Zakaz cięć zupełnych na dużych powierzchiach

Selekcja drzew, szkółki, odnowienia, zalesienia, pielęgnowanie, inne...

Moderator: Moderatorzy

ODPOWIEDZ
11
wiceminister
wiceminister
Posty: 30737
Rejestracja: środa 15 paź 2003, 00:00

Zakaz cięć zupełnych na dużych powierzchiach

Post autor: 11 »

Pod dyskusję chciałbym poddać pomysł (szalony może) zakazu prowadzenia cięć na dużych powierzchniach na słabych siedliskach (Bś i BMśw), gdzie zalecana jest rębnia Ia i Ib, według moich obserwacji to nie najlepszy pomysł.
W.W
początkujący
początkujący
Posty: 104
Rejestracja: niedziela 10 lut 2008, 20:17
Lokalizacja: EU

Post autor: W.W »

Jarku
Co masz na myśli piszac :,,zakaz prowadzenia cięć na dużych powierzchniach''
Ile to jest duża powierzchnia ?
borowiak

Post autor: borowiak »

Jarek pisze:według moich obserwacji to nie najlepszy pomysł.
Jakieś dowody na poparcie swej wypowiedzi? Ponadto Ia nie stosujemy od dłuższego czasu.
W.W pisze:Ile to jest duża powierzchnia ?
Pewnie mowa o niespełna 4 ha.
11
wiceminister
wiceminister
Posty: 30737
Rejestracja: środa 15 paź 2003, 00:00

Post autor: 11 »

borowiak pisze:Jakieś dowody na poparcie swej wypowiedzi?
Mam koncepcję, pomysł z obserwacji, na razie nic więcej.
W.W pisze:Ile to jest duża powierzchnia ?
Np. powyżej 0,50ha
borowiak

Post autor: borowiak »

Na terenie z dużą ilością jeleniowatych prawidłowością są większe szkody na odnowionych zrębach o powierzchni do 1 ha. Tak bywa w moich stronach.
Awatar użytkownika
Mad Max
początkujący
początkujący
Posty: 34
Rejestracja: poniedziałek 19 sty 2009, 17:36
Lokalizacja: Wasteland

Post autor: Mad Max »

borowiak, roznie to bywa. W Lesie Polskim 11/2009 "Jak oceniać szkody od jeleniowatych?" Janusz Mikoś z Nadl. Wejherowo pisze z kolei, ze wieksze szkody powstaja na uprawach o wiekszej pow. Proponuje tez ciekawa metode oceny szkod, gdyz obecnie stosowana powaznie zaniza dane. Polecam przeczytac.

Oczywiscie nie neguje, ze u ciebie moze byc inaczej. Wiadomo, ze na szkody od jeleniowatych wplywa jednoczesnie wiele czynnikow.
borowiak

Post autor: borowiak »

Mad Max pisze:Polecam przeczytac.
Chyba proponuję :wink:
Mad Max pisze:Oczywiscie nie neguje, ze u ciebie moze byc inaczej.
Dlatego napisałem:
borowiak pisze:Tak bywa w moich stronach.
:) :)
Awatar użytkownika
Piotrek
Admin
Admin
Posty: 105203
Rejestracja: sobota 28 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: ze wsząd
Kontakt:

Post autor: Piotrek »

borowiak pisze:Na terenie z dużą ilością jeleniowatych prawidłowością są większe szkody na odnowionych zrębach o powierzchni do 1 ha. Tak bywa w moich stronach.
Tak bywa zawsze i wszędzie a wynika to ze statystyki i matematyki a nie jakichś przesłanek hodowlanych. Wielkie powierzchnie bronią się swoja wielkością i to wie każdy. Po prostu nawet 0,50 ha zgryzione na 7 ha uprawy to pikuś. A na proponowanym przez Jarka gnieździe to całkowite zniszczenie...
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.

Awatar użytkownika
maverick
dyrektor regionalny
dyrektor regionalny
Posty: 6752
Rejestracja: czwartek 24 sie 2006, 22:09

Post autor: maverick »

Jarek pisze:słabych siedliskach (Bś i BMśw), gdzie zalecana jest rębnia Ia i Ib,
Z moich wiadomości wynika, że na BMśw zalecane jest IIIa bądź IIIb w zależności od drzewostanu.
A Ia nie stosuje się, w Ib 2ha odchodzi się od tego.
Awatar użytkownika
kukaburra
nadleśniczy
nadleśniczy
Posty: 5834
Rejestracja: sobota 01 kwie 2006, 19:21
Lokalizacja: Puszcza Zielona

Post autor: kukaburra »

FSC też chce swoje "trzy grosze" do powierzchni dopuszczalnej dorzucić...
I am not altogether on anybody’s side, because nobody is altogether on my side - Treebeard

Z prawdą jest jak z d... Każdy ma inną i każdy ma swoją... I nie każdy powinien ją pokazywać ;)
Awatar użytkownika
Chrobry
inżynier nadzoru
inżynier nadzoru
Posty: 1048
Rejestracja: piątek 03 mar 2006, 19:12
Lokalizacja: Białowieża

Post autor: Chrobry »

Wg Zasad, kryteriów i wskaźników FSC zrąb zupełny to powierzchnia wielkości ponad 0,3 ha. Jednak rębnia zupełna jest dopuszczana na powierzchni do 3 ha (mam nadzieję, że moja wiedza w ciągu ostatnich 4 miesięcy niezbyt się w tej materii zdezaktualizowała, bo wiem, że pojawia się coś nowego - ale tego jeszcze nie przegryzłem).
Tak, więc Jarku co masz na myśli? Wg moich i moich kolegów obserwacji oczywiście So czy Ol można odnawiać na gniazdach już wielkości 0,5 ha - jednak właściwe warunki siewki i sadzonki mają na powierzchniach większych. Ba pozostawianie przestoi sprzyja nawet - jednak doświadczenia uczy, że jak mamy zwierzynę w lesie - to bez ogrodzenia ani rusz. I w tym momencie pojawia się sprawa optymalizacji kosztów. Za duże powierzchnie do ogrodzenia są bezsensowne. Zbyt małe - są zbyt kosztowne na jednostkę odnawianej powierzchni.
Nie mogę zgodzić się z tezą, że można odchodzić od rębni zupełnej na rzecz złożonych - zwłaszcza gdy wymienia się II i III. To jeśli tak, to optymalna winna być w każdym przypadku IVd. W niej las wybiera co powinniśmy zrobić. Nawet w monokulturach (a takie sytuacje obserwowałem w niemal litych osinach czy brzezinach z domieszką graba czy świerka (BULiGL zaplanował III, a leśniczy pomierzył kępy odnowień naturalnych i zaproponował IVd). I wg mnie to był strzał w 10-tkę.
Innym zagadnieniem zrębów zupełnych na dużych powierzchniach to jest system brygadowy i praca naszych wykonawców uzbrojonych w sprzęt, który jest wydajny wyłącznie na dużych otwartych powierzchniach zrębowych i przy agregowaniu takich powierzchni - by przerzut sprzętu nie był zbyt kosztowny.
Zakaz cięć zupełnych na logicznie dużych powierzchniach w efekcie obróci się przeciwko leśnikom i leśnictwu zrównoważonemu.
Awatar użytkownika
maverick
dyrektor regionalny
dyrektor regionalny
Posty: 6752
Rejestracja: czwartek 24 sie 2006, 22:09

Post autor: maverick »

kukaburra pisze:FSC też chce swoje "trzy grosze" do powierzchni dopuszczalnej dorzucić...
Jak i nowe zasady lasu nad którymi słyszałem się pracuje.
pandion
podleśniczy
podleśniczy
Posty: 289
Rejestracja: wtorek 31 mar 2009, 13:31
Lokalizacja: znad wody

Post autor: pandion »

Jarek pisze:W.W napisał/a:
Ile to jest duża powierzchnia ?

Np. powyżej 0,50ha
Bs i Bś odnawiane są generalnie So a to moim zdaniem zbyt mała powierzchnia do odnawiania z sukcesem hodowlanym(gatunek wybitnie światłożądny), poza tym ekonomia(mechanizacja prac) i rozproszenie szkód od zwierzyny ale to bardziej zależy moim zdaniem od liczebności pogłowia jeleniowatych.
11
wiceminister
wiceminister
Posty: 30737
Rejestracja: środa 15 paź 2003, 00:00

Post autor: 11 »

pandion pisze:Bs i Bś odnawiane są generalnie So a to moim zdaniem zbyt mała powierzchnia do odnawiania z sukcesem hodowlanym(gatunek wybitnie światłożądny)
A może pozwolić na odnowienie naturalne wśród np. rzadziej posadzonego buka? Bśw i BMśw. Bs to inna bajka. Ile ich jest w skali kraju? Może w ogóle odstąpić z użytkowania?
pandion
podleśniczy
podleśniczy
Posty: 289
Rejestracja: wtorek 31 mar 2009, 13:31
Lokalizacja: znad wody

Post autor: pandion »

Na Bśw wahałbym się bo na naszym terenie panuje wszechobecna So i liściaste jedynie w jakości podszytowej, na BMśw są gniazda z liściastym(Dbb, Bk,Ol) ale są też słabsze warianty siedliska i te pozostaną dla So najwłaściwsze.
Awatar użytkownika
Teo
zastępca nadleśniczego
zastępca nadleśniczego
Posty: 3018
Rejestracja: wtorek 28 lip 2009, 16:58
Lokalizacja: -----

Post autor: Teo »

Ktoś, kto uważa, że można bez kłopotu zmienić zasady zagospodarowania drzewostanów sosnowych na stricte uboższych i średnich siedliskach borowych po prostu bredzi i tyle.

Chyba, że realizuje się scenariusz w stylu "drewno produkują wszyscy za wyjątkiem Polski - tu ma być rezerwat europejski"
mrówka
podleśniczy
podleśniczy
Posty: 272
Rejestracja: poniedziałek 09 cze 2008, 22:58
Lokalizacja: się wziąłem

Post autor: mrówka »

Chrobry pisze:Zakaz cięć zupełnych na logicznie dużych powierzchniach w efekcie obróci się przeciwko leśnikom i leśnictwu zrównoważonemu.
Ładnie to opisał prof. Moskalik w zeszytach leśniczego.
To zalatuje dywersyjną robotą obcego kapitału,
zostanie nam za jakiś czas tylko ryncna robota.
Awatar użytkownika
Piotrek
Admin
Admin
Posty: 105203
Rejestracja: sobota 28 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: ze wsząd
Kontakt:

Post autor: Piotrek »

Teo pisze:Ktoś, kto uważa, ... po prostu bredzi i tyle.
A dlaczego tak kategorycznie to twierdzisz?
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.

Brzost
dyrektor generalny
dyrektor generalny
Posty: 22054
Rejestracja: piątek 22 lip 2005, 00:00

Post autor: Brzost »

Są regiony, gdzie samosiew sosny "idzie" i są takie gdzie "nie idzie", bez względu na siedlisko. A tam gdzie "idzie", też najczęściej są to samosiewy boczne.
Zakaz zrębów, jak każde zarządzenie administracyjne, da się oczywiście wprowadzić, ale efekt może wyjść taki jak ze słynną bezzrębówką końca lat 40-tych, czyli wielki chaos.

Obecnie w wielu landach Niemiec wprowadzono takie zarządzenia, ale jak widać z tamtejszej prasy leśnej, owocują one talmudycznymi rozważaniami, co można uznać jeszcze za "otwartą powierzchnię" (zuooo) a co za "lukę", czyli ekologiczne cacko. Efektem jest poszatkowanie drzewostanu "lukami", żeby zapewnić ciągłość odnowienia a zarazem nie wykonać zrębu.
„Imperatorowa i państwa ościenne przywrócą spokojność obywatelom naszym/Przeto z wolnej woli dziś rezygnujemy/Z pretensji do tronu i polskiej korony/Nieszczęśliwie zdarzona w kraju insurekcja/Pogrążyła go w chaos oraz stan zniszczenia." (Jacek Kaczmarski - "Krajobraz po uczcie")
Awatar użytkownika
drwalnik
Admin
Admin
Posty: 77851
Rejestracja: wtorek 13 lip 2004, 00:00
Lokalizacja: z drewna
Kontakt:

Post autor: drwalnik »

Jarek pisze:
pandion pisze:Bs i Bś odnawiane są generalnie So a to moim zdaniem zbyt mała powierzchnia do odnawiania z sukcesem hodowlanym(gatunek wybitnie światłożądny)
A może pozwolić na odnowienie naturalne wśród np. rzadziej posadzonego buka? Bśw i BMśw. Bs to inna bajka. Ile ich jest w skali kraju? Może w ogóle odstąpić z użytkowania?
... chyba już rozumiem o co Jarkowi biega, pomysł jak widzę niepopularny, bo pewnie nie da się go w ramki włożyć obowiązujących zasad hodowli lasu i tradycji leśników, sam kiedy jeszcze byłem leśniczym zauważyłem, że duże powierzchnie odsłonięte powyżej 1ha na słabych siedliskach borowych to "droga przez mękę" na własne leśników życzenie ... z drugiej strony rozumiem obawy o odnowienie naturalne i wcale nie chodzi pewnie o zaufanie do niego a raczej do podejście inspekcji leśnej do niego i ewentualnych nieudanych prób ...
... (VIA/RT) nie oznacza moich poglądów ani poparcia dla cytowanych treści...
"wszystko co słyszymy jest opinią, nie faktem. wszystko co widzimy jest punktem widzenia, nie prawdą" - marek aureliusz
ODPOWIEDZ