zalesienie naturalne

Kto nie chciałby być właścicielem lasu, ale to nie jest takie proste...

Moderator: Moderatorzy

Awatar użytkownika
Jaźwiec
nadleśniczy
nadleśniczy
Posty: 5001
Rejestracja: czwartek 29 cze 2006, 09:32

Post autor: Jaźwiec »

thor66 pisze: moja teza jest taka nawet dąb nieprzesadzany ma dużo większą odporność na suszę niż takie pionierskie gatunki jak brzoza i sosna..z sadzonek
Oczywiście, bo sstem korzeniowy ma rozwinięty odpowiednio do warunków i własnej wielkości. Natomiast przy sadzeniu największe znaczenie ma nie tyle redukcja korzeni co ich przesuszenie. Dlatego w LP coraz częściej stosuje się sadzonki z bryłką.
thor66 pisze:a o tym czytałem ciekawy artykuł, i tam jeden Pan leśniczy udowadniał, że w młodych laskach jak najbardziej jest wskazana otulina z chwastów.. bo wtedy drzewka walczą o światło i szybciej rosną
Tak tylko problem leży trochę gdzie indziej - chwasty zabierają wodę, z którą ostatnio jest cięko, ich dynamika wzrostu jest odmienna do drzewek, ale najgorsza rzecz to wylegiwanie drzewek przez śnieg - jak trawsko urośnie za duże to pod śniegiem się łamie i przygniata sadzonki.
thor66 pisze:na tą wilgotną część jawor może być jak najbardziej, jak nic nei będzie chciało tam wyrosnąć to najwyżej tam zasadzę gotowe sadzonki.
:spoko:
thor66 pisze:wysiew dębu też na jesieni??
No obawiam się, że przez zimę mogą się po żołędziach przejechać myszy i nornice... Przechowaj je w oddychających workach w chłodnej, niewilgotnej piwnicy, albo rozsypane cienką warstwą na gazetach np.
Uśmiechnij się! Jutro możesz nie mieć zębów...
Awatar użytkownika
thor66
podleśniczy
podleśniczy
Posty: 371
Rejestracja: poniedziałek 23 cze 2008, 18:10
Lokalizacja: Szczecin

Post autor: thor66 »

Jaźwiec pisze:No obawiam się, że przez zimę mogą się po żołędziach przejechać myszy i nornice... Przechowaj je w oddychających workach w chłodnej, niewilgotnej piwnicy, albo rozsypane cienką warstwą na gazetach np.
kurde tylko obawiam się że mi wyschną za bardzo =[[ zobacze jak dużo uda mi sie zebrać w tym roku najwyżej część na jesieni a część postaram sie przechowac..

a jak wygląda sprawa ewentualnego zakupu nasion w nadleśnictwie?????? bo na innych forach tutaj widziałem zapytania typu potrzebuję 4 tony żołędzi itd=]]]
głównie zależałoby mi na nasionach sosny ... czy LP sprzedaje tez nasiona czy tylko w jakiś rozliczeniach wewnętrznych ?

i zadzwoniłem do gminy zatory i powiedzieli mi ze mogę sadzić sobie co chce.. i że oni nie beda robić problemów tylko że po jakimś czasie warto zmeinić w papierach na las bo jakeis inne podatki sa.. ale to dopiero jak juz las wyrosnie
i tez mi powiedział że przecież mogłbym nie uprawiać pola i las by sam sie zasiał.
także już sie nie martwię=]
Awatar użytkownika
Jaźwiec
nadleśniczy
nadleśniczy
Posty: 5001
Rejestracja: czwartek 29 cze 2006, 09:32

Post autor: Jaźwiec »

thor66 pisze:po jakimś czasie warto zmeinić w papierach na las bo jakeis inne podatki sa.. ale to dopiero jak juz las wyrosnie
Podatek leśny jest kilka jeśli nie kilkadziesiąt razy niższy od rolnego a przy tym lasy do wieku 40 lat są z podatku zwolnione, natomiast samo przekwalifikowanie o ile nie jest zrobione przez starostę z urzędu to wymaga wzięcia klasyfikatora co na dzień dzisiejszy kosztuje ok 1000 zł - kwestia bilansu czy to się opłaca...
thor66 pisze:zadzwoniłem do gminy zatory i powiedzieli mi ze mogę sadzić sobie co chce.. i że oni nie beda robić problemów
Śmieszne podejście - tak właśnie u nas wygląda planowanie przestrzenne w gminach - zero pomysłu. Jeszcze jedno mi się nasunęło - sprawdź czy grunt nie jest przypadkiem meliorowwany, bo spółka wodna może Cię później ścigać za przerwanie drenów...
Uśmiechnij się! Jutro możesz nie mieć zębów...
Awatar użytkownika
thor66
podleśniczy
podleśniczy
Posty: 371
Rejestracja: poniedziałek 23 cze 2008, 18:10
Lokalizacja: Szczecin

Post autor: thor66 »

Jaźwiec pisze:Podatek leśny jest kilka jeśli nie kilkadziesiąt razy niższy od rolnego a przy tym lasy do wieku 40 lat są z podatku zwolnione
kwestia podatku nie jest za bardzo istotna .. bo z tego co kojarzę to w mojej gminie za grunty 5i6 klasy nie placi sie nic podatku .. także chyba bardziej opłaca mi się nie przekwalifikowywać=]]
Jaźwiec pisze:Jeszcze jedno mi się nasunęło - sprawdź czy grunt nie jest przypadkiem meliorowwany, bo spółka wodna może Cię później ścigać za przerwanie drenów...
super że Ci się to nasunęło :D bo z tego co rozumiem to jakbym użył pogłębiacza to zniszczyłbym dreny??? to muszę sie dowiedzieć czy jest zmeliorowane, ale z tego co pamietam to raczej tak bo mój dziadek działał w spółce wodnej i wkurwiał sie że za jego czasów zmeliorowali wszystkie grunty w całej gminie a teraz wszystkie tamy poniszczone i rowy pozarastane...

i teraz jeżeli są te dreny to mogę wykonać pogłebienie??

poza tym to z tym pogłębiaczem też jest problem bo w nadleśnictwie podali mi tel do jakiejś spółki która wykonuje prace dla LP i narazie w 2 mi powiedzieli że nie mają takiego urządzenia a w 3 że troche daleko i nie wie czy bedzie mu sie chcialo jechac .. i jeszce nigdy nie robil tego prywatnie i nie wie ile za to wziąć, powiedział mi ze w LP za hektar płacą mu 500 i w przyszm tygodniu powie mi ile by chciał za to ...

i jeszce pytał czy mam jakąś rudnice ?? bo powiedział że wtedy się to tylko robi ??

i jak bardzo istotne jest to pogłebienie?? jeżeli nie będzie tego można wykonać to czy to spowolni troche wzrost drzew i w koncu uda im sie przebić tą warstę żelaza czy już zawsze bedą tam rosły jakieś skarłowaciałe drzewka???
Awatar użytkownika
Jaźwiec
nadleśniczy
nadleśniczy
Posty: 5001
Rejestracja: czwartek 29 cze 2006, 09:32

Post autor: Jaźwiec »

thor66 pisze:super że Ci się to nasunęło bo z tego co rozumiem to jakbym użył pogłębiacza to zniszczyłbym dreny???
Dreny jeśli nie pogłębiacz to zniszczą korzenie twoich drzew!!!
Co do celowości zastosowania pogłębiacza - zrób małą odkrywkę. Przekop ziemię w dół. Jak na głębokości 30 - 60 cm traisz na mocno zbitą, rudawą warstwę to niestety byłoby to konieczne...
Uśmiechnij się! Jutro możesz nie mieć zębów...
Awatar użytkownika
thor66
podleśniczy
podleśniczy
Posty: 371
Rejestracja: poniedziałek 23 cze 2008, 18:10
Lokalizacja: Szczecin

Post autor: thor66 »

Jaźwiec pisze:Dreny jeśli nie pogłębiacz to zniszczą korzenie twoich drzew!!!
hehe chciałbym dożyć takiej chwili =] i to by znaczyło że zalesienie sie udało=]

i chyba lepiej jak zniszczą to korzenie niż jak pogłębiacz ..
tak będzie że to się stało samo bez mojego udziału a tak będą mogli mnei oskarzyc..

i ok jak bede nastepnym razem to zrobię wykop .. czy jest ta warstwa,
i przy okazji pozbieram pędraki i jak będą to do słoika i zrobię fotki, to może ktoś mi doradzi=]
ale mogłoby nie być tej rudnicy bo same z tym problemy :cry:

[ Dodano: 2008-07-04, 14:40 ]
a nie wiecie może czy można gdzieś kupić grzybnię do sadzonek?? i jaki gatunek najlepeij..
bo czytałem że sadzonki z grzybnią się dużo lepiej przyjmują, a szczególnie na gruntach porolnych..

i od razu jak ja miałbym to zrobić?? czy wymieszać grzybnię z nasionami przed wysiewem czy dopiero poczekać az wzejda pierwsze siewki i rozsypać wokol nich?

i czy do różnych gatunków drzew są różne gatunki grzybni??



o i własnie dostałem oferte od pana zula;) ze za 1,5 ha przeorania z pogłębiaczem 500 zł=] bo mi wyjasnil że na porolnych to dużo prostsza sprawa niż na leśnych bo nie ma pniaków itd=] a ja sie bałem żę za prywate zaśpiewa mi więcej niż dla LP=]] uffff :D


a i wstępnie umówiłem się z nim na koniec pażdziernika początek listopada??? dobry termin?
już chwasty nie powinny odrosnąć? i od razu po tym miałbym żołedzie do sadzenia..
coondelboory
początkujący
początkujący
Posty: 5
Rejestracja: poniedziałek 09 mar 2009, 20:04
Lokalizacja: z lasu

Post autor: coondelboory »

A ja bym ci zasugerował przewrotnie - sadź robinie! Urośnie na każdej ziemii, odporna na susze, a za kilka lat za drobną opłatą wpuścisz tam pszczelarzy. Z póltora hektara zbierze się z 200-500 litrów pierwszorzędnego miodu, wartego tak z 10 tys, tak że ta "drobność" może być nie taka drobna. Z rodzimych gatunków miododajne są klony (byle nie jesionolistne, to chwaścior w każdym sensie) i lipy, ale na ich kwiaty trzeba baaardzo długo czekać.
ODPOWIEDZ