Egzamin do służby leśnej

Prawo pracy, prawo karne, zmiany w ustawodawstwie w LP...

Moderator: Moderatorzy

geomatyk87
początkujący
początkujący
Posty: 1
Rejestracja: sobota 21 lip 2012, 00:43
Lokalizacja: RDLP Poznań

Egzamin do służby leśnej

Post autor: geomatyk87 »

Witam
wkrótce kończę staż i wiem, iż nie będę miał pracy w swoim Nadleśnictwie. Czeka mnie standardowo egzamin komisyjny w N-ctwie a następnie test w RDLP. Natomiast dowiedziałem się, iż formalnie nie mogę podejść do zdawania egzaminu do służby leśnej nie będąc zatrudnionym w LP. Natomiast w ofercie pracy zamieszczonej na stronie Nadleśnictwa Poddębice jednym z wymagań jst zdany egzamin do służby leśnej:
http://start.lasy.gov.pl/c/document_lib ... -95094.pdf

Wygląda zatem na to, że w swoim nadleśnictwie pracy nie dostanę ale do innego nie mam co składać papierów bo nie mam zdanego egzaminu do SL, jaka w tym logika?
prosze o wasz komentarz
pozdrawiam :wow:
Dał ci Bóg dary, zażywaj miary.
Awatar użytkownika
Sten
prezydent
prezydent
Posty: 170026
Rejestracja: czwartek 13 gru 2007, 18:40
Lokalizacja: Łuh

Post autor: Sten »

Egzamin do Służby Leśnej możesz zdać w każdej RDLP. Wymagane jest zaświadczenie o ukończeniu stażu i egzaminu po nim.
W tym konkretnym przypadku, który zapodałeś jak można wywnioskować, nadleśnictwo szuka kandydata na Strażnika Leśnego, zatem pewnie i dodatkowe wymagania.
geomatyk87 pisze:natomiast dowiedziałem się, iż formalnie nie mogę podejść do zdawania egzaminu do służby leśnej nie będąc zatrudnionym w LP
Kandydaci, którzy nie są obecnie zatrudnieni na egzamin zgłaszają się z zaświadczeniem potwierdzającym odbycie stażu absolwenckiego w jednostkach organizacyjnych Lasów Państwowych.
źródło: http://wroclaw.lasy.gov.pl/index.php?op ... =1008&tpe= niby stare, ale przepisy w tej materii się nie zmieniły.
"Jak tam było, tak tam było, zawsze jakoś było. Jeszcze nigdy tak nie było, żeby jakoś nie było."
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
Awatar użytkownika
Bubo bubo
inżynier nadzoru
inżynier nadzoru
Posty: 1409
Rejestracja: środa 20 lip 2011, 18:15

Post autor: Bubo bubo »

Sten pisze:Egzamin do Służby Leśnej możesz zdać w każdej RDLP. Wymagane jest zaświadczenie o ukończeniu stażu i egzaminu po nim.
W tym konkretnym przypadku, który zapodałeś jak można wywnioskować, nadleśnictwo szuka kandydata na Strażnika Leśnego, zatem pewnie i dodatkowe wymagania.
geomatyk87 pisze:natomiast dowiedziałem się, iż formalnie nie mogę podejść do zdawania egzaminu do służby leśnej nie będąc zatrudnionym w LP
Kandydaci, którzy nie są obecnie zatrudnieni na egzamin zgłaszają się z zaświadczeniem potwierdzającym odbycie stażu absolwenckiego w jednostkach organizacyjnych Lasów Państwowych.
źródło: http://wroclaw.lasy.gov.pl/index.php?op ... =1008&tpe= niby stare, ale przepisy w tej materii się nie zmieniły.
Nie zgodzę się z tym.. przerabiałem ten sam temat.. nie wszystkie rdlp przyjmują zgłoszenia indywidualne na egzamin do SL.. wymagają zgłoszenia przez nadleśnictwo.. co do ogłoszeń o pracę na stanowisko podleśniczego zazwyczaj wymagany jest zaliczony egzamin do SL. geomatyk87 najdokładniejszych informacji uzyskasz dzwoniąc do wydziału kadr RDLP.
Awatar użytkownika
wolt
początkujący
początkujący
Posty: 74
Rejestracja: czwartek 09 sie 2012, 12:47
Lokalizacja: tuitam

Post autor: wolt »

Ten sam problem :) RDLP na miejscu, a trzeba szukać po całej Polsce jednostki w której można przystąpić do egzaminu. Nic tylko się śmiać z tego systemu :)
Jedni chcą, inni mogą,a niektórym się nie chce ot to Polski Kraj :|
MARCIN 81
początkujący
początkujący
Posty: 4
Rejestracja: sobota 15 wrz 2012, 08:19
Lokalizacja: w oparach absurdu

Post autor: MARCIN 81 »

Witam ten sam problem posiadam ja tylko że ja wysłałem pisma do kilku Regionalnych Dyrekcji Lasów Państwowych z prośba o udzielenia egzaminu do SL z kompletem moich dokumentów i uzyskałem odpowiedz negatywną.
Nie udziela mi się tego egzaminu jak to stwierdzili cytuje:
Nie może Pan przystąpić do w/w egzaminu, gdyż zgodnie z przywołanymi przepisami Służba Leśna jest ściśle związana z Lasami Państwowymi i zatrudnieniem w LP.
W konsekwencji tylko pracownicy Lasów Państwowych mogą przystępować do egzaminu warunkującego nadanie po raz pierwszy stopnia służbowego w Służbie Leśnej.
W oparciu art.45 ust. 1 i 2 ustawy o lasach
tak mi odpisali z jednej RDLP i z kilku pozostałych mam podobne pisma.
I jak to mówią jesteśmy w lesie tylko zamiast drzew wyrastają absurdy.
Tym sposobem odsiewa się niepożądanych kandydatów, a pożądani mają taki egzamin bo są już wcześniej na niego wysłani i z polecenia go zdają (tzw. faworyci konkursu).
Koło się zamyka nie ma pleców nie ma pracy i można sobie tylko pooglądać pojawiające się ogłoszenia o konkursach na stronie GDLP :lol:
Awatar użytkownika
Piotrek
Admin
Admin
Posty: 105113
Rejestracja: sobota 28 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: ze wsząd
Kontakt:

Post autor: Piotrek »

MARCIN 81, ustawa zawiera zapis ograniczający dostęp do egzaminu tylko dla pracowników Lasów Państwowych. To art. 45 ust. 2 pkt 6:
... Art. 45.
...
2. Pracownikiem Służby Leśnej może być osoba, która:
...
6) zatrudniona jest w pełnym wymiarze czasu pracy;
...
Z tego wynika, że aby kandydować do Służby Leśnej należy być pracownikiem. Zaś rozporządzenie Ministra Środowiska uzależnia nadanie pierwszego stopnia służbowego w Służbie Leśnej od zdania egzaminu kwalifikacyjnego.
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.

MARCIN 81
początkujący
początkujący
Posty: 4
Rejestracja: sobota 15 wrz 2012, 08:19
Lokalizacja: w oparach absurdu

Post autor: MARCIN 81 »

Skoro tak to czemu 5 Rdlp odpisało mi negatywnie i co im zrobisz.
Egzamin uprawniający do zatrudnienia w LP mam.
A do egzaminu warunkującego nadanie po raz pierwszy stopnia służbowego w SL nie chcą mnie dopuścić. Trudno obeśle wszystkie RDLP w tej sprawie może któraś się pokusi i udzieli tego egzaminu.
Bo tak być nie może odpadło mi jakieś 6 konkursów na podleśniczego w tym roku z powodu braku egzaminu do SL.
Odpadną na pewno kolejne bo wszędzie wymagają (jeden małpuje po drugim kryteria naboru).
Kilka lat do tyłu ogłoszenia naboru na podleśniczego o ile się pojawiały 2-3 w roku na cały kraj nie zawierały takiego wymogu jak (zdany egzamin do SL).
A i z mego doświadczenia i wielu wycieczek po kraju wynika, wręcz nasuwa się wniosek że te konkursy ciężko nazwać czasami konkursami ;/ .
Awatar użytkownika
Piotrek
Admin
Admin
Posty: 105113
Rejestracja: sobota 28 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: ze wsząd
Kontakt:

Post autor: Piotrek »

MARCIN 81 pisze:Skoro tak to czemu 5 Rdlp odpisało mi negatywnie i co im zrobisz.
Bo najpierw musisz być pracownikiem LP. Jeśli nie jesteś to nie możesz być powołany do Służby Leśnej. A skoro nie możesz być powołany to nie można Ci nadać pierwszego stopnia służbowego. O to chodzi.
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.

MARCIN 81
początkujący
początkujący
Posty: 4
Rejestracja: sobota 15 wrz 2012, 08:19
Lokalizacja: w oparach absurdu

Post autor: MARCIN 81 »

Jarzę czyli te konkursy, które się pojawiają to ściema jak nadleśnictwo wyśle swego plecaka z prikazem zdania to ma takowy egzamin i jest faworytem.
Czyli nic się nie zmienia poza złudnym robieniem na pokaz konkursów, a reszta motłochu niegodna startować smutne.
No nic dzięki za odpowiedzi na moje posty.
Czyli 90% ludu do konkursu nie może już stawać :(
Awatar użytkownika
Bubo bubo
inżynier nadzoru
inżynier nadzoru
Posty: 1409
Rejestracja: środa 20 lip 2011, 18:15

Post autor: Bubo bubo »

Piotrek pisze:
MARCIN 81 pisze:Skoro tak to czemu 5 Rdlp odpisało mi negatywnie i co im zrobisz.
Bo najpierw musisz być pracownikiem LP. Jeśli nie jesteś to nie możesz być powołany do Służby Leśnej. A skoro nie możesz być powołany to nie można Ci nadać pierwszego stopnia służbowego. O to chodzi.
Żeby zdawać egzamin do SL nie trzeba być pracownikiem LP dyrekcja Olsztyńska i Gdańska egzaminuje kandydatów którzy zgłosili się indywidualnie (a nie przez pracodawcę)
Awatar użytkownika
Piotrek
Admin
Admin
Posty: 105113
Rejestracja: sobota 28 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: ze wsząd
Kontakt:

Post autor: Piotrek »

MARCIN 81, rozumiem Twoje rozżalenie ale musisz zdać sobie sprawę z tego, że kompletnie nie masz racji. Przemyśl to co piszesz i czytasz na spokojnie. To trudne ale możliwe.
Fajnie by było gdyby konkursy na podleśniczych były dostępne dla wszystkich czyli nie zawierały wymogu zdanego egzaminu do SL. Ale jak wówczas ustrzec się przed przypadkiem takim:
1. "Klient" wygrywa konkurs, dostaje umowę o pracę i skierowanie na egzamin do SL
2. "Klient" nie zdaje egzaminu.
Co ma zrobić nadleśniczy?
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.

Awatar użytkownika
Bubo bubo
inżynier nadzoru
inżynier nadzoru
Posty: 1409
Rejestracja: środa 20 lip 2011, 18:15

Post autor: Bubo bubo »

2. "Klient" nie zdaje egzaminu.
Co ma zrobić nadleśniczy?
To jest wręcz niemożliwe :lol: czysta teoria która nie ma prawa mieć miejsca
Awatar użytkownika
j24
Admin
Admin
Posty: 22736
Rejestracja: wtorek 25 lis 2008, 20:16
Lokalizacja: Wlk. Ks. Maz.

Post autor: j24 »

Bubo bubo pisze:
2. "Klient" nie zdaje egzaminu.
Co ma zrobić nadleśniczy?
To jest wręcz niemożliwe :lol: czysta teoria która nie ma prawa mieć miejsca
Znam przypadek, że delikwent nie zdał.
Nie troszczcie się więc zbytnio o jutro, bo jutrzejszy dzień sam o siebie troszczyć się będzie. Dosyć ma dzień swojej biedy. (Mt 6,34)
Awatar użytkownika
Bubo bubo
inżynier nadzoru
inżynier nadzoru
Posty: 1409
Rejestracja: środa 20 lip 2011, 18:15

Post autor: Bubo bubo »

j24 pisze:
Bubo bubo pisze:
2. "Klient" nie zdaje egzaminu.
Co ma zrobić nadleśniczy?
To jest wręcz niemożliwe :lol: czysta teoria która nie ma prawa mieć miejsca
Znam przypadek, że delikwent nie zdał.
Taki delikwent który przeszedł casting na stanowisko i nie zdał...? Jakoś nie chce mi się wierzyć...
Awatar użytkownika
j24
Admin
Admin
Posty: 22736
Rejestracja: wtorek 25 lis 2008, 20:16
Lokalizacja: Wlk. Ks. Maz.

Post autor: j24 »

Bubo bubo pisze:
j24 pisze:
Bubo bubo pisze: To jest wręcz niemożliwe :lol: czysta teoria która nie ma prawa mieć miejsca
Znam przypadek, że delikwent nie zdał.
Taki delikwent który przeszedł casting na stanowisko i nie zdał...? Jakoś nie chce mi się wierzyć...
Nie. Zaliczył staż i nadleśnictwo skierowało go "z automatu" na egzamin do służby leśnej. Nie zdał egzaminu i niczego mu już później nie zaproponowano. To było kilka lat temu.
Nie troszczcie się więc zbytnio o jutro, bo jutrzejszy dzień sam o siebie troszczyć się będzie. Dosyć ma dzień swojej biedy. (Mt 6,34)
Awatar użytkownika
Bubo bubo
inżynier nadzoru
inżynier nadzoru
Posty: 1409
Rejestracja: środa 20 lip 2011, 18:15

Post autor: Bubo bubo »

Od tego czasu sporo się zmieniło 8)
MARCIN 81
początkujący
początkujący
Posty: 4
Rejestracja: sobota 15 wrz 2012, 08:19
Lokalizacja: w oparach absurdu

Post autor: MARCIN 81 »

j24 A ja znam taki przypadek gdzie było 3 stażystów.
Jednego zatrudniono na 3 miesiące po stażu a pozostali poszli na zielona trawkę.
Za 2 miesiące dzwonią do tej 2 i wysyłają wszystkich 3 na egzamin do SL (przy czym 2 już pracuje poza lasami).
Egzamin do SL zdaje jeden ten zatrudniony na 3 miechy, a ci pozostali w RDLP mają powiedziane że nie powinno ich być na tym egzaminie skoro nie pracują w LP, albo nie maja Nadleśnictwa które niebawem ich zatrudni.
I sprawa rozwiązana najlepszy zdaje egzamin a pozostali nie zdali (czyli nadleśnictwo wybrało najlepszego kandydata już na samym początku) :lol:
Dobra dość bajek i historyjek różnie się dzieje w życiu :wink: szkoda tylko że po egzamin do SL jak wcześniej pisaliście trzeba będzie zasuwać na północ Polski zawsze to można potraktować jako wycieczkę krajoznawczą.
Awatar użytkownika
Adamkowboy
początkujący
początkujący
Posty: 1
Rejestracja: czwartek 30 sty 2014, 13:30

Post autor: Adamkowboy »

Witam Państwa. Wedle prawa, każdy ,,stażysta’’- osoba która z wynikiem pozytywnym ukończyła staż jest zaliczana do służby leśnej. (paradoks nazwy-Pracownik Lasów Państwowych nie zaliczony do Służby Leśnej) ma prawo starać się o nadanie kolejnego stopnia.
Zobaczmy na odznaczenia służby leśnej:
Stopnie Służby Leśnej to tytuły osób pracujących w Lasach Państwowych, leśników, strazników leśnych itp. oznaczające miejsce danej osoby w hierarchii Lasów Państwowych. Służba Leśna podlega Ministerstwu Środowiska.
patrz na:
Stopnie Służby Leśnej na podstawie rozporządzenia Ministra Środowiska
z dnia 18 lutego 2003 roku:
Nawet ,,uczeń szkoły leśnej’’ jest zaliczany do służby leśnej i ma swoje odznaczenie określające miejsce danej osoby w hierarchii LASÓW PAŃSTWOWYCH.

Czyli można być w SŁUŻBIE LEŚNEJ NIE BĘDĄC PRACOWNIKIEM LASÓW PAŃSTWOWYCH

Pracownikiem Służby Leśnej może być osoba, która:
1. jest obywatelem polskim
2. ukończyła 21 lat
3. ma pełnię praw cywilnych i obywatelskich
4. posiada odpowiednie kwalifikacje zawodowe
5. cieszy się nienaganną opinią
6. zatrudniona jest w pełnym wymiarze czasu pracy
7. posiada odpowiedni stan zdrowia
8. nie była karana sądownie za przestępstwo z chęci zysku lub z innych niskich pobudek
Czyli występuje duży absurd w NASZYCH LASACH PAŃSTWOWYCH:
A prawo do egzaminów do SŁUŻBY LEŚNEJ tak naprawdę ma każdy z Nas (mając odpowiednie kwalifikacje) i niezgodne (NIEZGODNE Z PRAWEM) jest niedopuszczanie kandydata do przeprowadzenia takiego egzaminu z własnej inicjatywy- chęci- a nawet powinno być gwarantem PGL LP by takie egzaminy przeprowadzać.

Co to by było- jakby?: Pracownik stracił pracę, (CZYLI NIE JEST PRACOWNIKIEM LASÓW PAŃSTWOWYCH-NIE JEST ZATRUDNIONY) a przy tym tracił swoje stopnie -odznaczenia SŁUŻBY LEŚNEJ

Ciekawi mnie fakt, kto zostanie pociągnięty za dyskryminację wielu ludzi-
związaną z odznaczeniami i stopniami SL. Chodzi głównie przede wszystkim o młodych stażystów ubiegających się o pracę (obecnie nie można wymagać od kandydata zdanego egzaminu do SŁUŻBY LEŚNEJ- niezgodność z prawem-dyskryminacja).

:x


:beer:
Awatar użytkownika
Sten
prezydent
prezydent
Posty: 170026
Rejestracja: czwartek 13 gru 2007, 18:40
Lokalizacja: Łuh

Post autor: Sten »

Adamkowboy pisze:Wedle prawa, każdy ,,stażysta’’- osoba która z wynikiem pozytywnym ukończyła staż jest zaliczana do służby leśnej
- nieprawda. Trzeba mieć zdany egzamin do SL.
Adamkowboy pisze:,,uczeń szkoły leśnej’’ jest zaliczany do służby leśnej
- nieprawda, nie jest zaliczany do SL.
Adamkowboy pisze:Czyli można być w SŁUŻBIE LEŚNEJ NIE BĘDĄC PRACOWNIKIEM LASÓW PAŃSTWOWYCH
Nie można być.
Adamkowboy pisze:Ciekawi mnie fakt, kto zostanie pociągnięty za dyskryminację wielu ludzi-
związaną z odznaczeniami i stopniami SL.
A niby do jakiej odpowiedzialności ma być pociągnięty i co rozumiesz pod pojęciem "dyskryminacja"?

ps. Istnieje taki miły zwyczaj, że nowi użytkownicy forum witają się w tym wątku:
http://www.lasypolskie.pl/viewforum.php?f=45
:)
"Jak tam było, tak tam było, zawsze jakoś było. Jeszcze nigdy tak nie było, żeby jakoś nie było."
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
Fichtel
nadleśniczy
nadleśniczy
Posty: 4264
Rejestracja: środa 15 paź 2008, 20:02
Lokalizacja: las-y

Post autor: Fichtel »

Adamkowboy pisze: Pracownikiem Służby Leśnej może być osoba, która:
1. jest obywatelem polskim
2. ukończyła 21 lat
3. ma pełnię praw cywilnych i obywatelskich
4. posiada odpowiednie kwalifikacje zawodowe
5. cieszy się nienaganną opinią
6. zatrudniona jest w pełnym wymiarze czasu pracy
7. posiada odpowiedni stan zdrowia
8. nie była karana sądownie za przestępstwo z chęci zysku lub z innych niskich pobudek
z tego by wynikało, że większość pracującego społeczeństwa spełnia te kryteria... :D
ale Kolega sam zaznaczył, że:
Adamkowboy pisze: ...może być..
, więc uważam, że dalsze dywagacje nie mają sensu. :wink:

a na dodatek w tym samym akcie prawnym cytowanym, przez Kolegę jest jeszcze artykuł 49...
DT=>Podleśniczy<=>Leśniczy
"Co się polepszy, to się popieprzy. Co się zbuduje, to się zrujnuje. Co się ustali, to się obali. Polak musi mieć łeb i dupę ze stali."
ODPOWIEDZ