Sadzenie drzew na gruntach rolnych.

Kto nie chciałby być właścicielem lasu, ale to nie jest takie proste...

Moderator: Moderatorzy

ODPOWIEDZ
robi_c
początkujący
początkujący
Posty: 2
Rejestracja: niedziela 01 lis 2009, 18:46
Lokalizacja: Opole

Sadzenie drzew na gruntach rolnych.

Post autor: robi_c »

Witam, mam pytanie. Posiadam niewielki kawałek ziemi. Ziemia rolna, jest uprawiana przez sąsiada. Zastanawiam się nad posadzeniem drzew ( nie chodzi mi o zalesienie ) na części tej ziemi z przeznaczeniem na opał ( brzoza, jesion ). No i przyjemniej jest mieć za oknem drzewa niż ziemniaki. Czy potrzebne są jakieś konkretne zgody czy dokumenty np. gminny ? Obszar jest niewielki, jakieś 0,5 ha . No i jak wygląda sprawa z wycinką?
Awatar użytkownika
Piotrek
Admin
Admin
Posty: 104860
Rejestracja: sobota 28 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: ze wsząd
Kontakt:

Post autor: Piotrek »

A kiedy ty ten opał potrzebujesz? Bo jeśli posadzisz brzozy i jesiony na wiosnę 2010 roku to na pierwszy opał dobrej jakości możesz liczyć gdzieś tak za 20 - 30 lat czyli w 2030 - 2040 roku... I z pół hektara to tego opału nie starczy ci na jedną zimę. :)
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.

robi_c
początkujący
początkujący
Posty: 2
Rejestracja: niedziela 01 lis 2009, 18:46
Lokalizacja: Opole

Post autor: robi_c »

Tak, zdaję sobie z tego sprawę. Na razie mniejsza część, nie chcę zadrzewiać całości na raz. A nich sobie drzewka rosną, nikomu to nie przeszkadza … , a i przyjemniej wygląda. Teren może być mi znowu potrzebny, np. pod zabudowę, ale na pewno nie w najbliższych latach.
Awatar użytkownika
Jaźwiec
nadleśniczy
nadleśniczy
Posty: 5001
Rejestracja: czwartek 29 cze 2006, 09:32

Post autor: Jaźwiec »

Jak ten koń z Pardubic... nie widzę przeszkód...
Uśmiechnij się! Jutro możesz nie mieć zębów...
Atlas
nadleśniczy
nadleśniczy
Posty: 4243
Rejestracja: wtorek 10 lut 2009, 22:20
Lokalizacja: z duszy leśnej

Post autor: Atlas »

robi_c pisze:( nie chodzi mi o zalesienie )
Zadrzewienie to dla Ciebie bardzo kiepskie rozwiązanie. Konieczność zgody na wycięcie każdego drzewa i olbrzymie opłaty. Przeczytaj Art 83-90 Ustawy o ochronie przyrody.
Zdecydowanie lepsze rozwiązanie to plantacja drzew -poczytaj na tym forum kilka wątków- nikogo nie musisz "prosić" o zgodę na wycinkę, tak jak zboża, czy trawy.
robi_c pisze:Czy potrzebne są jakieś konkretne zgody czy dokumenty np. gminny ?
Zapytaj, czy teren nie był meliorowany. Korzenie mogą zniszczyć/zatkać urządzenia melioracyjne i możesz spowodować podtopienie pól lub zabudowań.
W Miejscowym Planie Zagospodarowania Przestrzennego może być zapis zakazujący sadzenia drzew (bardzo rzadko).
Nie masz obowiązku, ale jak już posadzisz plantację to napisz do UG, że na działce nr... nasadzenie drzew to plantacja i nie będziesz w przyszłości zwracał się do wójta/burmistrza/prezydenta miasta o pozwolenie na wycinkę zgodnie z Art ... Ustawy o ochr. przyr. (przeczytałeś to wiesz którym).
Napisz też do starostwa, bo może się zdarzyć, że urzędnicy po wizji lokalnej (bez Twojej wiedzy przekwalifikują ten grunt z roli na las) i pozamiatane... długa droga sądowa, by to odkręcić.
Te dwa pisma najlepiej złóż w sekretariatach urzędów i poproś o potwierdzenie przyjęcia na kopiach. Trzymaj je w sejfie, kiedyś mogą być bardzo pomocne.
Jaźwiec pisze:nie widzę przeszkód...
Ja też.
ODPOWIEDZ