No jeszcze na taki przewał się nie zdecydowali...żeby grzyba wyłączyć z obowiązku wyjaśniania co jego kolesie w sukienkach wpisują pod pozycje "działalność statutowa" i inne tez nie muszą...
Piotrek pisze:Nic nie zrozumieliście z moich zastrzeżeń.
Piotrze to chyba pierwszy raz zdarzyło Ci się napisać w sposób niezrozumiały i nieczytelny. Jak mawiają kiedyś musi być ten pierwszy raz
carabus pisze:Piotrze to chyba pierwszy raz zdarzyło Ci się napisać w sposób niezrozumiały i nieczytelny. Jak mawiają kiedyś musi być ten pierwszy raz
A mnie się zdaje, że jasno i klarownie napisany tekst przeczytałeś interpretując go zgodnie ze swoimi poglądami. Przez co uznałeś tak, jak napisałeś w odpowiedzi.
Nie przejmuj się - to częsta przypadłość ludzka, że odbieramy to co chcemy usłyszeć a nie to co jest naprawdę napisane. Szczególnie często zdarza się to przy tekstach prawniczych ale, jak widać, i w "prozie codziennej" też się to zdarza. Bo tak pracuje nasz mózg...
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami. ***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
ludvik pisze:Jako właściciel koni jestem żywo zainteresowany
No przecież jako właściciel koni nie masz się czego obawiać. Ataki wilków na konie należy włożyć pomiędzy bajki i "urban legends". Przynajmniej tak twierdzą autorzy cytowanego dzieła.
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami. ***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
Piotrek pisze:Przynajmniej tak twierdzą autorzy cytowanego dzieła.
A czytałeś ?bowiem..."Rozmieszczenie szkód nie jest równomierne na terenie kraju. Ataki na inwentarz są znacznie częstsze w północno-wschod-niej Polsce i w Karpatach niż w południowo-wschodniej i zachodniej części kraju. "
Wilk atakuje lub rani ludzi nie będąc sprowokowanym - wniosek Natychmiast usunąć wilka (poprzez odstrzał lub odłów). Przeprowadzić wnikliwą analizę przyczyn i zlikwidować je!
W Polsce wilki zabijają średnio 1400 zwierząt gospodarskich rocznie
Jak mawiają nie mów fałszywego świadectwa przeciw bliźniemu swemu...
carabus, nie napisałem, że w tym cytowanym dziele tak twierdzą ale, że owi autorzy tak twierdzą.
PS. Znów czytasz to, co chcesz przeczytać, a nie to co jest napisane...
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami. ***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
Ja jeszcze w tym roku byka nie słyszałem. Tydzień temu gadałem ze Słowakami, którzy opowiadali, że u nich byki ryczą i tłuką się sto metrów od chałupy.
Na Słowacji do wilków się strzela.
Nie mam pojęcia, czy to ma z rykowiskiem coś wspólnego.
To już jest za przeproszeniem szczyt pitolenia. Zwierzęta "uciekają" do skupisk ludzkich po pierwsze z powodu łatwo dostępnego pożywienia, a po drugie nie są głupie i wiedzą, że przy domach nikt do nich nie strzela. Nie bez znaczenia jest też ingerencja ludzi w ich naturalne obszary bytowania.
No i najważniejsze - skoro raz się przyzwyczaiły to nawet eksterminacja 100% zagrażających im drapieżników nie spowoduje, że "pójdą do siebie".
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami. ***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
Parę dni temu chyba też na Onecie czytałem o problemach Szwajcarów i referendum w kwestii dopuszczenia do odstrzału, czy tam powrotu do polowań na wilki...
"Słowa mają ogromną moc, więc naszą powinnością jest te słowa kontrolować. Inaczej mogą zdziałać wiele zła" - Mordimer Madderdin
Ja nie neguję konieczności powrotu do polowań na wilki. Nie wiem tylko, czy to już ta chwila.
Skoro pod nieobecność wilków wzięliśmy na siebie rolę regulatora ilości roślinożerców, to tym bardziej powinniśmy być takim regulatorem wobec drapieżników, które poza człowiekiem nie maja naturalnych wrogów...
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami. ***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
Jakkolwiek rozumiem, że w niektórych przypadkach jest konieczny odstrzał, a może i w ogóle ustalenie limitów odstrzału, to te argumenty myśliwych pożal się Boże... Właśnie mnie naszło podejrzenie, że może one specjalnie tak dobrane w tym artykule...
Znajomy myśliwy z koła, które dzierżawi obwód tamtych rejonach mówi, że to są obwody "zającowe". Tam nigdy za dużo czarnej i płowej nie było, bo co wystawiło nos ze zboża, krzaków, czy innej kukurydzy, to od razu w garze lądowało. Taka tradycja mięsożerska tambylców Najwyraźniej teraz myśliwi mają dwa gatunki na szczycie piramidy - tubylców i wilki. Dla myśliwych zabrakło miejsca
"Słowa mają ogromną moc, więc naszą powinnością jest te słowa kontrolować. Inaczej mogą zdziałać wiele zła" - Mordimer Madderdin
Radni poznańskiego osiedla Szczepankowo-Spławie-Krzesinki nagłośnili niepokojące zdarzenie. W okolicy zaobserwowano przypadki ataków na psy biegające bez nadzoru. Jak się okazało, poważne obrażenia zadają im wilki.