Mam kanciastego potwora z Ameryki i ma kupę elektroniki, która szalenie umila mi życie.Śmietan pisze:Po stokroć wolałbym mieć kanciastego potwora rodem z Ameryki
Czym do lasu?
Moderator: Moderatorzy
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
Jak to z japońcami bywa części są trochę drogie...góral bagienny pisze:A co sądzicie o czymś takim?
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
może stary, poczciwy Defender, widzieliście co potrafi? http://www.joemonster.org/filmy/16730/O ... _naped_4WD
"Jak tam było, tak tam było, zawsze jakoś było. Jeszcze nigdy tak nie było, żeby jakoś nie było."
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
Potwór jest jeszcze niepełnoletni! Ba, gdyby co to jeszcze prokurator łapę trzymaŚmietan pisze:Piotrek, ale potwór ma 30 czy więcej lat?
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
@góral bagienny-toyota 4runer to w/g mnie genialne auto do codziennego użytkowania ,minus to duże spalanie (na linku z silnikiem v6-najlepsze silniki)plus to niezawodność , wiadomo tojota,i b.dobre możliwości terenowe, ford maverick=nissan terranoII wypadają dużo gorzej,opony na pewno trzeba zmienić,instalacja gazowa przy tak dużych silnikach musi być renomowanej firmy,szczególnie tzw.parowniki -żadnych elpi-cośtam-cośtam-gaz i innych wynalzków,
polecam toyotę forraner, a dokładnie co trzeba sprawdzić przy zakupie używanego auta terenowego, rozpisywał sie kiedyś ,,domator,, przy okazji jakiegoś zapytania
a poczciwy defender-takie mam niejasne wrażenie, że rampa była zrobiona dokładnie na ten model i być może na ten samochód,i kierownik nie raz to ćwiczył, nie... jakoś to do mnie nie przemawia
polecam toyotę forraner, a dokładnie co trzeba sprawdzić przy zakupie używanego auta terenowego, rozpisywał sie kiedyś ,,domator,, przy okazji jakiegoś zapytania
a poczciwy defender-takie mam niejasne wrażenie, że rampa była zrobiona dokładnie na ten model i być może na ten samochód,i kierownik nie raz to ćwiczył, nie... jakoś to do mnie nie przemawia
- Domator
- zastępca nadleśniczego
- Posty: 3011
- Rejestracja: wtorek 23 maja 2006, 18:15
- Lokalizacja: nie wiem
Dwóch moich znajomych posiada takową Toyotę, jeden praktycznie tylko jeździ, drugi praktycznie tylko naprawia (wyjeżdżały mu tylne półośki, ginęły hamulce, pojawiała sie korozja, zawodziła elektryka). Tak więc wśród moich znajomych zdania są dokładnie podzielone Generalnie auto wygodne, stworzone z myślą o USA na bazie Toyoty Hilux, silnik V6 trwały, auto pakowne (spójrz na tylny zwis i długość bagażnika). Na pewno nie wypada gorzej pod względem właściwości trakcyjnych od Terrano bądź Pajero. Na minus można zaliczyć mniejszą ofertę zamienników części i stosunkowo wysoki koszt części. Na pewno auto godne rozważenia.kanty pisze:toyota 4runer to w/g mnie genialne auto do codziennego użytkowania ,minus to duże spalanie (na linku z silnikiem v6-najlepsze silniki)plus to niezawodność , wiadomo tojota,i b.dobre możliwości terenowe,
- Domator
- zastępca nadleśniczego
- Posty: 3011
- Rejestracja: wtorek 23 maja 2006, 18:15
- Lokalizacja: nie wiem
Nie, ponieważ:Śmietan pisze:Jak dla mnie to może rozejrzyj się za Toyotą Rav4?
RAV 4 okaże się dla GB za słabagóral bagienny pisze:Tylko czy ja na pewno potrzebuję samochodu terenowego?
Pewne jest, że musi mieć 4x4 (w zimie musiałbym inaczej do domu dojeżdżać na łańcuchach, co przerabiałem i wiem, że szybko się nudzi ), być pakowny (bo rodziną Stwórca obdarzył mnie liczną), być wysoko zawieszony (bo w pracy nikt nie oczekuje, żebym się wciągał przez błoto pod górę, ale żebym jeździł po tzw. "drogach leśnych" to i owszem), był w miarę wygodny (bo często pokonuję trasy do 300 km i z powrotem), no i, co najważniejsze, był twardy, czego dobrodziejstw właśnie doświadczyłem i dzięki czemu mogę pisać te słowa.
Czyli chyba jednak potrzebuję samochodu terenowego...
- Śmietan
- dyrektor generalny
- Posty: 22661
- Rejestracja: czwartek 11 maja 2006, 09:17
- Lokalizacja: Floryda
Garść luźnych propozycji dla Górala.
1. http://moto.allegro.pl/item661051326_je ... 28998.html
Zastanawiałeś się nad takim pojazdem? Jak dla mnie silnik tylko dużawy... Jednak mówiłeś, że brzydzisz się diesla.
2. http://moto.allegro.pl/item658875579_ki ... 1998r.html
Powiem Ci, że samochód niegłupi. Miałem okazje taki nawet skasować. Jednak silnik 2.0 w benzynie to za mało jak dla mnie.
Szukałem wedle tych kryteriów: http://moto.allegro.pl/4029_osobowe.htm ... =15000&p=0
1. http://moto.allegro.pl/item661051326_je ... 28998.html
Zastanawiałeś się nad takim pojazdem? Jak dla mnie silnik tylko dużawy... Jednak mówiłeś, że brzydzisz się diesla.
2. http://moto.allegro.pl/item658875579_ki ... 1998r.html
Powiem Ci, że samochód niegłupi. Miałem okazje taki nawet skasować. Jednak silnik 2.0 w benzynie to za mało jak dla mnie.
Szukałem wedle tych kryteriów: http://moto.allegro.pl/4029_osobowe.htm ... =15000&p=0
- Domator
- zastępca nadleśniczego
- Posty: 3011
- Rejestracja: wtorek 23 maja 2006, 18:15
- Lokalizacja: nie wiem
Wbrew pozorom nie aż tak straszna perspektywa, dobra sekwencja pozwala na mieszczenie się między 14 a 18 l LPG, fajny napęd na 4 koła umożliwiający jazdę 4x4 po asfalcie, stosunkowo dobry dostęp do części po przyzwoitych cenach.Śmietan pisze:Garść luźnych propozycji dla Górala.
1. http://moto.allegro.pl/it..._664328998.html
Zastanawiałeś się nad takim pojazdem? Jak dla mnie silnik tylko dużawy... Jednak mówiłeś, że brzydzisz się diesla.
Moja żona jeździ taką, co prawda przebieg był mniejszy i cena o 2500 niższa, do tego moja ma 128 KM, (do 100 km w 11 sekund, prędkość maksymalna 175 km/godz), zużycie gazu na prawdziwej sekwencji między 10 a 13 l. Na razie ma przejechane 11 tys km (od 24 stycznia) i wszystko gra. Moim zdaniem dla GB za mały bagażnik (ze względu na butlę LPG). Auto to ma tyle samo zwolenników, co przeciwników..... Znam egzemplarze z przebiegiem ponad 250 tys km i zero problemów, znam takie, które rzadko opuszczają warsztat........ Generalnie siadają sprzęgiełka przedniego mostu (koszt ręcznych to 650 zł), niektóre egzemplarze korodują, zdarzają się usterki elektryczne (szczególnie od końca 1998 po wprowadzeniu ABS, klimy itp). W środku wbrew pozorom sporo miejsca, silnik Mazdy, prawdziwy reduktor w standardzie Cena części nie powala.Śmietan pisze:2. http://moto.allegro.pl/it..._2_0_1998r.html
Powiem Ci, że samochód niegłupi. Miałem okazje taki nawet skasować. Jednak silnik 2.0 w benzynie to za mało jak dla mnie.
Mam Kia Sportage z silnikiem diesla 2,2-to ponoć Mazdowski jak na razie ok,poprzedni wlasciciel przerobił sprzegiełka przedniego mostu na manualne trzn:trzeba wyjść z auta i przekręcić przy kołach aby jechac 4x4 plus oczywiście wajcha w kabinie-mi to nie prtzeszkadza wiec na razie spoko.A i nie spodziewajcie się wybitnych osiągów na szosie-0to jednak zwykły wolnossący diesel jest.PozdrawiamŚmietan pisze:Taką, że do silników Mazdy nie pałam miłością.
Błogosławiony ten,co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa.
Autko do lasu, polecam SUZUKI-Vitarę.Samochodzik mały zwrotny,praktycznie bez awaryjny. Jeżdzę nim po lesie i dobrze mi się sprawuje. Niestety w dzisiejszych czasach lesnik bez samochodu w terenie obejść się nie może. Musi wozić ze sobą elektronikę oraz cały bagaż innego sprzętu. Minęły czasy gdy wystarczył rower i fuzja na plecach dla fantazji.
Autko do lasu, polecam SUZUKI-Vitarę.Samochodzik mały zwrotny,praktycznie bez awaryjny. Jeżdzę nim po lesie i dobrze mi się sprawuje. Niestety w dzisiejszych czasach lesnik bez samochodu w terenie obejść się nie może. Musi wozić ze sobą elektronikę oraz cały bagaż innego sprzętu. Minęły czasy gdy wystarczył rower i fuzja na plecach dla fantazji.