praca

Pieniądze nie tylko w lasach są ważne...

Moderator: Moderatorzy

lesnik88
początkujący
początkujący
Posty: 67
Rejestracja: środa 25 lis 2009, 21:25
Lokalizacja: las

praca

Post autor: lesnik88 »

witam , mam pytanie w sprawie pracy w lesie .ukończyłem technikum leśne, obecnie studiuję na kierunku ekonomia( na leśne się nie dostałem) i czy po skończeniu licencjatu albo uzyskaniu mgr z ekonomi miałbym szanse na prace w LP?? ( ach obecnie również odrabiam staż) bardzo proszę o pomoc jeśli ktoś był by w stanie udzielic odpowiedzi
Awatar użytkownika
Sten
prezydent
prezydent
Posty: 170216
Rejestracja: czwartek 13 gru 2007, 18:40
Lokalizacja: Łuh

Post autor: Sten »

Jak już zapewne się zorientowałeś - choćby czytając Forum, obecnie przyjęć do pracy nie ma. Po ukończeniu przez Ciebie studiów ekonomicznych, teoretycznie mógłbyś pracwać np. w nadleśnictwie w dziale księgowości. Niby zawód mocno sfeminizowany ale mężczyźni też się trafiają.Sam znam osobiście dwóch.
"Jak tam było, tak tam było, zawsze jakoś było. Jeszcze nigdy tak nie było, żeby jakoś nie było."
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
Awatar użytkownika
Jaźwiec
nadleśniczy
nadleśniczy
Posty: 5001
Rejestracja: czwartek 29 cze 2006, 09:32

Post autor: Jaźwiec »

Sten pisze:obecnie przyjęć do pracy nie ma
Gadasz bzdury i siejesz defetyzm... :lol:
lesnik88, ucz się i próbuj robić jakieś staże (choćby nie płatne, kilkumiesięczne) jak po tych doświadczeniach będziesz dalej chciał pracować w LP to nawet możliwe, że się uda. Jak już gdzieś pisałem do 2015 roku z LP ma odejść na emerytury nawet do 30% załogi...
Uśmiechnij się! Jutro możesz nie mieć zębów...
Awatar użytkownika
maverick
dyrektor regionalny
dyrektor regionalny
Posty: 6752
Rejestracja: czwartek 24 sie 2006, 22:09

Post autor: maverick »

Masz, choć większe szanse w biurze. A chciałbyś do lasów po ekonomii ?? :>
Nika
początkujący
początkujący
Posty: 141
Rejestracja: czwartek 30 paź 2008, 19:11
Lokalizacja: Polska

Post autor: Nika »

Jak dla mnie z takim wykształceniem jesteś idealnym kandydatem na przyszłego głównego księgowego. Brak chociaż podstawowej wiedzy z dziedziny leśnictwa u osób pracujących w dziale finansowym nadleśnictw to niestety normalka i to normalka męcząca. Mam nadzieję, że znajdzie się wiele przykładów na to, że się mylę :wink:
Awatar użytkownika
Piotrek
Admin
Admin
Posty: 105192
Rejestracja: sobota 28 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: ze wsząd
Kontakt:

Post autor: Piotrek »

Nika pisze:Brak chociaż podstawowej wiedzy z dziedziny leśnictwa u osób pracujących w dziale finansowym nadleśnictw to niestety normalka i to normalka męcząca.
A na cholerę w dziale finansowym jakakolwiek znajomość wiedzy leśnej? Całe nieszczęście PGL LP bierze się z tego, że na każde stanowisko wymagane jest wyższe leśne wykształcenie. Zamiast kierunkowego. W ten sposób doprowadziliśmy do sytuacji gdzie wielkim narodowym majątkiem zarządzają nie luminarze nauki o zarządzaniu ale przyuczeni leśnicy. Finansami zajmują się nie wybitni finansiści ale przyuczeni leśnicy itd itp
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.

lesnik88
początkujący
początkujący
Posty: 67
Rejestracja: środa 25 lis 2009, 21:25
Lokalizacja: las

Post autor: lesnik88 »

skończyłem technikum leśne i odrobiłem staż. a ekonomie robie dlatego żeby mieć to jakieś wyższe wykształcenie cała polka polega na tym że chcałbym właśnie pracować nie w biurze ale w TERENIE.. taki mały podleśniczy :wink:
Awatar użytkownika
SZCZEPAN
dyrektor generalny
dyrektor generalny
Posty: 14110
Rejestracja: wtorek 18 gru 2007, 20:18
Lokalizacja: karpaty

Post autor: SZCZEPAN »

lesnik88 pisze:.ukończyłem technikum leśne, obecnie studiuję na kierunku ekonomia
lesnik88 pisze: chcałbym właśnie pracować nie w biurze ale w TERENIE..
lesnik88 pisze:czy po skończeniu licencjatu albo uzyskaniu mgr z ekonomi miałbym szanse na prace w LP
Moja rada jest taka : Kształć się i z czasem dojrzejesz do decyzji o pracy poza PGL LP.Powodzenia :spoko:
I NIGDY NIE MÓW MI, ŻE JUŻ WSZYSTKO WIESZ.
Nika
początkujący
początkujący
Posty: 141
Rejestracja: czwartek 30 paź 2008, 19:11
Lokalizacja: Polska

Post autor: Nika »

... masz średnie wykształcenie leśne po stażu i egzaminach do służby leśnej możesz byc podleśniczym, leśniczym, specjalistą, strażnikiem, na stanowiska starszego specjalisty, inżyniera nadzoru, z-cy, n-czego itd należy już miec wyższe studia o profilu leśnym.
Nie pamiętam jak to jest z sekretarzem w nadleśnictwie, wszystkie wątpliwości powinien rozwiac układ zbiorowy pracy.
kocham_LP
początkujący
początkujący
Posty: 86
Rejestracja: niedziela 06 sie 2006, 13:20
Lokalizacja: z boru...

Post autor: kocham_LP »

na sekretarza nie musisz mieć nawet wyższego
__

pozdrawiam

Rob
______________
--------------------
Awatar użytkownika
Ferguson
leśniczy
leśniczy
Posty: 883
Rejestracja: sobota 12 maja 2007, 20:12
Lokalizacja: jestem z miasta

Post autor: Ferguson »

Życzę Ci żebyś po ukończeniu tych studiów zmądrzał i nie pchał się do LP.
Ja z sympatii radzę
Lasy Państwowe-A family company
Arnebius
początkujący
początkujący
Posty: 20
Rejestracja: sobota 09 sty 2010, 19:19
Lokalizacja: Z lasu

Post autor: Arnebius »

Szanse zawsze są nawet na tego "małego podleśniczego" :roll: Jako że skończyłeś technikum taka możliwość istnieje (istniała :x ). Ale po ekonomi zawsze możesz startować do ukochanej księgowości ;/
Awatar użytkownika
kamillo
inżynier nadzoru
inżynier nadzoru
Posty: 1011
Rejestracja: piątek 27 lis 2009, 09:28
Lokalizacja: z biura

Post autor: kamillo »

Może lepiej będzie jak poszukasz sobie jakiegoś tartaku, albo Zakładu Usług Leśnych? ;/
Accipiter
początkujący
początkujący
Posty: 19
Rejestracja: sobota 27 lut 2010, 15:48
Lokalizacja: się biorą dzieci?

Praca w LP

Post autor: Accipiter »

Nie jestem pewien czy to dobry dział, jak zły poprawcie ;)
Czy trudno jest teraz dostac prace w LP ? Chodziłem poł roku do Warcina ale za bardzo wciągnoł mnie tam Osrodek Rehabilitacji Ptakow Drapieżnych i troszke nauka poszła na bok, z czasem troszke sie nazbierało ocen do poprawy i przeniosłem sie do innej szkoły. Teraz planuje zrobic zaocznie Liceum i pozniej Studia Leśne w Tucholi, i teraz takie pytanie czy po skonczeniu tych szkoł mam jakąs szanse pracowac w LP ?
Awatar użytkownika
Piotrek
Admin
Admin
Posty: 105192
Rejestracja: sobota 28 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: ze wsząd
Kontakt:

Post autor: Piotrek »

Raczej mizerną. Jak większość absolwentów...
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.

Accipiter
początkujący
początkujący
Posty: 19
Rejestracja: sobota 27 lut 2010, 15:48
Lokalizacja: się biorą dzieci?

Post autor: Accipiter »

no to pięknie... :(
Vinca minor
początkujący
początkujący
Posty: 82
Rejestracja: niedziela 31 sty 2010, 13:52
Lokalizacja: ...

Post autor: Vinca minor »

Teoretycznie szansę ma każdy absolwent, ale w praktyce nie wygląda to wcale różowo.
Ale zanim skończysz te wszystkie szkoły, wiele może się zmienić:)
Powodzenia! :spoko:
(ja też chodziłam do Warcina :jupi: )
Accipiter
początkujący
początkujący
Posty: 19
Rejestracja: sobota 27 lut 2010, 15:48
Lokalizacja: się biorą dzieci?

Post autor: Accipiter »

moze ;) pewnosci niestety nie mamy ale mysle ze warto probowac ;) a nawet trzeba
Vinca minor
początkujący
początkujący
Posty: 82
Rejestracja: niedziela 31 sty 2010, 13:52
Lokalizacja: ...

Post autor: Vinca minor »

Pewnie, że trzeba! Ja jak szłam na leśnictwo, to też słyszałam, że to bez sensu, bo nie ma po tym pracy, ciężko się dostać bez pleców itp. Skończyłam niedawno. No i co? Udało mi się, pracuję w LP. Trzeba w siebie wierzyć i próbować :D
Awatar użytkownika
Lena
leśniczy
leśniczy
Posty: 574
Rejestracja: niedziela 28 lut 2010, 12:07
Lokalizacja: Śląskie

Post autor: Lena »

Mnie też nie dawano szans na pracę po moich pierwszych studiach inżynierskich, wiele osób drwiło, że co najwyżej drzewka będę sadzić...
O ironio pierwszą pracę dostałam głównie dzięki wiedzy moich pierwszych studiów, w dodatku będąc jeszcze na studiach dziennych.

I zgodzę się, z Vinca minor, że trzeba wierzyć w siebie i próbować!

I jedno jeszcze Ci napiszę: nie słuchaj tych co mówią, że można tylko po znajomości. Tacy widocznie sami inaczej pracy nie dostali... :P. Posiadanie tzw. pleców bardzo często decyduje o zatrudnieniu kogoś ze swoich... ale nie jest tak zawsze! Powodzenia!
;)
ODPOWIEDZ