Przesunięcie granicy lasu

Kto nie chciałby być właścicielem lasu, ale to nie jest takie proste...

Moderator: Moderatorzy

ODPOWIEDZ
marcinas
początkujący
początkujący
Posty: 3
Rejestracja: czwartek 24 lip 2008, 20:23
Lokalizacja: Polska

Przesunięcie granicy lasu

Post autor: marcinas »

Sytuacja wygląda następująco:
- działka w środku wsi o pow 1,5ha (szerokości ok 27m) posiadam ją od 1990r
- 0,4ha stanowi las oznaczony na mapach jako LS-m ( czemu ls-m nikt nie umiał mi odpowiedzieć ?)
- las sosnowy został zasadzony w latach 60 przez poprzednich właścicieli
- las zaczyna sie od drogi w odległości ok 60m fizycznie i na na mapch geodezyjnych
- na działce stoi już budynek mieszkalny - dochodzi do lini lasu :) - odebrany zewidencjonowany
- miejscowy plan zagospodarowania przewiduję zabudowę w odległości do 80m od drogi

i tu zaczyna się problem:
chce postawić drugi dom ale rozpoczynający się na 100m od drogi
nowy plan zagospodarowania jest w trakcie uzgadniania ale to kwestia 2-3 lat (nie chce tyle czekać)
klasyfikator był, zobaczył i rożłożył ręce: nie da rady o te 40m przesunąć linię lasu bo las wygląda jak las - poradził powoli wycinać :)
leśniczy pozwolił wyciąć tylko 15 drzew i po namowach dał zgode na trzebiez
wycieliśmy 15 największych sporo małych ale to dopiero 1/3 :(

trochę boję się dalej samowlnie ciąć resztę - powstanie już widoczna z drogi wyrwa w lesie (a jak wiadomo ludzie są pomocni)
co robić dalej? szukać innego wyjścia z sytuacji? ciąć po jednym drzewie?

ps
wiem,że długie ale chciałem opisać sytuację...
Awatar użytkownika
Jaźwiec
nadleśniczy
nadleśniczy
Posty: 5001
Rejestracja: czwartek 29 cze 2006, 09:32

Post autor: Jaźwiec »

marcinas pisze:klasyfikator był, - poradził powoli wycinać
Jakby to było u mnie, taki klasyfikator już by nie był klasyfikatorem...
Twoje oczekiwania nie są do przeprowadzenia w zgodzie z prawem, a rozwiązań poza prawnych podpowiadać nie będę...
Pamiętaj tylko o jednym. Za niezgodne z UPUL pozyskanie drewna z własnego lasu grozi sąd, grzywna i przepadek drewa (a jak drewna nie ma to sąd zasądzi nawiązkę). A i to nie rozwiązuje problemu, bo zgodnie z UoL lasem jest też grunt przejściowo pozbawiony roślinności leśnej i żaden klasyfikator po zbadaniu sprawy się nie podłoży, żeby coś takiego przelasyfikować... (byłby bardzo głupi). Pozostaje czekać na PZP i przeklasyfikować las w trybie ustawy o ochronie gruntów rolnych i leśnych. Gonić gminnych urzędasów do roboty!!!
Uśmiechnij się! Jutro możesz nie mieć zębów...
marcinas
początkujący
początkujący
Posty: 3
Rejestracja: czwartek 24 lip 2008, 20:23
Lokalizacja: Polska

Post autor: marcinas »

no to ladnie ... :[
czyli jedyne legalne wyjscie to:
1. Wniosek do marszałka województwa za pośrednictwem wójta o zgodę na zmianę przeznaczenia gruntu na cele nie leśne w miejscowym PZP.
2. Zmiana miejscowego PZP
3. Wniosek do właściwego dyrektora RDLP o wyłączenie gruntu z pod produkcji leśnej
i czekać, czekać....

ps
znalazłem jeszcze: zmiana lasu na użytek rolny
czy to ułatwi sprawę czy skomplikuje? jak potem grun rolny przeznaczyć pod zabudowę?
Awatar użytkownika
Jaźwiec
nadleśniczy
nadleśniczy
Posty: 5001
Rejestracja: czwartek 29 cze 2006, 09:32

Post autor: Jaźwiec »

Jak zabudować grunt rolny? Poszukaj - "zabudowa siedliskowa" w prawie budowlanym. Ogólnie rzecz ujmując musisz mieć powierzchnię gospodarstwa rolnego powyżej średniej w gminie...
Co do samej zamiany z Ls na R to jest to możliwe w "uzasadnionych potrzebach właściciela lasu" na mocy decyzji starosty. Był już ten temat na forum szerzej omawiany... poszukaj...
Uśmiechnij się! Jutro możesz nie mieć zębów...
Awatar użytkownika
Sergio
leśniczy
leśniczy
Posty: 561
Rejestracja: sobota 04 mar 2006, 21:50

Re: Przesunięcie granicy lasu

Post autor: Sergio »

marcinas pisze: leśniczy pozwolił wyciąć tylko 15 drzew i po namowach dał zgode na trzebiez
wycieliśmy 15 największych sporo małych ale to dopiero 1/3 :(
:wow: :shock: mam nadzieję że na nie zgody leśniczy nie wydał...
Awatar użytkownika
Piotrek
Admin
Admin
Posty: 105055
Rejestracja: sobota 28 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: ze wsząd
Kontakt:

Re: Przesunięcie granicy lasu

Post autor: Piotrek »

Sergio pisze:
marcinas pisze: leśniczy pozwolił wyciąć tylko 15 drzew i po namowach dał zgode na trzebiez
wycieliśmy 15 największych sporo małych ale to dopiero 1/3 :(
:wow: :shock: mam nadzieję że na nie zgody leśniczy nie wydał...
Coś czuję, że ta "trzebież" dobrze się nie skończy dla żadnej ze stron... Co to ma znaczyć, że pozwolił na trzebież? A czy ją wyznaczył?
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.

Awatar użytkownika
Jaźwiec
nadleśniczy
nadleśniczy
Posty: 5001
Rejestracja: czwartek 29 cze 2006, 09:32

Post autor: Jaźwiec »

A ja zabiegów nie wyznaczam. 8 razy wytłumaczę, pokażę na przykładzie, ale wolę nie wyznaczać. No chyba, że ktoś faktycznie twierdzi, że dokładnie zna swoje granice...
Uśmiechnij się! Jutro możesz nie mieć zębów...
marcinas
początkujący
początkujący
Posty: 3
Rejestracja: czwartek 24 lip 2008, 20:23
Lokalizacja: Polska

Re: Przesunięcie granicy lasu

Post autor: marcinas »

Sergio pisze: :wow: :shock: mam nadzieję że na nie zgody leśniczy nie wydał...
wydał, był i przybił numerki
trzebież wyznaczył pokazując jakie drzewa sie kwalifikują (suche, cienkie itp...)
i tak jak napisałem nie zamierzam dalej nielegalnie nic wycinać, szukam możliwośći zgodnego z prawem przesunięcia granicy o 40m
ODPOWIEDZ