Witam
Zauważyłem na swoim terenie kilka uschniętych sosen. Po bliższym przyjrzeniu się im dojrzałem ze toczy je jakieś robactwo. Prawdopodobnie jakiś "robak" szkodnik sosny.
Chciałbym je wyciąć ale nie wiem kiedy najlepiej to zrobić, czy teraz kiedy jest ciepło a "robak" siedzi w drzewie czy może warto poczekać do zimy kiedy "robaki" zejdą do ziemi.
Pozdrawiam i proszę o odpowiedz.
kiedy ciąć?
Moderator: Moderatorzy
JAk sosny są martwe to siedzą w nich już tylko szkodniki techniczne i to już naprawde ma niewielkie znaczenie kiedy ty to wytniesz. Niektóre larwy potrafią w drewnie spędzić po kilka lat więc nie liczyłbym na zimowe "odrobaczenie" 
Ja bym ciął odrazu.
Tak na marginesie: Robaki to są płazieńce (tasiemiec, przywra) albo obleńce (glista, włosień). To co siedzi w drewnie to są OWADY.
Ja bym ciął odrazu. Tak na marginesie: Robaki to są płazieńce (tasiemiec, przywra) albo obleńce (glista, włosień). To co siedzi w drewnie to są OWADY.
Uśmiechnij się! Jutro możesz nie mieć zębów...
Dokładnie :[quote="zmarekz"]skończą z jednym drzewem a biorą sie za drugie[/quote]; a czasem nawet te które wzięły się za jedno rozmnażają się a ich potomstwo bierze się za kilka kolejnych. Radze skontaktować się z "leśnikiem pierwszego kontaktu" czyli miejscowym leśniczym i działać szybko. 
Bieg mojego życia odmierzają łyżeczki kawy. T.S.Eliot
