Grodzenie upraw w lesie prywatnym-budynek gospodarczy?

Kto nie chciałby być właścicielem lasu, ale to nie jest takie proste...

Moderator: Moderatorzy

Awatar użytkownika
Piotrek
Admin
Admin
Posty: 105131
Rejestracja: sobota 28 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: ze wsząd
Kontakt:

Post autor: Piotrek »

Jaźwiec pisze:Jak to jak? Przywieźli cement, piach i cegłę i wybudowali. No risk, no fun...
Google Maps pokszuje te działki jako częściowo tylko pokryte lasem, trzeba by w ewidencji sprawdzić...
http://mapy.google.pl/maps?f=q&source=s ... 9&t=h&z=17
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.

mark0wy
początkujący
początkujący
Posty: 23
Rejestracja: piątek 21 maja 2010, 12:20
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: mark0wy »

Droga Basiu :)

Nie, nie mylę prawa do dysponowania nieruchomością z prawem do dysponowania nieruchomością na cele budowlane.

Ostatni raz wklejam definicje legalną prawa do dysponowania na cele budowlane pochodzącą z prawa budowlanego:

Art. 3 ust. 11

prawie do dysponowania nieruchomością na cele budowlane – należy przez to
rozumieć tytuł prawny wynikający z prawa własności, użytkowania wieczystego,
zarządu, ograniczonego prawa rzeczowego albo stosunku zobowiązaniowego,
przewidującego uprawnienia do wykonywania robót budowlanych;

Zauważ nie ma żadnych innych wymagań, WZ, planów - tylko tytuł prawny.

Jesteś właścicielem, masz prawo do dysponowania nieruchomością na cele budowlane, co nie oznacza, że wybudujesz to co chcesz.

W tym akurat przypadku sprawa dotyczyła: wolno stojących parterowych budynków gospodarczych, wiat i altan oraz przydomowych oranżerii (ogrodów zimowych) o powierzchni zabudowy do 25 m2, przy czym łączna liczba tych obiektów na działce nie może przekraczać dwóch na każde 500 m2 powierzchni działki;


Bez problemu wybudujesz coś takiego nawet na działce leśnej.
Dlatego też składając dokumenty do zgłoszenia nie składasz aktu notarialnego, tylko oświadczenie, w którym gwarantujesz, że masz działkę budowlaną.Załatwiasz tym oświadczeniem dwie sprawy: że jesteś właścicielem gruntu i że jest to grunt budowlany.
Nawet we wzorze, na który się powołujesz jasno to widać: (...) posiadam prawo do dysponowania nieruchomością na cele budowlane (...) wynikające z tytułu (...) własność (...) wynikające z następujących dokumentów - należy wskazać dokument i w przypadku gdy chodzi o zgłoszenie będzie to akt notarialny.
A więc nie dostaniesz warunków zabudowy na działce leśnej.
A po co mi WZ-ka, ja nie staram się o pozwolenie na budowę, zgłaszam tylko budowę altany w moim lesie, gdyż jako jego właściciel mam prawo do dysponowania nieruchomością na cele budowlane, to wynika z tytułu prawnego jakim jest własność.

Nie chce nic zmieniać, a zwłaszcza wyłączać z produkcji rolnej czy leśnej. Buduję po prostu wymagającą jedynie zgłoszenia altankę czy coś tam innego, a zgłosić można tak, żeby w zgodzie z prawem (pewnie nie duchem, ale literą) organ w ciągu 30 dni nie wyraził sprzeciwu.

Koniec, kropka.
Mark0wy
basiabasia
początkujący
początkujący
Posty: 172
Rejestracja: piątek 03 lip 2009, 18:30
Lokalizacja: warszawa

Post autor: basiabasia »

Ja umiem czytać, nie musisz mi wciąż cytować tego samego kawałka Prawa Budowlanego, bardzo się cieszę, że tak dobrze znasz ten punkt słowniczka ustawy(BRAWO!), szkoda tylko, że go nie rozumiesz, myślałam, że dosyć dokładnie prawnie wszystko wyjaśniłam, poza tym zapewniam Cię, że prawo to jest mi dobrze znane. Prawo Budowlane, drogi mark0wy, dotyczy tylko ostatniego administracyjnego etapu realizacji inwestycji. Tak się składa, że jest jeszcze parę innych aktów prawnych, które regulują te sprawy. Wszystkie są ze sobą spójne i nie można się opierać tylko na jednym dowolnie wybranym, nie wiem skąd coś takiego Ci przyszło do głowy?
Upierając się bez żadnych podstaw prawnych, w oparciu o cytat, którego znaczenia nie rozumiesz, starasz się udowodnić, że na terenie Ls o powierzchni np. 1 ha można wybudować 20 budynków gospodarczych bez pozwolenia na budowę. No to może teraz się zastanowisz nad swoją logiką, bo moja cierpliwość już się wyczerpała.
basia33
Awatar użytkownika
Piotrek
Admin
Admin
Posty: 105131
Rejestracja: sobota 28 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: ze wsząd
Kontakt:

Post autor: Piotrek »

basiabasia pisze:Upierając się bez żadnych podstaw prawnych, w oparciu o cytat, którego znaczenia nie rozumiesz, starasz się udowodnić, że na terenie Ls o powierzchni np. 1 ha można wybudować 20 budynków gospodarczych bez pozwolenia na budowę.
Tego nie twierdził bo napisał
mark0wy pisze:dwóch na każde 500 m2 powierzchni działki
a to znaczy, że na 1ha można by było co najwyżej zmieścić 10. Poza tym takie obiekty
mark0wy pisze:wolno stojących parterowych budynków gospodarczych, wiat i altan oraz przydomowych oranżerii (ogrodów zimowych) o powierzchni zabudowy do 25 m2
nie wymagają pozwolenia na budowę.
Zresztą jak zapewne zauważyłaś (a co podnosiłem już wcześniej) obecne Prawo Budowlane odeszło od pozwoleń na budowę. Obecnie budowa wymaga jedynie rejestracji...
Nie zmienia to faktu, że rzeczywiście nie wystarczy mieć notarialnego aktu własności. Definicja w ustawie mówi bowiem o takim tytule prawnym, z którego wynika prawo do wykonywania robót budowlanych
prawie do dysponowania nieruchomością na cele budowlane - należy przez to rozumieć tytuł prawny wynikający z
tu następuje wyliczenie różnych źródeł tytułów prawnych, ale dalej znajduje się zastrzeżenie, iż konieczne jest aby z tytułu prawnego wynikało dodatkowo uprawnienie do szczególnego sposobu władania jakim jest budowa.
przewidującego uprawnienia do wykonywania robót budowlanych
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.

Awatar użytkownika
markwood
początkujący
początkujący
Posty: 123
Rejestracja: czwartek 16 lut 2006, 13:51

Post autor: markwood »

basiabasia pisze: Pozwolenia na budowę nie wymaga budowa:

Zgadzam się z Jaźwcem - przyczepę campingową można postawić, ale musi mieć nr rejestracyjny.
Dlaczego uważasz że przyczepa musi mieć numer rejestracyjny? Z jakich przepisów to wynika ?
Awatar użytkownika
markwood
początkujący
początkujący
Posty: 123
Rejestracja: czwartek 16 lut 2006, 13:51

Post autor: markwood »

Piotrek pisze:
markwood pisze:pełno tam domów w lesie?
To, że stoją między drzewami nie oznacza, że są w lesie... :wink:
Szkoda tylko że budynek nadleśnictwa i leśniczówka są lasem a moja szopa już nim nie jest...

To jest fakt...Pewnie pełno posłów, urzędników tam ma domy...Wiedzieli co i jak zrobić żeby las nie był lasem... :wink: Całkiem ładne te leśne przedmieścia stolicy...
basiabasia
początkujący
początkujący
Posty: 172
Rejestracja: piątek 03 lip 2009, 18:30
Lokalizacja: warszawa

Post autor: basiabasia »

Piotrek pisze:Zresztą jak zapewne zauważyłaś (a co podnosiłem już wcześniej) obecne Prawo Budowlane odeszło od pozwoleń na budowę
Ustawa o ogłaszaniu aktów normatywnych:
art. 4.1. Akty normatywne, zawierające przepisy powszechnie obowiązujące, ogłaszane w dziennikach urzędowych wchodzą w życie po upływie czternastu dni od dnia ich ogłoszenia.
art. 122 ust.2 Prezydent RP podpisuje ustawę w ciągu 21 dni od dnia przedstawienia i zarządza jej ogłoszenie w dzienniku urzędowym.
ust.3. Przed podpisaniem ustawy Prezydent RP może wystąpić do Trybunału Konstytucyjnego z wnioskiem w sprawie zgodności z Konstytucją.
ust. 6 Wystąpienie Prezydenta RP do TK z wnioskiem w sprawie zgodności ustawy z Konstytucją lub z wnioskiem do Sejmu o ponowne rozpatrzenie ustawy wstrzymuje bieg, określonego w ust. 2 terminu do podpisania ustawy.

Nowelizacja ustawy Prawo Budowlane została zaskarżona do Trybunału Konstytucyjnego, co oznacza, że nie została podpisana i ogłoszona, a więc NIE MOŻE OBOWIĄZYWAĆ. Pozwolenia na budowę są wydawane jak wcześniej.
A na marginesie to ta nowelizacja wydaje się być, przynajmniej w części, niezgodna z Konstytucją. Ale to tylko moje zdanie.
Piotrek pisze:tu następuje wyliczenie różnych źródeł tytułów prawnych, ale dalej znajduje się zastrzeżenie, iż konieczne jest aby z tytułu prawnego wynikało dodatkowo uprawnienie do szczególnego sposobu władania jakim jest budowa.
.
No i o to właśnie chodzi, ale jak widać mark0wy, mimo cytatów z aktów prawnych, nie potrafi tego zrozumieć.

Markwood zobacz sobie plany zagospodarowania Józefowa:
http://www.jozefow.pl/WWW/MJ/SP/sp.html
I zanim zaczniesz dywagować kto sobie na pewno bezprawnie wybudował dom w lesie najpierw to sprawdź, bo możesz kogoś skrzywdzić. Musisz jeszcze wiedzieć, że na terenie Józefowa (parcelacje przedwojenne na działkach leśnych) mogą być tereny, dla których sporządzane są mpzp (jeszcze nie uchwalone), a zgoda leśna mogła być przeprowadzona w poprzednio obowiązującym planie. Projekty planów, które jeszcze są nieuchwalone nie są opublikowane. A jeśli dalej będziesz miał wątpliwości to proponuję telefon do urzędu i konkretne pytanie.
basia33
basiabasia
początkujący
początkujący
Posty: 172
Rejestracja: piątek 03 lip 2009, 18:30
Lokalizacja: warszawa

Post autor: basiabasia »

markwood pisze:Dlaczego uważasz że przyczepa musi mieć numer rejestracyjny? Z jakich przepisów to wynika ?
Dlatego, że przyczepa z nr jest pojazdem (zarejestrowanym). Bez nr będzie traktowana zgodnie z PB.
basia33
Awatar użytkownika
markwood
początkujący
początkujący
Posty: 123
Rejestracja: czwartek 16 lut 2006, 13:51

Post autor: markwood »

basiabasia pisze:
markwood pisze:Dlaczego uważasz że przyczepa musi mieć numer rejestracyjny? Z jakich przepisów to wynika ?
Dlatego, że przyczepa z nr jest pojazdem (zarejestrowanym). Bez nr będzie traktowana zgodnie z PB.
Czyli moje niezarejestrowane pojazdy które nie uczestniczą w ruchu-(czyli zadaszony rozrzutnik obornika, sadzarka i dorożka) są budynkami?
mark0wy
początkujący
początkujący
Posty: 23
Rejestracja: piątek 21 maja 2010, 12:20
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: mark0wy »

Droga Basiu,

Obiecuję sobie, że po raz ostatni, bo imputujesz mi niezrozumienie, sama tkwiąc w błędzie po uszy.
No i o to właśnie chodzi, ale jak widać mark0wy, mimo cytatów z aktów prawnych, nie potrafi tego zrozumieć.
Zinterpretuje ten nieszczęsny ustęp, bo widzę, że Twoja urzędnicza mentalność Ci na to nie pozwala. Może teraz zobaczysz, że w rozumowaniu i interpretacji prawniczej szkolić się jeszcze musisz.


Za prawo do dysponowania nieruchomością na cele budowlane – należy przez to
rozumieć tytuł prawny wynikający z prawa własności, użytkowania wieczystego,
zarządu, ograniczonego prawa rzeczowego albo stosunku zobowiązaniowego,
przewidującego uprawnienia do wykonywania robót budowlanych

Treść tego ustępu tworzy definicje legalną pojęcia prawo do dysponowania nieruchomością na cele budowlane. Za takie prawo ustawa uznaje następujące tytuły prawne:

- własność;
- użytkowanie wieczyste;
- zarząd;
- ograniczone prawo rzeczowe;
- stosunek zobowiązaniowy przewidujący uprawnienia do wykonywania robót budowlanych.


Uwaga! Alternatywa rozłączna "albo" oznacza, że sformułowanie "przewidującego uprawnienia do wykonywania robót budowlanych" odnosi się tylko do zwrotu "stosunku zobowiązaniowego", a nie całego ustępu.

Ponadto zgodnie z zasadami języka polskiego, jeżeli zwrot ten miałby odnosić się do całego ustępu powinien brzmieć:

Za prawo do dysponowania nieruchomością na cele budowlane – należy przez to
rozumieć tytuł prawny wynikający z prawa własności, użytkowania wieczystego,
zarządu, ograniczonego prawa rzeczowego oraz stosunku zobowiązaniowego,
które przewidują uprawnienia do wykonywania robót budowlanych.

ewentualnie

Za prawo do dysponowania nieruchomością na cele budowlane – należy przez to
rozumieć tytuł prawny wynikający z prawa własności, użytkowania wieczystego,
zarządu, ograniczonego prawa rzeczowego oraz stosunku zobowiązaniowego,
przewidujące uprawnienia do wykonywania robót budowlanych

Tu jest Twój błąd pogrzebany.


Dlaczego stosunek zobowiązaniowy ma przewidywać uprawnienia do wykonywania robót budowlanych? Otóż dlatego, że znakomita większość z nich np. dzierżawa, najem, użytkowanie, takiego prawa nie dają. Więc jeśli strony takiego stosunku chciałyby takie uprawnienie nadać, to dopiero wyraźna treść umowy je konstytuuje.

Inne wymienione tytuły prawne ze swej istoty w wiązce swych uprawnień takie zawierają.

Sapere aude!
Mark0wy
basiabasia
początkujący
początkujący
Posty: 172
Rejestracja: piątek 03 lip 2009, 18:30
Lokalizacja: warszawa

Post autor: basiabasia »

Całkowicie się z Tobą zgadzam co do zasad języka polskiego. Takich nieścisłości w zapisach w samym tylko PB mogę Ci wskazać jeszcze co najmniej kilka.
Tylko mówimy o budynku na działce leśnej i jeszcze raz zwracam uwagę, że nie można nie brać pod uwagę innych przepisów. Art. 4 PB wyraźnie mówi, że Każdy ma prawo zabudowy nieruchomości gruntowej, jeżeli wykaże prawo do dysponowania nieruchomością na cele budowlane, pod warunkiem zgodności zamierzenia budowlanego Z PRZEPISAMI. Te przepisy to są inne ustawy i rozporządzenia, m. in. ustawa o ochronie środowiska, o drogach, o ochronie zabytków itp. Taką ustawą jest też ustawa o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym, którą zacytowałam, zgodnie z Twoją prośbą i tu chyba nic nie podlega dyskusji. Chyba dość jasno z nich wynika, że nieruchomość leśna nie jest nieruchomością budowlaną, tak samo jak nieruchomość rolna. Żeby się nią stać musi zostać wyłączona z produkcji leśnej, a żeby to zrobić trzeba najpierw zmienić przeznaczenie na cele nieleśne, co jest możliwe tylko w mpzp. O tym, czy działka jest budowlana decyduje nie akt własności tylko decyzja o warunkach zabudowy albo plan miejscowy.
Chcąc realizować jakąkolwiek zabudowę masz obowiązek wykazania się tytułem do dysponowania gruntem na cele budowlane. Analizując ten nie do końca szczęśliwy zapis można łatwo i logicznie dojść do wniosku, że dodanie słów "na cele budowlane" o czymś świadczy. Prosty przykład - możesz być właścicielem działki bez dostępu do drogi publicznej, która z całą pewnością nie jest działką budowlaną. Inaczej wystarczyłoby "dysponowanie nieruchomością kropka".
Co do zapisu o wz dla obiektów niewymagających pozwolenia na budowę w uopzp jest bardzo wyraźny. Można dyskutować, czy w każdym przypadku zagospodarowanie zmienia się na tyle znacząco, że wydanie wz jest konieczne. Orzecznictwo sądowe w tej sprawie nie jest jednoznaczne. Ale z całą pewnością działka musi być działką budowlaną - bez wz działką wcześniej zabudowaną, na której budynek bez pozwolenia na budowę stanowi uzupełnienie istniejącej zabudowy.
basia33
basiabasia
początkujący
początkujący
Posty: 172
Rejestracja: piątek 03 lip 2009, 18:30
Lokalizacja: warszawa

Post autor: basiabasia »

markwood pisze:Czyli moje niezarejestrowane pojazdy które nie uczestniczą w ruchu-(czyli zadaszony rozrzutnik obornika, sadzarka i dorożka) są budynkami?
Jeśli dasz radę mieszkać w rozrzutniku obornika - to tak :lol:
basia33
Awatar użytkownika
Piotrek
Admin
Admin
Posty: 105131
Rejestracja: sobota 28 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: ze wsząd
Kontakt:

Post autor: Piotrek »

markwood pisze:Czyli moje niezarejestrowane pojazdy które nie uczestniczą w ruchu-(czyli zadaszony rozrzutnik obornika, sadzarka i dorożka) są budynkami?
Z trzech wymienionych dwa nie są pojazdami tylko maszynami...
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.

Awatar użytkownika
markwood
początkujący
początkujący
Posty: 123
Rejestracja: czwartek 16 lut 2006, 13:51

Post autor: markwood »

basiabasia pisze:
markwood pisze:Czyli moje niezarejestrowane pojazdy które nie uczestniczą w ruchu-(czyli zadaszony rozrzutnik obornika, sadzarka i dorożka) są budynkami?
Jeśli dasz radę mieszkać w rozrzutniku obornika - to tak :lol:
Droga Barabarabasiu- jak nie masz nic mądrego do powiedzenia w tej sprawie a tylko jakieś swoje wydumane teoryjki to lepiej się nie wypowiadaj.
1 nigdzie nie napisałem że mieszkańcy lasów podwarszawskich mieszkają tam bezprawnie.
2 Nigdzie nie pisałem że chcę mieszkać tam- potrzebuję schowek na narzędzia.

moja rada
naucz się czytać nim zaczniesz doradzać...
11
wiceminister
wiceminister
Posty: 30737
Rejestracja: środa 15 paź 2003, 00:00

Post autor: 11 »

Trzymajcie się tematu.
ODPOWIEDZ