Pomocy

Kto nie chciałby być właścicielem lasu, ale to nie jest takie proste...

Moderator: Moderatorzy

ODPOWIEDZ
owson19
początkujący
początkujący
Posty: 3
Rejestracja: niedziela 27 wrz 2009, 13:28
Lokalizacja: Malbork

Pomocy

Post autor: owson19 »

Mam 16 lat i zawsze chciałem zostać leśniczym (tradycja rodzinna), jednak wiele słyszałem o ciężkiej sytuacji w LP i dlatego chciałbym się dowiedzieć czy w prywatnych firmach jest łatwiej i czy wogole opłaca mi się iść w tym kierunku bo zastanawiam się również nad medycyną.
Awatar użytkownika
Piotrek
Admin
Admin
Posty: 104869
Rejestracja: sobota 28 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: ze wsząd
Kontakt:

Post autor: Piotrek »

Lekarz będzie z Ciebie lepszy...
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.

Awatar użytkownika
dendryt
inżynier nadzoru
inżynier nadzoru
Posty: 1173
Rejestracja: środa 13 lut 2008, 11:33
Lokalizacja: cesarstwo japonii

Post autor: dendryt »

Piotrek pisze:Lekarz będzie z Ciebie lepszy...
Piotrek pewnie chciał powiedzieć, że dobrych leśników jest w kraju dość, na tyle, że nawet jakbyś się na takiego wyuczył, to niekoniecznie będziesz miał dostęp do zawodu, a dobrych lekarzy w Polsce na lekarstwo. Z drugiej strony, jak zostaniesz dobrym lekarzem, to też pewnikiem z Polski wyemigrujesz :?
"[...]"Obecnie jestem stosunkowo pogodnym osobnikiem lat średnich, który o żadnych „wyczynach” w wielkim stylu już nie marzy i pragnie jako tako skończyć życie, którego dotąd przynajmniej mimo klęsk i niepowodzeń nie żałuje."
Witkacy
Awatar użytkownika
Jaźwiec
nadleśniczy
nadleśniczy
Posty: 5001
Rejestracja: czwartek 29 cze 2006, 09:32

Post autor: Jaźwiec »

Generalnie jeśli pytasz o zatrudnienie w lasach niepaństwowych to jest ono marginalnie niskie. Pojedyncze starostwa, które zatrudniają leśniczych do nadzoru oraz nieliczne gminy, które mają leśników do lasów komunalnych. Płace w tych miejscach są ok. 1/3 niższe niż w LP (tak bynajmniej moje doświadczenie wskazuje). Sensowne Wspólnoty leśne poza paroma przypadkami nie istnieją. A te co istnieją obsadzają robotę swoimi ludźmi. dlatego jeśli chodzi o pracę w lasach - 99% to LP i poza nimi ciężko coś typowo leśnego znaleźć. Natomiast nie zmienia to faktu, że będąc wykwalifikowanym leśnikiem można pracować w administracji (np. R(G)DOŚ), w samorządach, szkołach (wymagane dodatkowe wykształcenie), tartacznictwie czy wielu innych miejscach. Studia jeszcze nie determinują zawodu wykonywanego. Ja wybierając studia nie myślałem o tym gdzie znajdę zatrudnienie. Udało się w LP głównie dzięki temu, że w studia bardzo mocno się zaangażowałem i nie odpuszczałem egzaminów i zaliczeń. A wcale nie było to tak dawno...
P.S. Tak się składa, że nad medycyną też się mocno zastanawiałem. Dlaczego wygrało leśnictwo? Chyba głównie dlatego, że obawiałem i nie stać mnie na to by być wystarczająco dobrym... No i pewnie trochę pasji brakło...
Uśmiechnij się! Jutro możesz nie mieć zębów...
owson19
początkujący
początkujący
Posty: 3
Rejestracja: niedziela 27 wrz 2009, 13:28
Lokalizacja: Malbork

Post autor: owson19 »

Słyszałem że jeśli ma się plecy w tej braży to w LP nie jest tak trudno o pracę??
Awatar użytkownika
Jaźwiec
nadleśniczy
nadleśniczy
Posty: 5001
Rejestracja: czwartek 29 cze 2006, 09:32

Post autor: Jaźwiec »

A masz?
Uśmiechnij się! Jutro możesz nie mieć zębów...
Awatar użytkownika
zul
dyrektor generalny
dyrektor generalny
Posty: 14733
Rejestracja: poniedziałek 16 sty 2006, 00:25

Post autor: zul »

owson19 pisze:Słyszałem że jeśli ma się plecy w tej braży to w LP nie jest tak trudno o pracę??
"Plecy, łokcie, kto pod kogo podpięty....."

Pora umierać.
Awatar użytkownika
Sten
prezydent
prezydent
Posty: 169509
Rejestracja: czwartek 13 gru 2007, 18:40
Lokalizacja: Łuh

Post autor: Sten »

owson19 pisze:Mam 16 lat i zawsze chciałem zostać leśniczym (tradycja rodzinna)
Teraz masz większe szanse na kierunki kariery zawodowej nieco pokrewne, a związane z ochroną środowiska. Z własnych poczynionych w zeszłym choćby tygodniu obserwacji, wynika, że w RDOŚ-ach średnia wieku oscyluje poniżej 30-ki, część ludków, z którymi miałem przyjemność być na szkoleniu to absolwenci właśnie ochrony środowiska, choć 2 leśników też było. Bez problemu w tym nowym tworze znaleźli pracę. Ty masz przed sobą jeszcze z dekadę nauki i diabli tylko wiedzą co też wtedy będzie trendy. Jednak jeżeli chcesz się wiązać generalnie z przyrodą (w szerokim tego słowa znaczeniu) to jednak nie leśnictwo, a kierunki pokrewne. Moim skromnym zdaniem.
owson19 pisze:Słyszałem że jeśli ma się plecy w tej braży to w LP nie jest tak trudno o pracę??
Wydaje mi się, że podobnie jak i w innych branżach
"Jak tam było, tak tam było, zawsze jakoś było. Jeszcze nigdy tak nie było, żeby jakoś nie było."
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
Awatar użytkownika
Jaźwiec
nadleśniczy
nadleśniczy
Posty: 5001
Rejestracja: czwartek 29 cze 2006, 09:32

Post autor: Jaźwiec »

Sten pisze:Wydaje mi się, że podobnie jak i w innych branżach
A mnie się zaś wydaje że niestety bardziej niż w innych, ale cóż mogę się mylić mając wątłe obserwacje jedynie z nadleśnictw ościennych i własnego oczywiście...
Uśmiechnij się! Jutro możesz nie mieć zębów...
owson19
początkujący
początkujący
Posty: 3
Rejestracja: niedziela 27 wrz 2009, 13:28
Lokalizacja: Malbork

Post autor: owson19 »

No niby kogoś tam znam bo ojciec i dziadek byli leśniczym dwaj wujkowie są aktualnie leśniczymi niedawno kuzyn dostał pracę.
ODPOWIEDZ