Wyznaczanie drzew nasiennych

Drewno, klasyfikacja, pomiar, obrót, sprzedaż drewna...

Moderator: Moderatorzy

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Rak
leśniczy
leśniczy
Posty: 565
Rejestracja: poniedziałek 02 wrz 2013, 15:29
Lokalizacja: Miasto Świętej Wieży

Wyznaczanie drzew nasiennych

Post autor: Rak »

Witam
Mam pytanie, czy jest gdzieś określone jak oznaczyć na powierzchni zrębowej nasienniki ?
Wydaje mi się, że wystarczy je zaznaczyć ich przy wykonywaniu szacunków brakarskich.
Podwładny powinien przed obliczem przełożonego mieć wygląd lichy i durnowaty, tak, by swoim pojmowaniem sprawy nie peszyć przełożonego.
Piotr I Aleksjejewicz Wielki
(prawdopodobnie)
Awatar użytkownika
Sten
prezydent
prezydent
Posty: 170086
Rejestracja: czwartek 13 gru 2007, 18:40
Lokalizacja: Łuh

Post autor: Sten »

W Ustawie o leśnym materiale rozmnożeniowym napisano:

Art. 24.
Drzewa mateczne, zarejestrowane w Krajowym Rejestrze, oznacza się w terenie w
sposób trwały numerem rejestrowym.
"Jak tam było, tak tam było, zawsze jakoś było. Jeszcze nigdy tak nie było, żeby jakoś nie było."
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
Awatar użytkownika
Rak
leśniczy
leśniczy
Posty: 565
Rejestracja: poniedziałek 02 wrz 2013, 15:29
Lokalizacja: Miasto Świętej Wieży

Post autor: Rak »

Nie chodzi mi o drzewa mateczne, tylko o zwykłe nasienniki które zostawia się na rębniach zupełnych.
Podwładny powinien przed obliczem przełożonego mieć wygląd lichy i durnowaty, tak, by swoim pojmowaniem sprawy nie peszyć przełożonego.
Piotr I Aleksjejewicz Wielki
(prawdopodobnie)
Awatar użytkownika
Skrzacik
inżynier nadzoru
inżynier nadzoru
Posty: 1023
Rejestracja: sobota 26 maja 2012, 15:44
Lokalizacja: dolinka

Post autor: Skrzacik »

Widziałam wersję oznaczenia NR (do naturalnego rozpadu), ale czy jest to uregulowane jakimś zapisem - nie wiem. Wydaje mi się, że nie trzeba ich znaczyć, zwłaszcza że to resztki po rębni zupełnej.
Awatar użytkownika
Rak
leśniczy
leśniczy
Posty: 565
Rejestracja: poniedziałek 02 wrz 2013, 15:29
Lokalizacja: Miasto Świętej Wieży

Post autor: Rak »

Właśnie o to mi chodzi, ja oznaczam kropkami, widzialem oznaczenie litera N ewentualnie opaską. Osobiście nie bardzo podoba mi się wyznaczanie nasienników i bez tego jest juz kolorowo w lesie :)
Podwładny powinien przed obliczem przełożonego mieć wygląd lichy i durnowaty, tak, by swoim pojmowaniem sprawy nie peszyć przełożonego.
Piotr I Aleksjejewicz Wielki
(prawdopodobnie)
Awatar użytkownika
Kuna lesna
zastępca nadleśniczego
zastępca nadleśniczego
Posty: 2630
Rejestracja: czwartek 12 paź 2006, 00:41
Lokalizacja: Z puszczy

Post autor: Kuna lesna »

Rak kiedyś opaska białą farbą obecnie nie wiem czy pozostawianie nasienników jest uzasadnione . U nas już dawno zaniechano na rzecz biogrup.
Awatar użytkownika
Rak
leśniczy
leśniczy
Posty: 565
Rejestracja: poniedziałek 02 wrz 2013, 15:29
Lokalizacja: Miasto Świętej Wieży

Post autor: Rak »

Opaska białą farbą to u nas oznacza granicę powierzchni manipulacyjnej
Podwładny powinien przed obliczem przełożonego mieć wygląd lichy i durnowaty, tak, by swoim pojmowaniem sprawy nie peszyć przełożonego.
Piotr I Aleksjejewicz Wielki
(prawdopodobnie)
Awatar użytkownika
Kuna lesna
zastępca nadleśniczego
zastępca nadleśniczego
Posty: 2630
Rejestracja: czwartek 12 paź 2006, 00:41
Lokalizacja: Z puszczy

Post autor: Kuna lesna »

Masz racje obecnie tak jest ale kiedyś nie było metody i spotkałem się z białą opaska , kropką a nawet taśmą która była ściągana po wycięciu pozostałych drzew.
Awatar użytkownika
Rak
leśniczy
leśniczy
Posty: 565
Rejestracja: poniedziałek 02 wrz 2013, 15:29
Lokalizacja: Miasto Świętej Wieży

Post autor: Rak »

Generalnie nie jestem zwolennikiem zostawiania nasienników, wystarczy sama biogrupa, lecz jak jest zagrożenie od chrabąszcza majowego to jest uzasadnienie zostawianie nasienników. W takich momentach jest problem z ich wyznaczaniem, brak jednoznacznego okreslenia sposobu wyznaczania nasienników moze powodowac pewne problemy z ich pozostawianiem przez pilarzy, stwarzają problemy, że nie widzą które są wyznaczone
:?
Podwładny powinien przed obliczem przełożonego mieć wygląd lichy i durnowaty, tak, by swoim pojmowaniem sprawy nie peszyć przełożonego.
Piotr I Aleksjejewicz Wielki
(prawdopodobnie)
Awatar użytkownika
Skrzacik
inżynier nadzoru
inżynier nadzoru
Posty: 1023
Rejestracja: sobota 26 maja 2012, 15:44
Lokalizacja: dolinka

Post autor: Skrzacik »

Rak pisze:Generalnie nie jestem zwolennikiem zostawiania nasienników, wystarczy sama biogrupa, lecz jak jest zagrożenie od chrabąszcza majowego to jest uzasadnienie zostawianie nasienników. W takich momentach jest problem z ich wyznaczaniem, brak jednoznacznego okreslenia sposobu wyznaczania nasienników moze powodowac pewne problemy z ich pozostawianiem przez pilarzy, stwarzają problemy, że nie widzą które są wyznaczone
:?
A nie może być na zasadzie - nie ma kropki, nie tniemy? U mnie to działa.
Awatar użytkownika
Rak
leśniczy
leśniczy
Posty: 565
Rejestracja: poniedziałek 02 wrz 2013, 15:29
Lokalizacja: Miasto Świętej Wieży

Post autor: Rak »

Tak właśnie napisałem na początku tematu, jeśli u ciebie się to sprawdza to gratuluje, pilarze ktorzy u mnie pracuja niestety muszą mieć widoczne z odległości dwóch oddziałów :wink: w przeciwnym wypadku zawsze jest problem ;/
Podwładny powinien przed obliczem przełożonego mieć wygląd lichy i durnowaty, tak, by swoim pojmowaniem sprawy nie peszyć przełożonego.
Piotr I Aleksjejewicz Wielki
(prawdopodobnie)
Atlas
nadleśniczy
nadleśniczy
Posty: 4243
Rejestracja: wtorek 10 lut 2009, 22:20
Lokalizacja: z duszy leśnej

Post autor: Atlas »

Malutkie dopowiedzenie. Nasienniki można pozostawić w uznanym d-stanie nasiennym tzn na zrębie po takim d-stanie.
Awatar użytkownika
Rak
leśniczy
leśniczy
Posty: 565
Rejestracja: poniedziałek 02 wrz 2013, 15:29
Lokalizacja: Miasto Świętej Wieży

Post autor: Rak »

Nazwa ta przylgnęła również do drzew zostawianych na zrębach zupełnych, które mają za zadanie wspierac odnowienie sztuczne.
Podwładny powinien przed obliczem przełożonego mieć wygląd lichy i durnowaty, tak, by swoim pojmowaniem sprawy nie peszyć przełożonego.
Piotr I Aleksjejewicz Wielki
(prawdopodobnie)
Awatar użytkownika
Piotrek
Admin
Admin
Posty: 105139
Rejestracja: sobota 28 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: ze wsząd
Kontakt:

Post autor: Piotrek »

Rak pisze:Nazwa ta przylgnęła
I powinna jak najszybciej "odlegnąć"...
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.

Awatar użytkownika
Rak
leśniczy
leśniczy
Posty: 565
Rejestracja: poniedziałek 02 wrz 2013, 15:29
Lokalizacja: Miasto Świętej Wieży

Post autor: Rak »

Tylko jak juz cos wejdzie do języka potocznego, ciężko to później wyeliminować. Wiec przyjmijmy, że jest jak jest. :wink:
Podwładny powinien przed obliczem przełożonego mieć wygląd lichy i durnowaty, tak, by swoim pojmowaniem sprawy nie peszyć przełożonego.
Piotr I Aleksjejewicz Wielki
(prawdopodobnie)
ODPOWIEDZ