Czym do lasu?

Samochody terenowe, testy, opinie, informacje...

Moderator: Moderatorzy

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
PTICA
inżynier nadzoru
inżynier nadzoru
Posty: 1295
Rejestracja: sobota 08 mar 2008, 10:19
Lokalizacja: Kaszuby

Post autor: PTICA »



AH TE PIĘKNE KASZUBY :mg: i ryk tych silników
Ale mamy amok-park i można poszaleć do bólu i nikt nie ma prawa się czepić bo to prywatne ...jest zajefajnie...
Zgłoszenia do
FULL GAZ KOŚCIERZYNA ...będzie się działo .... BO zawsze się dzieje :roll:
i z roku na rok jest coraz lepiej
http://video.google.com/videosearch?hl= ... CA0QqwQwAA#
lesowod
początkujący
początkujący
Posty: 82
Rejestracja: czwartek 29 cze 2006, 15:36
Lokalizacja: polska

Post autor: lesowod »

Czy ktoś orientuje się jak sprawuje się w lesie opel monterey. Nie spotkałem jeszcze leśnika jeżdżącego czymś takim. Cenowo wyglądają ciekawie. Boję się tylko, że za ciężki w teren i mało popularny, więc mogą być kłopoty z częściami, ale może się mylę.
Awatar użytkownika
mlody_o2
początkujący
początkujący
Posty: 133
Rejestracja: niedziela 28 maja 2006, 16:05
Lokalizacja: ???

Post autor: mlody_o2 »

Wiem, że nie można generalizować, ale jak widzę u sąsiada w warsztacie Opla Monterey...średnio co dwa tygodnie to albo mechanik do dupy, albo auto awaryjne. Nie wiem czy nie był on robiony w kooperacji z ISUZU, ale mogę się mylić:) Nie widziałem leśnika, ani myśliwego w takiej furze, ale to jeszcze o niczym nie świadczy.
Awatar użytkownika
PTICA
inżynier nadzoru
inżynier nadzoru
Posty: 1295
Rejestracja: sobota 08 mar 2008, 10:19
Lokalizacja: Kaszuby

Post autor: PTICA »

mlody_o2 pisze:robiony w kooperacji z ISUZU
to jest isuzu ...
to sie nadaje tylko do ...hmmm jak by to ująć ...miałem 2 isuzu haha i 2 zajeździłem po 3 msc ...nie będę się wysilał ..to ZŁOM ....silnik i skrzynia i mosty siadają ...automaty się łamią jak marchew ...co jeszcze ....?
Dla mnie to padlina :wink:
posmarować smalcem i psom rzucić ... może wpierniczą ;/ ;/
Awatar użytkownika
PTICA
inżynier nadzoru
inżynier nadzoru
Posty: 1295
Rejestracja: sobota 08 mar 2008, 10:19
Lokalizacja: Kaszuby

Post autor: PTICA »

no tak to mnie załamałeś
Domator pisze: Bo jeździć trzeba umieć...... :wink:


hahaha
korbowody się w tym urywają ...troopery 2.2 td z tym silnikiem nie jeździ ...
2,8 ...
pajero 2,5 td ...stoi w miejscu chociaż coś tam na nim ujechałem kiedyś
patrol ...padła głowica i sprężarka , a teraz coś w skrzyni strzela :wink:
Domator pisze:Bo jeździć trzeba umieć...... :wink:
chyba własnie dlatego :lol:
:)
Awatar użytkownika
mlody_o2
początkujący
początkujący
Posty: 133
Rejestracja: niedziela 28 maja 2006, 16:05
Lokalizacja: ???

Post autor: mlody_o2 »

PTICA, czy jakieś auto wytrzymało u Ciebie dłużej niż 4 m-ce?
Jeśli chodzi o Twoje doświadczenia z Golfem II...cóż...a czego się spodziewałeś po aucie osobowym? Uważam,że wśród aut za 2-3tyś zł to najlepszy wybór do lasu, a mówiąc "las" mam na myśli leśne drogi, a nie błoto po kolana i jazdę pomiędzy drzewami (choć czasem droga=błoto po kolano) ! Nie bardzo rozumiem czego oczekujesz od osobówki w lesie? To, że zajeździłeś wszystkie swoje samochody to raczej kiepski powód do dumy...ale każdy jeżdzi tak jak lubi :)
Ja miałem swojego Gofra 3 lata i cały czas śmigałem po dość dobrych leśnych drogach (a jak droga była nie przejezdna to piechotką!) i nie miałem żadnych problemów, a już na pewno nie z wymianą silnika?!
Awatar użytkownika
3006hc
inżynier nadzoru
inżynier nadzoru
Posty: 1129
Rejestracja: piątek 22 sie 2008, 03:25
Lokalizacja: z lasu

Post autor: 3006hc »

A co Koledzy sądzą o Toyocie rav4 w pierwszej budzie(roczniki 95-98)?
Różnica między ekologiem, a ekofilem jest mniej więcej taka jak miedzy pedagogiem a pedofilem....
Awatar użytkownika
Domator
zastępca nadleśniczego
zastępca nadleśniczego
Posty: 3011
Rejestracja: wtorek 23 maja 2006, 18:15
Lokalizacja: nie wiem

Post autor: Domator »

3006hc pisze:A co Koledzy sądzą o Toyocie rav4 w pierwszej budzie(roczniki 95-98)?
Na asfalt z śniegiem i lodem OK, na normalne leśne drogi też da radę, lecz przy cięższym terenie sprzęgło nie wytrzymuje. Poza tym mało bolączek. Miesiąc temu holowałem do warsztatu gościa, który spalił sprzęgło próbując wyjechać 600 m do asfaltu polną drogą zasypaną na jakieś 30 cm....
Obrazek
Awatar użytkownika
Domator
zastępca nadleśniczego
zastępca nadleśniczego
Posty: 3011
Rejestracja: wtorek 23 maja 2006, 18:15
Lokalizacja: nie wiem

Post autor: Domator »

anrom pisze:Jeździłem też Samuraiem - zero komfortu, spalanie 12l. gazu, wjeżdżał wszędzie, blacha beznadziejna.
To podobnie, jak w wielu znanych mi Pandach I.... :wink:
Obrazek
Awatar użytkownika
Archie
początkujący
początkujący
Posty: 122
Rejestracja: niedziela 07 mar 2010, 09:08
Lokalizacja: stamtąd

Post autor: Archie »

Domator pisze:
anrom pisze:Jeździłem też Samuraiem - zero komfortu, spalanie 12l. gazu, wjeżdżał wszędzie, blacha beznadziejna.
To podobnie, jak w wielu znanych mi Pandach I.... :wink:
Ja kupiłem 2 lata temu Samurai'a po remoncie (blach też) z silnikiem 1.6 8v i jestem zadowolony.
Konserwuję co pół roku czym się da (bitex, olej, farba) i jakoś wszystko trzyma się kupy :spoko:
Awatar użytkownika
PTICA
inżynier nadzoru
inżynier nadzoru
Posty: 1295
Rejestracja: sobota 08 mar 2008, 10:19
Lokalizacja: Kaszuby

Post autor: PTICA »

mlody_o2 pisze:PTICA, czy jakieś auto wytrzymało u Ciebie dłużej niż 4 m-ce?
szczerze mówiąc to do 4 msc wytrwały wszystkie ...ale po 6 ...hmmm nawet gwarancja producenta nie wystarczyła haha
Ten patrolek ze mną wytrzymuje ale go jakoś nie katuję :mg:
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
SZCZEPAN
dyrektor generalny
dyrektor generalny
Posty: 14110
Rejestracja: wtorek 18 gru 2007, 20:18
Lokalizacja: karpaty

Post autor: SZCZEPAN »

Piotrek pisze:A to absolutny hit do lasu.
Pod warunkiem, że mamy wiertarkę i dostęp do ropociągu "Przyjaźń". :D
I NIGDY NIE MÓW MI, ŻE JUŻ WSZYSTKO WIESZ.
kaamil88
początkujący
początkujący
Posty: 54
Rejestracja: wtorek 22 gru 2009, 00:30
Lokalizacja: Zachodniopomorskie

Post autor: kaamil88 »

a co sadzicie o UAZ - ie?? ja mysle ze to nie jest najgorszy wybor biorac pod uwage dostepnosc czesci itp.
pytam bo nie mam jeszcze tego doswiadczenia a postanowilem szukac u zrodel.
pozdrawiam forumowiczow.
Awatar użytkownika
SZCZEPAN
dyrektor generalny
dyrektor generalny
Posty: 14110
Rejestracja: wtorek 18 gru 2007, 20:18
Lokalizacja: karpaty

Post autor: SZCZEPAN »

kaamil88 pisze:a co sadzicie o UAZ - ie??
Klasyk i historia leśnictwa w jednym. :)
Spalanie na poziomie 16 litrów to ideał (góry),brak wspomagania,biegi się kleszczą ,albo wyskakują w najmniej oczekiwanym momencie.Łatwy dostęp i klima - brezentowa buda.Za to ma jedną wielką zaletę:poznasz na pewno szczegółowo budowę i działanie samochodowych podzespołów. :wink:
I NIGDY NIE MÓW MI, ŻE JUŻ WSZYSTKO WIESZ.
kaamil88
początkujący
początkujący
Posty: 54
Rejestracja: wtorek 22 gru 2009, 00:30
Lokalizacja: Zachodniopomorskie

Post autor: kaamil88 »

hmm ok rozumiem . tak sobie o nim pomyslalem bo kazdy wie ze auto w lesie dostaje szybko heh i tak pomyslalem o UAZ ie wlasnie nie martwisz ze sie zarysuje itp itd.
to teraz nie wiem juz .
Awatar użytkownika
Piotrek
Admin
Admin
Posty: 105202
Rejestracja: sobota 28 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: ze wsząd
Kontakt:

Post autor: Piotrek »

kaamil88 pisze:a co sadzicie o UAZ - ie??
W terenie trzeba mieć żelazne ręce i nogi. Brak wspomagania kierownicy i hamulców robi swoje. W sumie dla młodego, zadziornego Polaka - bułka z masłem. Po trzech miesiącach za kółkiem masz muskulaturę jak Pudzian :lol:
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.

kaamil88
początkujący
początkujący
Posty: 54
Rejestracja: wtorek 22 gru 2009, 00:30
Lokalizacja: Zachodniopomorskie

Post autor: kaamil88 »

hehehe oki rozumiem.
a tak wogole to moi marzeniem jest zeby pracowac gdzies blisko domu i konno do lasu...
mhmmmm fajnie pomarzyc....
heh
pozdrawiam leśnikow
Awatar użytkownika
Domator
zastępca nadleśniczego
zastępca nadleśniczego
Posty: 3011
Rejestracja: wtorek 23 maja 2006, 18:15
Lokalizacja: nie wiem

Post autor: Domator »

Piotrek pisze:Brak wspomagania kierownicy i hamulców robi swoje. W sumie dla młodego, zadziornego Polaka - bułka z masłem.
Zależy, który rocznik, po 1989 było wspomaganie hamulców, póóóźniej i kierownicy :)
SZCZEPAN pisze:biegi się kleszczą ,albo wyskakują w najmniej oczekiwanym momencie.
Wymiana tzw przystawki za około 240 zł uzdrawia skrzynię biegów i w/w problem znika :)
kaamil88 pisze:a co sadzicie o UAZ - ie?? ja mysle ze to nie jest najgorszy wybor biorac pod uwage dostepnosc czesci itp.
Ceny części są różne, nawet na tym rynku pojawiają się podróbki w niższej cenie szybko zużywające się :wink:
SZCZEPAN pisze:Za to ma jedną wielką zaletę:poznasz na pewno szczegółowo budowę i działanie samochodowych podzespołów. :wink:
:tak: :tak: :tak: :spoko:
Obrazek
kaamil88
początkujący
początkujący
Posty: 54
Rejestracja: wtorek 22 gru 2009, 00:30
Lokalizacja: Zachodniopomorskie

Post autor: kaamil88 »

kurde a mimo tego on nadal mnie kreci heh
ale bzika dostalem hehehe
pozdrawiam i dziekuje
Awatar użytkownika
Magnum43
początkujący
początkujący
Posty: 23
Rejestracja: czwartek 08 kwie 2010, 12:35
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Wybór marki i modelu !

Post autor: Magnum43 »

Przy wyborze marki odpowiedniej do lasu warto skorzystac z pomocy lesnych ekspertów.
Ja skorzystałem z pomocy i jestem baaardzo zadowolony :wink: Obrazek
wnetrze OK !
Obrazek
wyglad zewnętrzny tez :lol:
Tak powaznie to liczy sie niska awaryjnośc podzespołów i zasobnośc kieszeni :wink:
ODPOWIEDZ