A w Szczecinku to jest w ogóle wydział p-poż?cedrus pisze:spytajcie Wiesia, naczelnika ppoż ze Szczecinka.
Mobbing
Moderator: Moderatorzy
"Jak tam było, tak tam było, zawsze jakoś było. Jeszcze nigdy tak nie było, żeby jakoś nie było."
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
A Wiesio?Sten pisze:A w Szczecinku to jest w ogóle wydział p-poż?
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
Wiesio pewnie jest zwykłym szeregowym pracownikiem, a nie naczelnikiem ...
"Jak tam było, tak tam było, zawsze jakoś było. Jeszcze nigdy tak nie było, żeby jakoś nie było."
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
Ale mnie chodziło o to, czy w ogóle jest w Szczecinku...Sten pisze:Wiesio pewnie jest zwykłym szeregowym pracownikiem, a nie naczelnikiem ...
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
A tego to nie wiem. Nie znam wszystkich pracowników dyrekcji szczecineckiej ...
"Jak tam było, tak tam było, zawsze jakoś było. Jeszcze nigdy tak nie było, żeby jakoś nie było."
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
-
- zastępca nadleśniczego
- Posty: 3767
- Rejestracja: wtorek 05 lut 2013, 17:21
- Lokalizacja: Węgorzyno
Nie przychodzi mi żadna praca, która byłaby poniżej mych kwalifikacji... a Wy?
Może chodzi o sytuację jakby mi leśniczy kazał pilarzowi miarkę przykładać (by ten wiedział, gdzie jest miejsce cięcia), albo robotnikom czyszczącym budki drabinę nosić?
...tyle, ze nie wydaje mi się abym mógł to nazwać za pracę poniżej kwalifikacji.
Może chodzi o sytuację jakby mi leśniczy kazał pilarzowi miarkę przykładać (by ten wiedział, gdzie jest miejsce cięcia), albo robotnikom czyszczącym budki drabinę nosić?
...tyle, ze nie wydaje mi się abym mógł to nazwać za pracę poniżej kwalifikacji.
Przypomnij sobie co zawsze powtarza Ferdynand Kiepski:crocidura pisze:Nie przychodzi mi żadna praca, która byłaby poniżej mych kwalifikacji... a Wy?
- W tym kraju nie ma pracy dla ludzi z moim wykształceniem.
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.