Budowa domu w lesie
Moderator: Moderatorzy
-
- początkujący
- Posty: 4
- Rejestracja: sobota 02 lut 2008, 23:42
Budowa domu w lesie
Czytałam Państwa wypowiedzi na forum Lasy Prywatne i w związku z tym chcialabym zapytać.Otóż znaleźliśmy działkę o powierzchni 2 000 m kw. którą w ewidencji gruntów oznaczono 10ar jako las Ls VI, następne 10ar to 51-R VI .Wystąpiliśmy o warunki zabudowy ,których nie otrzymaliśmy ze względu na to ,ze ta rola to pasek o szerokosci 15m a długości 65m i nijak dom się nie mieści.Nadmienię,ze działka lezy tuż przy drodze publicznej i ma kształt trojkąta prostokatnego,gdzie rola jest przy drodze a las za rolą .Co można zrobić by stać się właścicelem tej działki?Jaką drogę trzeba wybrać by pojśc dalej w tej chwili wiemy ,ze mamy działkę na której na pierwszy rzut oka stanie dom ale po pokonaniu wszystkich barier.Ta działka nie jest jeszcze oddzielona od pozostałej powierzchni tj. 1.39 ha ale jej połozenie wskazuje na powierzchnię o której wspomniałam czyli 2 000 m.kw Co można zrobić w tej sprawie jeśli nie ma planu a jeśli on w niedalekim czasie zostanie sporządzony?.Właścicielem lasu jest osoba prywatna Jeśli będą pytania chętnie na nie odpowiem ale nie znam najwazniejszej odpowiedzi :czy uda się zbudować dom na tej działce ?
-
- początkujący
- Posty: 76
- Rejestracja: czwartek 31 sty 2008, 22:14
- Lokalizacja: Polska
-
- początkujący
- Posty: 76
- Rejestracja: czwartek 31 sty 2008, 22:14
- Lokalizacja: Polska
Kasia pisze:Zanim mądrzejsi zabiorą głos,
statystyk1 pisze:Jeśli działka nie jest wasza to lepiej się wstrzymać z planem.
Chodziło mi ot czy stokrotka już kupiła działkę.stokrotka67 pisze:Otóż znaleźliśmy działkę
Tu potwierdzam Kasi słowa zmiana rolnego na las odbywa się na szczeblu gminy procedura do załatwienia.Kasia pisze:Jak już jest kawałek lasu, to trzeba wnieść o zmianę klasyfikacji gruntów, a z tego co wiem, to ciężka sprawa, jeśli w grę wchodzą grunty leśne.
Zmiana gruntu lesnego na rolny to już gestia ministerstwa a to naprawdę ciężki temat.
Może taniej wyjdzie kupic nową działkę.
Dlatego chodziło mi o wstrzymanie się z jakimi kolwiek planami co do tej działki.
To nie do końca prawda
W gestii ministerstwa są tylko zmiany sposobu użytkowania gruntów leśnych stanowiących własność Skarbu Państwa (Ministerstwo Środowiska) oraz gruntów rolnych stanowiących użytki rolne klas I-III, jeżeli ich zwarty obszar projektowany do takiego przeznaczenia przekracza 0,5 ha (Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi). Zmiana sposobu użytkowania dla:
O odrolnieniu można poczytać też tutaj: Wybaczcie, że na tym poprzestanę ale dalej nie chcialo mi sie googlać
P.S. Jak sie jest rolnikiem to jeszcze prościej jest zbudować dom bo przekształcenie działki rolnej na siedliskową zamiast budowlanej jest jeszcze prostsze
bowiem:statystyk1 pisze:...Zmiana gruntu lesnego na rolny to już gestia ministerstwa a to naprawdę ciężki temat...
W gestii ministerstwa są tylko zmiany sposobu użytkowania gruntów leśnych stanowiących własność Skarbu Państwa (Ministerstwo Środowiska) oraz gruntów rolnych stanowiących użytki rolne klas I-III, jeżeli ich zwarty obszar projektowany do takiego przeznaczenia przekracza 0,5 ha (Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi). Zmiana sposobu użytkowania dla:
- a. gruntów rolnych stanowiących użytki rolne klas IV, jeżeli ich zwarty obszar projektowany do takiego przeznaczenia przekracza 1 ha;
- b. gruntów rolnych stanowiących użytki rolne klas V i VI, wytworzonych z gleb pochodzenia organicznego i torfowisk, jeżeli ich zwarty obszar projektowany do takiego przeznaczenia przekracza 1 ha;
- c. pozostałych gruntów leśnych
– wymaga uzyskania zgody wojewody wyrażanej po uzyskaniu opinii izby rolniczej
O odrolnieniu można poczytać też tutaj: Wybaczcie, że na tym poprzestanę ale dalej nie chcialo mi sie googlać
P.S. Jak sie jest rolnikiem to jeszcze prościej jest zbudować dom bo przekształcenie działki rolnej na siedliskową zamiast budowlanej jest jeszcze prostsze
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
? Gdzieś dzwonili, ale gdzie???statystyk1 pisze:Tu potwierdzam Kasi słowa zmiana rolnego na las odbywa się na szczeblu gminy procedura do załatwienia.
Zmiana gruntu lesnego na rolny to już gestia ministerstwa a to naprawdę ciężki temat.
Może taniej wyjdzie kupic nową działkę.
? Relatywizm ma to do siebie, że ciężko porównać poszczególne przypadki, ale dla mnie relatywnie odlesić grunt, nawet własności osoby fizycznej jest niezwykle trudno.piotrk pisze:Tak więc jeśli las nie jest Lasem Państwowym to wyciąć i zabudować go można dość prosto i relatywnie szybko...
Droga stokrotko. Na tym forum (jak zresztą na wielu innych) istnieje taka sprytna opcja jak "szukaj", czasami warto jej użyć zanim rozpocznie się nowy wątek. Nie dalej jak 2 tygodnie temu rozpoczęto wątek niemal identyczny. Jakbyś zadała sobie trochę trudu i go poczytała (np. post nr 3 w temacie http://www.forum.lasypolskie.pl/viewtopic.php?t=6951) to z pewnością znalazłabyś wiele cennych rad a przede wszystkim całą drogę, procedurę odlesiasiania gruntów. Zapraszam również do innych wątków w tym temacie, tu naprawdę na ten temat powiedziano już tyle, że powtarzać się nie przystoi (a nóż napiszę coś co stoi w sprzeczności z moimi innymi słowami ). Pozdrawiam i powodzenia życzę!
Uśmiechnij się! Jutro możesz nie mieć zębów...
-
- początkujący
- Posty: 76
- Rejestracja: czwartek 31 sty 2008, 22:14
- Lokalizacja: Polska
Dwa lata temu sam chodziłem do gminy w sprawie odrolnienia działki.Jaźwiec pisze:? Gdzieś dzwonili, ale gdzie???
Urzędnik w gminie poinformował mnie że muszę osobiscie zgłosić się do gminy z wnioskiem o sporządzenie miejscowego planu zagospodarowania.
Radni gminy muszą podjąć uchwałę o przystąpieniu do planu.
Potrzebna jest jeszcze opinia z wojewódzkiej izby rolniczej.
Dopiero wtedy wójt gminy lub miasta wysyła do resortu rolnictwa kompletny pakiet dokumentów i trzeba czekać na decyzję ministerstwa.
Z ust urzędnika usłyszałem że sprawa może potrwac ze dwa lata i będzie trochę kosztować.Pozatym nie gwarantował pozytywnego zakończenia.
Więc kupiłem działkę budowlaną uzbrojoną i w chwili obecnej mam już własny dom.
Być może że w innych regionach kraju te sprawy są załatwiane inaczej
To co napisał piotrk może wprowadzać w błąd. Przeznaczenie gruntu leśnego na cele nieleśne naprawdę nie jest proste.
Faktycznie gdy jest to las prywatny nie ma roli dla odegrania przez ministra - ale plan zagospodarowania przestrzennego MUSI BYĆ - nie ma sposobu wybudowania domu na gruncie leśnym jeśli nie jest on na taki cel przeznaczony w planie miejscowym, ewentualnie był tak przeznaczony w planie, który obowiązywał do 31.12.2003.
Poza tym, jak wspomniał wyżej Jaźwiec, temat faktycznie był kilka razy szczegółowo omawiany.
Linki podane przez piotrk to tylko procedury - potwierdzenie tego, że lasy są szczególnie chronione. Podobnie prawdziwe są słowa statystyk1 o tym, że procedura uchwalania planu miejscowego może potrwać dwa lata i jest kosztowna
Faktycznie gdy jest to las prywatny nie ma roli dla odegrania przez ministra - ale plan zagospodarowania przestrzennego MUSI BYĆ - nie ma sposobu wybudowania domu na gruncie leśnym jeśli nie jest on na taki cel przeznaczony w planie miejscowym, ewentualnie był tak przeznaczony w planie, który obowiązywał do 31.12.2003.
Poza tym, jak wspomniał wyżej Jaźwiec, temat faktycznie był kilka razy szczegółowo omawiany.
Linki podane przez piotrk to tylko procedury - potwierdzenie tego, że lasy są szczególnie chronione. Podobnie prawdziwe są słowa statystyk1 o tym, że procedura uchwalania planu miejscowego może potrwać dwa lata i jest kosztowna
Stokrotka - zapomnij o zmianach bo po pierwsze nie masz jeszcze tej działki. Jeśli zaraz po zakupie będziesz chciała zmienić las na rolę pod dom (siedlisko!! dodatkowe warunki) to nie przejdzie. Jeśli w planie teren jest pod budownictwo to można budować nawet w części leśnej pod pewnymi warunkami.
Na roli aby postawić siedlisko to musisz mieć na własnośc lub w dzierżawie tyle ha ile wynosi średnia w gminie.
Dom Ci się nie mieści na 15 metrach to lepiej się temu przyjrzyj, chyba że w ścianie lasu masz gęsto stare drzewa. Nie wiem jaki jest las ale jeśli nie za gęsty imoże wyjść że sie zmieścisz -
Nie kupuj tej działki jeśli się nie zmieścisz bo wtedy praKTYCZNIE BĘDZIESZ SKAZANA NA SAMOWOLKĘ.
Nie ma szans na to żeby przed zakupem było wiadomo że się uda zmienić przeznaczenie. Raczej wiadomo ze bez twardej walki się nie uda
Na roli aby postawić siedlisko to musisz mieć na własnośc lub w dzierżawie tyle ha ile wynosi średnia w gminie.
Dom Ci się nie mieści na 15 metrach to lepiej się temu przyjrzyj, chyba że w ścianie lasu masz gęsto stare drzewa. Nie wiem jaki jest las ale jeśli nie za gęsty imoże wyjść że sie zmieścisz -
Nie kupuj tej działki jeśli się nie zmieścisz bo wtedy praKTYCZNIE BĘDZIESZ SKAZANA NA SAMOWOLKĘ.
Nie ma szans na to żeby przed zakupem było wiadomo że się uda zmienić przeznaczenie. Raczej wiadomo ze bez twardej walki się nie uda
I tą drogę polecam zdecydowanie najbardziej...statystyk1 pisze:Więc kupiłem działkę budowlaną uzbrojoną i w chwili obecnej mam już własny dom.
Być może że w innych regionach kraju te sprawy są załatwiane inaczej
A tak nawiasem mówiąc ty tylko miałeś odrolniać, to chodzi również o odlesienie... dwie procedury, podwojenie czasu?
Obawiam się, że problem nie leży w szerokości planowanego domu ale w odległościach od gruntu leśnego w przepisach miejscowych i budowlanych (a szczególnie p.poż.). Miałem kiedyś taki przypadek, że facet miał kupę gruntu ale przez grunt przekopany był rów melioracyjny i ktoś mądry wzdłuż tego rowu sklasyfikował Ls (a nie Lz jak być powinno - mimo że powierzchnia była 12 a). Przez wymaganą w WZtce 15 m odległość od gruntu leśnego wypadła mu cała działka budowlana... I to niezła działka (30x20m). No i szukał później sposobu. Całe szczęście udało się zmienić klasyfikację przez klasyfikatora... bo był to ewidentny błąd w ewidencji...JarekS pisze:Dom Ci się nie mieści na 15 metrach to lepiej się temu przyjrzyj, chyba że w ścianie lasu masz gęsto stare drzewa. Nie wiem jaki jest las ale jeśli nie za gęsty imoże wyjść że sie zmieścisz -
Uśmiechnij się! Jutro możesz nie mieć zębów...
wpisanie budynków w działkę - warto zatem z takim pytaniem zadzwonić do urbanisty który wrysowuje budynki, bo taka decyzja to indywidualna analiza warunków, np. u znajomego bardziej przejęli się jednym samotnym dębem ( bardzo ładnym ) i kazali odciąć 15 metrów od niego ale do reszty się nie czepiali - działka też wąska 17 x 45 po uwzględnieniu dębu zostało jakieś 20x17. Dzwoń do urbanisty- to urzędnik powinien jasno pokazać możliwości tej działki w zakresie siedliska
-
- początkujący
- Posty: 30
- Rejestracja: czwartek 27 lip 2006, 07:47
Zmiana lasu na użytek rolny - Banalna sprawa !
Darz Bór.
Nierozumiem dlaczego niektórzy straszą tak biednych ludzi dla których to właśnie prawo zostało stworzone. Niejednokrotnie na forum pisałem ze zmiana lasu na użytek rolny to banalna sprawa. Szczególnie uzasadniona potrzeba zmiany to np.: zwiększenie powierzchni do dopłat, w przedstawianym tu przypadku to zmiana ponieważ produkcja leśna nie jest opłacalna a rolna jest (ogród warzyw) na potrzeby własne. Ponadto faktycznie nalezy odstąpić z domem 12 metrów od konturu leśnego - ale to tez da się załatwić. Jezeli jest to działka własna to wystąpić z wnioskiem do właściciwego starosty i podać jako szczególnie uzasadnioną potrzebę budowę domu na części rolnej. Zaznaczyć należy że kontur leśny w działce uniemożliwia dowolną jego lokalizację na częsci rolnej. Jeżeli kontur działki znajduje się na działce sąsiedniej to kwestia dogadadanie się z sąsiadem, aby on wystapił do starosty i podał powód, iz las jego uniemozliwia pobudowanie się na częsci rolnej przez sąsiada.
Jeżeli ktoś chce udziele szczegółowych porad jak nalezy uzasadniać poszczególne wnioski.
Pozdrowiam
Nierozumiem dlaczego niektórzy straszą tak biednych ludzi dla których to właśnie prawo zostało stworzone. Niejednokrotnie na forum pisałem ze zmiana lasu na użytek rolny to banalna sprawa. Szczególnie uzasadniona potrzeba zmiany to np.: zwiększenie powierzchni do dopłat, w przedstawianym tu przypadku to zmiana ponieważ produkcja leśna nie jest opłacalna a rolna jest (ogród warzyw) na potrzeby własne. Ponadto faktycznie nalezy odstąpić z domem 12 metrów od konturu leśnego - ale to tez da się załatwić. Jezeli jest to działka własna to wystąpić z wnioskiem do właściciwego starosty i podać jako szczególnie uzasadnioną potrzebę budowę domu na części rolnej. Zaznaczyć należy że kontur leśny w działce uniemożliwia dowolną jego lokalizację na częsci rolnej. Jeżeli kontur działki znajduje się na działce sąsiedniej to kwestia dogadadanie się z sąsiadem, aby on wystapił do starosty i podał powód, iz las jego uniemozliwia pobudowanie się na częsci rolnej przez sąsiada.
Jeżeli ktoś chce udziele szczegółowych porad jak nalezy uzasadniać poszczególne wnioski.
Pozdrowiam
Ponury Żniwiarzu - masz rację ale nie do końca. Sytuacja tutaj mówi o nowym nabywcy - pogonią nowego właściciela na zasadzie po co kupowałeś jak wiedziałeś co bierzesz. Jest to nadinterpretacja urzędnicza ale bardzo wygodna dla starosty. Mogłeś przecież kupić pole a nie las. Co innego odlesiać w/g Twojej recepty gdy robi to ktoś kto ma tę ziemię od dłuższego czasu i z niej żyje a co innego jak kupowana jest ona przez nowego rolnika i z marszu odlesiana - wierz mi że w upierdliwych starostwach sprawa idzie do wojewody.
Przepis ma charakter uznaniowy i starosta nie odmówi chłopu z dziada pradziada zameldowanemu w gminie itd, ale miastowego pogoni. Bo bezpieczniej
Jak patrzę po znajomych przypadkach to mamy dwa rodzaje samorządowców - jeden nastawiony na nie wiadomo jakie inwestycje najlepiej zachodnie z których niewiele wychodzi, drugi rozsądny który ściąga do siebie letników i rentierów. Ci drudzy Ci pomogą - tyle że łatwiej o nich na szczeblu gminy.
Wiem natomiast że w Bretanii na południu Hiszpanii obowiązuje ten drugi - chłopaki starają się jak mogą żeby lokalną społeczność zasilić nowymi - młodymi , czy tymi odpoczywającymi, żeby okolica zyskała, cena gruntu wzrosła i było co robić
Przepis ma charakter uznaniowy i starosta nie odmówi chłopu z dziada pradziada zameldowanemu w gminie itd, ale miastowego pogoni. Bo bezpieczniej
Jak patrzę po znajomych przypadkach to mamy dwa rodzaje samorządowców - jeden nastawiony na nie wiadomo jakie inwestycje najlepiej zachodnie z których niewiele wychodzi, drugi rozsądny który ściąga do siebie letników i rentierów. Ci drudzy Ci pomogą - tyle że łatwiej o nich na szczeblu gminy.
Wiem natomiast że w Bretanii na południu Hiszpanii obowiązuje ten drugi - chłopaki starają się jak mogą żeby lokalną społeczność zasilić nowymi - młodymi , czy tymi odpoczywającymi, żeby okolica zyskała, cena gruntu wzrosła i było co robić
Wszystko ok. jeżeli właściciel ma prawo do zabudowy siedliskowej. Jeżeli nie ma to i tak, żeby się pobudować musi grunt odrolnić (na co wskazała już Kaśka) a żaden starosta na fali ostatnich wydarzeń z odralnianiem się nie podłoży, żeby w takim przypadku odlesiać z ustawy o lasach...ponury_żniwiarz pisze:Jezeli jest to działka własna to wystąpić z wnioskiem do właściciwego starosty i podać jako szczególnie uzasadnioną potrzebę budowę domu na części rolnej.
Uśmiechnij się! Jutro możesz nie mieć zębów...
-
- początkujący
- Posty: 4
- Rejestracja: sobota 02 lut 2008, 23:42
witam dziękuję wszystkim za wypowiedzi na temat tej działki ,dzisiaj ustaliłam,ze właściciel złożył wniosek w Urzędzie Gminy o zmianę sposobu użytkowania działki czyli,ze chce ją przeznaczyć pod zabudowę mieszkanową jednorodzinną .Pokazał też dokument wystawiony przez ten U.G. i podpisany przez teraźniejszego Wójta w którym stoi .ze PGP wygasł do tej nieruchomości w grudniu 2003 r ale działka leśno-rolna w nowym planie ujęta będzie pod bud. jednorodzinne.czy w tej sytuacji czekać na nowy PZP czy wziąć takie zaświadczenie z Urzędu (jeśli w sytuacji obecnej Urząd wyda taki dokument) i uadać się do Notariusza i przejąć całą procedurę na siebie czyli w nowym PZP ubiegać się o wyleśnianie gruntu
Tylko, że to może potrwać...stokrotka67 pisze:czekać na nowy PZP
Jak będziesz to sama kontrolować to napewno będzie lepiej, ale pamiętaj, że to jest czas. U mnie w gminie PZP uchwalają już 6 rok i jakoś nie mogą uchwalić...stokrotka67 pisze:uadać się do Notariusza i przejąć całą procedurę na siebie czyli w nowym PZP ubiegać się o wyleśnianie gruntu
Jak Ci zależy na czasie to szukaj innej działki. Z drugiej strony jak kupisz las i rolę to napewno sporo taniej niż budowlankę...
Uśmiechnij się! Jutro możesz nie mieć zębów...
-
- początkujący
- Posty: 4
- Rejestracja: sobota 02 lut 2008, 23:42
Dzień Dobry Wracam do tematu " naszej działki '
Urząd Gminy ma już podpisaną umowę z wybranym w drodze przetargu urbanistą ,który ma opracować Plan Zagospodarowania Przestrzennego dla tej miejscowości w której jest ta działka.W tej chwili Urząd wydał zaświadczenie Właścielowi,że zgodnie ze Studium uwarunkowań i Kierunków Zadospod.przedmiotowa nieruchomość znajduje się w obszarze o wiodącej funkcji -budownictwo mieszkaniowe jednorodzinne.Wydaje mi się ,ze to dobrze ale mam pytanie co dalej jeśli Gmina w PZP
zmieni przeznaczenie tego gruntu z leśno-rolnego na budowlany,jak wygląda dalsza procedura,kto zajmuje się odlesianiem (10ar to las a 10ar to las).Co tak naprawdę zmieni ten Plan i do czego upoważnia właściela przekształconej działki oraz co dalej trzeba zrobić by otrzymać decyzję pozytywną w sprawie budowy domu?Pozdrawiam
Urząd Gminy ma już podpisaną umowę z wybranym w drodze przetargu urbanistą ,który ma opracować Plan Zagospodarowania Przestrzennego dla tej miejscowości w której jest ta działka.W tej chwili Urząd wydał zaświadczenie Właścielowi,że zgodnie ze Studium uwarunkowań i Kierunków Zadospod.przedmiotowa nieruchomość znajduje się w obszarze o wiodącej funkcji -budownictwo mieszkaniowe jednorodzinne.Wydaje mi się ,ze to dobrze ale mam pytanie co dalej jeśli Gmina w PZP
zmieni przeznaczenie tego gruntu z leśno-rolnego na budowlany,jak wygląda dalsza procedura,kto zajmuje się odlesianiem (10ar to las a 10ar to las).Co tak naprawdę zmieni ten Plan i do czego upoważnia właściela przekształconej działki oraz co dalej trzeba zrobić by otrzymać decyzję pozytywną w sprawie budowy domu?Pozdrawiam
To pozwala właścicielowi na zwrócenie się do właściwego Regionalnego Dyrektora LP o wyłączenie gruntu leśnego z produkcji leśnej w trybie ustawy o ochronie gruntów rolnych i leśnych. Takie wyłączenie na cele budownictwa mieszkaniowego zwolnione jest z opłat przy powierzchni wyłączenia do 5a na dom jednorodzinny i do 2a na mieszkanie w budownictwie wielorodzinnym. Do czasu otrzymania decyzji wyłączającej, grunt jest lasem.
Uśmiechnij się! Jutro możesz nie mieć zębów...