Kupno lasu prywatnego-prosba o pomoc
Moderator: Moderatorzy
Kupno lasu prywatnego-prosba o pomoc
Witam!
Chcę kupić las prywatny. Działka leśna ma 41200m2 i ma czterech właścicieli. Ja chciałbym kupić 6200m2 od dwóch właścicieli. Akt prawny jest w takiej postaci, że poszczególni właściciele nie maja podanego metrażu ani lokalizacji swojej własności a tylko ilość udziałów w ogólnej wartości.
Moje pytania to:
1. Czy można w ogóle podzielić działkę leśną i odmierzyć 6200m2, czyli część która mnie interesuje. Pozostali właściciele wyrazili zgodę odmierzenie i na dowolne wyznaczenie lokalizacji działki o pow. 6200m2 z całości czyli z 41200m2
2. Jeżeli nie mozna dzielić działki leśnej, to czy moge kupić udziały od tych dwóch właścicieli w całości działki i w jaki sposób określic za zgodą pozostałych właścicieli teren który będzie mi przysługiwał.
Z góry wielkie dzięki za każdą odpowiedź !
Chcę kupić las prywatny. Działka leśna ma 41200m2 i ma czterech właścicieli. Ja chciałbym kupić 6200m2 od dwóch właścicieli. Akt prawny jest w takiej postaci, że poszczególni właściciele nie maja podanego metrażu ani lokalizacji swojej własności a tylko ilość udziałów w ogólnej wartości.
Moje pytania to:
1. Czy można w ogóle podzielić działkę leśną i odmierzyć 6200m2, czyli część która mnie interesuje. Pozostali właściciele wyrazili zgodę odmierzenie i na dowolne wyznaczenie lokalizacji działki o pow. 6200m2 z całości czyli z 41200m2
2. Jeżeli nie mozna dzielić działki leśnej, to czy moge kupić udziały od tych dwóch właścicieli w całości działki i w jaki sposób określic za zgodą pozostałych właścicieli teren który będzie mi przysługiwał.
Z góry wielkie dzięki za każdą odpowiedź !
Mój znajomy kiedyś dokonał podobnego zakupu. Pierwsze co zrobił to sprawdził prawo własności współwłaścicieli, następnie sporządził z nimi umowę notarialną na zakup interesującej go części, po czym w Urzędzie Gminy też ten fakt zgłosił. Z tego co pamiętam jakowyś geodeta na trwale, na gruncie zaznaczył mu jego własność. Trochę to dodatkowych kosztów, ale wszystko jest udokumentowane i na papierze i w terenie.
"Jak tam było, tak tam było, zawsze jakoś było. Jeszcze nigdy tak nie było, żeby jakoś nie było."
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
Beer-o-pedia - Encyklopedia piwa
Można podzielić działkę leśną jak każdą - warunek tylko, że plan zagospodarowania przestrzennego w gminie nie zawiera zastrzeżenia o minimalnych dopuszczalnychpowierzchniach działek (sprawdź to przed zakupem) .
Podstawą istnienia współwłasnośći jest fakt, że całość należy do wszystkich - nie ma wydzielania ta część moja ta twoja - chyba, że odpowiednio się umówią.
Wszystko musi być udokumentowane na papierze jak wspomniał Sten.
W Twoim przypadku zapewne najlepsze byłoby wydzielenie działki jeszcze przed zakupem. Opłacenie geodety itd. Projekt podziału jaki zrobi geodeta musi być sporządzony na wniosek wszystkich (współ)właścicieli - i tylko po zatwierdzeniu podziału przez Wójta/Burmistrza działka będzie osobną nieruchomością.
Pozdrawiam Piotrek
Podstawą istnienia współwłasnośći jest fakt, że całość należy do wszystkich - nie ma wydzielania ta część moja ta twoja - chyba, że odpowiednio się umówią.
Wszystko musi być udokumentowane na papierze jak wspomniał Sten.
W Twoim przypadku zapewne najlepsze byłoby wydzielenie działki jeszcze przed zakupem. Opłacenie geodety itd. Projekt podziału jaki zrobi geodeta musi być sporządzony na wniosek wszystkich (współ)właścicieli - i tylko po zatwierdzeniu podziału przez Wójta/Burmistrza działka będzie osobną nieruchomością.
Pozdrawiam Piotrek
Jak powiedział pewien kat: "Każdy ma prawo być trochę porąbany"
Pytanie o teren pod zalesienie
Dzisiaj dowiedziałem się w urzędzie miasta, że teren który mnie interesuje jest oznaczony na mapie nie jako las tylko jako teren pod zalesienie, co dziwne ponieważ rośnie na nim 50 letni i 30 letni las sosnowy. Co prawda mizerny ale zawsze las.
Czy w zwiazku z powyższym coś się dla mnie zmienia?
Czy te drzewa które tam rosną nie podlegają ewidencji np. w przypadku wycinki, czy przerzedzenia?
Czy taki teren powinien byc przez właściciela zalesiony czy też nie ma takiego obowiązku.
Czy w zwiazku z powyższym coś się dla mnie zmienia?
Czy te drzewa które tam rosną nie podlegają ewidencji np. w przypadku wycinki, czy przerzedzenia?
Czy taki teren powinien byc przez właściciela zalesiony czy też nie ma takiego obowiązku.
"msura" - ale na jakiej mapie? - skoro przeznaczony na zalesienie domyślam się, że może chodzić Ci o mapę stanowiącą załącznik do planu zagospodarowania przestrzennego albo studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego.
Jak piszesz las ma kilkadziesiąt lat - nic nie piszesz jak grunt jest oznaczony w ewidencji gruntów. Nie wiemy też nic czy dla tego lasu jest sporządzony uproszczony plan urządzania lasu (czy jest dowiesz się w starostwie lub w miejscowym nadleśnictwie jeśli starosta zlecił nadzór).
Jeżeli teren nie jest zalesiony - nie ma obowiązku zalesienia. Natoamiast jeśli jest lasem i coś wytniesz (zgodnie z planem urzadzania lasu) to musisz odnowić w ciągu 2 lat.
Dużo tych pytań - ale przez zakupem sprawdź wszystkie szczegóły
Jak piszesz las ma kilkadziesiąt lat - nic nie piszesz jak grunt jest oznaczony w ewidencji gruntów. Nie wiemy też nic czy dla tego lasu jest sporządzony uproszczony plan urządzania lasu (czy jest dowiesz się w starostwie lub w miejscowym nadleśnictwie jeśli starosta zlecił nadzór).
Jeżeli teren nie jest zalesiony - nie ma obowiązku zalesienia. Natoamiast jeśli jest lasem i coś wytniesz (zgodnie z planem urzadzania lasu) to musisz odnowić w ciągu 2 lat.
Dużo tych pytań - ale przez zakupem sprawdź wszystkie szczegóły
Kegg, ma absolutną rację. Sprawdź i podaj nam jak grunt figuruje w ewidencji gruntów (jaki użytek) i wtedy będzie wszystko wiadomo. To jest możliwe, że fizycznie jest las a prawnie coś innego. Jak nie jest to las to wycięcie każdego (niemal) drzewa wymaga pozwolenia z UG i radzę się tego trzymać bo kary wielokrotnie przekraczają kary z lasu, ba przekraczają zdrowy rozsądek...
Uśmiechnij się! Jutro możesz nie mieć zębów...