Ścięcie na swoim gruncie

Prawo pracy, prawo karne, zmiany w ustawodawstwie w LP...

Moderator: Moderatorzy

ODPOWIEDZ
alicea
początkujący
początkujący
Posty: 17
Rejestracja: piątek 26 wrz 2014, 17:01
Kontakt:

Ścięcie na swoim gruncie

Post autor: alicea »

Czołem ;)

pytanko czysto prawne:
jest działka, formalnie wypoczynkowa, rośnie na niej posadzony własnoręcznie "las" (tzn. zadrzewienie, bo nie ma statusu lasu przecież). Jak to ostatecznie wygląda jeśli właściciel chce ściąć część (lub nawet całość) drzewek z przeznaczeniem na cokolwiek (chociażby do kominka)? Oczywiście ścięcie wiąże się z nasadzeniem kolejnych drzewek (żeby nie zostać za pare lat bez drewna kominkowego :D)
Drzewa są różnego wieku, najstarsze 20+ lat (sosna, brzoza) i nieco młodsza wierzba. Czy trzeba zgłaszać czy nie? Bo skoro formalnie to nie jest las, to...? Kto mógłby w "krótkich żołnierskich słowach" doprecyzować i wyjaśnić?
L = P + P
(Las = Piękno + Pieniądz)
Awatar użytkownika
Sten
prezydent
prezydent
Posty: 170013
Rejestracja: czwartek 13 gru 2007, 18:40
Lokalizacja: Łuh

Post autor: Sten »

Wymagana jest zgoda na wycięcie drzew starszych niż pięcioletnie. Zgodę wydaje gmina.
Przejrzyj dział na forum - lasy prywatne, tam znajdziesz całą masę wątków na ten temat, łącznie z przepisami prawnymi.
"Jak tam było, tak tam było, zawsze jakoś było. Jeszcze nigdy tak nie było, żeby jakoś nie było."
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
crocidura
zastępca nadleśniczego
zastępca nadleśniczego
Posty: 3754
Rejestracja: wtorek 05 lut 2013, 17:21
Lokalizacja: Węgorzyno

Post autor: crocidura »

Jeśli w ewidencji gruntów nie znajduje się tam las to zgodnie z ustawą o ochronie przyrody należy złożyć wniosek do właściwego wójta, burmistrza, prezydenta miasta o zgodę na wycięcie drzewa w zadrzewieniu.

Czasem żądają ilości i wymiarów drzew do wycięcia.

Przeznaczenie drewna nikogo nie powinno obchodzić. Ustawodawca niestety nie przewidział, że będą istnieć urzędnicy którzy mogą zechcieć obywatelowi nie wydać zgody (z różnorodnych głupich powodów). Kara za wycięcie drzewa bez takiej zgody jest bardzo dotkliwa (chyba, że było to wycięcie nie wymagające zgody - wówczas bez wniosku mozesz ciąć... wszystko w ustawie).
crocidura
zastępca nadleśniczego
zastępca nadleśniczego
Posty: 3754
Rejestracja: wtorek 05 lut 2013, 17:21
Lokalizacja: Węgorzyno

Post autor: crocidura »

Sten pisze:starszych niż pięcioletnie. Zgodę wydaje gmina.
dziesięcioletnie... zgodę wydaje osoba, nie terytorium
alicea
początkujący
początkujący
Posty: 17
Rejestracja: piątek 26 wrz 2014, 17:01
Kontakt:

Post autor: alicea »

crocidura pisze:Jeśli w ewidencji gruntów nie znajduje się tam las to zgodnie z ustawą o ochronie przyrody należy złożyć wniosek do właściwego wójta, burmistrza, prezydenta miasta o zgodę na wycięcie drzewa w zadrzewieniu.

Czasem żądają ilości i wymiarów drzew do wycięcia.

Przeznaczenie drewna nikogo nie powinno obchodzić. Ustawodawca niestety nie przewidział, że będą istnieć urzędnicy którzy mogą zechcieć obywatelowi nie wydać zgody (z różnorodnych głupich powodów). Kara za wycięcie drzewa bez takiej zgody jest bardzo dotkliwa (chyba, że było to wycięcie nie wymagające zgody - wówczas bez wniosku mozesz ciąć... wszystko w ustawie).
Czyli najpierw trzeba przekwalifikować działkę z wypoczynkowej na leśną?? Czy zwrócić się o zgodę na wycięcie drzewa z działki nie-leśnej?
crocidura pisze: (chyba, że było to wycięcie nie wymagające zgody - wówczas bez wniosku mozesz ciąć... wszystko w ustawie).
Ustawa jest napisana niebywale jasnym językiem :) zresztą ustawy mają to do siebie, że sens jest czytać komentarz do nich a nie tekst z Dz.U. (wiem to z doświadczenia) bo przepisy pomiędzy różnymi ustawami się łączą. Dlatego o to pytam tutaj, żeby mieć czarno na białym wiedzę praktyczną, a nie cytaty z przepisu, które w oderwaniu od reszty często niewiele znaczą...
L = P + P
(Las = Piękno + Pieniądz)
Awatar użytkownika
j24
Admin
Admin
Posty: 22736
Rejestracja: wtorek 25 lis 2008, 20:16
Lokalizacja: Wlk. Ks. Maz.

Post autor: j24 »

Sprawa jest prosta - w ewidencji gruntów jest las (Ls) - to stosuje się ustawę o lasach.
W ewidencji jest co innego - stosuje się ustawę o ochronie przyrody. Według niej organ właściwy to wójt / burmistrz / prezydent miasta. Graniczny wiek drzew to 10 lat. Dla młodszych nie potrzeba decyzji zezwalającej na ścięcie.
Nie troszczcie się więc zbytnio o jutro, bo jutrzejszy dzień sam o siebie troszczyć się będzie. Dosyć ma dzień swojej biedy. (Mt 6,34)
Awatar użytkownika
Skrzacik
inżynier nadzoru
inżynier nadzoru
Posty: 1023
Rejestracja: sobota 26 maja 2012, 15:44
Lokalizacja: dolinka

Post autor: Skrzacik »

alicea pisze:
crocidura pisze:Jeśli w ewidencji gruntów nie znajduje się tam las to zgodnie z ustawą o ochronie przyrody należy złożyć wniosek do właściwego wójta, burmistrza, prezydenta miasta o zgodę na wycięcie drzewa w zadrzewieniu.

Czasem żądają ilości i wymiarów drzew do wycięcia.

Przeznaczenie drewna nikogo nie powinno obchodzić. Ustawodawca niestety nie przewidział, że będą istnieć urzędnicy którzy mogą zechcieć obywatelowi nie wydać zgody (z różnorodnych głupich powodów). Kara za wycięcie drzewa bez takiej zgody jest bardzo dotkliwa (chyba, że było to wycięcie nie wymagające zgody - wówczas bez wniosku mozesz ciąć... wszystko w ustawie).
Czyli najpierw trzeba przekwalifikować działkę z wypoczynkowej na leśną?? Czy zwrócić się o zgodę na wycięcie drzewa z działki nie-leśnej?
crocidura pisze: (chyba, że było to wycięcie nie wymagające zgody - wówczas bez wniosku mozesz ciąć... wszystko w ustawie).
Ustawa jest napisana niebywale jasnym językiem :) zresztą ustawy mają to do siebie, że sens jest czytać komentarz do nich a nie tekst z Dz.U. (wiem to z doświadczenia) bo przepisy pomiędzy różnymi ustawami się łączą. Dlatego o to pytam tutaj, żeby mieć czarno na białym wiedzę praktyczną, a nie cytaty z przepisu, które w oderwaniu od reszty często niewiele znaczą...
Nic nie przekwalifikowuj. Pisz wniosek do gminy o zgodę na wycięcie drzew, bo jak wynika z Twojego pierwszego postu drzewa na Twojej działce nie kwalifikują się do wycięcia bez zezwolenia. Z gminy przyślą Ci leśnika, który sprawdzi ile i jakich drzew trzeba wyciąć. Zmierzy je i oznaczy na mapie - albo zażąda, żebyś go w tym wyręczyła i rozpatrzy gotowy, pełny wniosek (różnie to w gminach bywa). Powodzenia :)
alicea
początkujący
początkujący
Posty: 17
Rejestracja: piątek 26 wrz 2014, 17:01
Kontakt:

Post autor: alicea »

Skrzacik pisze: Nic nie przekwalifikowuj. Pisz wniosek do gminy o zgodę na wycięcie drzew, bo jak wynika z Twojego pierwszego postu drzewa na Twojej działce nie kwalifikują się do wycięcia bez zezwolenia. Z gminy przyślą Ci leśnika, który sprawdzi ile i jakich drzew trzeba wyciąć. Zmierzy je i oznaczy na mapie - albo zażąda, żebyś go w tym wyręczyła i rozpatrzy gotowy, pełny wniosek (różnie to w gminach bywa). Powodzenia :)
Z tego co ustaliłam nomen omen wczoraj hehe praktycznie to nie jest pozwolenie tylko zgłoszenie, bo zgoda jest udzielana praktycznie zawsze z marszu i nie ma opłat.

A jak Wam sie podoba wczorajszy wyrok Trybunału Konstytucyjnego w tej sprawie?
L = P + P
(Las = Piękno + Pieniądz)
Awatar użytkownika
Skrzacik
inżynier nadzoru
inżynier nadzoru
Posty: 1023
Rejestracja: sobota 26 maja 2012, 15:44
Lokalizacja: dolinka

Post autor: Skrzacik »

Opłaty są za pozyskane drewno, najczęściej wg cennika pobliskiego nadleśnictwa, a nie za wycinkę - jeśli masz na nią zgodę z gminy (owszem, to formalność, ale trzeba jej dopełnić).
I'm going off the rails on a crazy train
Awatar użytkownika
Skrzacik
inżynier nadzoru
inżynier nadzoru
Posty: 1023
Rejestracja: sobota 26 maja 2012, 15:44
Lokalizacja: dolinka

Post autor: Skrzacik »

Zdaje się, że namieszałam - skądś mi się w głowie zalęgła dzierżawa. Myślę, że wycinka drzew z własnej działki nie wiąże się z ponoszeniem opłat za drewno jako surowiec. Opłaty dotyczą wycinki, ale zwykle jeśli prośba o zgodę na wycięcie drzew jest uzasadniona, to wnioskujący jest zwalniany z ponoszenia tych opłat. Względnie zostaje zobowiązany do posadzenia nowych drzew.
I'm going off the rails on a crazy train
Awatar użytkownika
j24
Admin
Admin
Posty: 22736
Rejestracja: wtorek 25 lis 2008, 20:16
Lokalizacja: Wlk. Ks. Maz.

Post autor: j24 »

Ustawa o ochronie przyrody:

Art. 86.
1. Nie pobiera się opłat za usunięcie drzew:
1) na których usunięcie nie jest wymagane zezwolenie;
2) na których usunięcie osoba fizyczna uzyskała zezwolenie na cele niezwiązane z prowadzeniem działalności gospodarczej;
3) jeżeli usunięcie jest związane z odnową i pielęgnacją drzew rosnących na terenie nieruchomości wpisanej do rejestru zabytków;
4) które zagrażają bezpieczeństwu ludzi lub mienia w istniejących obiektach budowlanych lub funkcjonowaniu urządzeń, o których mowa w art. 49 § 1 Kodeksu cywilnego;
5) które zagrażają bezpieczeństwu ruchu drogowego oraz kolejowego albo bezpieczeństwu żeglugi;
6) w związku z przebudową dróg publicznych i linii kolejowych;
7) które posadzono lub wyrosły na nieruchomości po zakwalifikowaniu jej w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego na cele budowlane;
8 ) z terenów zieleni komunalnej, z parków gminnych, z ogrodów działkowych i z zadrzewień, w związku z zabiegami pielęgnacyjnymi drzew i krzewów;
9) które obumarły lub nie rokują szansy na przeżycie, z przyczyn niezależnych od posiadacza nieruchomości;
10) topoli o obwodzie pnia powyżej 100 cm, mierzonego na wysokości 130 cm, nienależących do gatunków rodzimych, jeżeli zostaną zastąpione w najbliższym sezonie wegetacyjnym drzewami innych gatunków;
11) jeżeli usunięcie wynika z potrzeb ochrony roślin, zwierząt i grzybów objętych ochroną gatunkową lub ochrony siedlisk przyrodniczych;
12) z grobli stawów rybnych;
13) jeżeli usunięcie było związane z regulacją i utrzymaniem koryt cieków naturalnych, wykonywaniem i utrzymaniem urządzeń wodnych służących kształtowaniu zasobów wodnych oraz ochronie przeciwpowodziowej w za-kresie niezbędnym do wykonania i utrzymania tych urządzeń.
2. Przepisy ust. 1 pkt 1–9 i 11–13 stosuje się odpowiednio do usuwania krzewów.
Nie troszczcie się więc zbytnio o jutro, bo jutrzejszy dzień sam o siebie troszczyć się będzie. Dosyć ma dzień swojej biedy. (Mt 6,34)
Awatar użytkownika
j24
Admin
Admin
Posty: 22736
Rejestracja: wtorek 25 lis 2008, 20:16
Lokalizacja: Wlk. Ks. Maz.

Post autor: j24 »

I jeszcze art. 83 tejże ustawy:
(...)
3. Wydanie zezwolenia, o którym mowa w ust. 1 i 2, może być uzależnione od przesadzenia drzew lub krzewów w miejsce wskazane przez wydającego zezwolenie albo zastąpienia ich innymi drzewami lub krzewami, w liczbie nie mniejszej niż liczba usuwanych drzew lub krzewów.
Nie troszczcie się więc zbytnio o jutro, bo jutrzejszy dzień sam o siebie troszczyć się będzie. Dosyć ma dzień swojej biedy. (Mt 6,34)
Awatar użytkownika
poreba
inżynier nadzoru
inżynier nadzoru
Posty: 1929
Rejestracja: niedziela 06 lip 2008, 11:01
Lokalizacja: wracali Litwini

Post autor: poreba »

Skrzacik pisze:Zdaje się, że namieszałam
I to sporo ;-)
Ustawowym obowiązkiem wnioskodawcy jest podać: gatunek, obwód...
Wszystko prosto na http://isap.sejm.gov.pl/DetailsServlet? ... 0040920880 opisano, art. 83 ust. 4 (art. 82-89 o usuwaniu drzew mówią).
A co mi tam - wkleję dla potomności, bo na forum już kilka razy błędnie wskazywano:
4. Wniosek o wydanie zezwolenia powinien zawierać:
1) imię, nazwisko i adres albo nazwę i siedzibę posiadacza i właściciela nieruchomości albo właściciela urządzeń, o którym mowa w ust. 1 pkt 2;
2) tytuł prawny władania nieruchomością, z tym że wymóg ten nie dotyczy wniosku właściciela urządzeń, o którym mowa w ust. 1 pkt 2;
3) nazwę gatunku drzewa lub krzewu;
4) obwód pnia drzewa mierzonego na wysokości 130 cm;
5) przeznaczenia terenu, na którym rośnie drzewo lub krzew;
6) przyczynę i termin zamierzonego usunięcia drzewa lub krzewu;
7) wielkość powierzchni, z której zostaną usunięte krzewy;
8 ) rysunek lub mapę określającą usytuowanie drzewa lub krzewu w stosunku do granic nieruchomości i obiektów budowlanych istniejących lub budowanych na tej nieruchomości
alicea pisze:A jak Wam sie podoba wczorajszy wyrok Trybunału Konstytucyjnego w tej sprawie?
Zamiast wyroku powinna być zmiana ustawy i tych zamordystycznych regulacji. Obostrzeniami /i procedurami/ powinny być objęte cenne /krajobrazowo, historycznie, kulturowo itd./ obiekty, które nie kwalifikują się jeszcze na pomniki przyrody.
Awatar użytkownika
Piotrek
Admin
Admin
Posty: 105105
Rejestracja: sobota 28 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: ze wsząd
Kontakt:

Post autor: Piotrek »

poreba, dziękuję. Bo szczerze mówiąc już się lekko znudziłem. I nawet zaczęły mi opadać rączki...
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.

ODPOWIEDZ