Jakie korzyści mają z polowań Lasy Państwowe?

Zwierzęta łowne, hodowla, broń śrutowa i kulowa, psy myśliwskie...

Moderator: Moderatorzy

DAKa
nadleśniczy
nadleśniczy
Posty: 4989
Rejestracja: piątek 03 maja 2013, 17:08

Post autor: DAKa »

No........bardzo trafnie to ujelas...... :roll:
Buk, Humor, Dziczyzna


for ever
Awatar użytkownika
Jenny
dyrektor regionalny
dyrektor regionalny
Posty: 11954
Rejestracja: niedziela 15 sty 2012, 14:35
Lokalizacja: Podlasie

Post autor: Jenny »

Wyrzuć to na złom... :]
„Zaraz na początku życia ktoś powinien nam powiedzieć, że umieramy. Może wtedy żylibyśmy pełnią życia w każdej minucie, każdego dnia. Działaj! Kiedy poczujesz, że chcesz coś zrobić, rób to od razu, teraz! Dni, które przyjdą są policzone.”
M.Landon
DAKa
nadleśniczy
nadleśniczy
Posty: 4989
Rejestracja: piątek 03 maja 2013, 17:08

Post autor: DAKa »

Jenny pisze:Wyrzuć to na złom... :]
myslisz, ze to jest skuteczniejsze ?........ :cry:



Na pewno u nas popularniejsze...... :roll:

A teraz Jenny - poloz rence na sercu i przyznaj sie jak pozbywasz sie sie nnych gryzoni z obejscia ?. Troche mniejszych . Szczurow znaczy. Zelaza lapiace za konczyny ?. I potem szpadlem ? Czy humanitarne trutki powodujace ze zwierze - nieslychanie inteligentne i sympatyczne przeciez, choc od naszego bohatera troche mniejsze - wykrwawia sie wewnetrznie. Co trwa z reguly kilka dni.


Czy tez stara dobra metoda rdem z Hammeln ?. Znaczy fujarke w garsc i tak dlugo grac
az ......znaczy wyjda. Slyszalem ze niektore gospodynie domowe to praktykuja.
Nie jestem pewien czy na szczury pomaga.... :roll:
Buk, Humor, Dziczyzna


for ever
olifant
początkujący
początkujący
Posty: 249
Rejestracja: piątek 22 paź 2010, 08:39

Post autor: olifant »

oglądałem onegdaj w TV ( czasem ulegam takim prymitywnym rozrywkom :lol: ) jakiś program o przemyśle futrzarskim w kontekście cierpienia zwierząt, i wyszło na to ,że najgorsze, najbardziej be jest futro ze zwierząt z chowu klatkowego , natomiast futro ze zwierząt złapanych we wnyki, sidła i inne pomysłowe urządzenia, które w miarę szybko przenoszą sierściucha do lepszego ze światów jest już całkiem, całkiem etyczne :lol: , ( bo zwierzątko przed humanitarnym zejściem żyje se na wolności i zaznaje wszelkich swobód obywatelskich itp)
i tak se pomyślałem , że może by tak ten znakomity pomysł z Hameryki - kolebki wolności, demokracji i praw zwierząt :) , przenieść na nasz słowiański, pszenno-buraczany grunt, a konkretnie na bobra,
bo wtedy myśliwi mogliby skupić się na waleniu po rogach ołowiem takiego np. łosia czy innego dzika, miast mrozić sobie poślady w oczekiwaniu na tak plugawe bobrowe trofeum, a czynną ochroną bobra ( przy pomocy sideł i wnyków) mogliby zająć się pracownicy rozmaitych RDOŚów i innych zacnych instytucji, a każdy dyrechtor RDOŚa dostałby w nagrodę piękną, służbową, bobrową szubę przy której gronostaje się głęboko chowają,
jak myślicie, przyjmie się mój genialny w swej prostocie pomysł i osuszy oblicze zalanej przez bobry ziemi?

ahoj
DAKa
nadleśniczy
nadleśniczy
Posty: 4989
Rejestracja: piątek 03 maja 2013, 17:08

Post autor: DAKa »

olifant pisze:oglądałem onegdaj w TV ( czasem ulegam takim prymitywnym rozrywkom :lol: ) jakiś program o przemyśle futrzarskim w kontekście cierpienia zwierząt, i wyszło na to ,że najgorsze, najbardziej be jest futro ze zwierząt z chowu klatkowego , natomiast futro ze zwierząt złapanych we wnyki, sidła i inne pomysłowe urządzenia, które w miarę szybko przenoszą sierściucha do lepszego ze światów jest już całkiem, całkiem etyczne :lol: , ( bo zwierzątko przed humanitarnym zejściem żyje se na wolności i zaznaje wszelkich swobód obywatelskich itp)
i tak se pomyślałem , że może by tak ten znakomity pomysł z Hameryki - kolebki wolności, demokracji i praw zwierząt :) , przenieść na nasz słowiański, pszenno-buraczany grunt, a konkretnie na bobra,
bo wtedy myśliwi mogliby skupić się na waleniu po rogach ołowiem takiego np. łosia czy innego dzika, miast mrozić sobie poślady w oczekiwaniu na tak plugawe bobrowe trofeum, a czynną ochroną bobra ( przy pomocy sideł i wnyków) mogliby zająć się pracownicy rozmaitych RDOŚów i innych zacnych instytucji, a każdy dyrechtor RDOŚa dostałby w nagrodę piękną, służbową, bobrową szubę przy której gronostaje się głęboko chowają,
jak myślicie, przyjmie się mój genialny w swej prostocie pomysł i osuszy oblicze zalanej przez bobry ziemi?

ahoj
Pomysl jest genialny ale nie nowy , bo ma juz chyba 1000 lat. Szefem GDOSia byl wtedy
Chrobry, Bolek , personel sie nazywal bobrowniczymi i mieszkania sluzbowe mial
w http://bip.bobrowniki.pl/?c=1523
Michal czyli obecny General ma alergie na tle siersci, tak, ze to nie przejdzie. Bobry zreszta znowu wolno lapac w Polsce w pulapki - od zeszlego roku.
Buk, Humor, Dziczyzna


for ever
Awatar użytkownika
Jenny
dyrektor regionalny
dyrektor regionalny
Posty: 11954
Rejestracja: niedziela 15 sty 2012, 14:35
Lokalizacja: Podlasie

Post autor: Jenny »

Drogi Daka..a Ty mi wytłumacz co mają wspólnego moje ,,rence na sercu,, z korzyściami dla LP z polowań?
Ty mi nie próbuj przeczołgać serca po sumieniu... ;/
„Zaraz na początku życia ktoś powinien nam powiedzieć, że umieramy. Może wtedy żylibyśmy pełnią życia w każdej minucie, każdego dnia. Działaj! Kiedy poczujesz, że chcesz coś zrobić, rób to od razu, teraz! Dni, które przyjdą są policzone.”
M.Landon
DAKa
nadleśniczy
nadleśniczy
Posty: 4989
Rejestracja: piątek 03 maja 2013, 17:08

Post autor: DAKa »

Jenny pisze:Drogi Daka..a Ty mi wytłumacz co mają wspólnego moje ,,rence na sercu,, z korzyściami dla LP z polowań?
Ty mi nie próbuj przeczołgać serca po sumieniu... ;/
Nie maja nic. :oops:

ale bez trudu jestem w stanie skonstruowac powiazania - czyli racjonalnie uzasadnic ten absurd. Wzorem niektorych politykow. :wink: Jesli sobie zazyczysz naturalnie....Choc
tak samo naturalnie Lasy nie maja zadnej korzysci z tego jak polozysz komus rence na
na serce albo ktos tobie polozy rence na serce. Chyba, ze chodziloby o lesnika.
Wydaje mnie siem. :roll:
Buk, Humor, Dziczyzna


for ever
Awatar użytkownika
Jenny
dyrektor regionalny
dyrektor regionalny
Posty: 11954
Rejestracja: niedziela 15 sty 2012, 14:35
Lokalizacja: Podlasie

Post autor: Jenny »

Wyobrażnia to wspaniała ,,rzecz,, :roll:
„Zaraz na początku życia ktoś powinien nam powiedzieć, że umieramy. Może wtedy żylibyśmy pełnią życia w każdej minucie, każdego dnia. Działaj! Kiedy poczujesz, że chcesz coś zrobić, rób to od razu, teraz! Dni, które przyjdą są policzone.”
M.Landon
Brzost
dyrektor generalny
dyrektor generalny
Posty: 22054
Rejestracja: piątek 22 lip 2005, 00:00

Post autor: Brzost »

Jenny pisze:Wyobrażnia to wspaniała ,,rzecz,,
"Moja wyobraźnia to kawałek deski..."

„Imperatorowa i państwa ościenne przywrócą spokojność obywatelom naszym/Przeto z wolnej woli dziś rezygnujemy/Z pretensji do tronu i polskiej korony/Nieszczęśliwie zdarzona w kraju insurekcja/Pogrążyła go w chaos oraz stan zniszczenia." (Jacek Kaczmarski - "Krajobraz po uczcie")
ODPOWIEDZ