Wiem że leśny rozum, który zna się na wszystkim najlepiej, może tego nie ogarnąć, ale w bieliźnie termicznej/termoaktywnej, czasami poruszam się przy +30 stopniach, z tym że jej zadanie nie polega na zatrzymaniu ciepła, lecz jego odebraniu.
I koniec dyskusji. Technologia nie dała rady leśnej d...e. Tu nawet nie pomogą spodnie jesienne, jesienno-wiosenne, wszesno jesienne, późno jesienno-zimowe, jesienne przy pełni, jesienne przy nowiu, jesienne lekko-terenowe, biurowo-terenowe, na du..... wrażliwą, średnio-wrażliwą, odporną na wszystko.
Blues Brothers pisze:I koniec dyskusji. Technologia nie dała rady leśnej d...e. Tu nawet nie pomogą spodnie jesienne, jesienno-wiosenne, wszesno jesienne, późno jesienno-zimowe, jesienne przy pełni, jesienne przy nowiu, jesienne lekko-terenowe, biurowo-terenowe, na du..... wrażliwą, średnio-wrażliwą, odporną na wszystko.
DT=>Podleśniczy<=>Leśniczy
"Co się polepszy, to się popieprzy. Co się zbuduje, to się zrujnuje. Co się ustali, to się obali. Polak musi mieć łeb i dupę ze stali."
Rozwiązaniem spodnie certyfikowane z odstopniowaniem co 1 st C.
DT=>Podleśniczy<=>Leśniczy
"Co się polepszy, to się popieprzy. Co się zbuduje, to się zrujnuje. Co się ustali, to się obali. Polak musi mieć łeb i dupę ze stali."
Blues Brothers pisze:Raczej spodnie na odpowiednie siedliska, np spodnie terenowe Lmśw
a wariant uwilgotnienia...?
DT=>Podleśniczy<=>Leśniczy
"Co się polepszy, to się popieprzy. Co się zbuduje, to się zrujnuje. Co się ustali, to się obali. Polak musi mieć łeb i dupę ze stali."
A kiedyś, już emerytowana przełożona, wspominała jak na początku kariery liczyła ile kożuchów "zbierze" do emerytury...
Nie pamiętam czy jeden na 5 czy 10 lat...
Może Piotrek podpowie...
DT=>Podleśniczy<=>Leśniczy
"Co się polepszy, to się popieprzy. Co się zbuduje, to się zrujnuje. Co się ustali, to się obali. Polak musi mieć łeb i dupę ze stali."
Capricorn pisze:To zależy, czy się pacjent spoci...
I tu kolejny certyfikat "uwilgotnienia" potrzebny.
DT=>Podleśniczy<=>Leśniczy
"Co się polepszy, to się popieprzy. Co się zbuduje, to się zrujnuje. Co się ustali, to się obali. Polak musi mieć łeb i dupę ze stali."
nie wiem dlaczego ale mi się film pewien kojarzy...
...jak siedzieli pod durszlakiem...
I reakcja starszego z Panów S.
DT=>Podleśniczy<=>Leśniczy
"Co się polepszy, to się popieprzy. Co się zbuduje, to się zrujnuje. Co się ustali, to się obali. Polak musi mieć łeb i dupę ze stali."
No niby świeży, ale by był świeży no to jedynie suchy. Taki paradoks ksylotermiczny.
czyli hydrozagadka
DT=>Podleśniczy<=>Leśniczy
"Co się polepszy, to się popieprzy. Co się zbuduje, to się zrujnuje. Co się ustali, to się obali. Polak musi mieć łeb i dupę ze stali."
ale myślę, że tak samo jak rozpoczęto "ograniczanie" posiłków profilaktycznych taki i za czas jakiś powstanie "projekt badawczy" mający na celu udowodnić długowieczność, przydatność i potrzebę sortów mundurowych na poszczególnych stanowiskach.
A wtedy to miast utyskiwania nad jakością będzie błaganie o cokolwiek...
P.S. "A w d.... się poprzewracało..."
DT=>Podleśniczy<=>Leśniczy
"Co się polepszy, to się popieprzy. Co się zbuduje, to się zrujnuje. Co się ustali, to się obali. Polak musi mieć łeb i dupę ze stali."
Ferguson pisze:Skoro 3 rodzaj spodni jest przesadą, to powoedzcie mi czemu służą 4 rodzaje swetrów?
4 pory roku...?
DT=>Podleśniczy<=>Leśniczy
"Co się polepszy, to się popieprzy. Co się zbuduje, to się zrujnuje. Co się ustali, to się obali. Polak musi mieć łeb i dupę ze stali."