Poszukiwania ArcView 3.2 demo

SILP, BIP, ACER, GIS, Raporty, mapy numeryczne...

Moderator: Moderatorzy

Awatar użytkownika
neonek
początkujący
początkujący
Posty: 79
Rejestracja: środa 19 wrz 2007, 08:31
Lokalizacja: z lasu

Post autor: neonek »

Paszyd nie badz pies ogrodnika i opisz to od poczatku do konca tak jak trzeba
Awatar użytkownika
Moovek
początkujący
początkujący
Posty: 33
Rejestracja: poniedziałek 24 wrz 2007, 23:45
Lokalizacja: Dąbrowa Sosnowa

Post autor: Moovek »

neonek pisze:A mozesz napisac cos wiecej w jaki sposob Leman tworzy warstwy wykonawcy. Czy przypadkiem nie jest to skan map gospodarczych?? Tylko w jaki sposob jest to potem przerysowane do shp
Warstwy wykonawcy Leman tworzy ... jednym kliknięciem. Prawie. Tak jak Aktualizator LMN tworzy warstwy pochodne.
Ale to jest tylko pochodna pewnego założenia w jakich pracuje program.
Tak jak każda aplikacja do edycji wektorów tak i ta ma możliwość budowania nowych obiektów. Ot cały sekret. Wszystko dzieje się automatycznie.

Czym innym jest stworzenie zbioru danych pierwotnych. Tworząc mapę (jakąkolwiek) musisz najpierw zebrać dane. Jest na to kilka sposobów - pomiary geodezyjne metodą tradycyjną, wykorzystanie GPS (geodezyjnego) lub skanowanie (zdjęć, map) z wektoryzacją obiektów.
Wektoryzacja to nic innego jak "przrysowanie" rastrów do .shp :mg: - czyli siedzisz, klikasz, klikasz, klikasz aż masz zakwasy w palcu wskazującym :lol:

Jeśli chcesz stworzyć leśną mapę numeryczną swego leśnictwa i masz zwykłą mapę gospodarczą, to chyba nie pójdziesz w teren i nie będziesz mierzył wszystkich obiektów teodolitem i taśmą, prawda. Skanujesz mapę gospodarczą, kalibrujesz i wektoryzujesz. Potem idziesz w las mierzyć to czego nie było na mapie gospodarczej, nanosisz na swoje warstwy i już. Masz dane pierwotne w "pewnej własnej strukturze".
A to, czy potem z tego tworzyć będziesz dane w strukturze wykonawcy, aktualizacji, pochodne czy Bóg wie jeszcze jakiej, to zależy od Ciebie ... no i od Twojego programu :lol:
Look out ! GPS is over head !
Awatar użytkownika
neonek
początkujący
początkujący
Posty: 79
Rejestracja: środa 19 wrz 2007, 08:31
Lokalizacja: z lasu

Post autor: neonek »

Czyli zadne czary mary dzieki.
paszyd
początkujący
początkujący
Posty: 23
Rejestracja: niedziela 11 lis 2007, 14:01
Lokalizacja: Las

Post autor: paszyd »

Moovek pisze:
neonek pisze:A mozesz napisac cos wiecej w jaki sposob Leman tworzy warstwy wykonawcy. Czy przypadkiem nie jest to skan map gospodarczych?? Tylko w jaki sposob jest to potem przerysowane do shp
Warstwy wykonawcy Leman tworzy ... jednym kliknięciem. Prawie. Tak jak Aktualizator LMN tworzy warstwy pochodne.
Ale to jest tylko pochodna pewnego założenia w jakich pracuje program.
Tak jak każda aplikacja do edycji wektorów tak i ta ma możliwość budowania nowych obiektów. Ot cały sekret. Wszystko dzieje się automatycznie.

Czym innym jest stworzenie zbioru danych pierwotnych. Tworząc mapę (jakąkolwiek) musisz najpierw zebrać dane. Jest na to kilka sposobów - pomiary geodezyjne metodą tradycyjną, wykorzystanie GPS (geodezyjnego) lub skanowanie (zdjęć, map) z wektoryzacją obiektów.
Wektoryzacja to nic innego jak "przrysowanie" rastrów do .shp :mg: - czyli siedzisz, klikasz, klikasz, klikasz aż masz zakwasy w palcu wskazującym :lol:

Jeśli chcesz stworzyć leśną mapę numeryczną swego leśnictwa i masz zwykłą mapę gospodarczą, to chyba nie pójdziesz w teren i nie będziesz mierzył wszystkich obiektów teodolitem i taśmą, prawda. Skanujesz mapę gospodarczą, kalibrujesz i wektoryzujesz. Potem idziesz w las mierzyć to czego nie było na mapie gospodarczej, nanosisz na swoje warstwy i już. Masz dane pierwotne w "pewnej własnej strukturze".
A to, czy potem z tego tworzyć będziesz dane w strukturze wykonawcy, aktualizacji, pochodne czy Bóg wie jeszcze jakiej, to zależy od Ciebie ... no i od Twojego programu :lol:
Ot i Moovek rozwinął pięknie to co ja napisałem w wielkim skrócie..i prawde pisze ;)
A z tymi zakwasami to prawda...pamiętam te czasy jak się pracowało w BULiGL
Ja mam dobre ciśnienie, to wszyscy mają za niskie...
Awatar użytkownika
Moovek
początkujący
początkujący
Posty: 33
Rejestracja: poniedziałek 24 wrz 2007, 23:45
Lokalizacja: Dąbrowa Sosnowa

Post autor: Moovek »

Zakwasy to jeszcze nic, a pamiętasz te sny ? :lol:
Polecam każdemu kalibrację lub wektoryzację kilkudniową - nocą naprawdę ma się niezły odlot :twisted:
Look out ! GPS is over head !
geomaps
początkujący
początkujący
Posty: 17
Rejestracja: czwartek 27 wrz 2007, 08:39
Lokalizacja: Toruń
Kontakt:

Post autor: geomaps »

paszyd pisze:Ale fajna zabawka w lemanach to np automatyczne dociąganie lini...po kontroli która wyrzuca np linie wiszące (+- np 2 m) w postaci tysiąca kropeczek, ktore nastepnie trzeba dociągać ręcznie...trwa to tydzień. A tu masz automacik...sprytne no nie :wink:
Tak automaciki są the best :D ale w przypadku linii czasami taki "błąd może nie być błędem" jesli wiesz o co mi chodzi ( np. równoległe linie leżace blisko siebie). Jak wtedy korzystać z takich automatów?
Moovek pisze:
Ale ile % możliwości ArcView 9.2 wykorzystuje przeciętny operator LMN ?
1% :?: 2% :?: 5% to już szaleństwo :!: :twisted: :lol:
Oczywiście że tak jednak zauważ że jest no tyle uniwersalne oprogramowanie że czymkolwiek byś się nie zajmował nie wykorzystasz go w 100% a nawet w 50%. Myślę że większość osób pracujących na tym sofcie wykorzystuje wykorzystuje tylko kilka procent jego możliwości. To że można na nim zrobić dużo więcej jest jego ogromnym atutem.
Awatar użytkownika
serangeti
początkujący
początkujący
Posty: 50
Rejestracja: niedziela 29 lip 2007, 13:41
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: serangeti »

geomaps pisze:Tak automaciki są the best :D ale w przypadku linii czasami taki "błąd może nie być błędem" jesli wiesz o co mi chodzi ( np. równoległe linie leżace blisko siebie). Jak wtedy korzystać z takich automatów?
Pracując dawniej w BULiGL, radziliśmy sobie z tym poprzez odpowiednie rozmieszczenie pasków narzędziowych. Fakt, linie blisko leżące były utrapieniem, ponieważ wymagało to dodatkowego "kliku", coby wyłączyć "automat".

Ale te noce z wektoryzacją, jak mówił Moovek, to była fajna jazda ;-) Muzyka na uszach, wkoło ciemno, tylko ja, mój raster i Leman 2 :-) Heh :roll: dawne czasy ;-)
Easy job, easy life ;-)
Awatar użytkownika
Moovek
początkujący
początkujący
Posty: 33
Rejestracja: poniedziałek 24 wrz 2007, 23:45
Lokalizacja: Dąbrowa Sosnowa

Post autor: Moovek »

geomaps pisze:
paszyd pisze:To że można na nim zrobić dużo więcej jest jego ogromnym atutem.
Oczywiście, że jest to ogromy atut. Niestety, tylko dla tych, którzy naprawdę wiedzą czego używają. A jak myślisz, ilu użytkowników (leśników) choćby zdaje sobie sprawę z tego czym operuje, co mogą zrobić ?
Co tak naprawdę robią użytkownicy ArcGIS'a w n-ctwach ? Wyświetlają warstwę, tworzą nową, dodają obiekty geometryczne, tną je, dociągają werteksy i drukują. TYLE. Czyli dokładnie tyle , ile może zrobić w innych aplikacjach.

Podzielam Twój pogląd, że jest to suuuper narzędzie. Tylko powiedz, czy warto jeździć Toyotą Hilux po bułki do sklepu osiedlowego ?
Look out ! GPS is over head !
Awatar użytkownika
magda55
dyrektor generalny
dyrektor generalny
Posty: 16544
Rejestracja: środa 22 mar 2006, 16:24
Lokalizacja: krakow

Post autor: magda55 »

Moovek pisze:Zakwasy to jeszcze nic, a pamiętasz te sny ? :lol:
Polecam każdemu kalibrację lub wektoryzację kilkudniową - nocą naprawdę ma się niezły odlot :twisted:
Właśnie po tygodniowym kalibrowaniu płynnie weszłam w wektoryzację :mg: Jeszcze z miesiąc. :beer: Dam rade, dam rade, dam.... :drunk:
Dobry humor nie załatwi wszystkiego ale wkurzy tyle osób, że warto go mieć :)
Awatar użytkownika
serangeti
początkujący
początkujący
Posty: 50
Rejestracja: niedziela 29 lip 2007, 13:41
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: serangeti »

Magda, a jakiego softu używacie do kalibracji rastrów?
My wykorzystywaliśmy SuperEdit'a do obracania rasterków ;-)
Fajnie to obracało i wykrzywiało mapki TIFF'owe ;-)
Easy job, easy life ;-)
Awatar użytkownika
magda55
dyrektor generalny
dyrektor generalny
Posty: 16544
Rejestracja: środa 22 mar 2006, 16:24
Lokalizacja: krakow

Post autor: magda55 »

SuperEdit. A jak w nastej godzinie kalibrowania zapomnisz przypiąć odpowiednio, cuda panie, cuda się dzieją :D
Dobry humor nie załatwi wszystkiego ale wkurzy tyle osób, że warto go mieć :)
Awatar użytkownika
Moovek
początkujący
początkujący
Posty: 33
Rejestracja: poniedziałek 24 wrz 2007, 23:45
Lokalizacja: Dąbrowa Sosnowa

Post autor: Moovek »

magda55 pisze:SuperEdit. A jak w nastej godzinie kalibrowania zapomnisz przypiąć odpowiednio, cuda panie, cuda się dzieją :D
SuperEdit uber Alles !!! :spoko:
A wektoryzacja warstwic z włączonym podglądem !!! - dla takich chwil warto żyć :lol:
Look out ! GPS is over head !
Awatar użytkownika
serangeti
początkujący
początkujący
Posty: 50
Rejestracja: niedziela 29 lip 2007, 13:41
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: serangeti »

Moovek pisze:SuperEdit uber Alles !!! :spoko:
A wektoryzacja warstwic z włączonym podglądem !!! - dla takich chwil warto żyć :lol:
Nie robiłem czegoś takiego, ale sobie wyobrażam, jak to działa ;-)
BTW. jakie cięcie warstwicowe miałeś :?:
Easy job, easy life ;-)
Awatar użytkownika
Moovek
początkujący
początkujący
Posty: 33
Rejestracja: poniedziałek 24 wrz 2007, 23:45
Lokalizacja: Dąbrowa Sosnowa

Post autor: Moovek »

Cięcie warstwicowe nie ma znaczenia przy automatycznym procesie wektoryzacji warstwic. Ja miałem akurat najczęściej standardowe, czyli 2,5 lub 5 metrów.

Ważniejsza tutaj jest jakość linii - jeśli warstwice zbyt często się nie stykają, to automatyczna wektoryzacja śmiga jak trzeba. Jeżeli jednak linie się stykają to ... trzeba uważać gdzie poleci automat :D

Jeśli nie widziałeś takiego automatycznego procesu, to polecam - niezła zabawa.

Ale chyba nasza dyskusja odbiega od tematu :mg:
Look out ! GPS is over head !
Awatar użytkownika
serangeti
początkujący
początkujący
Posty: 50
Rejestracja: niedziela 29 lip 2007, 13:41
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: serangeti »

No niestety, nie widziałem takiego narzędzia :-(
Teraz bawię się innymi, które też "nieźle śmigają" ;-)
Easy job, easy life ;-)
paszyd
początkujący
początkujący
Posty: 23
Rejestracja: niedziela 11 lis 2007, 14:01
Lokalizacja: Las

Post autor: paszyd »

Moovek pisze:Cięcie warstwicowe nie ma znaczenia przy automatycznym procesie wektoryzacji warstwic. Ja miałem akurat najczęściej standardowe, czyli 2,5 lub 5 metrów.

Ważniejsza tutaj jest jakość linii - jeśli warstwice zbyt często się nie stykają, to automatyczna wektoryzacja śmiga jak trzeba. Jeżeli jednak linie się stykają to ... trzeba uważać gdzie poleci automat :D

Jeśli nie widziałeś takiego automatycznego procesu, to polecam - niezła zabawa.

Ale chyba nasza dyskusja odbiega od tematu :mg:
..hmm apropo's kalibracji rastrów mam lepszy przykład dokładności...niejaka firma-nazwy nie podam-zajmująca się regionalizacją nasienną dała zlecenie do BULiGL coby stworzyć im leśną mapę całej polski. N-cwta co miały (4 lata temu) LMN to git, ale reszta....Więc kalibracja tiffków a następnie łączenie (czytaj naciąganie) ich do LMN I TAK ZŁOŻONO CAAŁĄ POLSKĘ W JEDNĄ RASTROWO WEKTOROWĄ MAPĘ LEŚNĄ...nie pytajcie o jej dokładność

:lol:
Ja mam dobre ciśnienie, to wszyscy mają za niskie...
ODPOWIEDZ