyjąć z pocałowaniem dłoni - a w swym lesie odsunąć legalnymi cięciami linię drzew... i ewentualnie po zakończeniu robót (po np roku) utwardzić pobocze zgłaszając ten fakt do nadzoru budowlanego.
ODPOWIEDZ