FARBA- szkodliwa czy nie?

Szkolenia, wypadki, choroby, pierwsza pomoc, ocena ryzyka...

Moderator: Moderatorzy

lastel

Post autor: lastel »

Dostałem od firmy gogle , maskę i rękawice . Już widzę poprawę skóry rąk i zmniejszonego podrażnienia jamy ustnej . Obrażenia płuc są w trakcie diagnozowania przez pulmunologa .
Wszystkim którzy mają podobne objawy proponuję zrobić badania u okulisty , laryngologa i pulmunologa . Do rozważenia jest wizyta u alergologa . Szkoda tylko , że pracowadca zlekceważył temat .
Awatar użytkownika
Teo
zastępca nadleśniczego
zastępca nadleśniczego
Posty: 3018
Rejestracja: wtorek 28 lip 2009, 16:58
Lokalizacja: -----

Post autor: Teo »

Z pewnością nie zlekceważą. Przed szacunkami pewnie przyjdzie zalecenie : "wykonywać wyłącznie w ubiorach OP-1 i maskach MUA" :lol: :lol:
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Awatar użytkownika
biedronka
dyrektor generalny
dyrektor generalny
Posty: 18058
Rejestracja: niedziela 16 mar 2008, 11:13
Lokalizacja: Polska Pd

Post autor: biedronka »

Teo pisze: Przed szacunkami pewnie przyjdzie zalecenie : "wykonywać wyłącznie w ubiorach OP-1 i maskach MUA"
no prawie :D ale zapewniam , półmaski czy pełne maski z pochłaniaczami plus gogle ,plus stosowna odzież przy temp. + 20 stopni pozwolą zatęsknić za ..... dziką aplikacją z wiatrem :roll:
per aspera ad astra
.....carpe diem....
lastel

Post autor: lastel »

Poinformuję o wynikach uszkodzenia zdrowia przez farbę . Kto nie chce niech się naraża , ale świadomie . :)
crocidura
zastępca nadleśniczego
zastępca nadleśniczego
Posty: 3753
Rejestracja: wtorek 05 lut 2013, 17:21
Lokalizacja: Węgorzyno

Post autor: crocidura »

Szkodliwa? Niemożliwe.

Gdyby tak było, to jakiś białokoszulowiec już powinien się połapać, że nie istnieje w lasach selektywna zbiórka opakowań po odpadach niebezpiecznych i zgodna z prawem firmowa utylizacja... (choć o zbiórkach złomu też nie słyszałem).

No chyba, że u kogoś istnieje?
Fichtel
nadleśniczy
nadleśniczy
Posty: 4264
Rejestracja: środa 15 paź 2008, 20:02
Lokalizacja: las-y

Post autor: Fichtel »

lastel pisze:Poinformuję o wynikach uszkodzenia zdrowia przez farbę . Kto nie chce niech się naraża , ale świadomie . :)
To zbadaj jeszcze zawartość pestycydów i metali ciężkich w marchewce w rozbiciu na sieci marketów
A no i może jeszcze warto wznowić badania nad zawartością cukru w cukrze pod wpływem promieniowania... :D

LASTEL - litości - wiadomo, że to nie jest .... (trudno podać przykład czegoś zdrowego) bo nawet mleko karmiącej mamy zawiera to czym się odżywia.
Ale Kto Ci karze rozszerzać nozdrza stojąc pod wiatr i się inhalować?
Na "mojej" jest napisane Made in Germany - to mnie się jednak zdaje, że produkując toto, jakieś normy są zachowane.
NO ALE NALEŻY PRZECZYTAĆ INSTRUKCJĘ OBSŁUGI - To jak wiadomo Polakowi trudno zrobić :wink:

Reasumując: ze szkodzi wiadomo ale używana zgodnie z instrukcją nie!!!
DT=>Podleśniczy<=>Leśniczy
"Co się polepszy, to się popieprzy. Co się zbuduje, to się zrujnuje. Co się ustali, to się obali. Polak musi mieć łeb i dupę ze stali."
Awatar użytkownika
biedronka
dyrektor generalny
dyrektor generalny
Posty: 18058
Rejestracja: niedziela 16 mar 2008, 11:13
Lokalizacja: Polska Pd

Post autor: biedronka »

lastel pisze:Poinformuję o wynikach uszkodzenia zdrowia przez farbę . Kto nie chce niech się naraża , ale świadomie
a nawet chętnie się zapoznam :) a nóż i mnie się przyda taka wiedza :) ...po 30 latach inhalacji ;)
per aspera ad astra
.....carpe diem....
Awatar użytkownika
Piotrek
Admin
Admin
Posty: 105095
Rejestracja: sobota 28 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: ze wsząd
Kontakt:

Post autor: Piotrek »

lastel pisze:Poinformuję o wynikach uszkodzenia zdrowia przez farbę .
Tylko nie zapomnij o jakichś jednoznacznych dowodach, że schorzenia są wyłącznie wynikiem ekspozycji na farbę...
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.

lastel

Post autor: lastel »

Fichtel pisze:Ale Kto Ci karze rozszerzać nozdrza stojąc pod wiatr i się inhalować?
Mądrala , a ile hektarów wymalowałeś stając przy każdym drzewie z wiatrem ?
Awatar użytkownika
Capricorn
Admin
Admin
Posty: 67134
Rejestracja: czwartek 14 lis 2013, 22:18

Post autor: Capricorn »

Mamy rozumieć, że Ty stajesz pod wiatr :shock: Cóż w tej sytuacji nadleśniczy powinien kategorycznie zakazać stosowania farby w tym leśnictwie...
"Słowa mają ogromną moc, więc naszą powinnością jest te słowa kontrolować. Inaczej mogą zdziałać wiele zła" - Mordimer Madderdin
lastel

Post autor: lastel »

Z wiatrem to może stałeś pod płotem , bo na pewno nie w lesie :) .
Awatar użytkownika
Capricorn
Admin
Admin
Posty: 67134
Rejestracja: czwartek 14 lis 2013, 22:18

Post autor: Capricorn »

Cóż, mam leśnictwo pełne płotów. Tak zawsze ustawiam się z wiatrem. Potrafię nawet przełożyć farbę do drugiej ręki i tak robię szacunki sam, jednoosobowo.
"Słowa mają ogromną moc, więc naszą powinnością jest te słowa kontrolować. Inaczej mogą zdziałać wiele zła" - Mordimer Madderdin
lastel

Post autor: lastel »

Już ci wierzę , szacunki na 130 ha trzebieży i 10 ha zrębów jednoosobowo . Możesz się uwiarygodnić podając ile ci to zajmie czasu , a z wynaczeniem trzebieży ? :)
Awatar użytkownika
Piotrek
Admin
Admin
Posty: 105095
Rejestracja: sobota 28 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: ze wsząd
Kontakt:

Post autor: Piotrek »

lastel pisze:ile ci to zajmie czasu
Ja obstawiam, że około roku.
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.

Awatar użytkownika
Capricorn
Admin
Admin
Posty: 67134
Rejestracja: czwartek 14 lis 2013, 22:18

Post autor: Capricorn »

Nie napisałem, że wszystkie, ale że jednoosobowo. Podleśniczy wyznacza część, ja drugą. Rębnie wyznaczam osobiście. Szacunki na 2016r mam oddane w całości. Podleśniczy poszedł właśnie do sąsiedniego leśnictwa pomóc koledze nie mającemu podleśniczego.

Dodam, że jestem na etapie planowania na 2017r. Po odnowieniach zacznę wyznaczanie.
"Słowa mają ogromną moc, więc naszą powinnością jest te słowa kontrolować. Inaczej mogą zdziałać wiele zła" - Mordimer Madderdin
Fichtel
nadleśniczy
nadleśniczy
Posty: 4264
Rejestracja: środa 15 paź 2008, 20:02
Lokalizacja: las-y

Post autor: Fichtel »

lastel pisze:
Fichtel pisze:Ale Kto Ci karze rozszerzać nozdrza stojąc pod wiatr i się inhalować?
Mądrala , a ile hektarów wymalowałeś stając przy każdym drzewie z wiatrem ?
Wszystkie :)
mam długie ręce to nie "zasysam" farby :lol:
DT=>Podleśniczy<=>Leśniczy
"Co się polepszy, to się popieprzy. Co się zbuduje, to się zrujnuje. Co się ustali, to się obali. Polak musi mieć łeb i dupę ze stali."
lastel

Post autor: lastel »

Rozmawiamy trochę jak gęś z prosięciem . Ja mówię o szkodliwości farby ito jest dla mnie zasadniczym problemem , a to jak zapobiec zatruciu to następna sprawa . Większość proponuje stawanie z wiatrem , co zaliczyłbym do metod antykoncepcji polegających na zaciskaniu pięści :D . Wolałbym usłyszeć zdanie nt szkodliwości farby .
Awatar użytkownika
Capricorn
Admin
Admin
Posty: 67134
Rejestracja: czwartek 14 lis 2013, 22:18

Post autor: Capricorn »

Odpowiedź będzie prosta. Farba będzie szkodziła jeśli ją wypijesz, uparcie będziesz ją wdychał, albo się nią smarował. Równie szkodliwa może być woda jeśli jej nie użyjesz ostrożnie. Jedna z ciekawszych metod wydobywczych CIA wykorzystuje właśnie nieszkodliwą wodę. A może jednak szkodliwą i sprzedawcy powinni nas ostrzegać o jej szkodliwości :roll:
"Słowa mają ogromną moc, więc naszą powinnością jest te słowa kontrolować. Inaczej mogą zdziałać wiele zła" - Mordimer Madderdin
Awatar użytkownika
góral bagienny
wiceminister
wiceminister
Posty: 33775
Rejestracja: sobota 07 cze 2008, 12:41

Post autor: góral bagienny »

O szkodliwości opakowań plastikowych informują. Żeby nie nakładać worków na głowę, bo można się udusić. Skandalem jest, że na gwoździach nie ma ostrzeżenia, iż dłubanie nimi w nosie niesie poważne ryzyko.
Problem lastela rozumiem, jednak jest to jego problem a nie farby. Problem osoby uczulonej na któryś ze składników farby. Więc rozwiązaniem byłby nadruk na opakowaniu ostrzegający, że farba zawiera składniki mogące u niektórych użytkowników wywołać takie i takie objawy. Np. w jednym na 100 tys. przypadków. Tak jak na orzeszkach ziemnych można przeczytać iż produkt może zawierać śladowe ilości gorczycy lub produktów zawierających gluten.
Gdyby to ode mnie zależało to na opakowaniu farby zawarłbym też informację, ze w przypadku stwierdzenia iż syk wypuszczanej pod ciśnieniem przez dyszę farby powoduje irytację lub napięcie psychosomatyczne należy natychmiast skontaktować się z lekarzem właściwej specjalności. 8)
' :doh: P O E Z J A , G Ł U P K U ! ! ! :doh:
Awatar użytkownika
Capricorn
Admin
Admin
Posty: 67134
Rejestracja: czwartek 14 lis 2013, 22:18

Post autor: Capricorn »

góral bagienny pisze:Więc rozwiązaniem byłby nadruk na opakowaniu ostrzegający, że farba zawiera składniki mogące u niektórych użytkowników wywołać takie i takie objawy.
Ależ jest. Mam trzy różnego rodzaju puszki, które właśnie przed chwilą sprawdziłem. Na każdej jest napis mówiący, że opary mogą powodować różnego rodzaju sensacje. Ponadto jest wyraźna informacja, że należy unikać kontaktu środka ze skórą oraz druga, że nie należy par farby wdychać. Nie wiem, co jeszcze musiało by być napisane, by lastel uznał to za wystarczające. Może instrukcja obsługi obrazkowa, może szkolenie stanowiskowe... :roll:
"Słowa mają ogromną moc, więc naszą powinnością jest te słowa kontrolować. Inaczej mogą zdziałać wiele zła" - Mordimer Madderdin
ODPOWIEDZ