Co możemy zrobić dla dobra natury?

Zagadnienia z szeroko pojętej ekologii, przyrody, środowiska i biologii...

Moderator: Moderatorzy

ODPOWIEDZ
11
wiceminister
wiceminister
Posty: 30737
Rejestracja: środa 15 paź 2003, 00:00

Co możemy zrobić dla dobra natury?

Post autor: 11 »

"Czy zastanawiasz się, jak Twoje codzienne czynności wpływają na środowisko? Czy bardziej ekologiczne jest używanie pralki ładowanej od góry czy od przodu? Czy lepiej zawiesić zasłony w oknach czy żaluzje? Okazuje się, że na co dzień sami możemy zrobić bardzo dużo dla środowiska. Dobry przykład dają nam osoby, które już odnalazły w sobie ducha ekologa. Ich sylwetki, a także wiele ekologicznych ciekawostek możemy znaleźć w najnowszym, marcowym, numerze miesięcznika Reader’s Digest.

W życiu codziennym wiele jest sytuacji, w których możemy podjąć „ekologiczne decyzje”. Na przykład wybór pralki lub zasłon na okna. Nie każdy wie, że dobrze dopasowana, ułożona w fałdy i sięgająca podłogi zasłona z karniszem może o nawet jedną trzecią zmniejszyć stratę ciepła w zimie. Okazuje się, że bardziej ekologiczne są pralki ładowane od przodu – zużywają mniej wody niż pralki ładowane od góry. Używanie elektrycznej suszarki w toaletach publicznych jest mniej szkodliwe dla środowiska niż używanie ręczników papierowych. Amerykańskie badania dowodzą bowiem, że trzeba ściąć dziewięć drzew, aby zapewnić przeciętnemu barowi roczną dostawę papierowych ręczników. Po zużyciu tworzą one 450 kg odpadów.
To tylko niektóre przykłady sytuacji, w których możemy podjąć „ekologiczne decyzje”. O „13 decyzjach dla dobra natury” przeczytać można na łamach marcowego numeru miesięcznika Reader’s Digest. Znaleźć tam można również test, sprawdzający, jak codzienne nawyki czytelnika sprzyjają środowisku..."
http://gospodarka.gazeta.pl/gospodarka/ ... 69882.html
Awatar użytkownika
dziad.borowy
początkujący
początkujący
Posty: 48
Rejestracja: czwartek 10 sty 2008, 15:15
Lokalizacja: tu i tam

Post autor: dziad.borowy »

Z moich obserwacji wynika, że ekologia w naszym kraju dopiero raczkuje. Urzędasy odpowiedzialni np za segregację odpadów w wielu miastach nie robią nic. Pojemników do segregowania odpadów jest ciągle za mało, a te które są w wielu przypadkach są używane przez nielicznych. Wielu ludzi nie segreguje odpadów.

Co do oszczędzania energii to z tym też różnie bywa.

W Polsce mamy deficyt wody pitnej, a mimo to ludzi to nie interesuje (nie wiedzieć czemu).

Może ludzie są nieświadomi zagrożenia wynikającego ze zniszczenia środowiska naturalnego, a może są po prostu za tępi aby ogarnąć temat myślowo? Wszystkiemu jest winny konsumpcyjny (odmóżdżony) tryb życia. W społeczeństwie, w którym każdy chce mieć takie aspekty życia jak np dobro naszych potomków spychane są na margines.

Ja osobiście robię co mogę by chronić środowisko naturalne przed sobą samym. Wszak jestem człowiekiem i konsumentem. Eksploatuje moje środowisko w mniejszym lub większym stopniu - niestety. To nieuniknione. Ale na co moja cała praca skoro 100 innych osób niszczy moją pracę?

Ochrona środowiska powinna być ruchem oddolnym, wynikającym ze świadomości nas wszystkich. Ale czy to możliwe? Jak na razie to ludzie odpowiedzialni za ratowanie tego padołu ciągle robią za mało. Wielokrotnie związane jest to z nieodpowiednimi ludźmi na danych stanowiskach. Np tu gdzie mieszkam w Urzędzie Miasta w Wydziale Spraw Komunalnych oddział ds. ochrony środowiska nie spotkałem nikogo kto, by miał pojęcie o ochronie środowiska! Coś tam wiedzą z broszurek i rozporządzeń ale to wszystko. I jak taka osoba może zajmować się sprawami o których nie ma pojęcia? Kto ma ponosić odpowiedzialność za swoje decyzje? I w końcu za co oni biorą nasze pieniądze?
Awatar użytkownika
Piotrek
Admin
Admin
Posty: 105180
Rejestracja: sobota 28 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: ze wsząd
Kontakt:

Re: Co możemy zrobić dla dobra natury?

Post autor: Piotrek »

Jarek pisze:"... Amerykańskie badania dowodzą bowiem, że trzeba ściąć dziewięć drzew, aby zapewnić przeciętnemu barowi roczną dostawę papierowych ręczników. Po zużyciu tworzą one 450 kg odpadów. ...
Zawsze mnie rozkładają na łopatki takie porównania :lol: Bo może by ktoś obok podał ile ton CO2 trzeba wyemitować aby zasilić ową "ekologiczną" suszarkę :?:
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.

murzasihle
podleśniczy
podleśniczy
Posty: 486
Rejestracja: niedziela 25 lis 2007, 10:37
Lokalizacja: Śląsk

Post autor: murzasihle »

Jarek pisze:Okazuje się, że na co dzień sami możemy zrobić bardzo dużo dla środowiska. Dobry przykład dają nam osoby, które już odnalazły w sobie ducha ekologa.
Najlepsze co człowiek moze zrobić dla środowiska to poprostu zabić się.
Bez ludzi na tej planecie byłoby piękniej.
Tylko kto to by zobaczył.
Obrazek
Awatar użytkownika
tom.gtc
początkujący
początkujący
Posty: 72
Rejestracja: sobota 05 sty 2008, 09:24
Lokalizacja: Pomorze

Post autor: tom.gtc »

Ludzkość jest jak rak toczący Ziemię. Styl życia jaki nam się serwuje oparty jest na konsumpcjonizmie. I nic chyba się nie zmieni. Dawniej przeszłyby ze dwie zarazy i spadek ludzkiego "pogłowia" byłby znaczny. No ale medycyna sprawiła, że wielu z nas żyje sobie zdrowo i się rozmnaża co powoduje przeludnienie.
Tu gdzie mieszkam jest ostatni odcinek rzeki Wisły. Kilkanaście km dalej jest delta. Na "moim" odcinku Wisły woda nie posiada żadnej klasy. Totalny syf - ale i tak się poprawił stan wód. Płyną tu "smrody" wszystkich rodaków którzy żyją w wzdłuż koryta Wisły i jej dopływów. Aż strach się bać :? O kąpieli w królowej polskich rzek można zapomnieć, no chyba, że chce się człowiek czymś zarazić albo popływać z luntem jakiegoś jegomościa z Wa-wy.
Wielu ludzi na pewno nie zastanawia się nad tym gdzie TO i inne rzeczy spuszczane do ścieku wędrują. W mojej osadzie jest oczyszczalnia ścieków więc problem jest mniejszy. Ale ile miast i wiosek posiada oczyszczalnie ścieków?

Zastanówmy się czasem co spłukujemy i gdzie to trafia.
MarioBros
początkujący
początkujący
Posty: 30
Rejestracja: sobota 02 lut 2008, 16:33
Lokalizacja: SK

Post autor: MarioBros »

Każda normalna osoba może wiele. Wystarczy zacząć od segregowania śmieci w domu. Tym na pewno przyczyni się do dbania o ekologię.
eKo!
Awatar użytkownika
Chrobry
inżynier nadzoru
inżynier nadzoru
Posty: 1048
Rejestracja: piątek 03 mar 2006, 19:12
Lokalizacja: Białowieża

Post autor: Chrobry »

MarioBros pisze:Każda normalna osoba może wiele. Wystarczy zacząć od segregowania śmieci w domu. Tym na pewno przyczyni się do dbania o ekologię.
Od kiedy w naszej gminie pojawiły się pojemniki na odpady posortowane, u mnie zmniejszyła się ilość śmieci w bardzo prosty sposób. Organiczne na kompost, ew. do pieca, co do sortowania w odrębne worki, a ta reszta to zaledwie ok. 10 litrów - a i tak ostatnio złapałem się, że i z tego można by jeszcze trochę wysortować - ale tu nasze służby komunalne musiałby się nieco wysilić.
Mnie w naszej gminie brakuje pojemników na makulaturę, "szmaty" i drobny złom (puszki po konserwach, folia aluminiowa z opakowań niektórych produktów spożywczych).
Od jakichś 6 lat stosuję żarówki energooszczędne niemal w całym obejściu - niestety ich jakość w dalszym ciągu jest nie najlepsza (wcześniej mogłem sobie pozwolić jedynie na świetlówki i stosowałem je obok klasycznych żarówek). Ale już 40 lat temu, w czasie studiów używałem świetlówek (taka 11W dawała światło żarówki 60-tki; miałem na biurku lampę z dwiema świetlówkami i światło było super, a oszczędność istotna - gospodyni na stancji ciągle sarkała na zużycie prądu - więc udowodniłem jej, że ja oszczędzam - zaraziła się - w kuchni, w której najwięcej spędzała czasu zainstalowała sobie oświetlenie świetlówkowe). Wówczas uświadomiłem sobie jak łatwo przekonać nawet starsze osoby - fakt, to było w Poznaniu.
A w Anglii nie wypaliło :lol: Ekolodzy chyba znowu zabrali się do sprawy ze złej strony - od straszenia - jak to u nich w modzie, nawyku i z wykształcenia wynika. Przecież każde polskie dziecko wie, że "strachy na Lachy", to tak jak "pisać na Berdyczów".
11
wiceminister
wiceminister
Posty: 30737
Rejestracja: środa 15 paź 2003, 00:00

Post autor: 11 »

Z mojej ulicy w ramach ekologizacji i edukacji społecznej "miasto" zabrało wszystkie pojemniki na odpady plastikowe :( Najbliższy nie wiadomo gdzie.
Awatar użytkownika
magda55
dyrektor generalny
dyrektor generalny
Posty: 16544
Rejestracja: środa 22 mar 2006, 16:24
Lokalizacja: krakow

Post autor: magda55 »

- śmieci sortuje, dzwony są 50m od domu, więc nie ma problemu
- sprzęty udało się wymienić na nowej generacji, i są oszczędniejsze
- żarówki również, do tego chodzę w kółko i bez przerwy gaszę światło w pomieszczeniach, gdzie aktualnie nikt nie siedzi :x
- używam proszków do prania biodegrad...coś tam, bez fosforanów :wink: ścierek z mikrofibry, bez dodatkowych detergentów-sprawdzają się świetnie. Gary myje zmywarka i to nie slogan, faktycznie mniej wody zużywa :spoko:
- krany są ponaprawiane i nic nie kapie
- odkąd dojrzałam do futra, od 15 lat mam ciągle to samo NATURALNE futro i na nowe się nie zanosi :wink: , problem z moimi ukochanymi polarkami :oops:
- baterie, leki itd zanoszę do punktów zbiórki,
ale i tak to kropla w morzu :(
Dobry humor nie załatwi wszystkiego ale wkurzy tyle osób, że warto go mieć :)
MarioBros
początkujący
początkujący
Posty: 30
Rejestracja: sobota 02 lut 2008, 16:33
Lokalizacja: SK

Post autor: MarioBros »

Jeśli zabrali Wam te pojemniki to czemu nie działacie w tej sprawie? Wystraczy wybrać się do ratusza gminy/dzielnicy i tam powinni Wam pomóc. To oni sa odpowiedzialni za rozstawiania i dostarczanie tych kontenerów!

Jeśli każdy postępowałby tak jak Magda55 to byłoby na prawdę dużo, dużo lepiej! :)
eKo!
ODPOWIEDZ