Czy ktoś moze mi pomóc

Kto nie chciałby być właścicielem lasu, ale to nie jest takie proste...

Moderator: Moderatorzy

ODPOWIEDZ
Paweł z Kozłowa
początkujący
początkujący
Posty: 3
Rejestracja: piątek 07 sie 2009, 12:06

Czy ktoś moze mi pomóc

Post autor: Paweł z Kozłowa »

Nowłaśnie czy ktos moze mi pomóc.
Chciałbym mieć prywatny las. Tylko nie wiem czy moge. Prowadze zakład usług lesnych i pracuje w lesie przez ok. 30 lat! Mam działke nad jeziorem około 1/1.5 hektara i chciałbym zalesić około 1 hektara. Ale ten teren dzierzawie od nadleśnictwa. Czy moge tam miec las. Czy to jest opłacalne.
Paweł z Kozłowa
początkujący
początkujący
Posty: 3
Rejestracja: piątek 07 sie 2009, 12:06

Post autor: Paweł z Kozłowa »

A tak przy okazji te konto to syn robił na siebie
Awatar użytkownika
SZCZEPAN
dyrektor generalny
dyrektor generalny
Posty: 14101
Rejestracja: wtorek 18 gru 2007, 20:18
Lokalizacja: karpaty

Post autor: SZCZEPAN »

Paweł z Kozłowa pisze:chciałbym zalesić około 1 hektara. Ale ten teren dzierzawie od nadleśnictwa.
Tam właśnie powinieneś zapytać w pierwszej kolejności.
Paweł z Kozłowa pisze:Czy to jest opłacalne.
Zależy od perspektywy czasowej i przestrzennej.Piskorski twierdzi ,że tak. :wink:
I NIGDY NIE MÓW MI, ŻE JUŻ WSZYSTKO WIESZ.
Paweł z Kozłowa
początkujący
początkujący
Posty: 3
Rejestracja: piątek 07 sie 2009, 12:06

Post autor: Paweł z Kozłowa »

Chciałbym aby ten las istniał chociaż ze 1000lat! :D. A pozostałą czesc ogrodzić i stworzyć pole namiotowe albo coś w tym rodzaju. Zapomniałem dodać ze ta działka lezy nad jeziorem :) :) :)
Awatar użytkownika
Jaźwiec
nadleśniczy
nadleśniczy
Posty: 5001
Rejestracja: czwartek 29 cze 2006, 09:32

Post autor: Jaźwiec »

SZCZEPAN pisze:Piskorski twierdzi ,że tak.
Tylko, że Piskorski ma jakieś 300 razy więcej tego lasu...
Próg opłacalności produkcji leśnej to zależnie od warunków (głównie przyrodniczych) ok. 5000 ha.
Paweł z Kozłowa pisze:Zapomniałem dodać ze ta działka lezy nad jeziorem
Nie zapomniałeś...
Jeżeli grunt nie jest twój to zerknij jaki masz zapis w umowie dzierżawy (na jaki cel dzierżawisz. Obawiam się, że raczej to nie przejdzie...
Uśmiechnij się! Jutro możesz nie mieć zębów...
Awatar użytkownika
Kuna lesna
zastępca nadleśniczego
zastępca nadleśniczego
Posty: 2598
Rejestracja: czwartek 12 paź 2006, 00:41
Lokalizacja: Z puszczy

Post autor: Kuna lesna »

Jeżeli to dzierżawa to wszystkie czynności na niej musisz uzgodnić z N- ctwem , w umowie dzierżawy musisz mieć zapisane co wolno ci tam robić . Pamiętaj że dzierżawa nie jest na wieki i możesz z tego lasku nic nie mieć . Co do domków to wiem że nie bardzo na to nadleśnictwa pozwalają ( właśnie że to jest dzierżawa ) . Osobiście doradzam aby nie zawracać sobie głowy tym pomysłem tylko kupić tę działkę jeżeli można i wtedy działać bo w opisanym przypadku możesz dużo stracić . Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Kegg
inżynier nadzoru
inżynier nadzoru
Posty: 1567
Rejestracja: czwartek 16 lut 2006, 14:34

Post autor: Kegg »

W cuda nie wierz - nadleśnictwo zbyt chętnie nie wystawi tego na sprzedaż. A jeszcze zanim udałoby Ci się kupić taką działkę (pamiętaj, że mimo dzierżawy nie masz pierwszeństwa kupna - tylko przetarg nieograniczony), to wypadałby sprawdzić w planie zagospodarowania przestrzennego gminy czy przewiduje w tym miejscu zalesienia.
Jak powiedział pewien kat: "Każdy ma prawo być trochę porąbany"
ODPOWIEDZ