Nasiona buka wykiełkowały
Moderator: Moderatorzy
Nasiona buka wykiełkowały
Witam serdecznie
Potrzebuje waszej pomocy.
Kupiłem ok 5 kg bukwy w celu rozrzucenia jej po lesie, jest sporo pustych przestrzeni więc pomyślałem sobie skoro i tak najczęściej w podszyciu występuje buk, jawor, grab i dąb to czemu nie rozsiać nasion buka, a nuż się przyjmie.
Udało mi się niedawno znaleźć osobę która uzbierała mi te nasiona ale gdy paczka dotarła do mnie okazało się że, sporo nasion jest już wykiełkowanych i nie wiem co z nimi teraz zrobić.
Pomyślałem że rozsypie je w drewnianych skrzynkach na warstwie torfu z piaskiem i przykryję takim samym podłożem i postawie w chłodnym miejscu.
Nie wiem czy nastąpiła już całkowita stratyfikacja wszystkich nasion pod drzewami czy tylko część zaczęła tak wcześnie wypuszczać kiełki, ale muszę coś z tym zrobić. Na wysiew za wcześnie no chyba że w donicach i jakoś to przemęczyć do wiosny?
Doradźcie co zrobić z tymi nasionami i czy da się je jeszcze uratować
Pozdrawiam
Rafał
Potrzebuje waszej pomocy.
Kupiłem ok 5 kg bukwy w celu rozrzucenia jej po lesie, jest sporo pustych przestrzeni więc pomyślałem sobie skoro i tak najczęściej w podszyciu występuje buk, jawor, grab i dąb to czemu nie rozsiać nasion buka, a nuż się przyjmie.
Udało mi się niedawno znaleźć osobę która uzbierała mi te nasiona ale gdy paczka dotarła do mnie okazało się że, sporo nasion jest już wykiełkowanych i nie wiem co z nimi teraz zrobić.
Pomyślałem że rozsypie je w drewnianych skrzynkach na warstwie torfu z piaskiem i przykryję takim samym podłożem i postawie w chłodnym miejscu.
Nie wiem czy nastąpiła już całkowita stratyfikacja wszystkich nasion pod drzewami czy tylko część zaczęła tak wcześnie wypuszczać kiełki, ale muszę coś z tym zrobić. Na wysiew za wcześnie no chyba że w donicach i jakoś to przemęczyć do wiosny?
Doradźcie co zrobić z tymi nasionami i czy da się je jeszcze uratować
Pozdrawiam
Rafał
Hej
Jeżeli przesłał ci część nasion, które miały korzenie, może być za późno. Korzenie bardzo wrażliwe są na przesuszenie i jeśli były one na nie narażone, możesz policzyć je na straty. Korzenie muszą mieć wilgoć
Jeżeli nie są w złym stanie,co sie może okazać, to zrób jak pisałeś. Włóż je w żyzną glebę, pamiętaj, żeby przykrywała je cienka warstwa gleby, by mogły się przebić, takie gatunki w pierwszych latach głównie idą w rozwój korzeni. Daj jej dobre warunki świetlne i trzymaj w ciepłym pomieszczeniu
Jeżeli przesłał ci część nasion, które miały korzenie, może być za późno. Korzenie bardzo wrażliwe są na przesuszenie i jeśli były one na nie narażone, możesz policzyć je na straty. Korzenie muszą mieć wilgoć
Jeżeli nie są w złym stanie,co sie może okazać, to zrób jak pisałeś. Włóż je w żyzną glebę, pamiętaj, żeby przykrywała je cienka warstwa gleby, by mogły się przebić, takie gatunki w pierwszych latach głównie idą w rozwój korzeni. Daj jej dobre warunki świetlne i trzymaj w ciepłym pomieszczeniu
My borów włodarze
Stajem przy sztandarze.
Darz Bór! â tak hasło brzmi,
Gra hejnał chór -
Darz Bór! â Darz Bór!
Stajem przy sztandarze.
Darz Bór! â tak hasło brzmi,
Gra hejnał chór -
Darz Bór! â Darz Bór!
mlody80 pisze:Kupiłem ok 5 kg bukwy w celu rozrzucenia jej po lesie, jest sporo pustych przestrzeni
mlody80 pisze:gdy paczka dotarła do mnie okazało się że, sporo nasion jest już wykiełkowanych
I co wówczas? Będziesz te siewki z donic sadził na tych pustych miejscach??? Bez sensu. Te 5 kg "spisz na straty", uzbieraj w przyszłym roku nowe i je posiej.mlody80 pisze:Na wysiew za wcześnie no chyba że w donicach i jakoś to przemęczyć do wiosny?
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
Daj mu szanse, może lubi pielićI co wówczas? Będziesz te siewki z donic sadził na tych pustych miejscach??? Bez sensu. Te 5 kg "spisz na straty", uzbieraj w przyszłym roku nowe i je posiej.
A tak serio, może ma sporo czasu i zrobi sobie podsadzenia. Dobra łopata i dużo czasu
A z sianiem, dziki bukwie lubią jeść
Tych donic do kiełkujących buków trochę jednak potrzebnych będzie
My borów włodarze
Stajem przy sztandarze.
Darz Bór! â tak hasło brzmi,
Gra hejnał chór -
Darz Bór! â Darz Bór!
Stajem przy sztandarze.
Darz Bór! â tak hasło brzmi,
Gra hejnał chór -
Darz Bór! â Darz Bór!
Witam serdecznie
Dzięki za odpowiedź. Z braku wiedzy zrobiłem tak.
Kupiłem ziemię ogrodową do wysiewu, rozsypałem w skrzynkach plastikowych na warzywa na ziemi rozłożyłem nasiona i przykryłem ziemią po czym zasypałem wierzch śniegiem i zostawiłem w nieogrzewanym pomieszczeniu.
Teraz to sobie tam stoi i czeka na lepsze czasy.
Co z tym zrobić jak się zrobi ciepło wysiać to na polu i zrobić namiot foliowy?(raczej nie dam rady robić w lesie wysiewu wykiełkowanych nasion no chyba że się mylę i można zrobić takie ogrodzone poletko? Miałbym jednak problem z pielęgnacją tych siewek, do lasu mam 50km z miejsca stałego pobytu)
Myślę że rok mogę z tymi siewkami się pomęczyć, tylko czy to zda egzamin?
Proszę o wszelkie wskazówki jak postępować, zawsze to będzie nauka na przyszłość.
Pozdrawiam
Rafał
Ps. Nasiona wykiełkowane nie miały korzeni tylko kiełek.
Dzięki za odpowiedź. Z braku wiedzy zrobiłem tak.
Kupiłem ziemię ogrodową do wysiewu, rozsypałem w skrzynkach plastikowych na warzywa na ziemi rozłożyłem nasiona i przykryłem ziemią po czym zasypałem wierzch śniegiem i zostawiłem w nieogrzewanym pomieszczeniu.
Teraz to sobie tam stoi i czeka na lepsze czasy.
Co z tym zrobić jak się zrobi ciepło wysiać to na polu i zrobić namiot foliowy?(raczej nie dam rady robić w lesie wysiewu wykiełkowanych nasion no chyba że się mylę i można zrobić takie ogrodzone poletko? Miałbym jednak problem z pielęgnacją tych siewek, do lasu mam 50km z miejsca stałego pobytu)
Myślę że rok mogę z tymi siewkami się pomęczyć, tylko czy to zda egzamin?
Proszę o wszelkie wskazówki jak postępować, zawsze to będzie nauka na przyszłość.
Pozdrawiam
Rafał
Ps. Nasiona wykiełkowane nie miały korzeni tylko kiełek.
W ziemi ogrodniczej, torfie etc etc to one dopiero mogą dostać "speeda" z kiełkowaniem
Siej szybko pod osłoną - folia itp. 5 kg to (jeśli nasiona w miarę dobre) to ok 20-25 m2. I pamiętaj, że porządny przymrozek i pod folię potrafi zajrzeć, więc agrowłóknina też się przyda. A dzięki folii i szybkiemu siewowi będziesz miał jednoletnie sadzonki jak malowane - tylko sadzić.
Siej szybko pod osłoną - folia itp. 5 kg to (jeśli nasiona w miarę dobre) to ok 20-25 m2. I pamiętaj, że porządny przymrozek i pod folię potrafi zajrzeć, więc agrowłóknina też się przyda. A dzięki folii i szybkiemu siewowi będziesz miał jednoletnie sadzonki jak malowane - tylko sadzić.
Witam
Moje nasiona wykiełkowały i poszły do ziemi część już z pierwszym liściem wykopałem rowki i starałem się je tam pionowa układać i przysypałem ziemią. Podlewam bo sucho i chciałem by miały łatwiej na początku. Pytanie do Was jakoś specjalnie o nie dbać, nawozy, okopywanie, jakieś zabiegi chemiczne?
Pozdrawiam
Rafał
Moje nasiona wykiełkowały i poszły do ziemi część już z pierwszym liściem wykopałem rowki i starałem się je tam pionowa układać i przysypałem ziemią. Podlewam bo sucho i chciałem by miały łatwiej na początku. Pytanie do Was jakoś specjalnie o nie dbać, nawozy, okopywanie, jakieś zabiegi chemiczne?
Pozdrawiam
Rafał