"Fiaskiem zakończyła się jednodniowa akcja oszczędzania energii w Wielkiej Brytanii. Mimo zachęty ze strony ekologów i grup religijnych, w ciągu ostatniej doby oszczędności okazały się zerowe.
Organizatorzy Dnia Oszczędzania Energii promowali hasło "wyłącz to". Przypominali, że należy wyłączać z prądu nieużywany sprzęt elektryczny -głównie światła, komputery, telewizory i ładowarki do telefonów. Przypominali, że mniejsze zużycie elektryczności to skuteczna walka z globalnym ociepleniem. Autorzy projektu zamieścili nawet w Internecie elektroniczne liczniki oszczędności prądu. Szacowano, że jednodniowe oszczędności wyniosą nawet trzy procent, ale liczby były bezwzględne - różnica zużycia prądu między zwykłym dniem, a Dniem Oszczędzania Energii wyniosła zero. Jeden ze zwolenników akcji lord May z Brytyjskiej..."
http://wiadomosci.onet.pl/1701597,16,1,1,,item.html
Fiasko akcji oszczędzania energii
Moderator: Moderatorzy