Myśliwi znęcają się nad jeleniem

Zwierzęta łowne, hodowla, broń śrutowa i kulowa, psy myśliwskie...

Moderator: Moderatorzy

Awatar użytkownika
xhardcorex
inżynier nadzoru
inżynier nadzoru
Posty: 1951
Rejestracja: sobota 06 sty 2007, 19:05
Kontakt:

Post autor: xhardcorex »

buba, a ja bym bronił takiego sposobu polowania. Łowiectwo trzeba obedrzeć z durnowatych przesądów i udawanej etyki. Jak w podanym przez Ciebie przykładzie nęciska, które niczym nie różni się od miejsca dokarmiania, przy którym nie można zgodnie z ustawą polować. Dobrze, że myśliwy może zwabić zwierzę blisko, bo wtedy jest duża szansa, że trafi dokładnie w cel i położy zwierze jednym strzałem. Zanim zejdzie z góry, to zwierz będzie martwy i znęcanie się nie uda.
Awatar użytkownika
Capricorn
Admin
Admin
Posty: 67293
Rejestracja: czwartek 14 lis 2013, 22:18

Post autor: Capricorn »

No to dzisiaj kolejny tytuł już bardziej dosadny : Myśliwi znęcali się nad postrzelonym jeleniem. "Żywemu zdzierali skórę"
http://www.tvn24.pl/mysliwi-znecali-sie ... 950,s.html
Wojciechus
zastępca nadleśniczego
zastępca nadleśniczego
Posty: 2451
Rejestracja: środa 24 mar 2010, 23:41
Lokalizacja: z Polski

Post autor: Wojciechus »

A od kiedy dyżurny onanista iksinski, tym razem z buba i tym wiejskim psychologiem, wykorzystujacy tego typu przypadki WYŁĄCZNIE do bicia piany na forum, som moralnymi autorytetami?

Bo, że som przekonani o własnej wyższości moralnej to wiadomo. Oczywista oczywistość. :mg:

Tymczasem... na przykład...

Ambona, nęcisko są środkami, które powyższe ułatwiają. Trudniej w tym kontekście zrozumieć ludzi, którzy chcą, by zwierzęta były zabijane z większym ryzykiem ich okaleczenia, zadania niepotrzebnych cierpieć, przy stałym niepokoju pozostałych. Bo tak będzie „etyczniej” i śmierć byłaby „ładniejsza”?
http://bucewzielonych.blogspot.com/2013 ... iwsku.html

... prezentujecie Panowie onanizujący się pod zielone kapelusiki dokładnie ten sam poziom, co kretyni z filmiku. Czyli dno.

Życzem miłej zabawy. :mg:
Brzost
dyrektor generalny
dyrektor generalny
Posty: 22054
Rejestracja: piątek 22 lip 2005, 00:00

Post autor: Brzost »

Wojciechus pisze:A od kiedy dyżurny onanista iksinski,
etc. etc.

Iksiński nie jest moim fanem, ale gdyby się Kolega tak nie zabulgotał, to dostrzegłby, że wyraził on niemal identyczną tezę, jaką Kolega zechciał nam tu przedstawić ;-)
„Imperatorowa i państwa ościenne przywrócą spokojność obywatelom naszym/Przeto z wolnej woli dziś rezygnujemy/Z pretensji do tronu i polskiej korony/Nieszczęśliwie zdarzona w kraju insurekcja/Pogrążyła go w chaos oraz stan zniszczenia." (Jacek Kaczmarski - "Krajobraz po uczcie")
Awatar użytkownika
off-legal
nadleśniczy
nadleśniczy
Posty: 4893
Rejestracja: czwartek 05 cze 2014, 08:11
Lokalizacja: Mazowsze

Post autor: off-legal »

Czy jest pewne, że to byli myśliwi ? Kłusowników z bronią jest coraz więcej, i to nie tylko osoby wyrzucone z PZŁ.
Nie ma za dużych opon - jest tylko za mały lift !
szeliniak
inżynier nadzoru
inżynier nadzoru
Posty: 1538
Rejestracja: środa 15 kwie 2009, 13:46
Lokalizacja: z lasu

Post autor: szeliniak »

Buba chyba jesteś osobą w podeszłych latach skoro żyjesz jeszcze w minionej epoce jedynie słusznego ustroju.Naprawdę od wielu lat nie spotkałem pijanego myśliwego co cieszy mnie niezmiernie. Niestety w naszym chorym systemie pseudo demokracji każdy ma prawo zostać myśliwym byle miał zasobny portfel. I tak się często składa że elita finansowa ma się nijak do elity moralnej. W mojej rodzinie wszyscy od pokoleń związani byli z łowiectwem i nie do pomyślenia było żeby ktoś zachował się w taki sposób jak Ci zwyrodnialcy, bezmózgowcy.
Niestety przykład idzie z góry, komunistyczna "elyta" która mocno opanowała struktury PZŁ łowiectwo postrzega jedynie jako źródło szybkich i wysokich dochodów oraz okazję do robienia różnych szemranych interesów.Dla szanownych władz PZŁ etyka, kultura czy tradycja,To jakieś tam dziwne wielkopańskie fanaberie. Można być takim zbójem jak ci osobnicy z filmu byle płacić co rok coraz wyższe składki. :x
Pozdrawiam,
SZELINIAK
Awatar użytkownika
xhardcorex
inżynier nadzoru
inżynier nadzoru
Posty: 1951
Rejestracja: sobota 06 sty 2007, 19:05
Kontakt:

Post autor: xhardcorex »

Brzost, :spoko: :brawo:
Wojciechus, :help: kompromitujesz się z danielem na łamach BŁ, więc chociaż na forum sobie oszczędź. Oceniasz usera, a nie wypowiedź :(
Terkoz
początkujący
początkujący
Posty: 37
Rejestracja: wtorek 16 gru 2008, 09:44
Lokalizacja: południe

Post autor: Terkoz »

Wojciechus pisze:A od kiedy dyżurny onanista iksinski, tym razem z buba i tym wiejskim psychologiem, wykorzystujacy tego typu przypadki WYŁĄCZNIE do bicia piany na forum, som moralnymi autorytetami?

Bo, że som przekonani o własnej wyższości moralnej to wiadomo. Oczywista oczywistość. :mg:


[
... prezentujecie Panowie onanizujący się pod zielone kapelusiki dokładnie ten sam poziom, co kretyni z filmiku. Czyli dno.

Życzem miłej zabawy. :mg:
Daruj sobie takie teksty. Twoje teksty uwłaczają powadze tego forum i świadczą jedynie o twoim poziomie, któremu nawet "łowiectwo" (ale to w wykonaniu tych gnoi z filmików) nie pomoże w dowartościowaniu się. Szukaj nadal tematu do dowartościowania się. I pisze się są, a nie "som" no, ale to świadczy o brakach, widać, że nie tylko emocjonalnych. I przepraszam użytkowników forum, że zniżyłem się do tego poziomu, odpowiadając na ten wpis. Wybaczcie.
DAKa
nadleśniczy
nadleśniczy
Posty: 4989
Rejestracja: piątek 03 maja 2013, 17:08

Post autor: DAKa »

xhardcorex
PostWysłany: Dzisiaj 16:18 Temat postu:
Brzost, :spoko: :brawo:
Wojciechus, :help: kompromitujesz się z danielem na łamach BŁ, więc chociaż na forum sobie oszczędź. Oceniasz usera, a nie wypowiedź :(
Usera ocenia wlasciwie.
Buk, Humor, Dziczyzna


for ever
Awatar użytkownika
Capricorn
Admin
Admin
Posty: 67293
Rejestracja: czwartek 14 lis 2013, 22:18

Post autor: Capricorn »

Panowie może zajmijmy się tematem a nie wycieczkami osobistymi. Święta idą, a tu same uszczypliwości... :maruda:
Awatar użytkownika
buba
inżynier nadzoru
inżynier nadzoru
Posty: 1892
Rejestracja: poniedziałek 18 lis 2013, 20:40

Post autor: buba »

szeliniak pisze:Buba chyba jesteś osobą w podeszłych latach skoro żyjesz jeszcze w minionej epoce jedynie słusznego ustroju.Naprawdę od wielu lat nie spotkałem pijanego myśliwego co cieszy mnie niezmiernie.
Oj bardzo podeszlych :lol: Ja niestety rzadko spotykam trzezwych mysliwych. A czesto wlocze sie po lasach wiec spotykam ich czesto. Mam rowniez kilku znajomych mysliwych i wiem co opowiadaja.
W zadnym przypadku nie uogolniam ze kazdy mysliwy jest zly. Po prostu mi sie nie podoba jak jakis koles idzie do lasu odreagowac stresujacy tydzien w pracy, wiec chleje na umor, upaja sie rozlewem krwi, ledwo co trafia bo lapy mu sie trzesa i jest bardzo agresywny gdy w lesie spotka ludzi. Bo tylko on i jego spluwa jest panem lasu.. Spotykam czesto takowych ludzi i sie ich boje bo ostra bron w rekach ludzi niepoczytalnych i agresywnych to rzecz bardzo niebezpieczna...
DAKa
nadleśniczy
nadleśniczy
Posty: 4989
Rejestracja: piątek 03 maja 2013, 17:08

Post autor: DAKa »

Capricorn pisze:Panowie może zajmijmy się tematem a nie wycieczkami osobistymi. Święta idą, a tu same uszczypliwości... :maruda:
Prokuratura to umorzy, poniewaz byk byl martwy. Kto ma czesciej do czynienia z zabijanymi zwierzetami, ten ma tutaj raczej niewiele watpliwosci. Samo bezczeszczenie zwlok zwierzat
nie jest u nas karalnym. Na razie. Inna sprawa to kwestia oceny pozaparagrafowej. Widzom zasugerowano ze zwierze jeszcze zyje i widzowie widza to co chca widziec. Proste. Wymowa filmiku w kontekscie gornlotnych deklaracji myslfffskich jest zas jednoznaczna i tak samo jednoznacznie odstreczajaco - odrazajaca. A dla tlustego cwaniaka z linku wstawionego przez Capricorna ten przypadek i publikacja to w tej chwili Swieta Bozego Narodzenia i Wielkanocy ktore sie zeszly zusammendokupy.

Zas User Iksinski ma naturalnie powody do uszczypliwosci i bedzie mial ich w przyszlosci jeszcze wiecej. Prawa do bycia uszczypliwym przeciez mu nikt nie odmawia. Święta idą.
Jakos musi sie biedactwo odreagowac. Trza byc wyrozumialym.
Buk, Humor, Dziczyzna


for ever
Awatar użytkownika
Piotrek
Admin
Admin
Posty: 105192
Rejestracja: sobota 28 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: ze wsząd
Kontakt:

Post autor: Piotrek »

off-legal pisze:Kłusowników z bronią jest coraz więcej, i to nie tylko osoby wyrzucone z PZŁ.
Wszyscy kłusownicy z bronią jakich znam, są członkami PZŁ...
Terkoz pisze:I pisze się są, a nie "som" no, ale to świadczy o brakach, widać, że nie tylko emocjonalnych.
Terkoz, "som" uzyto intencjonalnie a nie z powodu nieznajomości zasad pisowni i wymowy. Taki erudyta jak ty, powinien bezbłędnie rozpoznawać takie formalne zabiegi literackie...
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.

Awatar użytkownika
j24
Admin
Admin
Posty: 22757
Rejestracja: wtorek 25 lis 2008, 20:16
Lokalizacja: Wlk. Ks. Maz.

Post autor: j24 »

Proszę wszystkich piszących w temacie - piszemy bez obrażania współdyskutantów i bez wycieczek osobistych. :!:
Nie troszczcie się więc zbytnio o jutro, bo jutrzejszy dzień sam o siebie troszczyć się będzie. Dosyć ma dzień swojej biedy. (Mt 6,34)
szeliniak
inżynier nadzoru
inżynier nadzoru
Posty: 1538
Rejestracja: środa 15 kwie 2009, 13:46
Lokalizacja: z lasu

Post autor: szeliniak »

Buba w kole do którego należę kiedyś myśliwi nie pili a zachlewali się w trupa od kiedy zaczęła się era telefonów komórkowych picie skończyło się natychmiast. Osobiście oświadczyłem że jeżeli zobaczę że ktoś popija natychmiast zadzwonię na policję.Znam kilku byłych już myśliwych którym cofnięto zezwolenie na posiadanie broni i nie koniecznie za picie na polowaniu, wystarczyło że pijany wyszedł na swoja posesję i wymachiwał bronią.Kilka lat temu wysocy oficerowie policji z Wrocławia wracali z polowania będąc w stanie wskazującym, prowadzący samochód oprócz pozwolenia na broń stracił również prawo jazdy. Zatem jeżeli spotkasz w lesie nawalonego gościa z bronią to dzwoń natychmiast na policję naprowadź ich w miejsce gdzie taki osobnik się znajduje i jestem przekonany że więcej z bronią tam go nie spotkasz.
Pozdrawiam,
SZELINIAK
Awatar użytkownika
magda55
dyrektor generalny
dyrektor generalny
Posty: 16544
Rejestracja: środa 22 mar 2006, 16:24
Lokalizacja: krakow

Post autor: magda55 »

Brzost, szeliniak :spoko: :brawo:

Nie będę powielać :)
Dobry humor nie załatwi wszystkiego ale wkurzy tyle osób, że warto go mieć :)
Awatar użytkownika
Rafał i Ania
zastępca nadleśniczego
zastępca nadleśniczego
Posty: 3056
Rejestracja: niedziela 16 sty 2011, 21:07

Post autor: Rafał i Ania »

Dzisiaj rozmawiałem z gościem(moim klientem który poluje i nawet wielki łoś jest na ścianie) o stwierdził że należy wypuścić tych klientów gdzieś pod Nowosybirskiem w tajdze ale nawet bez zwykłego scyzoryka.Jak nie niedźwiedź rozszarpie to padnie łajza i inne zwierzaki będą miały pożytek bo tych gości nawet nie można nazwać mięsiarzami
Siedzą na Wall Street panowie z pejsami
mozolnie pracują nad zerami
do zera wciąż doliczają zera
to się nazywa finansjera (G.M.)
Awatar użytkownika
magda55
dyrektor generalny
dyrektor generalny
Posty: 16544
Rejestracja: środa 22 mar 2006, 16:24
Lokalizacja: krakow

Post autor: magda55 »

Rafał i Ania pisze:Dzisiaj rozmawiałem z gościem(moim klientem który poluje i nawet wielki łoś jest na ścianie) o stwierdził że należy wypuścić tych klientów gdzieś pod Nowosybirskiem w tajdze ale nawet bez zwykłego scyzoryka.Jak nie niedźwiedź rozszarpie to padnie łajza i inne zwierzaki będą miały pożytek bo tych gości nawet nie można nazwać mięsiarzami
amen :!:
Dobry humor nie załatwi wszystkiego ale wkurzy tyle osób, że warto go mieć :)
Awatar użytkownika
Capricorn
Admin
Admin
Posty: 67293
Rejestracja: czwartek 14 lis 2013, 22:18

Post autor: Capricorn »

Rafał i Ania pisze: należy wypuścić tych klientów gdzieś pod Nowosybirskiem
Ale tam inne standardy mają. Widziałem kiedyś film pt. Osobliwości narodowego polowania. Tam nawet niedźwiedzie na bani chodzą :shock: Mogli by się dostosować i zaprzyjaźnić niektórzy...
ivar
inżynier nadzoru
inżynier nadzoru
Posty: 1883
Rejestracja: wtorek 20 lut 2007, 08:19
Lokalizacja: Małopolska

Post autor: ivar »

No zobaczyłem ten filmik i niestety mnie rozwalił.
Zarówno myśliwi którzy znęcają się nad jeleniem, jak i ci z organizatorów polowania (łowczy? prowadzący polowanie?prezes koła?) którzy byli świadkami incydentu powinni przestać być myśliwymi, a wszyscy myśliwi którzy byli świadkami a nie zareagowali powinni dostać jakąś formę nagany.
To co tam widzę to kompletny rozkład etyczny.
Ale też to co tu czytam to w wielu miejscach głupoty.

Iksiński to że dzikarz dochodzi do rannego dzika przed myśliwym to codzienna codzienność, oczywiście że wolałbym aby mój dzikarz wiedział że ranny dzik jest dalej niebezpieczny niż żeby nie wiedział, i w związku z tym dojście do rannego dzika i nauka głoszenia takiego zwierza powinna znaleźć się w kanonie jego szkolenia. Może wtedy zamiast się podniecać ofiara i ja nacinać wiedziałby że należy osaczyć i głosić (w wypadku sarny powinien zdławić i głosić). Nauka ta potrzebna jest również ze względu na dzika, im szybciej myśliwy dojdzie do postrzelonego dzika tym szybciej go dostrzeli, a tym szybciej dojdzie go w krzakach im pies mu wyraźniej wskaże miejsce gdzie leży dzik.
Praca na postrzałku powinna być dla dzikarza normą szkolenia, podobnie jak dla norowca praca na żywym lisie, borsuku, jenocie, obecnie żeby takie szkolenie przeprowadzić trzeba jechać za granicę, trudno, jeździmy.
Natura tak właśnie wymyśliła sobie zabijanie, jako dość brutalną czynność.

Drugą sprawą w filmie z dzikiem jest to że ta sama etyka wymaga aby przy okazji dostrzeliwania dzika nie postrzelić psa, naszego towarzysza łowów, czasem zdarza się że dzik w związku z tym musi poczekać parę sekund dłużej na dostrzelenie, ale uważam osobiście że dostrzelenie należy przeprowadzić jak najszybciej i jak najsprawniej, nawet samemu przy tej okazji ryzykując.
Oczywiście dzik z filmu czekał za długo na dostrzelenie, psy nie były odpowiednio karne, być może właśnie z braku odpowiedniego szkolenia.

Tak to jest ze gdy poluje sie ze zwierzętami ( nie tylko z psami ale też np z ptakami łowczymi) nauki związane z kontaktem z żywa ofiara są najtrudniejsze do przeprowadzenia, również ze względów etycznych, ALE SĄ KONIECZNE właśnie ze względów etycznych.
kolorowe kredki pisze:Właśnie dlatego nie poluję. Nie dlatego, że mam problem z zabijaniem. Chodzi o to z kim miałbym to robić.
Miałem przez jakiś czas podobny problem, rozwiązał mi go dr Kubacki jednym prostym zdaniem, przecież zawsze ty decydujesz z kim, na co i w jaki sposób polujesz, po prostu poluj, reszta jest kwestią twojego wyboru.
I miał rację.
Jestem niezrzeszony, lubię polować sam albo w towarzystwie które lubię, jest masę miejsc w których polować nie lubię i osób z którymi nie poluję. Nikt mnie nie jest w stanie zmusić do czynności na które nie mam ochoty.
Nie poluję np na kozy i nie zabijam ich (jak dotąd), a na lisa poluje tylko wtedy gdy potrzebne mi z jakiś powodów jego futerko, do tej pory strzeliłem jednego lisa poza sezonem zimowym gdy futro jest odpowiednie i jego chuda kita wisi mi od lat przed biurkiem przypominając o tym ze wówczas popełniłem błąd.
I głęboko w dupie mam wszelkie ochy i achy łowczych że trzeba coś tam strzelić bo plan, albo lisów dużo, zabijanie to intymna sprawa i nikt mi w nie właził z butami nie będzie.
Polowanie tym różni się od zabijania, że niesie ze sobą pożytek, w formie mięsa, skóry, futra, kości, rogu czy czego tam jeszcze...
Jeśli nie jest mi taki pożytek potrzebny, nie poluję.
Jedynym usprawiedliwieniem polowania jest właśnie mięso, futro, skóra, kość, róg, poroże i tylko wtedy jeśli je osobiście wykorzystujesz..
Nie oddałem jeszcze ani jednej sztuki do skupu.
Nie strzelam byków w rykowisko, bo śmierdzą, podobnie dzików w huczce.
Da się?
Da się.
Zacznij polować i poluj po swojemu.
Nie poluje się po to by zabijać.
Zabija się, bo bierze się udział w POLOWANIU.
ODPOWIEDZ