Wybrali się na polowanie. Doszło do tragicznego wypadku
Moderator: Moderatorzy
Wybrali się na polowanie. Doszło do tragicznego wypadku
... (VIA/RT) nie oznacza moich poglądów ani poparcia dla cytowanych treści...
"wszystko co słyszymy jest opinią, nie faktem. wszystko co widzimy jest punktem widzenia, nie prawdą" - marek aureliusz
"wszystko co słyszymy jest opinią, nie faktem. wszystko co widzimy jest punktem widzenia, nie prawdą" - marek aureliusz
Patrzcie państwo... Nikt przy tym nie zwraca uwagi, że wszystko wskazuje na nielegalne polowanie...
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
Dlaczego nielegalne polowanie? Poszli w teren, jeden strzelił, kula rykoszetowała i oberwał drugi. Chyba, że była to zbiorówka nielegalnaPiotrek pisze:Patrzcie państwo... Nikt przy tym nie zwraca uwagi, że wszystko wskazuje na nielegalne polowanie...
Ciekawy jestem jak policja stwierdziła, że jeden poszedł na polowanie pod wpływem alkoholu.
Może poszedł trzeźwy
A nie? Definicje z aktualnego Rozporządzenie Ministra Środowiska w sprawie szczegółowych warunków wykonywania polowania i znakowania tusz (Dz.U. 2005 nr 61 poz. 548) są jednoznaczne:jakub pisze:Chyba, że była to zbiorówka nielegalna
- polowanie indywidualne - §21 ust. 1Polowaniem indywidualnym jest polowanie wykonywane przez jednego myśliwego działającego niezależnie od innych myśliwych znajdujących się w tym samym obwodzie łowieckim
- polowanie zbiorowe - §25 ust. 1Za polowanie zbiorowe uważa się polowanie wykonywane z udziałem co najmniej dwóch współdziałających ze sobą myśliwych lub myśliwego i naganiacza zorganizowane przez dzierżawcę lub zarządcę obwodu łowieckiego i prowadzone przez wyznaczonego przez dzierżawcę lub zarządcę obwodu łowieckiego myśliwego, zwanego "prowadzącym polowanie" z zastrzeżeniem §5 ust. 1 pkt. 2.
Litościwie nie wspominam o nielegalności polowania pod wpływem alkoholu (§ 15 ust. 1 cytowanego rozporządzenia).
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
Oj chyba niekoniecznie. Ci panowie nie musieli wykonywać wspólnie polowania, a jedynie szli niedaleko siebie. Może nawet pojechali jednym autem, ale każdy polował na swój rachunek.
"Słowa mają ogromną moc, więc naszą powinnością jest te słowa kontrolować. Inaczej mogą zdziałać wiele zła" - Mordimer Madderdin
Z tekstu wynika, że postanowili wspólnie...Capricorn pisze:Ci panowie nie musieli wykonywać wspólnie polowania
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
Dla mnie tak sformułowane zdanie:Capricorn pisze:Jest tam napisane jedynie, że dwoch mężczyzn postanowiło udać się na polowanie. Nie doczytałem nigdzie, że wspólnie
oznacza postanowienie podjęte wspólnie. A to zdanie:... Dwóch mężczyzn – w wieku 48 oraz 71 lat – postanowiło skorzystać z wolnego dnia i udać się na polowanie. ...
i fakt, że ranny został trafiony rykoszetem, utwierdzają mnie w tym mniemaniu.... kiedy myśliwi zobaczyli nadbiegającą zwierzynę, zaczęli do niej strzelać ...
A poza tym z własnych obserwacji najbliższej okolicy wiem, że takie wspólne wypady są codziennością wśród myśliwych.
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
Jakby napisali, że myśliwy wybrał się z kolegą na polowanie a kolega był po imprezie i dostał rykoszetem zupełnie przypadkowo to nie byłoby takiego efektu jak jest. W takim przekazie to myśliwi polują pijani, strzelają do siebie albo w powietrze i polują nielegalnie. Jest wynik ale poczekajmy na to jak się sprawa skończy bo pewnie nic im nie zrobią (chyba, że głupio się tłumaczą)
Nie - wyobraź sobie dokładnie to samo działanie, ale nocą na dwóch niezależnych ambonach. Również się wybrali, również wspólnie i we dwóch, ale polowali niezależnie. Ja to tak rozumiem, ale kto wie, może tak skonstruowano zdanie, by osiągnąć takie wrażenie...,Piotrek pisze:oznacza postanowienie podjęte wspólnie
A mnie nie. Jeden szedł i drugi szedł. Nie mamy wiedzy, czy szli razem, może nawet z dwóch różnych kierunków.Piotrek pisze:i fakt, że ranny został trafiony rykoszetem, utwierdzają mnie w tym mniemaniu.
Co do wspólnych wypadów to tak jak wspomniałem nie muszą oznaczać wspólnego polowania, ale jak najbardziej możesz mieć rację.
"Słowa mają ogromną moc, więc naszą powinnością jest te słowa kontrolować. Inaczej mogą zdziałać wiele zła" - Mordimer Madderdin
Mogło być też tak, że razem pili dzień wcześniej i się pokłócili. Poszli w las i strzelali do siebie. Jeden jeszcze był na kacu i nie trafił ale dostał rykoszetem od tego trzeźwegoCapricorn pisze: Jeden szedł i drugi szedł. Nie mamy wiedzy, czy szli razem, może nawet z dwóch różnych kierunków.
Co do wspólnych wypadów to tak jak wspomniałem nie muszą oznaczać wspólnego polowania, ale jak najbardziej możesz mieć rację.
I wpisali się obaj na to samo miejsce w książkę?Capricorn pisze:Jeden szedł i drugi szedł. Nie mamy wiedzy, czy szli razem, może nawet z dwóch różnych kierunków.
Poezja to opisanie uczuć słowami, a świata - uczuciami.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.
***Unless otherwise stated, my posts are my opinion, not official***
No trees were killed to send this message, however, a large number of electrons were terribly inconvenienced.