problem z lasem

Kto nie chciałby być właścicielem lasu, ale to nie jest takie proste...

Moderator: Moderatorzy

ODPOWIEDZ
marian99
początkujący
początkujący
Posty: 5
Rejestracja: wtorek 15 gru 2009, 16:02
Lokalizacja: warszawa

problem z lasem

Post autor: marian99 »

witam
czytalem duzo wypowiedzi na tym forum lecz kazdy przypadek jest indywidualny wiec prosze o pomoc i fachowa porade.
od okolo 10 lat jestem wlascicielem dzialki o pow 4400 m2 z miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego wynika ze dzialka znajduje sie w terenie oznaczonym symbolem r2 natomiast w wypisie rejestru grontow jest oznaczenie ls6. problem moj polega na tym ze chce sie tam pobudowac ale... 6 lat temu zlozylem podanie o odrolnienie czyli zmiane na budowlana i mialem obiecane w gminie ze sie uda ,a dzis sie dowiaduje ze wszem bysie udalo gdyby nie ten las. tak naprawde lasu tam jest bardzo malo jak go kupowalem byl po spaleniu potem policja trzy razy ganiala ludzi ktorzy kradli tam drzewa raz nawet jednego zlapali i jeszcze w zeszylym roku gdy geodeta wymierzyl mi granice dzialki okazalo sie ze od okolo 30 lat sasiad zle sie ogrodzil i dzis po przesunieciu ogrodzenia mam studnie i ladny sad owocowy. nadmienie ze dzialka ma wymiary okolo 22x200 metrow ta czesc na ktorej chce sie budowac lezy przy duzej drodze gminnej i na tym wlasnie odcinku mam wczesniej wspomniany sad i studnie zeby zaczac budowe domu musze wyciac okolo 10 drzew brzoza i sosna w wieku okolo 30 lat bardzo prosze osoby kompetentne o pomoc i odpowiedz
pozdrawiam
Awatar użytkownika
Kegg
inżynier nadzoru
inżynier nadzoru
Posty: 1567
Rejestracja: czwartek 16 lut 2006, 14:34

Post autor: Kegg »

Chyba tylko wydaje Ci się, że musisz wyciąć 10 drzew. A w tych zamierzeniach uwzględniłeś 12 m odcinek bez drzew od ściany budynku do ściany lasu, wynikający z przepisów przeciwpożarowych w wytycznych technicznych do budownictwa? Nie dostaniesz pozwolenia budowlanego jeżeli nie zachowasz tych odległości.

A gmina jest leniwa. Co z tego że złożyłeś wniosek. Skoro to jest las to gmina musiałaby uzyskać dodatkową zgodę marszałka województwa z różnymi wcześniejszymi opiniami, przed uchwaleniem planu zagospodarowania przestrzennego. Potem dopiero po uchwaleniu planu mógłbyś wystąpić o zgodę na wyłączenie gruntu leśnego z produkcji (tu radzę żeby to była powierzchnia poniżej 500 m2 wtedy nie masz opłat za to wyłączenie) i dopiero potem pozwolenie na budowę
Jak powiedział pewien kat: "Każdy ma prawo być trochę porąbany"
ODPOWIEDZ