Szacunek brakarski - błędy.

Drewno, klasyfikacja, pomiar, obrót, sprzedaż drewna...

Moderator: Moderatorzy

duront
początkujący
początkujący
Posty: 18
Rejestracja: niedziela 25 wrz 2011, 13:44
Lokalizacja: z lasu

Szacunek brakarski - błędy.

Post autor: duront »

Witam,

potrzebuję informacji jakie błędy są najczęściej popełniane przy wykonywaniu szacunków brakarskich na podstawie powierzchni próbnych oraz metodą posztuczną. Poratuje ktoś dobrą radą ?
Awatar użytkownika
Kuna lesna
zastępca nadleśniczego
zastępca nadleśniczego
Posty: 2598
Rejestracja: czwartek 12 paź 2006, 00:41
Lokalizacja: Z puszczy

Post autor: Kuna lesna »

Obecnie nie robi się powierzchni próbnych . W jednych i drugich margines błędu samych szacunków to 5% zaś po wykonaniu max 10% . To tak ze starej szkoły .
Awatar użytkownika
Piotrek
Admin
Admin
Posty: 104866
Rejestracja: sobota 28 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: ze wsząd
Kontakt:

Post autor: Piotrek »

duront, w czasach gdy szacunki za pomocą powierzchni były powszechne, najczęstsze błędy początkujących to zły wybór powierzchni próbnej a w posztucznych błędy pomiaru wysokości.
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.

Fichtel
nadleśniczy
nadleśniczy
Posty: 4248
Rejestracja: środa 15 paź 2008, 20:02
Lokalizacja: las-y

Post autor: Fichtel »

:)
historia...
ale:)
I) Pow. próbne:
- drzew. jednogatunkowe i jednowiekowe - 5% pozostałe 10% pow..
Pamiętać o zaznaczeniu w raptularzu/brakarzu PRZELICZYĆ(T/N) N - dla pojedynczego drzewa na powierzchni - np. 1szt osiki.
II) Błędy dla posztucznych:
- źle zmierzona pierśnica o 1 cm powoduje błąd do 10% masy...
- źle zmierzona wysokość o 1 m powoduje błąd do 7% masy...
- niezachowanie zmiennego kierunku pomiaru - błąd systematyczny (+/-)
- przykładanie klupy bez trzech punktów podparcia (zwłaszcza starej zdezelowanej) - zaniża pierśnicę.

Generalnie jest tego "multum" - do tego dochodzą lokalne uwarunkowania - na przykład teren pagórkowaty, pomiar na stoku...
DT=>Podleśniczy<=>Leśniczy
"Co się polepszy, to się popieprzy. Co się zbuduje, to się zrujnuje. Co się ustali, to się obali. Polak musi mieć łeb i dupę ze stali."
Awatar użytkownika
Teo
zastępca nadleśniczego
zastępca nadleśniczego
Posty: 3018
Rejestracja: wtorek 28 lip 2009, 16:58
Lokalizacja: -----

Post autor: Teo »

Na dobrą sprawę to zanim zacznie się wszystko tłumaczyć wadliwością urządzeń, złym sposobem pomiaru, niewłaściwym stosowaniem oprogramowania to wcześniej mogą być jeszcze problemy z percepcją psychofizyczną sporządzającego szacunki - słabszy wzrok/słuch -> błędne odczyty/błędne zapisy, złe ustalanie wysokości pierśnicy...


A tak na dobrą sprawę to szacunek trafiający w 100,00% z wykonaniem masowym cięcia to bardziej sprawa przypadku niż prawidłowości wykonania. Nawet z naukowego punktu widzenia.
Awatar użytkownika
Jaźwiec
nadleśniczy
nadleśniczy
Posty: 5001
Rejestracja: czwartek 29 cze 2006, 09:32

Post autor: Jaźwiec »

W końcu prawdopodobieństwo zdarzenia jednostkowego zmierza do zera
Uśmiechnij się! Jutro możesz nie mieć zębów...
Awatar użytkownika
Piotrek
Admin
Admin
Posty: 104866
Rejestracja: sobota 28 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: ze wsząd
Kontakt:

Post autor: Piotrek »

Teo pisze:A tak na dobrą sprawę to szacunek trafiający w 100,00% z wykonaniem masowym cięcia to bardziej sprawa przypadku niż prawidłowości wykonania.
Taki przypadek to świadectwo myślenia i bezbłędnego opanowania "papierkologii" :wink:
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.

Awatar użytkownika
Jaźwiec
nadleśniczy
nadleśniczy
Posty: 5001
Rejestracja: czwartek 29 cze 2006, 09:32

Post autor: Jaźwiec »

Taki przypadek to świadectwo kreatywnej księgowości...
Uśmiechnij się! Jutro możesz nie mieć zębów...
Awatar użytkownika
SZCZEPAN
dyrektor generalny
dyrektor generalny
Posty: 14101
Rejestracja: wtorek 18 gru 2007, 20:18
Lokalizacja: karpaty

Post autor: SZCZEPAN »

Jaźwiec pisze:Taki przypadek to świadectwo kreatywnej księgowości...
Lub zagubienia się we własnym leśnictwie. :wink:
I NIGDY NIE MÓW MI, ŻE JUŻ WSZYSTKO WIESZ.
Awatar użytkownika
Capricorn
Admin
Admin
Posty: 66918
Rejestracja: czwartek 14 lis 2013, 22:18

Post autor: Capricorn »

Teo pisze:szacunek trafiający w 100,00% z wykonaniem masowym cięcia to bardziej sprawa przypadku niż prawidłowości wykonania.
Zastanawiam się, czy mi się uda do emerytury choć raz trafić w setkę :roll:
Ciekawi mnie również dlaczego wiedząc o tych odchyłkach ktoś zdecydował o zawężeniu widełek prawidłowości do 10% choć przed laty na trzebieżach różnice mogły wynosić 20% :roll:
kolorowe kredki

Post autor: kolorowe kredki »

Capricorn pisze: Ciekawi mnie również dlaczego wiedząc o tych odchyłkach ktoś zdecydował o zawężeniu widełek prawidłowości do 10% choć przed laty na trzebieżach różnice mogły wynosić 20% :roll:
Jak owy białokoszulowiec w terenie był w życiu raz - np. z ekipą filmującą jeden dzień z życia leśnika to nie ma się czemu dziwić :lol:
Awatar użytkownika
Capricorn
Admin
Admin
Posty: 66918
Rejestracja: czwartek 14 lis 2013, 22:18

Post autor: Capricorn »

jak to mawiał mój nauczyciel w technikum "niech mu się metr drutu kolczastego w d... obróci" za takie pomysły :lol:
Awatar użytkownika
Jaźwiec
nadleśniczy
nadleśniczy
Posty: 5001
Rejestracja: czwartek 29 cze 2006, 09:32

Post autor: Jaźwiec »

Capricorn pisze:przed laty na trzebieżach różnice mogły wynosić 20%
Trzebież trzebieży nie równa. Bardziej bym to uzależniał od metody i wieku drzewostanu a nie zabiegu.
Uśmiechnij się! Jutro możesz nie mieć zębów...
Awatar użytkownika
Capricorn
Admin
Admin
Posty: 66918
Rejestracja: czwartek 14 lis 2013, 22:18

Post autor: Capricorn »

Nie o tym myślałem. teraz dopuszczalny błąd wynosi 10%. Niegdyś wolno się było pomylić o 20 i nikt nie robił problemu :)
Awatar użytkownika
SZCZEPAN
dyrektor generalny
dyrektor generalny
Posty: 14101
Rejestracja: wtorek 18 gru 2007, 20:18
Lokalizacja: karpaty

Post autor: SZCZEPAN »

Capricorn pisze: Niegdyś wolno się było pomylić o 20 i nikt nie robił problemu
Bo jak mawiali staży gajowi ; "Las to nie apteka"
Czasy nastały teraz takie że :"p......my się z każdym cm3 jakbyśmy sprzedawali wzbogacony uran ".
I NIGDY NIE MÓW MI, ŻE JUŻ WSZYSTKO WIESZ.
Awatar użytkownika
Jaźwiec
nadleśniczy
nadleśniczy
Posty: 5001
Rejestracja: czwartek 29 cze 2006, 09:32

Post autor: Jaźwiec »

SZCZEPAN pisze:Czasy nastały teraz takie że :"p......my się z każdym cm3 jakbyśmy sprzedawali wzbogacony uran ".
Powiem koledze, że go cytujesz... :lol: :lol: :lol:
Uśmiechnij się! Jutro możesz nie mieć zębów...
kolorowe kredki

Post autor: kolorowe kredki »

Jaźwiec pisze: Powiem koledze, że go cytujesz... :lol: :lol: :lol:
Hmm. W kwestii praw autorskich. A ktoś już takiego zwrotu kiedyś nie użył na tym forum?
Awatar użytkownika
Jaźwiec
nadleśniczy
nadleśniczy
Posty: 5001
Rejestracja: czwartek 29 cze 2006, 09:32

Post autor: Jaźwiec »

Ktoś inny cytował tego samego kolegę.
I niewykluczone, że byłem to ja ... :lol:
Uśmiechnij się! Jutro możesz nie mieć zębów...
Awatar użytkownika
Piotrek
Admin
Admin
Posty: 104866
Rejestracja: sobota 28 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: ze wsząd
Kontakt:

Post autor: Piotrek »

Na forum nie spotkałem.
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.

kolorowe kredki

Post autor: kolorowe kredki »

Na forum czy nie. Ze stwierdzeniem, że p....y się w dokładności z drewnem jakby to był co najmniej uran na pewno się już spotkałem. :)
ODPOWIEDZ