Witam,zwracam się z pytaniem,jakiej wysokości uprawa modrzewia poradzi sobie z jeleniowatymi.Obecnie modrzewie mają wysokość 2,5 metra,a słupki ogrodzeniowe zaczynają przy ziemi gnić.
Jeżeli przy wysokości 2,5 metra,nic by im nie groziło,uniknął bym kosztownej operacji wymiany słupków na ńowe.
Proszę o pomoc
Olek
Jakiej wysokości modrzew nie wymaga grodzenia
Moderator: Moderatorzy
- ajozefczyk
- początkujący
- Posty: 163
- Rejestracja: poniedziałek 15 mar 2010, 18:50
- Lokalizacja: Strzyżów
"Zaczynają" oznacza, że ogrodzenie jeszcze stoi. W takim wypadku zrezygnowałbym z naprawy ogrodzenia i pozostawił do wiosny. Wówczas modrzew ucieknie do góry i w przyszłym roku będzie miał sporo ponad 3m i mocną koronę. Myślę, że to wystarczy, choć jeśli masz dużo daniela i jelenia w pobliżu to różnie może być. Tak, czy inaczej jeśli ogródek działa to nie zdejmuj go i zostaw, niech stoi.
-
- zastępca nadleśniczego
- Posty: 3753
- Rejestracja: wtorek 05 lut 2013, 17:21
- Lokalizacja: Węgorzyno
Ja nie jestem pewien czy w wypadku modrzewia wysokość 2,5 m jest daną wystarczającą do poradzenia sobie z jeleniowatymi.
Jeśli jest duża presja to póki jest miękka, młoda kora to we własnym lesie dbałbym o ogrodzenie. Pomyśl o odwróceniu słupków - tak by zgnite miejsce trafiło do góry. Skrócisz słupek o jakieś 40 cm... ale to lepsze niż rozebranie grodzenia i mało kosztowne wyjście.
Jeśli jest duża presja to póki jest miękka, młoda kora to we własnym lesie dbałbym o ogrodzenie. Pomyśl o odwróceniu słupków - tak by zgnite miejsce trafiło do góry. Skrócisz słupek o jakieś 40 cm... ale to lepsze niż rozebranie grodzenia i mało kosztowne wyjście.
- ajozefczyk
- początkujący
- Posty: 163
- Rejestracja: poniedziałek 15 mar 2010, 18:50
- Lokalizacja: Strzyżów
Witam,dziękuje wszystkim za cenne rady, wyczytałem na stronie las polski taką informacje :
Górna granica wiekowa spałowania jest związana z grubością kory pojedynczych drzewek. Gruba korowina nie pozwala, aby jelenie czy łosie swobodnie ją zdzierały. W przypadku modrzewia wynosi ona ok. 15, sosny – 20, świerka – 50, a buka nawet 60 lat.
Wygląda na to że trzeba będzie wymieniać słupki
Górna granica wiekowa spałowania jest związana z grubością kory pojedynczych drzewek. Gruba korowina nie pozwala, aby jelenie czy łosie swobodnie ją zdzierały. W przypadku modrzewia wynosi ona ok. 15, sosny – 20, świerka – 50, a buka nawet 60 lat.
Wygląda na to że trzeba będzie wymieniać słupki