Sprzedaż leśniczówek
Moderator: Moderatorzy
a może ktoś powalczyłby, żeby zaczęli sprzedawać wszystko co się da a pieniądze przeznaczyć na budowę nowych leśniczówek Na dzień dzisiejszy remontują stare i znam taki przykład, że wyremontowali leśniczówkę za 260 tys. zł. a jak by dołączyć do tego kwotę uzyskaną ze sprzedaży tej leśniczówki podzielonej na mieszkania - to nową można by wyłożyć marmurem?
Niech ci na dole też wiedzą, że jesteśmy w EUROPIE
pozdrawiam Slajder
Niech ci na dole też wiedzą, że jesteśmy w EUROPIE
pozdrawiam Slajder
-
Silver
A może co jeszcze lepsze wogóle nie sprzedawać starych mieszkań tylko dobudować obok dwa razy tyle nowych1965AS pisze:a może ktoś powalczyłby, żeby zaczęli sprzedawać wszystko co się da a pieniądze przeznaczyć na budowę nowych leśniczówek
A co tam trzy razy tyle 
Prawem do bezpłatnych mieszkań zakładowych objąć też rodziny zatrudnionych (ale góra trzy pokolenia!). Jednocześnie propunuję 200% podwyżki dla każdego pracownikla w firmie (od zaraz bo nie to strajk 
) i obniżenia o połowę ceny drzewa (by sie ci cholerni prywaciarze wreszcie odczepili ) Dodatkowo proponuję dać każdemu leśniczemu i podlesniczemu nowy terenowy samochód służbowy oraz wysokiej klasy telefon satelitarny bez limitu rozmów. Przywrócić wczasy pracownicze ale zgodnie z duchem czasów w ciepłych krajach tylko i podwoić urlopy by nikt już w skwar pracować więcej nie musiał Premie zaś proponuję wypłacać co tydzień i to nie mniej niż 200% płacy zasadniczej To dopiero program nie? W konkursie dyrektorskim pokonałbym w cuglach wszystkich konkurentów Zaczniecie wreszcie łączyć proste fakty? Chcecie znacznych podwyżek? To prosze wskazać skąd te pieniądze wziąść? Nowe leśniczówki? Ok ale z czego z dotychczasowych profitów w imię tego gotowi jestescie zrezygnować? Taki kosmiczny "program" obiecujący wszystkim wszystko łatwo napisać (jeden z wiecepremierów - ten z badziewną zaczeską - to od tego specjalista) ale nie ma takich magików by to zrobić No chyba że w bajkch. Pozdrawiam 
Europa,Europa,a co ma Europa do praworządności i gospodarności?Zastanów się,czy będąc właścicielem firmy pozbyłbyś się nowych i świeżo wyremontowanych obiektów za bezcen?1965AS pisze:a może ktoś powalczyłby, żeby zaczęli sprzedawać wszystko co się da a pieniądze przeznaczyć na budowę nowych leśniczówek Na dzień dzisiejszy remontują stare i znam taki przykład, że wyremontowali leśniczówkę za 260 tys. zł. a jak by dołączyć do tego kwotę uzyskaną ze sprzedaży tej leśniczówki podzielonej na mieszkania - to nową można by wyłożyć marmurem?
Niech ci na dole też wiedzą, że jesteśmy w EUROPIE
pozdrawiam Slajder
A z rachunkami nienajlepiej sobie radzisz. 
Abigeil pisze:Europa,Europa,a co ma Europa do praworządności i gospodarności?Zastanów się,czy będąc właścicielem firmy pozbyłbyś się nowych i świeżo wyremontowanych obiektów za bezcen?
a dlaczego nie? skoro generują koszty i nie stanowią majatku lasów tylko skarbu państwa? zaczynasz znowu kręcic twoje pytanie o księgowych też było tendencyjne w czyim interesie ty działasz?
bo coraz bardziej wychodzi na to że w interesie leśnej góry, która juz wykupiła zwoje mieszkania!
zastanów się i przemyśl !
obecne przepisy bardzo krzywdzą ludzi którzy najwięcej dla lasów robią
sprawa księgowych zdaje się już cichaczem załatwiona ale rozgłosu sie nie uniknie jeśli to sie okaze prawdą !
dość kiwania dołow leśnych, dość!
to forum jest niezłym buforem dla rozładowania emocji ale ono już też nie wystarczy!!!
"Bądź gotów przegrać bitwę, żeby wygrać wojnę"
Jackson Brown, Jr.
Jackson Brown, Jr.
Jasne,co tam leśniczówki,pójdźmy dalej,sprzedajmy Lasy Państwowe i każdemu pracownikowi obecnemu ,byłemu i przyszłemu wypłaćmy po dwa melony.A co ,nie należy się?Przecież po prywatyzacji takich np.banków ,wiecie jaką kasę pracownicy dostali?no to odwagi,pisać,pisać!Anka P pisze:Proponuje napisać wspólny list do gazet nie tylko leśnych ale ogólnopolskich.
Może odrobina rozgłosu pozwoli zobaczyć że tam na dole też są ludzie mający takie same potrzeby jak wszyscy! a najważniejsza z nich jest potrzeba bezpieczeństwa o jutro
O tempore o more! Abigeil pisze:
Jasne,co tam leśniczówki,pójdźmy dalej,sprzedajmy Lasy Państwowe i każdemu pracownikowi obecnemu ,byłemu i przyszłemu wypłaćmy po dwa melony.A co ,nie należy się?Przecież po prywatyzacji takich np.banków ,wiecie jaką kasę pracownicy dostali?no to odwagi,pisać,pisać! O tempore o more!
zapytam cię grzecznie czy z taką samą agresją protestowałaś jak uwłaszczali sie pracownicy dyrekcji?? też rozpaczałas nad majątkiem lasów?? odpowiedz ale zanim to zrobisz pomyśl bo budzisz w ludziach agresję! kto cie tu nasłał???
"Bądź gotów przegrać bitwę, żeby wygrać wojnę"
Jackson Brown, Jr.
Jackson Brown, Jr.
Nie dziwi mnie że niektórzy reagują agresywnie na rzeczowe argumenty.Nikt mnie nie nasyłał,nie uwłaszczyłam się w LP,ani moja koleżanka ani kolega.Próbuję rzeczowo uzmysłowić niektórym bezsensowność w wydawaniu olbrzymich pieniędzy na remonty,budowy leśniczówek po to by je zaraz za bezcen sprzedać.Poczytaj wcześniejsze posty,zastanawiam się czy nie należy pociągnąć do odpowiedzialności leśnych decydentów,którzy za pół milina wyremontowali dom by go za 5%wykupić!Rozumiem tych którzy żyją nadzieją na wykup za kilka procent,jednakże nie zgadzam się by rozdrapać mienie LP wg zasady kto szybszy,mocniejszy,ma kolegów gdzie trzeba ,ten lepszy.O kosztach dużo tu powiedziano ale jakoś nikt nie zastanowił się że właśnie remonty i inwestycje już wykonane stanowią te koszty!A wiecie jakie koszty stanowią płace pracowników?No to trzeba trochę pomyśleć.Pisać każdy może,trochę lepiej lub gorzej itd.jasiek pisze:Abigeil pisze:
Jasne,co tam leśniczówki,pójdźmy dalej,sprzedajmy Lasy Państwowe i każdemu pracownikowi obecnemu ,byłemu i przyszłemu wypłaćmy po dwa melony.A co ,nie należy się?Przecież po prywatyzacji takich np.banków ,wiecie jaką kasę pracownicy dostali?no to odwagi,pisać,pisać! O tempore o more!
zapytam cię grzecznie czy z taką samą agresją protestowałaś jak uwłaszczali sie pracownicy dyrekcji?? też rozpaczałas nad majątkiem lasów?? odpowiedz ale zanim to zrobisz pomyśl bo budzisz w ludziach agresję! kto cie tu nasłał???
Abigeil ma rację. Kiedyś miałem małe, dupokojowe mieszkanie wynajęte od nadleśnictwa, w które włożyłem mnóstwo własnych pieniędzy (nigdy nie otrzymałem zwrotu tych kosztów chociaż oddałem to mieszkanie ze znacznie podwyższonym standardem), bo nie potrafię po prostu żyć w mieszkaniu "stan surowy zamknięty". Niestety przez bardzo długi czas nadleśnictwo celowo odmawiało mi sprzedaży tego mieszkania (nie było mieszkaniem funkcyjnym), chociaż nie było ono niezbędne dla gospodarki leśnej. W końcu "wygrałem" sprawę, ale już wtedy zainwestowałem pieniążki w inną i własną nieruchomość. Niesmak decyzyjności i stronniczości, może nawet złośliwości pozostał. Tym samym czasie to samo nadleśnictwo przeprowadzało bardzo kosztowne remonty innych mieszkań i domków, a już wtedy mówiono o "być może przyszłej ich sprzedaży". Czy były one konieczne, nie mnie oceniać.
istnieje przepis który zakazuje sprzedaży mieszkan w ktore zainwestowano jakieś tam pieniądze i tego należy sie trzymać! sprzedać nieremontowaneRozumiem tych którzy żyją nadzieją na wykup za kilka procent,jednakże nie zgadzam się by rozdrapać mienie LP wg zasady kto szybszy,mocniejszy,ma kolegów gdzie trzeba ,ten lepszy.O kosztach dużo tu powiedziano ale jakoś nikt nie zastanowił się że właśnie remonty i inwestycje już wykonane stanowią te koszty!A wiecie jakie koszty stanowią płace pracowników?No to trzeba trochę pomyśleć
o ile wiem to najwieksze remonty prowadzono w mieszkaniach nadleśniczych i ksiegowych (w ramach przygotowan do uwłaszczenia )
ci jak mówisz mocniejsi, szybsi już dawno wykupili a tu najczeście walcza o wykup ci ktorzy mieszkaja w nieremontowanych od lat.
"Bądź gotów przegrać bitwę, żeby wygrać wojnę"
Jackson Brown, Jr.
Jackson Brown, Jr.
-
Silver
Trafnie oceniacie jakim źródłem niesnasków i zawiści te cholerne mieszkania są a jednocześnie gardłujecie "niech zostaną i jątrzą dalej"Jarek pisze:Niesmak decyzyjności i stronniczości, może nawet złośliwości pozostał. Tym samym czasie to samo nadleśnictwo przeprowadzało bardzo kosztowne remonty innych mieszkań i domków, a już wtedy mówiono o "być może przyszłej ich sprzedaży"
Nie zgadzacie się na "rozdrapywanie majatku LP za bezcen"? OK! To niech LP sprzeda je mieszkańcom po cenie rynkowej (choć jak ktoś liczy że w wyniku tego LP jako takie coś więcej na tym zarobi głupoty gada) mi tam wszystko jedno byleby ich raz na zawsze się pozbyć. Zawsze wolałem jasne sytuacje. "Nie ma mieszkań służbowych bo nas na nie stać na ich utrzymywanie ale możesz jako pracownik LP od naszej firmy uzbrojoną działkę pod budowę czegoś własnego dostać plus kredyt preferencyjny i tyle." Nie brzmi lepiej? Pozostawienie nadal tych przeklętych domów skończy sie tym że nadal kolesie kolesiom za kosmiczne (choć leśne ) pieniądze będą je sobie remontować podczas gdy osadę obok stojącą trzeba będzie kołkiem podeprzeć by sie nie zawaliła "od lat ciężaru" Liczycie że ta nowa władza te dziwne remonty ukróci? Że "czarów nad chatami" i dziwnych nagłych przenosin "na świata koniec do kurnika" już nie będzie? Że nie usłyszycie już więcej "odbierz odpowiednio te drzewo dla mego kolegi bo cię z chaty na zbity pysk wywalę?" Będzie jak było To o to chodzi Abigeil? To Ci nie przeszkadza? Teraz CBA już porządku wszędzie przypilnuje? Czekaj tatka latka Zaraz i tu słychać znów będzie że ktoś tam komuś coś remontuje albo np. drogę do prywatnego domu buduje itp. Wieczne polskie leśne piekiełko po wsze czasy? Znacznie lepszym sposobem walki z mieszkaniowymi patologiami (te były są i w tym systemie będą zawsze) jest nie czujne przetargów pilnowanie (bo sposobów na "kanty" tysiące są) ale pozbycie się tego całego chorego, korupcjogennego a do tego niesamowicie kosztownego w utrzymaniu socjalistycznego reliktu jakim są ogólnie te całe mieszkania zakładowe.I Ty to piszesz? Twe posty ociekają wręcz agresją jakiej nikt tu przed Tobą nie widział. Przesadź raz jeszcze to "nożyczki" już w dłoni trzymam. "Oceń" też tu po swojemu kogoś jeszcze a w ciemno jak leci wszystko będę wywalał co napiszesz w tym dzialeAbigeil pisze:Nie dziwi mnie że niektórzy reagują agresywnie na rzeczowe argumenty
...tylko na nie tu czekam. Opinie o ludziach i oceny prywatne jak i "kobiecej swej intuicji" podpowiedzi zostaw tylko sobie OK? I więcej tego nie powtórzęAbigeil pisze:rzeczowe argumenty
"Leśna góra" niczym nie różni się od całej klasy politycznej w tym kraju. Przekręcanie (i to nie tylko w sprawie wykupu wyremontowanych posiadłości) jest ich dziedzictwem po minionym systemie, który w znakomitej większości pamiętają. Tak zostali wychowani i inaczej nie potrafią (o zgrozo!). Od nich nauczyli się tego nieco młodsi i ciągną ten wózek mogąc pozwolić sobie na olewanie naszych głosów. Rzecz w tym, żebyśmy my nie chłonęli tych niezdrowych nawyków, bo to my możemy cokolwiek zmienić za jakiś czas, a nie jakiś tam pseudo-twór o celach iście propagandowych (przed wyborami) o nazwie CBA. Obawiam się jednak, że nasza wierchuszka ma się dobrze i niewiele możemu w chwili obecnej zrobić. Jednak "kropla drąży skałę" - może trafnym pomysłem jest alarmowanie prasy o każdym takim przekręcie; staruszkowie nie są przyzwyczajeni do sprzeciwu i nie radzą sobie z medialnym szumem niezależnych mediów (a ufam, że takie istnieją, bo przecież nie piszę o "Lesie Polskim" 
).
).
Na początek powiem skromnie może warto zacząć od siebie?I Ty to piszesz? Twe posty ociekają wręcz agresją jakiej nikt tu przed Tobą nie widział. Przesadź raz jeszcze to "nożyczki" już w dłoni trzymam. "Oceń" też tu po swojemu kogoś jeszcze a w ciemno jak leci wszystko będę wywalał co napiszesz w tym dziale Abigeil napisał/a:
rzeczowe argumenty
...tylko na nie tu czekam. Opinie o ludziach i oceny prywatne jak i "kobiecej swej intuicji" podpowiedzi zostaw tylko sobie OK? I więcej tego nie powtórzę
W zasadzie to już nic mnie nie dziwi,nawet skrzywione postrzeganie d***kracji.Do tej pory,korzystając z nadanych Ci uprawnień szturchałeś wszystkich którzy mieli inne zdanie od Twojego,przyjętego jako ogólnie obowiązujące.To tak trudno pojąć po co jest dyskusja i że dobra dyskusja jest wtedy gdy występują różnice zdań?Po to chyba jest forum?No chyba że się mylę,jeśli tak to przepraszam,że tu zbłądziłam.Zawsze doceniałam wartość argumentu,poczytaj wstecz.
Niezależność prasy właśnie polega na swobodzie wypowiedzi,jeśli uważasz inaczej to pomyliłeś epoki.
Przechodząc do meritum,zgadzam się z opinią,że problem leśniczówek należy definitywnie załatwić ale nie pod stołem.Jak go rozwiązać?Tego nie wiem,jeszcze.Zastanawiam się nad sposobem i możliwościami.Trzeba wziąć pod uwagę to że obecnie wiele nakładów LP ponoszą na budowy nowych i remonty inwestycyjne starych.Pozbycie się problemu,przez oddanie za bezcen,w mojej opini jest patologiczne.I tyle.Pozdrawiam.
-
lastel
Uważam ,że skoro dbamy o interes Skarbu Państwa , to powinniśmy zrewidować dotytchczasową sprzedaż pracownikom Dyrekcji Generalnej i pracownikom Dyrekcji Regionalnych . Nie są to byle jakie budki w lesie ale wartościowe nieruchomości położone w atrakcyjnych miejscach . Zacznijmy od tych którzy szczególnie powinni dbać o interes lasów i przestrzeganie prawa tj. Inspektów LP , jakie oni domy kupili i o jakiej wartości rynkowej , szczególnie szefowie regionalni inspekcji . Odzyskanie tych nieruchomości przyniesie więcej korzyści niż sprzedaż wszystkich pozostałych.
silver30+ pisze: Twe posty ociekają wręcz agresją jakiej nikt tu przed Tobą nie widział. Przesadź raz jeszcze to "nożyczki" już w dłoni trzymam. "Oceń" też tu po swojemu kogoś jeszcze a w ciemno jak leci wszystko będę wywalał co napiszesz w tym dziale
Kolego silver30+, dlaczego twoje działania schodzą do poziomu, do którego według ciebie zeszły obecne władze? Proponuję więcej opanowania w imię niveau forum
nie odpowiedziałas na moje pytanieAbigeil pisze:Trzeba wziąć pod uwagę to że obecnie wiele nakładów LP ponoszą na budowy nowych i remonty inwestycyjne starych.Pozbycie się problemu,przez oddanie za bezcen,w mojej opini jest patologiczne.I tyle.Pozdrawiam.
czy tak samo głośno walczyłaś o majątek lasów gdy uwłaszczali się pracownicy dyrekcji??
w moim nadleśnictwie w pierwszej kolejności jako zbędne dla lasów wytypowane zostały nowe domy i mieszkania w których mieszkali pracownicy rdlp
reszta cierpliwie czeka bo odpowiednia kolejność musi być zachowana
kasta ludzi najmniej ważnych w pojęciu leśnej góry musi znać swoje miejsce
"Folwark zwierzęcy" i tyle.
"Bądź gotów przegrać bitwę, żeby wygrać wojnę"
Jackson Brown, Jr.
Jackson Brown, Jr.