Czym do lasu?

Samochody terenowe, testy, opinie, informacje...

Moderator: Moderatorzy

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Piotrek
Admin
Admin
Posty: 105234
Rejestracja: sobota 28 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: ze wsząd
Kontakt:

Post autor: Piotrek »

Śmietan pisze:Po stokroć wolałbym mieć kanciastego potwora rodem z Ameryki
Mam kanciastego potwora z Ameryki i ma kupę elektroniki, która szalenie umila mi życie. :)
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.

Awatar użytkownika
Piotrek
Admin
Admin
Posty: 105234
Rejestracja: sobota 28 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: ze wsząd
Kontakt:

Post autor: Piotrek »

góral bagienny pisze:A co sądzicie o czymś takim?
Jak to z japońcami bywa części są trochę drogie...
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.

Awatar użytkownika
Sten
prezydent
prezydent
Posty: 170304
Rejestracja: czwartek 13 gru 2007, 18:40
Lokalizacja: Łuh

Post autor: Sten »

może stary, poczciwy Defender, widzieliście co potrafi? http://www.joemonster.org/filmy/16730/O ... _naped_4WD
"Jak tam było, tak tam było, zawsze jakoś było. Jeszcze nigdy tak nie było, żeby jakoś nie było."
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
Awatar użytkownika
Śmietan
dyrektor generalny
dyrektor generalny
Posty: 22661
Rejestracja: czwartek 11 maja 2006, 09:17
Lokalizacja: Floryda

Post autor: Śmietan »

Piotrek, ale potwór ma 30 czy więcej lat? :)
Awatar użytkownika
Piotrek
Admin
Admin
Posty: 105234
Rejestracja: sobota 28 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: ze wsząd
Kontakt:

Post autor: Piotrek »

Śmietan pisze:Piotrek, ale potwór ma 30 czy więcej lat? :)
Potwór jest jeszcze niepełnoletni! Ba, gdyby co to jeszcze prokurator łapę trzyma :D
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.

Awatar użytkownika
Śmietan
dyrektor generalny
dyrektor generalny
Posty: 22661
Rejestracja: czwartek 11 maja 2006, 09:17
Lokalizacja: Floryda

Post autor: Śmietan »

To ja mówię o takim z lat 70, maksymalnie 76 rok. :)
kanty
początkujący
początkujący
Posty: 127
Rejestracja: wtorek 20 lut 2007, 21:06
Lokalizacja: miasteczko

Post autor: kanty »

@góral bagienny-toyota 4runer to w/g mnie genialne auto do codziennego użytkowania ,minus to duże spalanie (na linku z silnikiem v6-najlepsze silniki)plus to niezawodność , wiadomo tojota,i b.dobre możliwości terenowe, ford maverick=nissan terranoII wypadają dużo gorzej,opony na pewno trzeba zmienić,instalacja gazowa przy tak dużych silnikach musi być renomowanej firmy,szczególnie tzw.parowniki -żadnych elpi-cośtam-cośtam-gaz i innych wynalzków,
polecam toyotę forraner, :spoko: a dokładnie co trzeba sprawdzić przy zakupie używanego auta terenowego, rozpisywał sie kiedyś ,,domator,, przy okazji jakiegoś zapytania
a poczciwy defender-takie mam niejasne wrażenie, że rampa była zrobiona dokładnie na ten model i być może na ten samochód,i kierownik nie raz to ćwiczył, nie... jakoś to do mnie nie przemawia :wow:
Awatar użytkownika
Śmietan
dyrektor generalny
dyrektor generalny
Posty: 22661
Rejestracja: czwartek 11 maja 2006, 09:17
Lokalizacja: Floryda

Post autor: Śmietan »

Jak dla mnie to może rozejrzyj się za Toyotą Rav4?
Awatar użytkownika
Domator
zastępca nadleśniczego
zastępca nadleśniczego
Posty: 3011
Rejestracja: wtorek 23 maja 2006, 18:15
Lokalizacja: nie wiem

Post autor: Domator »

kanty pisze:toyota 4runer to w/g mnie genialne auto do codziennego użytkowania ,minus to duże spalanie (na linku z silnikiem v6-najlepsze silniki)plus to niezawodność , wiadomo tojota,i b.dobre możliwości terenowe,
Dwóch moich znajomych posiada takową Toyotę, jeden praktycznie tylko jeździ, drugi praktycznie tylko naprawia (wyjeżdżały mu tylne półośki, ginęły hamulce, pojawiała sie korozja, zawodziła elektryka). Tak więc wśród moich znajomych zdania są dokładnie podzielone :wink: Generalnie auto wygodne, stworzone z myślą o USA na bazie Toyoty Hilux, silnik V6 trwały, auto pakowne (spójrz na tylny zwis i długość bagażnika). Na pewno nie wypada gorzej pod względem właściwości trakcyjnych od Terrano bądź Pajero. Na minus można zaliczyć mniejszą ofertę zamienników części i stosunkowo wysoki koszt części. Na pewno auto godne rozważenia.
Obrazek
Awatar użytkownika
Domator
zastępca nadleśniczego
zastępca nadleśniczego
Posty: 3011
Rejestracja: wtorek 23 maja 2006, 18:15
Lokalizacja: nie wiem

Post autor: Domator »

Śmietan pisze:Jak dla mnie to może rozejrzyj się za Toyotą Rav4?
Nie, ponieważ:
góral bagienny pisze:Tylko czy ja na pewno potrzebuję samochodu terenowego?
Pewne jest, że musi mieć 4x4 (w zimie musiałbym inaczej do domu dojeżdżać na łańcuchach, co przerabiałem i wiem, że szybko się nudzi :] ), być pakowny (bo rodziną Stwórca obdarzył mnie liczną), być wysoko zawieszony (bo w pracy nikt nie oczekuje, żebym się wciągał przez błoto pod górę, ale żebym jeździł po tzw. "drogach leśnych" to i owszem), był w miarę wygodny (bo często pokonuję trasy do 300 km i z powrotem), no i, co najważniejsze, był twardy, czego dobrodziejstw właśnie doświadczyłem i dzięki czemu mogę pisać te słowa.
Czyli chyba jednak potrzebuję samochodu terenowego... :roll:
RAV 4 okaże się dla GB za słaba :wink:
Obrazek
Awatar użytkownika
Śmietan
dyrektor generalny
dyrektor generalny
Posty: 22661
Rejestracja: czwartek 11 maja 2006, 09:17
Lokalizacja: Floryda

Post autor: Śmietan »

Domator pisze:RAV 4 okaże się dla GB za słaba :wink:
Tak tylko rzuciłem luźną propozycje. :D
Awatar użytkownika
Śmietan
dyrektor generalny
dyrektor generalny
Posty: 22661
Rejestracja: czwartek 11 maja 2006, 09:17
Lokalizacja: Floryda

Post autor: Śmietan »

Garść luźnych propozycji dla Górala.
1. http://moto.allegro.pl/item661051326_je ... 28998.html
Zastanawiałeś się nad takim pojazdem? Jak dla mnie silnik tylko dużawy... Jednak mówiłeś, że brzydzisz się diesla.

2. http://moto.allegro.pl/item658875579_ki ... 1998r.html
Powiem Ci, że samochód niegłupi. Miałem okazje taki nawet skasować. Jednak silnik 2.0 w benzynie to za mało jak dla mnie.

Szukałem wedle tych kryteriów: http://moto.allegro.pl/4029_osobowe.htm ... =15000&p=0
Awatar użytkownika
Domator
zastępca nadleśniczego
zastępca nadleśniczego
Posty: 3011
Rejestracja: wtorek 23 maja 2006, 18:15
Lokalizacja: nie wiem

Post autor: Domator »

Śmietan pisze:Garść luźnych propozycji dla Górala.
1. http://moto.allegro.pl/it..._664328998.html
Zastanawiałeś się nad takim pojazdem? Jak dla mnie silnik tylko dużawy... Jednak mówiłeś, że brzydzisz się diesla.
Wbrew pozorom nie aż tak straszna perspektywa, dobra sekwencja pozwala na mieszczenie się między 14 a 18 l LPG, fajny napęd na 4 koła umożliwiający jazdę 4x4 po asfalcie, stosunkowo dobry dostęp do części po przyzwoitych cenach.
Śmietan pisze:2. http://moto.allegro.pl/it..._2_0_1998r.html
Powiem Ci, że samochód niegłupi. Miałem okazje taki nawet skasować. Jednak silnik 2.0 w benzynie to za mało jak dla mnie.
Moja żona jeździ taką, co prawda przebieg był mniejszy i cena o 2500 niższa, do tego moja ma 128 KM, (do 100 km w 11 sekund, prędkość maksymalna 175 km/godz), zużycie gazu na prawdziwej sekwencji między 10 a 13 l. Na razie ma przejechane 11 tys km (od 24 stycznia) i wszystko gra. Moim zdaniem dla GB za mały bagażnik (ze względu na butlę LPG). Auto to ma tyle samo zwolenników, co przeciwników..... Znam egzemplarze z przebiegiem ponad 250 tys km i zero problemów, znam takie, które rzadko opuszczają warsztat........ Generalnie siadają sprzęgiełka przedniego mostu (koszt ręcznych to 650 zł), niektóre egzemplarze korodują, zdarzają się usterki elektryczne (szczególnie od końca 1998 po wprowadzeniu ABS, klimy itp). W środku wbrew pozorom sporo miejsca, silnik Mazdy, prawdziwy reduktor w standardzie :wink: Cena części nie powala.
Obrazek
Awatar użytkownika
Śmietan
dyrektor generalny
dyrektor generalny
Posty: 22661
Rejestracja: czwartek 11 maja 2006, 09:17
Lokalizacja: Floryda

Post autor: Śmietan »

Domator pisze:silnik Mazdy
Mam właśnie Kie, ale Rocste z silnikiem Mazdy (z modelu E2200). Cztery lata jest i dwie głowicie już. Niedawno pękła jedna. Także to taki plus nie plus, że silnik Mazdy...
Awatar użytkownika
Domator
zastępca nadleśniczego
zastępca nadleśniczego
Posty: 3011
Rejestracja: wtorek 23 maja 2006, 18:15
Lokalizacja: nie wiem

Post autor: Domator »

Śmietan pisze:Mam właśnie Kie, ale Rocste z silnikiem Mazdy (z modelu E2200). Cztery lata jest i dwie głowicie już.
Ale Ty masz
Śmietan pisze:Ja w swojej Aśce mam 2,2 diesel
To czyni różnicę :wink:
Obrazek
Awatar użytkownika
Śmietan
dyrektor generalny
dyrektor generalny
Posty: 22661
Rejestracja: czwartek 11 maja 2006, 09:17
Lokalizacja: Floryda

Post autor: Śmietan »

Domator pisze:To czyni różnicę :wink:
Taką, że do silników Mazdy nie pałam miłością.
Awatar użytkownika
Domator
zastępca nadleśniczego
zastępca nadleśniczego
Posty: 3011
Rejestracja: wtorek 23 maja 2006, 18:15
Lokalizacja: nie wiem

Post autor: Domator »

Śmietan pisze:Taką, że do silników Mazdy nie pałam miłością.
Na benzynę nie narzekam..... :wink:
Obrazek
Awatar użytkownika
eremita
początkujący
początkujący
Posty: 227
Rejestracja: niedziela 26 paź 2008, 14:44
Lokalizacja: z puszczy

Post autor: eremita »

Śmietan pisze:Taką, że do silników Mazdy nie pałam miłością.
Mam Kia Sportage z silnikiem diesla 2,2-to ponoć Mazdowski jak na razie ok,poprzedni wlasciciel przerobił sprzegiełka przedniego mostu na manualne trzn:trzeba wyjść z auta i przekręcić przy kołach aby jechac 4x4 plus oczywiście wajcha w kabinie-mi to nie prtzeszkadza wiec na razie spoko.A i nie spodziewajcie się wybitnych osiągów na szosie-0to jednak zwykły wolnossący diesel jest.Pozdrawiam :)
Błogosławiony ten,co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa.
lis12
początkujący
początkujący
Posty: 135
Rejestracja: środa 18 mar 2009, 16:45
Lokalizacja: Lublin

Post autor: lis12 »

Autko do lasu, polecam SUZUKI-Vitarę.Samochodzik mały zwrotny,praktycznie bez awaryjny. Jeżdzę nim po lesie i dobrze mi się sprawuje. Niestety w dzisiejszych czasach lesnik bez samochodu w terenie obejść się nie może. Musi wozić ze sobą elektronikę oraz cały bagaż innego sprzętu. Minęły czasy gdy wystarczył rower i fuzja na plecach dla fantazji.
lis12
początkujący
początkujący
Posty: 135
Rejestracja: środa 18 mar 2009, 16:45
Lokalizacja: Lublin

Post autor: lis12 »

Autko do lasu, polecam SUZUKI-Vitarę.Samochodzik mały zwrotny,praktycznie bez awaryjny. Jeżdzę nim po lesie i dobrze mi się sprawuje. Niestety w dzisiejszych czasach lesnik bez samochodu w terenie obejść się nie może. Musi wozić ze sobą elektronikę oraz cały bagaż innego sprzętu. Minęły czasy gdy wystarczył rower i fuzja na plecach dla fantazji.
ODPOWIEDZ