Dobrym sposobem na natarczywego podpalacza-piromana jest duża akcja siłami całego n-ctwa. U nas tak było. Akcja zaplanowana na week (sobota i niedziela), wszyscy po cywilu i udają ludzi z pielgrzymki lub turystów. Wszyscy maja ze sobą łaczność (radia nasobne i komórki). Ja byłem najbliżej asfaltu i wszedł na mnie pytajac czy nie widziałem l-czego (w niedziele???) ja mu na to że ja nie tutejszy - ja z pielgrzymki. Gdy pojechał rowerem wgłąb lasu powiadomiłem nastepnych rozstawionych w lesie. I złapali go po ok. 1 godz. na gorącym uczynku podpalania młodnika. Oczywiście komendant OSP. Okazało sie, że częściowo niepoczytalny. Ale zwraca na raty za straty Gdyby podpalił w kilku miejscach to zagrożone było kilkadziesiąt ha młodników So. Zarzut miał za spowodowanie zagrożenia mieniu wielkich rozmiarów.
Pozdrawiam.
Jak złapać piromana ?
Moderator: Moderatorzy