PANDA I 4x4

Samochody terenowe, testy, opinie, informacje...

Moderator: Moderatorzy

ODPOWIEDZ
Fichtel
nadleśniczy
nadleśniczy
Posty: 4264
Rejestracja: środa 15 paź 2008, 20:02
Lokalizacja: las-y

PANDA I 4x4

Post autor: Fichtel »

Witam!!!

Proponuję „robić” ranking tego czym naprawdę jeździ się po lesie i w drodze do lasu (leśnictwo gdzie pracuję w połowie rozrzucone jest na nadbużańskich łąkach – dostępnych tylko latem)
Zaczynam od siebie:
OPIS
FIAT PANDA I 4x4 SISLEY z 1995 roku,
Silnik 1,1 SPI (taki jak w CC Storting) 54 KM + (obowiązkowo) LPG
Skrzynia 5
Napęd na tył dołączany „ręcznie”
OPONY – Dębica FRIGO S30 155/80/13 – dwa komplety – jeden na zimę drugi na lato.
A
Auto po zakupie wymagało generalnego remontu silnik i całej reszty, z racji, że mam sąsiada pracującego w serwisie (nie fiata) – to naprawy wykonaliśmy po godzinach na oryginalnych częściach.
Po naprawie przejechałem 10 tyś kilometrów przez rok (tylko teren) – NIE UDAŁO MI SIĘ AUTA ZAKOPAĆ ANI NIE MUSIAŁEM PROSIĆ NIKOGO O WYCIĄGANIE ITP.

Z ciekawostek to auto ma o-rurowanie i można do niego podczepić wciągarkę. Poprzedni właściciel miał nawet (oprócz wciągarki) pług śnieżny ale że chciał za to 2 tyś to nie kupiłem.
Niemniej jednak ma takie możliwości i widziałem, że to działa...

Pozdrawiam i zachęcam do „chwalenie się” ciekawostkami, którymi jeździ się po lesie.

Bo przecież co to za radość pochwalić się HAMER-em  .
Awatar użytkownika
RR
dyrektor regionalny
dyrektor regionalny
Posty: 9039
Rejestracja: niedziela 14 maja 2006, 21:27
Kontakt:

Post autor: RR »

Może wrzucisz fotkę swojego auta :)
Przyrodniczy serwis informacyjny
Dziennik Leśny
Fichtel
nadleśniczy
nadleśniczy
Posty: 4264
Rejestracja: środa 15 paź 2008, 20:02
Lokalizacja: las-y

Post autor: Fichtel »

prrroszeee...
:)
może trochę nie umyta...
aaa
Właściwy model to jest TREKKING ale w 1995 roku fiat zmieniał modele i składał samochody z tego co było w magazynach, więc jest sporo "ciekawostek".
Dodam jeszcze, że tył i przód zosał podniesiony - odpowiednio o jakieć 15 i 10 cm.
Pod silnikiem mam stalową płytę - żaden kamień mi nie straszny.
:)
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Awatar użytkownika
RR
dyrektor regionalny
dyrektor regionalny
Posty: 9039
Rejestracja: niedziela 14 maja 2006, 21:27
Kontakt:

Post autor: RR »

Niezła alternatywa dla drogich aut terenowych. Jaki był orientacyjny koszt: zakup plus remont i cała reszta ?
Przyrodniczy serwis informacyjny
Dziennik Leśny
Fichtel
nadleśniczy
nadleśniczy
Posty: 4264
Rejestracja: środa 15 paź 2008, 20:02
Lokalizacja: las-y

Post autor: Fichtel »

Zakup DROGI - (auto kupiłem od górala...) - 8,5 tyś części jakieś 2-3, piwa nie liczę :).
Aktualnie jest na allegro za 5,5 ale sprowadzona i pewnie bez LPG o silniku nic nie ma.
Jest też za 8,1 z 1998 roku...

Powiem jedno - za 11 tyś auta "terenowego" po generalnym remoncie miał nie będę.

Jest jeszcze jedna zaleta tego auta - jak nie pojadę drogą, to nawet w drągowinie sosnowej znajdę miejsce do objechania przeszkody. (SPRAWDZNE!!!)
Awatar użytkownika
Domator
zastępca nadleśniczego
zastępca nadleśniczego
Posty: 3011
Rejestracja: wtorek 23 maja 2006, 18:15
Lokalizacja: nie wiem

Post autor: Domator »

Fichtel pisze:Powiem jedno - za 11 tyś auta "terenowego" po generalnym remoncie miał nie będę
Vitara wyszła mnie taniej o jakieś 3 tys, ale starsza o 2 lata, z drugiej strony też nie terenówka, ale reduktor ma :wink: Kolega miał kiedyś Pandę 4x4 z pierwszych lat produkcji z silnikiem 1,0. Gdyby nie korozja i śmierć silnika, to byłby z niej zadowolony. Ciekawostką jest fakt, że napęd (dołączany) został opracowany przez firmę Styer, auto dzięki niskiej wadze jest mobilne, stosunkowo oszczędne. Przypadłości typowe dla Fiata.... Najwięcej Pand 4x4 widziałem w San Marino :mg: Jeśli rozważamy Pandę, to trzeba również wziąć pod uwagę Subaru Justy, młodsze egzemplarze są kompatybilne z Suzuki Swift, co pozytywnie wpływa na ceny części.
Obrazek
Fichtel
nadleśniczy
nadleśniczy
Posty: 4264
Rejestracja: środa 15 paź 2008, 20:02
Lokalizacja: las-y

Post autor: Fichtel »

:)
OK
nie mam zamiaru dochodzić "wyższości świąt...."
Silniki fiata owszem są awaryjne ale (te małe) znam na pamięć - maiałem CC 0,9SPI & SC 1,1MPI. Mało tego dojechałem fiatem CC 0,9 na NORDKAPP (7 tyś w 14 dni) i SC na 2571mnpm w Alpach ...
wiem tylko, że silnik fiat można naprawić szybko i tanio :)
ale cały czas jestem zwolennikiem nie kupowania aut na literę "F"...
DT=>Podleśniczy<=>Leśniczy
"Co się polepszy, to się popieprzy. Co się zbuduje, to się zrujnuje. Co się ustali, to się obali. Polak musi mieć łeb i dupę ze stali."
Awatar użytkownika
Domator
zastępca nadleśniczego
zastępca nadleśniczego
Posty: 3011
Rejestracja: wtorek 23 maja 2006, 18:15
Lokalizacja: nie wiem

Post autor: Domator »

Kumpel w swojej Pandzie miał silnik o pojemności 965 cm3, unikat z pokrewnej Fiatowi firmy Autobianchi A 112, trzeba było wymienić cały silnik :cry:
Fichtel pisze:Silniki fiata owszem są awaryjne
Z reguły bardziej osprzęt niż sam silnik...
Fichtel pisze: OK
nie mam zamiaru dochodzić "wyższości świąt...."
Ja też :wink:
Obrazek
Fichtel
nadleśniczy
nadleśniczy
Posty: 4264
Rejestracja: środa 15 paź 2008, 20:02
Lokalizacja: las-y

Post autor: Fichtel »

Osprzęt - FAKT
:)
rozrusznik, alternator, pompa wody....

itd

:)
DT=>Podleśniczy<=>Leśniczy
"Co się polepszy, to się popieprzy. Co się zbuduje, to się zrujnuje. Co się ustali, to się obali. Polak musi mieć łeb i dupę ze stali."
Awatar użytkownika
Piotrek
Admin
Admin
Posty: 105071
Rejestracja: sobota 28 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: ze wsząd
Kontakt:

Post autor: Piotrek »

Fichtel pisze:Powiem jedno - za 11 tyś auta "terenowego" po generalnym remoncie miał nie będę.
No nie wiem. A to: http://www.autogielda.pl/motoryzacja/te ... H9MRK.html :?:
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.

Fichtel
nadleśniczy
nadleśniczy
Posty: 4264
Rejestracja: środa 15 paź 2008, 20:02
Lokalizacja: las-y

Post autor: Fichtel »

:)
ile TO-TO pali...? - ja robie 60-80 km dziennie
i jednak to jest KAWAŁ samochodu - obawiam się, że nie wszystkie "moje" ścieżki będą dla niego.
:)
na 100% w rajdzie OFF-owym bym przegrał ale tam są trasy wyznaczane taśmami a w lesie to ja wybieram sobie drogę...

:)
DT=>Podleśniczy<=>Leśniczy
"Co się polepszy, to się popieprzy. Co się zbuduje, to się zrujnuje. Co się ustali, to się obali. Polak musi mieć łeb i dupę ze stali."
Awatar użytkownika
Piotrek
Admin
Admin
Posty: 105071
Rejestracja: sobota 28 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: ze wsząd
Kontakt:

Post autor: Piotrek »

Fichtel pisze:ile TO-TO pali...? - ja robie 60-80 km dziennie
Pali 12 do 13 litrów na 100 benzyny, gazu 17 litrów na 100. Ja robię tylko ok. 1000 km/miesiąc. No oczywiście jeśli sobie "ostro" w terenie pozwalasz to więcej pali. Generalnie spalanie zależy od "ciężaru nogi" :wink:
i jednak to jest KAWAŁ samochodu - obawiam się, że nie wszystkie "moje" ścieżki będą dla niego.
No wiesz, ja po moim lesie jeżdżę drogami i liniami oddziałowymi. Tam by się zmieścił.
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.

Awatar użytkownika
Domator
zastępca nadleśniczego
zastępca nadleśniczego
Posty: 3011
Rejestracja: wtorek 23 maja 2006, 18:15
Lokalizacja: nie wiem

Post autor: Domator »

piotrk pisze:Pali 12 do 13 litrów na 100 benzyny, gazu 17 litrów na 100.
Tak podają właściciele:
http://www.autocentrum.pl/?FF=307&makei ... ybopinii=1
Obrazek
Awatar użytkownika
maverick
dyrektor regionalny
dyrektor regionalny
Posty: 6752
Rejestracja: czwartek 24 sie 2006, 22:09

Post autor: maverick »

Palić pali, nawet ta "nowa" potrafi ssać porządnie.
Awatar użytkownika
Piotrek
Admin
Admin
Posty: 105071
Rejestracja: sobota 28 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: ze wsząd
Kontakt:

Post autor: Piotrek »

domator pisze:Tak podają właściciele:
Moje dane też od właściciela i nie odbiegają od tego co podano w poszczególnych raportach.
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.

Awatar użytkownika
Domator
zastępca nadleśniczego
zastępca nadleśniczego
Posty: 3011
Rejestracja: wtorek 23 maja 2006, 18:15
Lokalizacja: nie wiem

Post autor: Domator »

piotrk pisze:Moje dane też od właściciela i nie odbiegają od tego co podano w poszczególnych raportach.
Czy ja coś sugerowałem?
Skoro jednak nalegasz, to stwierdzę, że po lesie nie zmieści się w 12-13 l/100km :P :wink:
Obrazek
Awatar użytkownika
Piotrek
Admin
Admin
Posty: 105071
Rejestracja: sobota 28 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: ze wsząd
Kontakt:

Post autor: Piotrek »

domator pisze:to stwierdzę, że po lesie nie zmieści się w 12-13 l/100km
Jeśli kupię (kryzys i banki nie chcą mnie kredytować) to sprawdzę i Ci powiem :P :wink:
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.

Awatar użytkownika
Cephalanthera
podleśniczy
podleśniczy
Posty: 326
Rejestracja: wtorek 25 paź 2005, 11:02
Lokalizacja: z lasu i gór

Post autor: Cephalanthera »

u mnie:
Suzuki Vitara 1,6 z gazem z 1996 r.
Przejechałem od lutego jakies 12 tys km i jak dotąt jedyną wadą był pękniety krzyżak w wale.
Generalnie bardzo sprawne autko w teren, pali tak z 9 gazu.
anrom
początkujący
początkujący
Posty: 34
Rejestracja: środa 23 lip 2008, 08:25
Lokalizacja: też z lasu

Post autor: anrom »

Miałem Vitarę 1,6 z gazem przez rok, ale w listopadzie sprzedałem. Sypała się trochę...
Teraz mam Pandę 0,9 bez gazu (koszt jazdy ten sam co w vitarze z gazem) i też sobie radzi. Niestety nie 4x4, ale nie udało mi się jej jeszcze zakopać!
W ogóle w naszych okolicach ostatnio coraz bardziej roi się od Pand oczywiście starych kanciastych.



Oj, teraz widzę, że ja tu jeszcze żadnych postów nie pisałem... wobec tego witam wszystkich serdecznie!!! :D
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
ODPOWIEDZ