Konkurs z nagrodą

Post autor: **j24** » czwartek 31 lip 2014, 22:51

[hide]

moondriver pisze:
j24 pisze:Miały jeszcze kontakt z narodowym operatorem pocztowym ...
Zależy jeszcze jaki to był kontakt... Nalepki nie pomaziali czym? No i pudełko też mogł ktoś w sumie pobazgrać jakim flamastrem...

Nie, to spoko. Tu chodzi o czas owego kontaktu i warunki termiczne.

moondriver pisze:
j24 pisze:Ale faktycznie zostaną w lodówce na jakieś 2 tygodnie jeszcze ...
To jak na 2 tygodnie, to lepiej pewnie je będzie zamrozić.

No to tak pewnie trzeba będzie zrobić ... [/hide]

moondriver · Post autor: **moondriver** » czwartek 31 lip 2014, 22:56

[hide]

j24 pisze:No to tak pewnie trzeba będzie zrobić ...

No to 'siup' je do mrożenia i później już po jednej sztuce wyjmować możesz (do jedzenia).

Jak są od razu po zrobieniu, to mogą stać długo w lodówce, ... ale wiadomoza jak było, tak więc wstaw do mrożenia, jeśli w przeciągu tygodnia nie zjesz.[/hide]

moondriver · Post autor: **moondriver** » czwartek 31 lip 2014, 22:58

[hide]BTW: A co to jest prawdziwa słodkość będziesz się mógł przekonać degustując jeden z gratisów (ten z miodem z nawłoci

).

[/hide]

moondriver · Post autor: **moondriver** » czwartek 31 lip 2014, 23:03

[hide]

Alem się rozpisała...

PS. O rurki się nie martw. Jakby coś miało być z nimi nie tak, to bym nie wysyłała przeca.

(jeszcze może Sten coś się wypowie na ten temat; w kwestii rurek)[/hide]

Post autor: **j24** » czwartek 31 lip 2014, 23:08

[hide]

moondriver pisze:
(jeszcze może Sten coś się wypowie na ten temat; w kwestii rurek)

Jak wróci z delegacji to się pewnie wypowie ...

[/hide]

Sten · Post autor: **Sten** » piątek 01 sie 2014, 09:58

[hide]

moondriver pisze:jeszcze może Sten coś się wypowie na ten temat; w kwestii rurek

A i owszem. Pół godziny temu zeżarłem dwie sztuki i bardzo mi podeszły. Dziś pod wieczór zrobimy sobie ucztę w towarzystwie Żmijki i Jacka, zatem nie będzie problemu z mrożeniem, bo nie będzie czego mrozić

[/hide]

moondriver · Post autor: **moondriver** » piątek 01 sie 2014, 20:42

Sten · Post autor: **Sten** » piątek 01 sie 2014, 20:45

[hide]I po rogalikach, czy jak je tam zwał, wspomnienia jedynie pozostały ...

[/hide]

moondriver · Post autor: **moondriver** » piątek 01 sie 2014, 21:00

[hide]

Maryjolka zjadła choć jedną ? Kasi smakowały ?

[/hide]

Sten · Post autor: **Sten** » piątek 01 sie 2014, 21:09

[hide]Oczywiście najwięcej zjedliśmy z Jackiem, ale Baby Jagi też się załapały ... Powiem szczerze, że została jedna sztuka zabezpieczona przeze mnie na jutrzejszy śniadaniowy deserek

[/hide]

moondriver · Post autor: **moondriver** » piątek 01 sie 2014, 21:15

[hide]

Sten pisze:jedna sztuka zabezpieczona przeze mnie na jutrzejszy śniadaniowy deserek

I bardzo słusznie że "zabezpieczyłeś"

(aż Ci 'zazdraszczam'

bo ja już nie mam

[/hide])

Hania · Post autor: **Hania** » piątek 01 sie 2014, 21:23

[hide] Ja po swoim torciku i pysznym dżemiku truskawkowym teraz muszę robić 6 Weidera

bo strój kąpielowy jakby nieco przyciasny

Ale co tam!

Smakowite było!

[/hide]

moondriver · Post autor: **moondriver** » piątek 01 sie 2014, 21:34

[hide]

Hania pisze:Smakowite było!

I to jest najważniejsze.

PS. A w przytycie tych kilku deko od kawałeczka torcika i dżemiku nie uwierzę.

[/hide]

Sten · Post autor: **Sten** » piątek 01 sie 2014, 21:40

[hide]

Hania pisze:strój kąpielowy jakby nieco przyciasny

Zawszeć przeca można bez ...

[/hide]

Hania · Post autor: **Hania** » piątek 01 sie 2014, 21:48

[hide]

Sten pisze:Zawszeć przeca można bez ...

Patrz, faktycznie...

[/hide]

Sten · Post autor: **Sten** » piątek 01 sie 2014, 21:55

[hide]

Hania pisze:Patrz, faktycznie...

No, że ja muszę prawie starszą pańcię edukować w takich prozaicznych, zdawałoby się sprawach ...

[/hide]

Hania · Post autor: **Hania** » piątek 01 sie 2014, 22:02

[hide]

Sten pisze:No, że ja muszę prawie starszą pańcię edukować w takich prozaicznych, zdawałoby się sprawach ...

Zgonię na upał

[/hide]

Sten · Post autor: **Sten** » piątek 01 sie 2014, 22:18

[hide]Piękna wymówka

[/hide]