Hodowla brzozy z nasion

Selekcja drzew, szkółki, odnowienia, zalesienia, pielęgnowanie, inne...

Moderator: Moderatorzy

ODPOWIEDZ
Zelek
początkujący
początkujący
Posty: 15
Rejestracja: czwartek 21 lut 2013, 14:53
Lokalizacja: Łódź

Hodowla brzozy z nasion

Post autor: Zelek »

Witam!


Od kilku lat próbuję wyhodować z nasion brzozę brodawkowatą, ale za każdym razem te próby kończą się niepowodzeniem. Wysiewałem je do donic z czarną ziemią, mieszane, oraz z ziemią pobraną z stanowisk gdzie znajdują się brzozy. Nasiona, które zbierałem miały kolor brązowy lub jasno - brązowy. Mieszałem je w górnej warstwie gleby oraz wystawiałem na słoneczne stanowisko. Nie podlewałem zbyt często ich ze względu na fakt, że generalnie z obserwacji brzozy rosną raczej na glebach dosyć ubogich lecz niezanieczyszczonych.

Czy ktoś może odpowiedzieć czego mogło zabraknąć? Jak właściwe zapewnić warunki do wschodów brzozy brodawkowatej?

Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Sten
prezydent
prezydent
Posty: 169957
Rejestracja: czwartek 13 gru 2007, 18:40
Lokalizacja: Łuh

Post autor: Sten »

Proponuję lekturę:
http://www.encyklopedia.lasypolskie.pl/ ... ta-nasiona
Mam nadzieję, że znajdziesz tam odpowiedź ... :)
"Jak tam było, tak tam było, zawsze jakoś było. Jeszcze nigdy tak nie było, żeby jakoś nie było."
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
Zelek
początkujący
początkujący
Posty: 15
Rejestracja: czwartek 21 lut 2013, 14:53
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Zelek »

Dużo na ten temat czytałem (tam też) mimo wszystko o ile hodowla olchy idzie mi dobrze to o tyle brzoza to katastrofa. Może mój błąd to jest kwestia tego, że są na Słońcu i nie nie są tak zwilżane często dosyć. Ale jeszcze ciekawi mnie kwestia wymieszania ziemi popiołem drzewnym przed wysiewem. Ponoć w Szwecji i Finlandii dawało to dobre efekty.
Anton
początkujący
początkujący
Posty: 65
Rejestracja: środa 10 lis 2010, 19:49
Lokalizacja: Podkarpacie

Post autor: Anton »

Ja nasiona brzozy przed wysianiem zroszone wodą, wkładałem do woreczka foliowego i wystawiałem na słońce [ na parapet]. Gdy pojawiały się kiełki wysiewałem w rowki, lekko pokrywałem ziemią i przykrywałem włókniną ogrodniczą. Potem co dzień polewałem delikatnie z konewki aby ziemia pod włókniną była stale wilgotna. Brzoza rosła bardzo dobrze. Później naturalnie sciągałem włókninę.
Zelek
początkujący
początkujący
Posty: 15
Rejestracja: czwartek 21 lut 2013, 14:53
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Zelek »

A ten woreczek sterylnie zamknięty? Bo ja jestem w tych kwestiach "zielony" :D
Anton
początkujący
początkujący
Posty: 65
Rejestracja: środa 10 lis 2010, 19:49
Lokalizacja: Podkarpacie

Post autor: Anton »

Woreczek po to by utrzymać stałą wilgotność [ możesz np. do dużego słoja, ale wtedy po wierzchu bedą wysychac i musisz zraszać] , plastykowy worek jest lepszy. Naturalnie, nie musisz go zamykać. Nasiona muszą być dobrze wilgotne, ale bez przesady z tą wodą. Musisz też przynajmniej raz dziennie, a najlepiej kilka razy rozgarniać nasiona, tak by równomiernie kiełkowały.
Nasiona brzozy najlepiej kiełkują, teraz, w lipcu, tzn. tegoroczne, nawet niezupełnie wyschnięte. Jeśli wysuszysz i przetrzymasz do przyszłej wiosny kiełkowanie bedzie słabsze.
Zelek
początkujący
początkujący
Posty: 15
Rejestracja: czwartek 21 lut 2013, 14:53
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Zelek »

Ja je zebrałem tuż przed tym co ty opisałeś, a że pora dość sucha... Nasiona są zroszone. Po ilu dniach powinny rozpocząć kiełkowanie?
Aliraza019
początkujący
początkujący
Posty: 1
Rejestracja: czwartek 11 wrz 2014, 13:23

Post autor: Aliraza019 »

Ja nasiona brzozy przed wysianiem zroszone wodą, wkładałem do woreczka foliowego i wystawiałem na słońce [ na parapet]. Gdy pojawiały się kiełki wysiewałem w rowki, lekko pokrywałem ziemią i przykrywałem włókniną ogrodniczą. Potem co dzień polewałem delikatnie z konewki aby ziemia pod włókniną była stale wilgotna. Brzoza rosła bardzo dobrze. Później naturalnie sciągałem włókninę.
ali
ODPOWIEDZ