... całość ...Grupa 6 niemieckich skautów dwa dni błąkała się bez opieki po lesie w okolicach Szczecinka w województwie zachodniopomorskim. Głodnym nastolatkom pomogli dopiero okoliczni mieszkańcy. 17-letni opiekun grupy pojechał do Drawska Pomorskiego i nie wrócił...
Skauci przez dwa dni błąkali się po lesie
Moderator: Moderatorzy
Skauci przez dwa dni błąkali się po lesie
... (VIA/RT) nie oznacza moich poglądów ani poparcia dla cytowanych treści...
"wszystko co słyszymy jest opinią, nie faktem. wszystko co widzimy jest punktem widzenia, nie prawdą" - marek aureliusz
"wszystko co słyszymy jest opinią, nie faktem. wszystko co widzimy jest punktem widzenia, nie prawdą" - marek aureliusz
No to musieli chodzić w kółko bo (według mego widzi mi się ) tam nie ma takiego lasu, z którego by nie można w ciągu jednego dnia dojść do jakichś sadyb ludzkich...
Edit.
Teraz mi przyszło do głowy, że być może elementem tego "surwiwalu" miało być samodzielne dotarcie do Drawska Pomorskiego gdzie oczekiwał opiekun. Tylko młodzi gdy wyszli z lasu po dwóch dobach szwendania się, uruchomili w naszych rodakach chęć ratowania biednych dzieciaczków (najmłodszy wszak miał 11 lat) i zawiadomienie odpowiednich organów. Co do reszty zniweczyło wysiłki młodzieży aby w każdych warunkach (nawet nieznajomości miejscowego narzecza) dać sobie radę i dotrzeć do wyznaczonego celu. A wspomniany brak znajomości języka tylko utrudnił tłumaczenia i wyjaśnianie sprawy przybyłym funkcjonariuszom...
Edit.
Teraz mi przyszło do głowy, że być może elementem tego "surwiwalu" miało być samodzielne dotarcie do Drawska Pomorskiego gdzie oczekiwał opiekun. Tylko młodzi gdy wyszli z lasu po dwóch dobach szwendania się, uruchomili w naszych rodakach chęć ratowania biednych dzieciaczków (najmłodszy wszak miał 11 lat) i zawiadomienie odpowiednich organów. Co do reszty zniweczyło wysiłki młodzieży aby w każdych warunkach (nawet nieznajomości miejscowego narzecza) dać sobie radę i dotrzeć do wyznaczonego celu. A wspomniany brak znajomości języka tylko utrudnił tłumaczenia i wyjaśnianie sprawy przybyłym funkcjonariuszom...
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
I jak na surwiwalowców, to coś mało zaradni byli ...
"Jak tam było, tak tam było, zawsze jakoś było. Jeszcze nigdy tak nie było, żeby jakoś nie było."
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
- Kuna lesna
- zastępca nadleśniczego
- Posty: 2616
- Rejestracja: czwartek 12 paź 2006, 00:41
- Lokalizacja: Z puszczy
- czerwonobrody
- zastępca nadleśniczego
- Posty: 2989
- Rejestracja: czwartek 20 gru 2012, 21:08
- Lokalizacja: Górny Śląsk
Nie to, że nie umieli ale nie potrzebowali. Wszystko potrzebne Polacy dowoziligazda pisze:Ruskie jak tam w 1945 do lasu wleźli to 40 kilka lat z niego wyjsc nie umieli
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
Moze pierwszy raz w zyciu byli w lesie? I byli zaszokowani ze nigdzie nie ma galerii handlowej? Corka kolegi ktora mieszka w Niemczech jak opowiedziala kolezankom z klasy ze spali z ojcem i jego znajomymi w lesie, palili ognisko to patrzyli na nia jak na UFO, jakby nie kumali co mowi..Borsuk pisze: Teraz to du...y a nie harcerze... Jakoś marnie widzę przyszłość...