Kiedyś co roku robiono u nas inwentaryzację mrowisk - teraz co dwa lata oddajemy zestawienie aktywnych kopców ( wykaz wydzieleń plus mapka)
Czy ten rytuał ma jeszcze sens praktyczny choć w jednym procencie ?
Kolonizacji mrówek zaniechano już wiele lat temu ( jak się mylę to proszę o informację), więc jakie znaczenie ma zbieranie i analizowanie... a może nikt nie zagląda przez dwa lata do tych danych
Czy to pod inspektora tylko...tak na wszelki wypadek...
... a to nie powinno być co pięć lat? ... sensu w tym nie widzę w ogóle ... mrówki wbrew pozorom są bardzo moblilne i w sprzyjających warunkach również "rozmnażają" kopce ...
... (VIA/RT) nie oznacza moich poglądów ani poparcia dla cytowanych treści...
"wszystko co słyszymy jest opinią, nie faktem. wszystko co widzimy jest punktem widzenia, nie prawdą" - marek aureliusz
Mrówki ćmawa i rudnica najpospolitsze w lasach sa objęte częściową ochroną gatunkową. Dopuszczalne jest częsciowe pozyskiwanie mrowisk, po uzyskaniu zgody Wojewody. ( Ustawa o ochronie przyrody i Rozporządzenie o ochronie gatunkowej).
Glaca pisze:Czy to pod inspektora tylko...tak na wszelki wypadek...
To tylko po to, abyś nie tracił czasu i energii na np. "jakieś bzdurne fora"... a zajmował się tym czym powinieneś, czyli wypełnianiem swoich obowiązków służbowych.
A tworzenie mapek "do wszystkiego" to jest dopiero frajda!
Ktoś od nas przeczyta i będzie zadane.................. 
