Wyjątkowo niezdrowy kącik sportowy

Piękno lasu, czyste powietrze, zbiorniki wodne...

Moderator: Moderatorzy

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Piotrek
Admin
Admin
Posty: 105196
Rejestracja: sobota 28 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: ze wsząd
Kontakt:

Post autor: Piotrek »

Zwróć uwagę, że Selt oddał 6 partii na 8 zawodnikom znacznie od niego wyżej stojącym w rankingu. Trump nie ma nikogo wyżej od siebie...
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.

Döhler
nadleśniczy
nadleśniczy
Posty: 5892
Rejestracja: czwartek 30 sty 2014, 23:33
Lokalizacja: Schweingrubowy Las

Post autor: Döhler »

Piotrek pisze:Trump nie ma nikogo wyżej od siebie.
Trudno, skoro jest najlepszy?
Brzost
dyrektor generalny
dyrektor generalny
Posty: 22054
Rejestracja: piątek 22 lip 2005, 00:00

Post autor: Brzost »

No i jest złoto! Akurat ten, na którego najmniej stawiano :-) Patryk Dobek mistrzem Europy na 800 m.
„Imperatorowa i państwa ościenne przywrócą spokojność obywatelom naszym/Przeto z wolnej woli dziś rezygnujemy/Z pretensji do tronu i polskiej korony/Nieszczęśliwie zdarzona w kraju insurekcja/Pogrążyła go w chaos oraz stan zniszczenia." (Jacek Kaczmarski - "Krajobraz po uczcie")
Awatar użytkownika
Capricorn
Admin
Admin
Posty: 67297
Rejestracja: czwartek 14 lis 2013, 22:18

Post autor: Capricorn »

:jupi: :jupi: :prosze:
"Słowa mają ogromną moc, więc naszą powinnością jest te słowa kontrolować. Inaczej mogą zdziałać wiele zła" - Mordimer Madderdin
Brzost
dyrektor generalny
dyrektor generalny
Posty: 22054
Rejestracja: piątek 22 lip 2005, 00:00

Post autor: Brzost »

Aniołki też dały radę i w osłabionym składzie bez Justyny Święty-Ersetic zdobyły brąz :-)

A Przemysław Babiarz tak się emocjonalnie identyfikował z naszymi biegaczkami, że powiedział przed biegiem: "Ale jest tu Małgorzata Hołub-Kowalik, która była w składzie tych wszystkich sztafet, z którymi zdobywałyśmy medale!"

:D
„Imperatorowa i państwa ościenne przywrócą spokojność obywatelom naszym/Przeto z wolnej woli dziś rezygnujemy/Z pretensji do tronu i polskiej korony/Nieszczęśliwie zdarzona w kraju insurekcja/Pogrążyła go w chaos oraz stan zniszczenia." (Jacek Kaczmarski - "Krajobraz po uczcie")
Awatar użytkownika
Piotrek
Admin
Admin
Posty: 105196
Rejestracja: sobota 28 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: ze wsząd
Kontakt:

Post autor: Piotrek »

No przecie nie na darmo się nosi takie nazwisko... :wink:
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.

Döhler
nadleśniczy
nadleśniczy
Posty: 5892
Rejestracja: czwartek 30 sty 2014, 23:33
Lokalizacja: Schweingrubowy Las

Post autor: Döhler »

Czuwałem nad Juddem.
Awatar użytkownika
Piotrek
Admin
Admin
Posty: 105196
Rejestracja: sobota 28 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: ze wsząd
Kontakt:

Post autor: Piotrek »

W Milton Keynes bez niespodzianek. Choć mogło być zupełnie inaczej! :)

Półfinały:
Jack Lisowski [10] 4:3 Stuart Carrington [55]
Judd Trump [1] 4:1 Matthew Selt [24]

Finał mniej więcej za godzinę:
Judd Trump [1] v Jack Lisowski [10]

Po tym co Trump zrobił z Selt'em nie bardzo widzę jakieś szanse Lisowskiego...
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.

Awatar użytkownika
Piotrek
Admin
Admin
Posty: 105196
Rejestracja: sobota 28 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: ze wsząd
Kontakt:

Post autor: Piotrek »

No i choć dostał szanse to nie wykorzystał:
Judd Trump [1] 4:0 Jack Lisowski [10]

W drodze do finału Trump oddał przeciwnikom tylko trzy partie (z 31 rozegranych). Po jednej "urwali" mu: Robbie Williams, Akani Songsermsawad i Matthew Selt.

No to mamy w Eurosporcie przerwę w snookerze, chyba aż do 17 kwietnia czyli do World Championship, który to turniej tradycyjnie odbędzie się w Crucible Theatre.

W międzyczasie odbędą się turnieje:

22-28 marca - Tour Championship
27-28 marca - Seniors Irish Masters
29-30 marca - Championship League - Grupa 7
31 marca - 1 kwietnia - Championship League - Grupa Zwycięzców
7-14 kwietnia - World Championship - Kwalifikacje

Przez cały marzec rozgrywane będą mecze w pierwszej fazie grupowej WST Pro Series.
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.

Awatar użytkownika
góral bagienny
wiceminister
wiceminister
Posty: 33872
Rejestracja: sobota 07 cze 2008, 12:41

Post autor: góral bagienny »

Brzost pisze:A Karolina Kołeczek zahaczyła o płotek i wytraciła prędkość, więc odpadła w półfinale.
Sesja wieczorna zapowiada się ciekawie!
Zwłaszcza dla Karoliny! Bo po pechowym półfinale odbyły się zaręczyny na bieżni. Oby ten bieg był mniej pechowy, pani Karolciu. :)
' :doh: P O E Z J A , G Ł U P K U ! ! ! :doh:
Brzost
dyrektor generalny
dyrektor generalny
Posty: 22054
Rejestracja: piątek 22 lip 2005, 00:00

Post autor: Brzost »

:-)
„Imperatorowa i państwa ościenne przywrócą spokojność obywatelom naszym/Przeto z wolnej woli dziś rezygnujemy/Z pretensji do tronu i polskiej korony/Nieszczęśliwie zdarzona w kraju insurekcja/Pogrążyła go w chaos oraz stan zniszczenia." (Jacek Kaczmarski - "Krajobraz po uczcie")
Awatar użytkownika
góral bagienny
wiceminister
wiceminister
Posty: 33872
Rejestracja: sobota 07 cze 2008, 12:41

Post autor: góral bagienny »

I tak złoto na kształtnej piersi Karolina zamieniła na złoto na paluszku.
Co będę najdłużej pamiętał z tych HME? Z "polskich" wydarzeń na pewno najbardziej niespodziewane złoto- Dobka na 800m. I gość mówi, że kończy się sezon halowy no to wraca do 400 mpp. 800 płaskie to był tylko taki epizodzik. No. nie wiem...
Tyczki nie zapamiętam, bo nie było co. Wojciechowski, chyba najbardziej wkurzający mnie polski sportsmen, zaliczył występ na swoim normalnym poziomie, czyli odpadł w kwalifikacjach. Lisek zdobył brąz, ale wiadomo było, że jest bez błysku, oczywiście nie biorąc pod uwagę błysku jego uzębienia. Te błyszczało mu przed każdym skokiem, w trakcie rytualnego "ryku", imponująco, no i nie dziwota, że wciąż jest pełne. Duplantis? Geniusz ale jakby już opatrzony, nieco nudny przez tę swoją przewagę nad resztą. Skoczył w swojej bodaj trzecim skoku w konkursie te 6,05, był bliski pobicia rekordu świata w drugiej próbie na 6,18, czyli wszystko standardowo.
Ale tyczkę zapamiętam dzięki Pawłowi Wiesiołkowi. Spisał się chłopak jak trzeba i z wielką uwagą będę śledził jego dokonania w sezonie letnim, już w dziesięcioboju.
Dwie nasze panie po przejściach wróciły do formy medalowej, i tu wielki dla nich szacun! Joanna Jóźwik i Angelika Cichocka na 800 m pokazały, że kontuzje i choroby też są po to aby z nimi walczyć, bo da się wygrywać.
Pia Skrzyszowska jest teraz w naszej LA odpowiednikiem Igi Świątek przed pierwszym tryumfem. Pewien jestem, że za moment będzie wygrywać szlema za szlemem.
Jeszcze panie w łatanej na prędce sztafecie. Baaardzo chwalebna walka!
No i Adam Kszczot komentujący kuksańce otrzymane od Webba.
- Czy to nadaje się na protest?- pyta w wywiadzie dziennikarz
- Absolutnie nie - ucina wszelkie dyskusje Adam. Jak to kontrastowało z obnoszeniem się ze swoją krzywdą przez Marcina Lewandowskiego, który i tak od zwycięzcy, Ingebrigtsena, był wyraźnie gorszy.
Dobre to były zawody dla naszych reprezentantów, ale i dla organizatorów. Jedynie te dwie czy trzy powtórki startów sprinterów z uwagi na zawodzący sprzęt startowy trochę mnie zdenerwowały, ale w końcu, może przez i tak wiele powtarzanych starów z powodu falstartów, ten problem się rozmył, a następnego dnia wszystko działało już bez zarzutu.
Jednak najbardziej emocjonujący i nieoczekiwany przebieg miał konkurs w skoku wzwyż mężczyzn. 2,37 zwycięzcy, Białorusina Maksima Nedasekau to wynik na miarę rezultatu Duplantisa w tyczce, ale jaką zaciętą i pełną zwrotów walkę stoczył z enfant terrible LA, Włochem Gianmarco Tamberiim! Włoch tym razem nie zaprezentował się z w połowie zarośniętą a w połowie gładziutko wygoloną twarzą, jedynie włosy miał ufarbowane na siwo i misternie upięte, w jakiś półkok. Mniej więcej od 2,26, przy jakiej to wysokości poodpadali pozostali rywale, Włoch i Białorusin czarowali się wzajemnie skacząc to w pierwszych, to w trzecich próbach, kilkakrotnie przenoszonych na większą wysokość. Ostatecznie nieco bufonowaty i pyszałkowaty Włoch, bez wątpienia najbarwniejsza osobowość tych Mistrzostw, uznał z godnością wyższość Maksima. I ten konkurs był dla mnie owym creme de la creme tych i tak pysznych zawodów.
Koniec i bomba a kto nie oglądał ten trąba!
' :doh: P O E Z J A , G Ł U P K U ! ! ! :doh:
Brzost
dyrektor generalny
dyrektor generalny
Posty: 22054
Rejestracja: piątek 22 lip 2005, 00:00

Post autor: Brzost »

O tak, z racji kwarantanny mając więcej czasu na oglądanie tv potwierdzam. Pojedynek Włocha z Białorusinem to był wspaniały spektakl!
„Imperatorowa i państwa ościenne przywrócą spokojność obywatelom naszym/Przeto z wolnej woli dziś rezygnujemy/Z pretensji do tronu i polskiej korony/Nieszczęśliwie zdarzona w kraju insurekcja/Pogrążyła go w chaos oraz stan zniszczenia." (Jacek Kaczmarski - "Krajobraz po uczcie")
Awatar użytkownika
Piotrek
Admin
Admin
Posty: 105196
Rejestracja: sobota 28 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: ze wsząd
Kontakt:

Post autor: Piotrek »

Kacper Papiernik - Cuda Na Kiju

Historyczny moment! Dwie gwiazdy kobiecego snookera, Reanne Evans oraz Onyee Ng, otrzymały zaproszenie do Main Touru na najbliższe dwa lata, już od sezonu 2021/2022! 😀
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.

Awatar użytkownika
góral bagienny
wiceminister
wiceminister
Posty: 33872
Rejestracja: sobota 07 cze 2008, 12:41

Post autor: góral bagienny »

Najdziwniejsze w tym sensacyjnym newsie jest robienie z tego sensacji. :P

Podziały w wielu sportach, tam gdzie nie istotna jest siła czy wydolność fizyczna, na odłamy męskie i żeńskie są co najmniej dziwne.
' :doh: P O E Z J A , G Ł U P K U ! ! ! :doh:
Awatar użytkownika
Piotrek
Admin
Admin
Posty: 105196
Rejestracja: sobota 28 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: ze wsząd
Kontakt:

Post autor: Piotrek »

Z drugiej strony robienie konkurencji mix w sportach, gdzie siła i wydolność fizyczna jest istotna (np. drużynowy slalom równoległy), jest co najmniej tak samo dziwne.
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.

Brzost
dyrektor generalny
dyrektor generalny
Posty: 22054
Rejestracja: piątek 22 lip 2005, 00:00

Post autor: Brzost »

Iga Świątek trafiła na Garbine Muguruzę i słabo jej idzie...
„Imperatorowa i państwa ościenne przywrócą spokojność obywatelom naszym/Przeto z wolnej woli dziś rezygnujemy/Z pretensji do tronu i polskiej korony/Nieszczęśliwie zdarzona w kraju insurekcja/Pogrążyła go w chaos oraz stan zniszczenia." (Jacek Kaczmarski - "Krajobraz po uczcie")
Awatar użytkownika
góral bagienny
wiceminister
wiceminister
Posty: 33872
Rejestracja: sobota 07 cze 2008, 12:41

Post autor: góral bagienny »

Słabo szło i beznadziejnie poszło. Moment nadziei w połowie drugiego seta, ale to była tylko chwila. Lanie - to byłby właściwy tytuł.
No i dobrze, no i tak być musi.
Jak się nie przewrócisz to się nie nauczysz - mawiał Boguś Kobiela, wytrawny instruktor narciarstwa w jakimś filmie. Tylko w jakim...?
' :doh: P O E Z J A , G Ł U P K U ! ! ! :doh:
Awatar użytkownika
Piotrek
Admin
Admin
Posty: 105196
Rejestracja: sobota 28 maja 2005, 00:00
Lokalizacja: ze wsząd
Kontakt:

Post autor: Piotrek »

góral bagienny pisze:Tylko w jakim...?
"Wojna Domowa". Odcinek o wizycie kuzyna z Anglii:
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.

Awatar użytkownika
góral bagienny
wiceminister
wiceminister
Posty: 33872
Rejestracja: sobota 07 cze 2008, 12:41

Post autor: góral bagienny »

Piotrek pisze:"Wojna Domowa"
No, piękne... :roll:
Ale że to była Wojna domowa to bym nie wpadł za chińskiego boga. :P
' :doh: P O E Z J A , G Ł U P K U ! ! ! :doh:
ODPOWIEDZ