Auto drogowo-leśne, do 20 tys

Samochody terenowe, testy, opinie, informacje...

Moderator: Moderatorzy

Awatar użytkownika
Śmietan
dyrektor generalny
dyrektor generalny
Posty: 22661
Rejestracja: czwartek 11 maja 2006, 09:17
Lokalizacja: Floryda

Post autor: Śmietan »

Śmiejcie się ale... Panda Van (koniecznie! ma wzmocnione zawieszenie) LPG.
Awatar użytkownika
Piotrek
Admin
Admin
Posty: 104866
Rejestracja: sobota 28 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: ze wsząd
Kontakt:

Post autor: Piotrek »

Śmietan pisze:Śmiejcie się ale
Nie ma nic do śmiechu. Znam kilka osób z powodzeniem użytkujące Pandy (co prawda ani jednej Van) po leśnych dróżkach.
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.

Awatar użytkownika
Blues Brothers
nadleśniczy
nadleśniczy
Posty: 5478
Rejestracja: niedziela 31 mar 2013, 17:46

Post autor: Blues Brothers »

Proponuję szukać auta za zachodnią granicą - jest spory wybór w w/w przedziale cenowym :)
Luuk
początkujący
początkujący
Posty: 8
Rejestracja: wtorek 30 gru 2014, 14:39
Lokalizacja: Pomorskie

Post autor: Luuk »

Witam,

jeśli chcesz auto które w miarę dobrze spiszę się w warunkach terenowych jak i szosowych to szukaj Suzuki GV. Miałem taką i mogę polecić - spalanie w granicach 8-9 litrów ON. Komfort na przyzwoitym poziomie, na asfalcie wiadomo nie poszalejesz ale auto ogólnie warte uwagi. Jimny fajny w teren, na asfalcie to taki troszkę bardziej ucywilizowany Samurai :)
Co do Rav4 - I generacja to twarde samochody, mało awaryjne ale spalanie spore, pamiętam ,że zimą bodajże 2009/2010 w sporym śniegu spalanie dochodziło nawet do 14 litrów :wow: Ravkę II generacji mam w domu teraz i jest to dość delikatne auto, na parking leśny dojedzie ale to samo zrobi Panda która kosztuje nieporównywalnie mniej.
Warty uwagi aczkolwiek mało popularny jest również Terios tak jak ktoś już tu wspomniał.

Pozdrawiam

EDIT:
przypomniało mi się - ostatnio miałem okazję pojeździć Nissanem XTRAIL - całkiem sympatyczne auto, coś jak RAVka ale z lepszym napędem :)
james_jones
początkujący
początkujący
Posty: 5
Rejestracja: środa 01 kwie 2015, 18:08

Post autor: james_jones »

Widzę, że jesteś z Poznania tym bardziej polecam. Auto warte swojej ceny i mam wrażenie sądząc po opisie, auto którego szukasz.

[... sorry, takie mamy zasady ...]


Pozdrawiam!
b.
TB
leśniczy
leśniczy
Posty: 737
Rejestracja: wtorek 27 paź 2009, 17:27
Lokalizacja: Kętrzyn

Post autor: TB »

Kupuj jeepa - wygodne, pakowone, bezpieczne, i w terenie i w trasie bajka. A gadanie o bujaniu wloz miedzy bajki :) Bo buja taki co ma zawieche rozklekotaną, przejedz sie disco, krotka feroza, ravka - co zakret to ryzyko dachu :)
Czesci tanie, spalanie ekonomiczne (finansowo)
Luuk
początkujący
początkujący
Posty: 8
Rejestracja: wtorek 30 gru 2014, 14:39
Lokalizacja: Pomorskie

Post autor: Luuk »

TB pisze:przejedz sie disco, krotka feroza, ravka - co zakret to ryzyko dachu :)
Kolego chyba RAVką nie jechałeś skoro tak piszesz, przecież to auto ma drogowe zawieszenie. Może nie jest to typowa osobówka ale na zakrętach nie ma mowy strachu przed dachem - no chyba ,że wchodzisz w zakręt z 150 km/h. Jeep fajny wybór ale czy ekonomiczny w kontekście spalania to nie wiem :)
Awatar użytkownika
Capricorn
Admin
Admin
Posty: 66917
Rejestracja: czwartek 14 lis 2013, 22:18

Post autor: Capricorn »

Luuk pisze:Jeep fajny wybór ale czy ekonomiczny w kontekście spalania to nie wiem :)
Zagazowany jeep może być fajnym wyborem. Moja GV pali minimum 10 l oleju (automat).
"Słowa mają ogromną moc, więc naszą powinnością jest te słowa kontrolować. Inaczej mogą zdziałać wiele zła" - Mordimer Madderdin
TB
leśniczy
leśniczy
Posty: 737
Rejestracja: wtorek 27 paź 2009, 17:27
Lokalizacja: Kętrzyn

Post autor: TB »

Luuk pisze:
TB pisze:przejedz sie disco, krotka feroza, ravka - co zakret to ryzyko dachu :)
Kolego chyba RAVką nie jechałeś skoro tak piszesz, przecież to auto ma drogowe zawieszenie. Może nie jest to typowa osobówka ale na zakrętach nie ma mowy strachu przed dachem - no chyba ,że wchodzisz w zakręt z 150 km/h. Jeep fajny wybór ale czy ekonomiczny w kontekście spalania to nie wiem :)
Ravka I 3D (AT goodrich) vs Vitara long (AT goodrich)
Zakret brany 60km/h bo czulem jak mnie wynosi, a w vitarze 80km/h.

Prawa fizyki - jezeli rozstaw kol przypomina kwadrat ( wszystkie 3 drzwiowe ) to nie ma opcji zeby to w miare dobrze trzymalo sie drogi. Szczegolnie jak buda wisi wysoko.
Ostatnio kolega (taki 3x ja) jechał bmw e60 (limuzyna) - i mówi, że auto prześwietne, ale woli mego jeepka. O niebo wiecej miejsca.
Ja preferuje ZJ - grand cherokee. 4.0 / 5.2 benz + gaz

W trasie spali ok 15 gazu (do 110 bez szarpania), mieszanie 21-22, w terenie :) to się obawiam nie raz czy 60l butla starczy na 50km trasę blotną :mg: :mg:
Wsiądziesz i zakochasz się
Awatar użytkownika
Piotrek
Admin
Admin
Posty: 104866
Rejestracja: sobota 28 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: ze wsząd
Kontakt:

Post autor: Piotrek »

Capricorn pisze:Moja GV pali minimum 10 l oleju (automat).
Tak samo robi "KoJot" syna. Oczywiście w trudnym terenie i przy ostrej jeździe spalanie rośnie ale i tak nie przekracza 17 l.
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.

Awatar użytkownika
Capricorn
Admin
Admin
Posty: 66917
Rejestracja: czwartek 14 lis 2013, 22:18

Post autor: Capricorn »

Jakoś tak poprzedniej zimy, gdy śniegu było sporo świeżego, spaliła mi 14 litrów, ale jeździłem z napędami włączonym non stop.
"Słowa mają ogromną moc, więc naszą powinnością jest te słowa kontrolować. Inaczej mogą zdziałać wiele zła" - Mordimer Madderdin
Awatar użytkownika
Piotrek
Admin
Admin
Posty: 104866
Rejestracja: sobota 28 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: ze wsząd
Kontakt:

Post autor: Piotrek »

TB pisze:Ja preferuje ZJ - grand cherokee. 4.0 / 5.2 benz + gaz

W trasie spali ok 15 gazu (do 110 bez szarpania), mieszanie 21-22, w terenie :) to się obawiam nie raz czy 60l butla starczy na 50km trasę blotną :mg: :mg:
Wsiądziesz i zakochasz się
Potwierdzam (częściowo) bo miałem. A częściowo dlatego, że mój palił regularnie (w skali miesiąca) 25 l/100. Obojętnie na czym by nie jechał - benzyna czy gaz nie miało znaczenia, zawsze było to 25 litrów :)
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.

Awatar użytkownika
tobikedz
podleśniczy
podleśniczy
Posty: 251
Rejestracja: niedziela 27 maja 2012, 13:21
Lokalizacja: Duże miasto

Post autor: tobikedz »

średnie 10, 17 czy 25l ;O, przerażacie mnie trochę.
Cały czas dyskusje obserwuje, kilka osób pisało o niemczech, myślę że obiorę ten kierunek


Myślałem bardziej o suzuki vitara, a nie grand vitara, ta pierwsza ma mniejszy silnik, mniej pali. Auto ma mieć silnik maksymalnie ok 2.0, nie większy (nie te 2,5 czy wiecej)

np auto z silnikiem 4.0, broń boże ;D jeep na polskie ceny paliw w stosunków do zarobków raczej odpada. Może kupie sobie jeepa jak bede miał 4 koła na ręke.

Terios ... silnik 1,6 jak nie 1,3 , moc 85. Nie za słaby ? mało pali ale są wątpliwości

nissan xtrail, za ładne nie jest, ale spalanie wydaje się spoko

coraz bardziej wątpie w ravke
My borów włodarze
Stajem przy sztandarze.
Darz Bór! – tak hasło brzmi,
Gra hejnał chór -
Darz Bór! – Darz Bór!
borowiak

Post autor: borowiak »

tobikedz pisze:Myślałem bardziej o suzuki vitara, a nie grand vitara, ta pierwsza ma mniejszy silnik, mniej pali.
Znajdź zdrową (w sensie rdzy), to może się pocieszysz......
tobikedz pisze:Terios ... silnik 1,6 jak nie 1,3 , moc 85. Nie za słaby ? mało pali ale są wątpliwości
tobikedz pisze:nissan xtrail, za ładne nie jest, ale spalanie wydaje się spoko
Na razie nie wiesz, czego chcesz..... Pisałem kiedyś:
Przed zakupem auta do pracy w lesie musimy określić sobie kilka podstawowych założeń:
1) Czy będzie to drugie auto przeznaczone tylko do jazdy w pracy? Z tego wynika wybór wersji (3-5 drzwi), wieku, komfortu oraz wszelkiego typu udogodnień wymaganych w aucie.
2) Jaka jest charakterystyka terenu leśnictwa/nadleśnictwa? W oparciu o te dane dokonujemy wyboru nadwozia (samonośne lub na ramie), systemu napędu (dołączany przedni napęd, stały napęd na dwie osie, wersje z lub bez reduktora, blokady mostów).
3) Jakie zasilanie preferujemy (benzyna/diesel)? Nie wszystkie marki w interesującym nas roczniku oferują oba rodzaje zasilania, ponadto ilość pokonywanych rocznie kilometrów również ma wpływ na określony wybór auta. Nowsze auta z silnikiem diesla oferują imponującą moc i moment obrotowy w zamian nie są już tak niezawodne oraz odporne na niskiej jakości paliwo i są coraz bardziej wrażliwe na wilgoć.
4) Jak długo zamierzamy jeździć danym autem i ile kilometrów zamierzamy nim pokonać? Określenie czasu użytkowania auta pozwala nam na kupno auta z określonym przebiegiem ograniczającym ewentualne koszta napraw i przeglądów. Często można znaleźć zadbane starsze auto z stosunkowo niskim przebiegiem, które długo jeszcze nam posłuży na leśnych drogach.
5) Czy w pobliżu miejsca zamieszkania mamy serwis lub mechaników znających się na danym modelu auta? Zakupienie auta, do którego nie znajdziemy w okolicy fachowca będzie się wiązać z większymi kosztami eksploatacji. Równie ważny jest dostęp do materiałów eksploatacyjnych potrzebnych naszej terenówce. Nie do wszystkich modeli możemy zakupić zamienniki a to z czasem wpływa na koszt eksploatacji.
6) Jaką kwotą dysponujemy na zakup auta? Często zapominamy o tzw. „pakiecie startowym”, który z reguły w aucie terenowym jest wiele wyższy niż w aucie osobowym. Na starcie warto wymienić pasek rozrządu (o ile takowy występuje), oleje w silniku, skrzyni biegów, skrzyni rozdzielczo-redukcyjnej, obu mostach, na wymianę zasługuje również płyn chłodniczy i inne drobiazgi. Auta terenowe zawsze posiadają bardziej pojemne układy smarowania i chłodzenia. Często też zmuszeni jesteśmy do zmiany opon na takie, które pozwolą nam sprawnie poruszać się po leśnych drogach. Po podsumowaniu tych kilku „drobiazgów” pojawia nam się znacząca kwota….
Wymieniłem powyżej zaledwie kilka podstawowych kryteriów pomagających w określeniu naszych oczekiwań w stosunku do wymarzonej terenówki. Przeanalizowanie ich pod kątem własnych potrzeb i możliwości pozwala nam na kupowanie auta „umysłem” a nie „oczami” co często pozwala nam uniknąć zawodów i rozczarowań związanych z użytkowaniem terenówki.
Ty jeszcze tego nie wiesz.....
Każde z wymienionych przez Ciebie aut jest z innej bajki, najbliższe sobie są RAV i X-Trail, ich mikro wersją jest Terios (wszystkie trzy to odmiany SUV), wbrew pozorom Vitara i GV to już prawie klasyczne terenówki....
Awatar użytkownika
Capricorn
Admin
Admin
Posty: 66917
Rejestracja: czwartek 14 lis 2013, 22:18

Post autor: Capricorn »

tobikedz pisze:Myślałem bardziej o suzuki vitara, a nie grand vitara, ta pierwsza ma mniejszy silnik, mniej pali.
No nie wiem. Kolega miał starszą vitarkę i paliła mu tyle co mnie GV. Tyle, że on miał w benzynie, więc drożej płacił na stacji ;)
"Słowa mają ogromną moc, więc naszą powinnością jest te słowa kontrolować. Inaczej mogą zdziałać wiele zła" - Mordimer Madderdin
Awatar użytkownika
tobikedz
podleśniczy
podleśniczy
Posty: 251
Rejestracja: niedziela 27 maja 2012, 13:21
Lokalizacja: Duże miasto

Post autor: tobikedz »

Hej

Myślę, że ze względu na cene vitare odstawie na bok inne marki cały czas rozglądam

Powoli zastanawiam sie nad suzuki ignis

Znajomy z urządzania taką jeździ i chwali sobie, patrząc na cenę jest w miarę dobrze
Nie wiem jak z serwisowaniem i częściami zamiennymi, jak zrobie wywiad to się dowiem

a po drugie, słyszę wiele opinii, że jak można, to lepiej kupić auto w sąsiednich niemczech, jest mniejsze zużycie, chociaż słyszy sie o tzw reeksporcie (auto przewozi się do niemiec, by polak mógł kupić je do Polski)
My borów włodarze
Stajem przy sztandarze.
Darz Bór! – tak hasło brzmi,
Gra hejnał chór -
Darz Bór! – Darz Bór!
Awatar użytkownika
Blues Brothers
nadleśniczy
nadleśniczy
Posty: 5478
Rejestracja: niedziela 31 mar 2013, 17:46

Post autor: Blues Brothers »

pierwszy z brzegu od prywatnego [... mod ...]
jak powiesz że wady ukryte zgłaszasz na policję - właściciel powie wszystko :lol:
Awatar użytkownika
j24
Admin
Admin
Posty: 22717
Rejestracja: wtorek 25 lis 2008, 20:16
Lokalizacja: Wlk. Ks. Maz.

Post autor: j24 »

Trzymamy się tematu.
Wątek reklamowy wydzieliłem:

http://www.lasypolskie.pl/viewtopic.php?p=784813#784813
Nie troszczcie się więc zbytnio o jutro, bo jutrzejszy dzień sam o siebie troszczyć się będzie. Dosyć ma dzień swojej biedy. (Mt 6,34)
wod4

Post autor: wod4 »

j24 pisze:Wątek reklamowy wydzieliłem:
Poproszę o definicje pojęć: wątek reklamowy, przekaz reklamowy - z których wynikałaby konieczność owego wydzielenia. Bez tego każdy tekst sugerujący zalety jakiegokolwiek auta może przez administrację forum zostać uznany za reklamowy i wycięty, co uniemożliwia jakiekolwiek dyskusje w tak zatytułowanym wątku.
Awatar użytkownika
j24
Admin
Admin
Posty: 22717
Rejestracja: wtorek 25 lis 2008, 20:16
Lokalizacja: Wlk. Ks. Maz.

Post autor: j24 »

Tu dyskutujemy na temat: "Auto drogowo-leśne, do 20 tys."
Czyli o samochodach.
O tym co jest, a co nie jest reklamą czy przekazem reklamowym; o tym co wolno, a czego nie wolno na forum - dyskutujemy w temacie, do którego przeniosłem.
Potrzeba wydzielenia wynika z zachowania porządku na forum. Bo jakby się uprzeć, to wszystko można ze wszystkim powiązać. I nie zakładać działów czy tematów. Ale kto wtedy ogarnie taki bałagan.
Inaczej - jeśli ktoś chce kupić auto drogowo-leśne, do 20 tys. to wolałby zapewne poczytać o wadach i zaletach różnych marek i modeli, a nie dyskusję o tym, co jest, a co nie jest reklamą.
Zatem - wydzieliłem z troski o porządek na forum.
I proszę - tu dyskutujmy o meritum. W zalinkowanym wątku (na temat strony i forum) - też ogólnodostępnym - dyskutujmy o definicjach, o tym co jest a co nie jest reklamą itd.
Nie troszczcie się więc zbytnio o jutro, bo jutrzejszy dzień sam o siebie troszczyć się będzie. Dosyć ma dzień swojej biedy. (Mt 6,34)
ODPOWIEDZ