Co największym zagrożeniem dla lasu?

Szkodniki, pożyteczna fauna, profilaktyka i zwalczanie...

Moderator: Moderatorzy

Awatar użytkownika
borodziej
dyrektor regionalny
dyrektor regionalny
Posty: 10250
Rejestracja: poniedziałek 05 gru 2005, 11:59
Lokalizacja: Jaktorów-Kolonia
Kontakt:

Post autor: borodziej »

Barneej pisze:Niestety w drzewostanach sosnowych nie jest to tak spektakularne jak w mieszanych i nie tak "bezpieczne" (ciekawym jest fakt, że zawsze jak się podaje przykład martwego drewna i organizmów w nim żyjących, nawiązuje się do liściastych). A ja bym nie przeciwdziałał faktom tylko się przed nimi zabezpieczał. W 100% się nie da, ale jako leśniczy to Ty odpowiadasz za wsio własną kieszenią (coby nie mówić głową). Wywalam posusz i zaatakowane drzewa.
Nie wyobrażam sobie nie usuwania posuszu zasiedlonego i drzew trocinkowych - z drukarzem, drwalnikiem, cetyńcem, smolikami i przypłaszczkami. Gdyby to miało stać na gruncie, to w trymiga mielibyśmy prześwietlone, zachwaszczone (nie daj Boże trzcinnkiem czy jeżyną) drzewostany do przebudowy. I cała ochrona lasu (tzw. podstawowa) wzięłaby w łeb. Tak jak piszesz - nie tędy droga.
Jeśli jednak stoją w dzrewostanie pojedyncze sztuki, rosochate sosny, pojedynczy, a nawet grupowy poszusz jałowy (który wcale nie jest jałowy - jałowy tylko pod względem ww szkodników), to niech stoi i murszeje, aż się zwali i mchem obrośnie. Bo ideą jest mieć martwe drewno w lesie, a nie martwy las. Myślę, że nawet eko-szolomy to rozumieją.
Choć nie wszystkie (bodajże Chrobry o tym pisał). Są zwolennicy obserwacji swobodnie rozwijających się gradacji np. drukarza na ogromnych połaciach lasu. A potem gołoborza na setkach hektarów :cry: No chyba nie stać nas na taki ekologiczny luksus 8)
Awatar użytkownika
Chrobry
inżynier nadzoru
inżynier nadzoru
Posty: 1048
Rejestracja: piątek 03 mar 2006, 19:12
Lokalizacja: Białowieża

Post autor: Chrobry »

Boro, trofiłeś w sedno. A tak na marginesie, w 1996 roku (jesienią, w trakcie spotkania z harcerzami na pierwszym jesiennym rajdzie w PB) sami harcerze pomogli mi zidentyfikować największego szkodnika przyrody, w tym lasów. Sami doszli do tego, że jest to Homo sapiens. Ja co prawda uszczegółowiłbym do podgatunków, ale pozostawmy to do ewentualnych dalszych dywagacji.
Awatar użytkownika
borodziej
dyrektor regionalny
dyrektor regionalny
Posty: 10250
Rejestracja: poniedziałek 05 gru 2005, 11:59
Lokalizacja: Jaktorów-Kolonia
Kontakt:

Post autor: borodziej »

Chrobry pisze:Sami doszli do tego, że jest to Homo sapiens. Ja co prawda uszczegółowiłbym do podgatunków, ale pozostawmy to do ewentualnych dalszych dywagacji.
Jak to w przyrodzie, choćby takie kózki czy bogatki - jedne szkodzą, drugie nie.
Choć w przypadku korników, zasadniczo - nie ma zmiłuj się :twisted:
Awatar użytkownika
Barneej
podleśniczy
podleśniczy
Posty: 402
Rejestracja: wtorek 19 wrz 2006, 08:13
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Barneej »

Rosochatość rulezz! :D Posusz w pełni jałowy (szkodnikowo) też rulezz!

Co do Homo sapiens to się zgadza. Tylko, że tak już pozmienialiśmy ten nasz świat, iż Homo sapiens sprowadził bym do roli rodzaju szkodnictwa, bo o prowodyrze to możemy mówić na 100%.

A mi chodzi bardziej o szkodnictwo gospodarcze :)
Jeśli coś Cię swędzi - drap.
Inaczej będziesz się musiał umyć...

BSz
Andrzej5101
podleśniczy
podleśniczy
Posty: 284
Rejestracja: niedziela 12 lis 2006, 14:58
Lokalizacja: Kielce

Post autor: Andrzej5101 »

Zagrożenie dla lasów to wydziały WL Warszawa , Kraków , Poznań . Rabaty , gniazda , pługofrez.
Awatar użytkownika
drwalnik
Admin
Admin
Posty: 77839
Rejestracja: wtorek 13 lip 2004, 00:00
Lokalizacja: z drewna
Kontakt:

Post autor: drwalnik »

... dlaczego tak uważasz? ... ;/ ...
... (VIA/RT) nie oznacza moich poglądów ani poparcia dla cytowanych treści...
"wszystko co słyszymy jest opinią, nie faktem. wszystko co widzimy jest punktem widzenia, nie prawdą" - marek aureliusz
Andrzej5101
podleśniczy
podleśniczy
Posty: 284
Rejestracja: niedziela 12 lis 2006, 14:58
Lokalizacja: Kielce

Post autor: Andrzej5101 »

Czy nie widać efektów ?
Awatar użytkownika
maverick
dyrektor regionalny
dyrektor regionalny
Posty: 6752
Rejestracja: czwartek 24 sie 2006, 22:09

Post autor: maverick »

Andrzej5101 pisze:Czy nie widać efektów ?
Wyjaśnij dokładniej, a nie enigmatyczne, co nawet nie można sie domyślić.
Awatar użytkownika
Barneej
podleśniczy
podleśniczy
Posty: 402
Rejestracja: wtorek 19 wrz 2006, 08:13
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Barneej »

A technika leśne? :wink:
Jeśli coś Cię swędzi - drap.
Inaczej będziesz się musiał umyć...

BSz
ODPOWIEDZ